Zaloguj się, aby obserwować  
Marcinek178

problem z silnikeim

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Marcinek178    1

Mój problem to białoruśka (jumz D65) Czy możliwe jest żeby na wale popuściła się jedna korba i stukała tylko na wyższych obrotach, a na wolnych silnik pracował ładnie i cicho? Pytam ponieważ juz mam dość tego, kazdy znawca jaki przyjdzie nie umie mi pomóc albo wskazują na zawór (zawory są dobrze ustawione) badź na rozrząd który jest dobrze ustawiony. Silnik jest po kapitalnym remoncie, głowica i pompa wtryskowa również. na wyzszych obrotach nie słychać nawet tłumika tylko metaliczny głos którego częstotliwość wzrasta wraz z obrotami silnika.Im wiecej traktor się zagrzeje tym bardziej stuka. Myslę teraz czy nie odkrecić miski olejowej i nie patrzyć na Korby. możliwe że Korbowód sam się popuścił? Doradźcie coś Panowie bo już nie mam pomysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
look19    30

Ja też myślę, że to korbowód stuka. Jak w 3p mechanik robił mi remont, to powiedział, że jak wykręci się raz śruby od głowicy, to następne powinny być nowe. Nie wiem ile w tym prawdy, ale chyba coś jest na rzeczy, bo jak nie wymieniliśmy korbowodów, tylko daliśmy do regeneracji, to po 1,5 może 2 latach coś zaczęło pukać. Okazało się, ze jeden korbowód był luźny.

EDIT:Jak wymienisz korbowód(lub korbowody) wraz ze śrubami mocującymi( i jeśli trzeba to z panewkami) to daj znać czy pomogło.


Jeśli chcesz poznać prawdę na temat Agromy pisz na PW. Na pewno odpowiem. Miałem z nimi do czynienia.

Nie polecam zgrabiarki firmy METAL-TECHNIK z powodu wad konstrukcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Skąd dochodzi stuk, z góry silnika, czy dołu. Weź stetoskop, i posłuchaj. Zdarzyło się kiedyś (nie w jumzie), że stukał tłok o głowicę, jakby był za wysoki. Czy ten dźwięk metaliczny generuje jakieś dodatkowe drgania? Warto spróbować poluzować po kolei przewody od wtryskiwaczy i drogą eliminacji określić czy dźwięk słabnie lub ustaje(może tak pracuje wtryskiwacz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zwiększ luz na zaworach o 0,1 mm i sprawdź czy puka tak samo, miałem podobny przypadek we władku, gościu dość płytko osadził gniazda i dał zawory z grubszym grzybkiem, efekt był taki że tłok doganiał zamykający sie zawór.

PS a z jaką częstotliwością puka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcinek178    1

No właśnie słychac tak jakby z góry silnika, ale nie wiem czy silnik tego nie przenosi, drgań niby nie ma.teraz własnie nie wiem czy wziąść się za rozbieranie od góry czy od dou patrzyć na korby. Ktos mi jeszcze cos wspominał o wałku od popychaczy, ze moze on wybił dziury. Ale powtarza, stukot jest tylko na wyzszych obrotach, na wolnych wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Witam. Metaliczny dźwięk jest objawem luzu na korbowodzie (dosłownie jakby ktoś stukał młotkiem wewnątrz silnika). Myślę że najmniej roboty będzie jeżeli najpierw zdejmiesz miskę olejową i sprawdzisz korbowody (oraz łożyska główne). Jeżeli nie będzie to, wtedy musisz zdjąć głowicę i tam szukać przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eryko    35

Ustaw zawory i zobaczysz czy wycichnie.może to banalne ale sprawdz czy olej w silniku jeszcze jest bo to różnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja miałem podobne objawy i okazało sie ze to wtrysk sie zepsuł .spróbuj w czasie pracy pojedynczo polózowywać przewody paliwowe jak wtrysk to powinno dać sie wychwycić który, taki dzwięk to moze być spalanie detonacyjne,wali. jak 2 kg młotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wtryskiwacz rzeczywiście może tak chałasować. Ale spalanie detonacyjne nie występuje w dieslu. W benzynowym, przy zbyt ubogiej mieszance owszem, ale nie w dieslu.

 

 

 

 

PS

To jest mój 700 post.smile.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

właśnie zasada pracy diesla polega na spalaniu detonacyjnym , szczególnie w początkowej fazie zapłonu. Dobrze to słychać przy zbyt wczesnym zapłonie, taka twarda, metaliczna praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie zgodzę sie z tobą ze disel niema spalania detonacyjnego u mnie w czasie orania w D50 poszła woda z paliwem (*lanie z beczki sąsiada)i silnik tak stukał jakby się panewka na korbowodzie urwała i właśnie na niskich obrotach było w miare cicho a na wysokich to normalnie awganistan tak waliło.przyszedł mechanior wykręcił wtryskiwacz i na czujniku zegarowym pokazało że wtrysk otwierał sie dopiero przy 180 a nie 135 dlatego tak stuklał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez kris148a
      Witam, kupiłem nowy rozdzielacz ten pod kierownicę i pracował dobrze, bylem z niego zadowolony chodź przełączanie z kolejnych pozycji było trochę odporne. Po 3 miesiącach przestała odbijać wajcha gdy ramiona doszły do samej góry, oraz nie mogę delikatnie opuścić ramion bo jest opór a potem zaraz ostro ramiona z maszyną opadają i uderza o ziemię a przedtem mohlwm powoli opuszcza. Ma ktoś na to jakiś patent? Odesłał bym ale uziemnie ciągnik a jakie znowu za jakiś czas stać się to samo to jeśli jest jakiś sposób naprawy tego ro wolę ja to zrobić. Pomoże ktoś?
    • Przez Tomasz3p
      Witam Panowie.
      Otóż mam taki problem po remoncie silnika gdy się silnik nagrzeje do przez wydech idzie oliwa. Pierścienie na tłokach są dobrze pozakładane Czy to może być wina pękniętej głowicy? Czy może być jakaś jeszcze inna przyczyna?
    • Przez rastafarmer
      Witam wszystkich bardzo serdecznie!
      Jestem nowym użytkownikiem- pomimo tego że przeczytałem regulamin, proszę o troszeczkę wyrozumiałości i uwagi jeśli robię jakieś błędy
      Mianowicie posiadam MTZ-ta 82 z przednim napędem. W najbliższym czasie chciałbym wymienić w nim opony z przodu.
      Fabrycznie mam wstawione 11,2 R20. W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwość wstawienia opon 12,4 R20? Czy to się wszystko "zgra" bez wymiany tylnych opon?
      Proszę o porady i uwagi.
      Pozdrawiam!
       
      Szymek
    • Przez kordzio14
      Cześć. Mam problem z Wladimircem. 
      Wyskakuje pierwszy i drugi bieg. Po wrzuceniu biegu i puszczaniu sprzęgła od razu wyskakuje. Nie zdążę nawet puścić pedału sprzęgła. Nie da sie ruszyć ciągnikiem. Ruszę z miejsca tylko wtedy, gdy przytrzymam dźwignie biegów, żeby nie odskoczyła. 
      Gdzie można szukać rozwiązania problemu? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj