Gość Profil usunięty

Czy można przykryć ubiegłoroczną kiszonke z kukurydzy tegoroczną ?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Pytanie jak w tytule tematu, opisze tą sytuację, a więc mam 2 silosy wymiary długość 20m każdy, szerokość 10m i 8m, wysokość ok. 2 m, i w węższym silosie jest popsuta kiszonka gdyż coś jej objętość się zmniejszyła, konkretnie od ścian silosu zapadła się kiszonka i w ogóle jej nie ma, podejrzewam tę robotę o szczury lub myszy, nieważne. w drugim silosie (większym) mam ubiegłoroczną kiszonkę wykonaną w 2008 roku i został mi akurat ten spad od końca taki prostokątny trójkąt długość w podstawie myślę ok. 4 do 5m. I tu jest gwóźdź tematu, czy można ją rozgarnąć trochę w silosie aby możliwy był przejazd i przywalić ją nowo ściętą kiszonką z tego roku którą za niedługo zamierzam ciąć ? czy zostawić tak jak jest i zebrać tą popsutą kiszonkę tam po bokach troszkę będzie i myślę troszkę od góry i wjeżdżać z przyczepami i ugniatać od jednego końca do drugiego, tak jak się napełnia silos półotwarty, (ja mam silos przejazdowy). Chłopaki piszcie co wiecie na ten temat i z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdro. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gryfel    5

Mój sąsiad miał podobny problem jak ty z kiszonką z kukurydzy która zastała z poprzedniego roku. Więc zrobił tak ze starą kiszonkę rozgarnął po całym silosie dobrze ugniótł przyrzucił ją nowo ściętą i było wszystko dobre jak w tym roku to dawał krówkom. Warstwa ubiegłorocznej kiszonki wynosiła z 10cm.


moje filmy na YouTube http://www.youtube.com/user/gryfel15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Dzięki za info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belarusik    2

Ja widziałem na YT że nie ruszają wcale tej ubiegłorocznej kiszonki tylko sypią nową na nią.


Wyznaje jedna zasade taką że nie ma zasad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Mógłbyś zapodać linka, hmm ja też coś wdziałem na innej stronce na fotkach że przewozili dobrą kiszonkę z silosu w inne miejsce i ugniatali znów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian007    153

W 100% można sypać nową na starą. Kiszonka np. koszona w 2008 a dawana w 2010 wykazuje większą wartość pokarmową i takową powinniśmy dawać :) ( niestety nie łatwo jest to uczynić) :) Więc widzisz beż najmniejszych problemów napełniaj silos :)


trzymajmy się kupy bo kupy nikt nie ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
red    0

damian007 troche stary temat wyciagnoles tongue.gif kiszonka pewnie juz dawno zrobiona.

Mam pytanie z kąd masz takie informacje ze kukurydza przetrzymana przez np 24 miesiące ma większą wartość pokarmowa od takiej kilku miesięcznej??

Możesz to poprzeć jakaś publikacja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PALAX    32

Myślę że damian007 nie masz racji z tą kukurydzą 2 letnią. Poprostu Twoja kukurydza z 2008 roku była lepszej jakości. Rozumiem to przez to że mogła mieć większy udział kolb w stosunku do łodygi, poza tym nawet ta sama odmiana potrafi mieć różne parametry strawności w kolejnych latach. Mogła być także zebrana w innej fazie, poziom białka jest także nie równy co roku. Co do kiszonki przechowywanej ponad rok, to napewo masz stratę w ilości cukru zawartego w kiszonce. Pomimo że od momentu kiszenia upłynął ponad rok to dalej zachodzą procesy w kiszonce choć wolniej przebiegają, ale jednak.


Z góry przepraszam za błędy ortograficzne i literowe. Nigdy nie bylem w tym mistrzem. Jeśli pomogłem - Wciśnij zieloną strzałkę widoczną na moim poście po prawej stronie.

POZDRAWIAM PALAX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LowRider    33

Maceracja ziarna kukurydzy w silosie, nawet gorzej rozdrobnionego, następuje dopiero po około roku od momentu zakiszenia! Dopiero po tym czasie materiał będzie ,,oferował" więcej składników pokarmowych, łatwiej dostępnych dla krów. Najlepiej więc byłoby mieć roczny zapas kiszonki i dzisiaj skarmiać kukurydzę sprzed roku. Tak zaleca coraz więcej firm nasiennych. Tam, gdzie są takie możliwości, powinno się stosować taką metodę organizacji bazy paszowej. Kiszonka ,,na zapas" to również bezpieczeństwo na wypadek słabego urodzaju w następnym roku!

 

topagrar 2/2010

dodatek topbydło s.18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian007    153

Dzięki LowRider w tym artykule jest to wyszczególnione i też to miałem napisać ;)

 

Z własnego doświadczenia wiem że aby mieć roczny zapas kukurydzy trzeba mocno kombinować i próbuję to robić od zeszłego roku ale nie wychodzi może w tym się uda choć na 6 miesięcy. A tak na marginesie paszą którą bez obaw można skarmiać kilka lat po zakiszeniu jest żyto. 3,4 lata nie robi wielkiej różnicy ;[ znajomy ma 3 letnią pryzmę i twierdzi że nic się z tym materiałem nie dzieję :(

 

@PALAX co do mojej kukurydzy z 2008 roku to tylko się popłakać miejscami to nie było po co jeździć i paliwo palić sieczkarnią :)

Edytowano przez andrzej2110
Cytowanie poprzedniego posta

trzymajmy się kupy bo kupy nikt nie ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez danielooo25
      Witam wszystkich! W zeszłym roku zacząłem chodowle krów mlecznych, tylko że w zeszłym roku było lato suche bez deszczu i zebrałem mało bel sianokiszonki i zostało mi się tylko parę bel i prosiłbym o podpowiedź ponieważ mam jeszcze 2,3 letnią podsuszoną sianokiszonkę tylko że ona była zbierana z łąk torfowych i to w dosyć późnym terminie i trochę się kurzy z niej . I proszę was o podpowiedź czy dawać tą sianokiszonkę plus jakieś dodatki czy zakupić parę bel z zeszłego roku?
    • Przez barosz99
      Witam. Chciałbym zastąpić srute ze zbóż paszą pelnoporcjową 18 procent białka i pytanie jest takie czy przy pelnoporcjowce trzeba dodawać tak jak przy własnej srucie wszystkie dodatki czy sama pelnoporcjowka wystarczy i czy będzie z tego mleko ? I jaką firme polecacie która ma pasze w dobrej cenie ? Liczę na podpowiedź panowie
    • Przez Mateusz16
      Witam. Chciałbym żebyście mi coś podpowiedzieli w sprawie pasz dla bydła mlecznego, chodzi mi o pasze treściwe a wyglądają one u mnie tak:
       
      Na tonę gotowej paszy przypada:
      -150kg koncentratu BO 36%
      -5kg drożdży
      -5kg kredy pastewnej
      -60kg otrąb pszennych
      -780kg śruty zbożowej (jęczmień, pszenżyto)
       
      Daje to moim krowom w ilości 6kg/szt/dzień, przy wydajności 22l mleka i parametrach tłuszcz 4,4, białko 3,2. Czy myślicie, aby dodać coś do tej paszy czy coś usunąć? Kiedyś stosowałem śrutę rzepakową i sojową i teraz myślę żeby do tego wrócić, i dodawać ok. 50kg na 1tonę.
       
      Za wszelkie uwagi i podpowiedzi z góry dziękuję
    • Gość Mateusz2111
      Przez Gość Mateusz2111
      Witam niedługo zaczynam hodowle krów mlecznych i chciałbym dowiedzieć się jaką pasze dawać krowom ? Oczywiście kukurydze i kiszonke z żyta mam 
    • Przez zulus
      Proszę o radę mieszać pasze samemu czy kupować gotowe co się bardziej opłaca
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj