Opłacalność produkcji czosnku

[micgal39533 499]

u nas nie padało od ponad miesiąca i na razie niech jeszcze nie pada ze 2-3 tyg wszystko sobie ładnie rośnie a po deszczu to trzeba będzie znowu z opryskami jechać 

[RubenDesiewicz 3]

Co ci bez wody urośnie - nic. U mnie jeden (można powiedzieć lepszy deszczyk był na 2 ostatnie miesiące) A reszta to 5 minut parę kropli i koniec. Co po tym ze pryskac mniej trzeba jak gówno urośnie i do sprzedaży jest tyle co nic.. bo plon słaby i słabej jakości.

[borys11 2]

Klimat się zmienia. Opadu z roku na rok mniej. Nawadnianie to przyszłość. Inaczej nie da rady.

[micgal39533 499]

Co ci bez wody urośnie - nic. U mnie jeden (można powiedzieć lepszy deszczyk był na 2 ostatnie miesiące) A reszta to 5 minut parę kropli i koniec. Co po tym ze pryskac mniej trzeba jak gówno urośnie i do sprzedaży jest tyle co nic.. bo plon słaby i słabej jakości.

na razie nie narzekam na plony i czosnek ładny i cebulka spoko ogóreczki też dają rade. poza tym zawsze kepsza jest klęska nieurodzaju co do pryskania to i tak trzeba co roku wiecej ale chodzilo mi o pryskanie na grzyba bo juz swojego pryskalem wapnem i na grzyba bo trzeba bedzie kopac nie długo a po deszczach trzeba bedzie znowu robić to samo

[RubenDesiewicz 3]

na razie nie narzekam na plony i czosnek ładny i cebulka spoko ogóreczki też dają rade. poza tym zawsze kepsza jest klęska nieurodzaju co do pryskania to i tak trzeba co roku wiecej ale chodzilo mi o pryskanie na grzyba bo juz swojego pryskalem wapnem i na grzyba bo trzeba bedzie kopac nie długo a po deszczach trzeba bedzie znowu robić to samo

No taak, ale uwierz, że plony które osiągasz bez wody nie są takiej jakości i nie ma ich tak dużo jak z nawadnianiem, ale jeśli tobie to wystarcza i jesteś pełen satysfakcji takiego plonu jaki osiągasz to bardzo dobrze i życzę powodzenia, aby nic z roślinami się nie działo

[ciapk1111 0]

Koledzy będę potrzebowal Harnasia do sadzenia proszę o priv i cenę

[Kamil1996 18]

na razie nie narzekam na plony i czosnek ładny i cebulka spoko ogóreczki też dają rade. poza tym zawsze kepsza jest klęska nieurodzaju co do pryskania to i tak trzeba co roku wiecej ale chodzilo mi o pryskanie na grzyba bo juz swojego pryskalem wapnem i na grzyba bo trzeba bedzie kopac nie długo a po deszczach trzeba bedzie znowu robić to samo

Faktycznie lepsza klęska nieurodzaju szczególnie jak dotyka akurat Twój region. A teraz mamy takie czasy że jak u Ciebie jest nieurodzaj to przyjedzie z Francji czy Holandii i już jest urodzaj w wyborze

 

[RubenDesiewicz 3]

I taka prawda, a cena jaka była - taka będzie. Co z tego że polski rolnik nie dość, że nie będzie miał co sprzedać - to jak będzie miał co to za bezcen przy takiej ilości. 

Myślę, żę gdyby jakoś ograniczyć importy produktów produkcji rolnej to te ceny mogły by wyglądać nieco inaczej niż obecnie, ale cóż my możemy..

[sylweklubelak 2]

Szwajcaria tak robi, dopoki ich rolnicy sa w stanie zaopatrzyc  to jest wstrzymany import danego produktu.

[RubenDesiewicz 3]

Oooo.. i dokładnie o tym mowie.. a tak to nawalą produktu i mamy ceny poniżej kosztów produkcji..

[grzecho 0]

tyle, że Szwajcaria nie należy do UE i ma własną politykę nie tylko rolną

[Bartosz151515 0]

Panowie ze wzgledu ze tyle lat uprawialem czosnek ekologiczny i jak w tym roku (ale ostatni raz )... i mam pytanie. W jakich terminach i na co pryskacie ? Szczególnie zwroccie uwage na srodki chwastobojcze kiedy, ile, i jakie by nie szkodzilo uprawie.
Powiem szczerze... mam dość pracy recznej i wydawac pieniądze i to nie małe by pielić czosnek. Na te ceny to szkoda co kolwiek mowic. Rosną małe główki pracy przy nim duzo... wiec prosze zrozumcie i napiszcie jakies dobre rady chodzby środków chwastobojczych
Pozdrawiam.

[borys11 2]

Z chwastobojczych to stomp i targa na jednoliscienne, fusilade.

U mnie dzisiaj popadało pięknie, zresztą chyba w całej Polsce. W nocy zaczęło padać o 13 przestało i potem od 17 do 19. Łącznie wlało mi 40l wody na metr, więc czosnek ma z czego ciągnąć - odetknąłem.

[RubenDesiewicz 3]

U mnie dzisiaj popadało pięknie, zresztą chyba w całej Polsce. W nocy zaczęło padać o 13 przestało i potem od 17 do 19. Łącznie wlało mi 40l wody na metr, więc czosnek ma z czego ciągnąć - odetknąłem.

Nie wierze.. Wszędzie pada a u mnie nie.. nadal. Padało u mnie w okolicach 10-30 km.. a u mnie nie.. I jak ma to rosnąć bez tej wody. Prognozy pogody mam takie, że pada już 14 dzień z rzędu.. Tyle tego deszczu widzę co upał 30 stopni + wiatr że ciężko ustać..

[wolek81 1]

kiedy zaczynacie kopać czosnek?! ile liści od góry zostawiacie zielonych ?!

Edytowano Czerwiec 17, 2016 przez wolek81

[s4lim3 7]

2-3 liść od dołu jak usycha, więc w tym roku pewnie harnaś w okolicy 5-10 lipca

[Tomek42 23]

Z chwastobojczych to stomp i targa na jednoliscienne, fusilade.

 

U mnie dzisiaj popadało pięknie, zresztą chyba w całej Polsce. W nocy zaczęło padać o 13 przestało i potem od 17 do 19. Łącznie wlało mi 40l wody na metr, więc czosnek ma z czego ciągnąć - odetknąłem.

No u mnie już czwarty dzień z rzędu coś pada, i jest dobra pogoda, bo ciepło i po deszczu słońce i wiaterek osusza liście ale w ziemi jest wilgoć , już przesiąkło trochę , a tak było sucho że strach

[Bartosz151515 0]

Dzięki borys

[gwozd 104]

Panowie ze wzgledu ze tyle lat uprawialem czosnek ekologiczny i jak w tym roku (ale ostatni raz )... i mam pytanie. W jakich terminach i na co pryskacie ? Szczególnie zwroccie uwage na srodki chwastobojcze kiedy, ile, i jakie by nie szkodzilo uprawie.

Powiem szczerze... mam dość pracy recznej i wydawac pieniądze i to nie małe by pielić czosnek. Na te ceny to szkoda co kolwiek mowic. Rosną małe główki pracy przy nim duzo... wiec prosze zrozumcie i napiszcie jakies dobre rady chodzby środków chwastobojczych

Pozdrawiam.

Ozimy posadzony w połowie pażdziernika po około miesiącu 1,5l afalonu + 4l glifosatu tylko czosnek musi byc pod ziemią bo glifosat go zniszczy. Na wiosnę jak będzie miał około 15cm 4l stompu. W maju, czerwcu jak pokarze się jakiś chwast to mozna go usunąć ręcznie nie ruszając zbytnio gleby. Ktoś na tym forum pisał że stasuje później gdzieś w maju drugą dawkę stompu

[borys11 2]

Ja daje dwie dawki

[s4lim3 7]

a najlepiej zrobić sobie taki ''kropiacz'' z przodu ciągnika, zamontować 4 dysze przesuwne, podpiąc to pod jedną sekcję od opryskiwacza i możesz kropić sobie fajnie międzyrzędzia zarówno stompem w maju jak i agilem na jednoliścienne czy lontrelem na osty mlecze i inne dziadostwa nie narażając praktycznie zupełnie czosnku na ich działanie

 

ja osobiscie jak sobie coś takiego zrobiłem daje w maju drugą dawkę stompu, bo jak uda się na wilgotną ziemie w marcu pokropić to praktycznie trzyma ładnie do maja, później idzie druga dawka tylko międzyrzędzia i na kolejne 3-4 tygodnie spokój, a później do kopania spokojnie wytrzyma. Przedtem jak byłem zmuszony kropić po całości stompem czy innym środkiem wstrzymującym troche wzrost roślin to wolalem przejsc i przeplewić niż go kropić

[micgal39533 499]

my w tym tygodniu zaczniemy chyba kopać harnasia  

[Tomek42 23]

no to szybko, już chyba nie możecie się doczekać co? , ja jeszcze poczekam  tak wyrywczo sobie podkopuję i sprawdzam , jest jeszcze gruba biała łuska i ma gdzie się jeszcze rozszerzyć a że nic go nie bierze typu grzyb czy coś to może jeszcze nabierać , oczywiście na świeżo można by było już gonić , nie ma przeciw wskazań .

 

Co do oprysków to też daje stomp w dwóch dawkach ale w tym roku ta druga to raczej nic mi nie pomogła , może za późno a może coś innego nie wiem , w każdym bądź razie poszło cztery motyko baby jak to ktoś tu określił wcześniej , i zrobiło się czysto a teraz to tylko wieczorami się chodzi czasem i ręcznie coś wyszarpie i jest w miarę , oset się rzuca jest ciężki do wytępienia a korzeń łobuz ma jak pietruszka w największym wydaniu

[micgal39533 499]

my na razie to odkopiemy tylko na uwrociach i taki kawałek mam co już było posadzone na takim piaskowym i tam już czosnek nierośnie więc nie ma na co czekać a póki mamy jeszcze czas to trzeba powoli kopać bo jak się zacznie robota na poważnie to znowu trzeba będzie po nocy robić. 

[borys11 2]

Czy was grzeje z tym kopaniem czosnku już? Kiedyś kopało się nawet 10-15 lipca, potem na początku, kilka ostatnich lat z reguły na końcu czerwca, a teraz w połowie. Może niedługo w majówkę zaczniecie? Przecież on teraz ma największe przyrosty masy główki przez najbliższe 2 tygodnie.