lukas17

Od ilu pokoleń (lat istnieje wasze gospodarstwo)

Polecane posty

lukas17    0

Tak jak w temacie od ilu lat istnieje wasze gospodarstwo (które pokolenie) i jak stopniowo się powiększało ...

(jeśli był taki temat to prosze usnąć lub przenieść.

 

A wieć tak w moim gospodarstwie ja będe dopiero 4 pokoleniem a powstało około 1940roku.

z tego co wiem pradziadek miał około 1ha ziemi.

Mój dziadek rozwinął to gospodarstwo aż do 6ha:)

Tata powiększył je znacznie i na dzień dzisiejszy posiadamy 60ha ziemi ornej i 20ha łąk

Ja jeszcze nic do tego nie dołożyłem (za młody jestem) ale zamierzam dojechać minimum do 120ha :D


sprzedam deutz fahr M36.40, Bizona Z056, oraz ursusa 360 bliższe informajce na pw lub tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3017

najstarszy dokument mam z 1860 roku z parcelacji majatku ziemskiego .prapradziadek nie umial jeszcze pisac ,numer domu ten sam,nazwiska tez sie powtarzaja-czesto jako przezwiska,ludzie dzisiaj sie inaczej nazywaja ale przezwiska maja po przodkach,jedyny podpisany byl moj sasiad ale on byl karczmarzem i mial syna ksiedza[wszystko znalezione w internecia].mam jeszcze wiele dokumentow z zakupow,sprzedarzy i podzialow gospodarstwa.z XIX i XX wieku-austryjacka biurokracja byla niezawodna,z okupacji jest spis dokladny 2,4 ha mial dziadek.ojciec 5 ha ja tyle samo-ziemi nie kupuje bo u nas nie bylo pgr tylko dzierzawie 12 ha w sumie

nas I i II wojna obeszla bokiem,tak samo komuna wiec cale archiwum jest w domu.pieknie to wyglada mapy i pisma do dzisiaj czytelne,czesto na plotnie i doskonalym papierze.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiek123    0

jest ona z 1953 :D

Przejeslismy ją coś koniec socjalizmu

dziś mamy 60 ha ziemi

ja zamierzam powiekszyć do 100 ha ( oczywiscie jak urosne :D )

 

BO to była SPUDZIELNIA PRODUKCUJNA


KPK Kumurun Team - zastępca Prezesa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasiex    24

Nasze jest stosunkowo młode - ogrodnicze istnieje od 1968 (dziadek, wujek), a rolnicze od 1981 (tato). Użytkowana powierzchnia maksymalna - 32 ha, minimalna (obecnie) - 5 ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia162491    0

gospodarstow istnieje z początku lat 1920, lecz założyciele nie jest ani mój pradziadek ani nikt z rodziny, w 1993 tata kupił gospodarstwo w polsce o powierzchni 40 ha, a na dzień dzisiejszy posiadamy prawie 130 ha głównie dzierżawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jd3    0

U dziadka w domu najstarszy dokument dotyczacy czegos ziemskiego pochodzi z 1903 roku


Jest jedna rzecz czym Polska moze sie pochwalic - to ciagniki marki Ursus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubaldo    2

w mojej rodzinie nie jest dokładnie wiadomo którego roku zostało założone gospodarstwo jedyny zapis który znalazłem przy rozbiórce starego domu mówi o roku 1900 i jest to rozpis ziemi na trzy gospodarstwa

 

 

mój pradziadek miał 5ha ziemi plus pare ha wspólnoty należącej do całej wsi

mój dziadek miał 5ha ziemi i dokupił jakieś 10 ha

ojciec ma 100ha i 27ha dzierżaw

a ja jak dorosnę chcę mieć około 160 ha :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Ile pokoleń nie wiem wiem tyle ze juz przed 1 wojną było jest zdjęcie przy chałupie ze slubujakiegoś dawnego wójka babci mamy :D A ziemi tyle co było tyle mamy tylko dzierżaw przybyło i 2 ha :D


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Od 1921, czyli od ponad trzech pokoleń rodzina gospodaruje w miejscowości, którą obecnie zamieszkuje, ale pewnym jest, że dziadek mojego dziadka był dziedzicem części wsi, w której mieszkał. Z tego też wynika, że tradycje rolnicze w rodzinie sięgają początku 1800 roku, niewiadomym jest natomiast ile pokoleń wcześniej, któryś z przodków posiadał gospodarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126

Pierwsze pokolenie o którym wiem( dalej pamięć babci nie sięgała) to praparadziadek miał 21ha i zawsze nazywali nas "dziedzice" czy coś w tym było nie wiem. Prapradziadek sprzedał 5ha a pozostałe podzielił między dwóch synów po 8ha. Drugie pokolenie- pradziadek i jego brat mieszkali o od siebie o 50m i pole graniczyło ze sobą na miedzy o długości 800m. W trzecim pokoleniu dziadek w okresie dwóch wojen miał gospodarstwo odziedziczone po ojcu. W czwartym mój ojciec powiększył dokupując 19ha( wówczas w końcu lat 60-tych po sąsiedzku PGR oddawał część gruntów przyległych do małych gospodarstw) i tak pole miało już 1400m długości i wszystkie działki przylegały do siebie. W roku 1991 zacząłem własne gospodarstwo odkupując ziemię którą kiedyś podzielił prapradziadek, w międzyczasie była ona sprzedawana jeszcze dwa razy i przybył jeszcze 1ha czyli miałem 9 ha. Rok później ojciec przekazał mi ziemię i miałem 36ha własnej ziemi. Po trzech latach wydzierżawiłem z ANR 22ha ziemi przyległej do własnej i długość urosła do 2200m, w tej chwili już mam tą ziemię kupioną. Po roku wydzierżawiłem jeszcze 37ha niestety bardzo słabej, i nie urodzajnej ziemi i odległej o 5km od gospodarstwa.

Ale sie rozpisałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ducho    0

Nasze gospodarstwo założył mój pradziadek około 1930 roku. Kupił wtedy 35 ha ziemi (tzw. resztówkę dworską), nowowybudowane budynki i rozpoczął budowę domu. Do tej pory powierzchnia gospodarstwa prawie nieznacznie się zmieniła. A zanim pradziadek kupił to gospodarstwo, miał mniejsze, odziedziczone po rodzicach, 50 km dalej w rodzinnej wsi, ale pracował jako administrator w jakimś dużym majątku ziemskim, i za zarobione tam pieniądze kupił swoje gospodarstwo.

 

A swoją drogą ciekawym tematem jest rozmowa o szlacheckich korzeniach - ciekawe ilu jest potomków przedwojennego ziemiaństwa na AF ? :D Mnie sporo osób (a zwłaszcza starszych) nazywa dziedzicem. Bo rzeczywiście posiadam herb (Ślepowron), i na tle okolicy nasze gospodarstwo się trochę wyróżnia, bo raczej nikt w pobliżu nie ma podwórka o powierzchni hektara ;) i gdańskich, przedwojennych mebli w domu (wybudowanym w stylu dworkowym - bo na miano dworu jest raczej za młody)

 

Jeśli jesteście "herbowi", albo macie takie korzenie to napiszcie - albo po prostu znacie takich - fajnie będzie pogadać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahme999    116

nasze jest najmłodsze we wsi-założył dziadek w latach chyba '70, więc ja będę dopiero trzecim pokoleniem;)


-----PRODUKCJA MASZYN ROLNICZYCH NA ZAMÓWIENIE-----

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MatysekxD    20

A moje gospodarstwo wg danych zawartych miedzy innymi w bibliotece Raczynskich w Rogalinie istnieje od 1772 roku. Z Raczynskimi moi przodkowie byli przyjaciolmi wiec wejscia byly hehe. Bylismy druga rodzina ktora zamieszkala w mojej wsi. Miedzy 1870 a 1936 rokiem posiadalismy: 2 tartaki, 3 gorzelnie, polowe rynku w Swarzedzu, kilka kamienic (Wagrowiec, Sroda Wlkp, Poznan, Kostrzyn, Wrzesnia), jezioro oraz 60 hektarow ziemi ornej. Nazywali nas kułakami i bylismy czesto obrazani przez inne osoby i owczesna propagande. Po wojnie stracilismy wszystko bo zostalo nam odebrane. Zostalo zaledwie 12 hektarow ale w latach 80 XIX wieku odzyskalismy ziemie. Nieruchomosci niestety juz nie ma szans na odzyskanie. Moj pradziadek kupowal upadajace gospodarstwa rolne ale tylko 60 hektarowe (podobno lubil ta liczbe). Mial ich lacznie 4 (Wagrowiec, Sroda Wlkp, Jankowo, Gora) czyli lacznie 240 hektarow. Podzielil to miedzy 4 synow i jeden z nich (czyli moj dziadek) podzielil na kolejnych 2 synow. Dlatego dzis z ojcem posiadam 30 hektarow ziemi wlasnej. Piekna historia szkoda tylko ze dzis tak malo ziemi wlasnej mam ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniareczka    0

jestem 4 pokoleniem które będzie prowadziło gospodarstwo rolne. początkowo mój pradziadek zajmował się hodowlą koni gdzie w tamtych czasach wiadomo jaka była hodowla... Moje gospodarstwo istnieje od 1947roku gdzie mój dziadek zaczął wszystko od początku... wiadomo kiedyś 5krów i 10 koni to było dużo, ale z czasem wszytko zwiększało się powoli po budynki inwentarskie jak i maszyny i zwierzęta. Gdy mój tata przejął gospodarstwo dokupił ziemię postawił nowe obory zainwestował w maszyny. Zwierzęta zwiększały się z czasem. Teraz przychodzi kolej na mnie plany mam więc teraz czas je zrealizować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maxi777    3

Nasze co najmniej od lat 60-tych.Najpierw dziadek potem tata a teraz my(tzn.ja i brat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martini89    4

Moje gospodarstwo powstało w 1867roku . Ta data została wykuta w kamieniu w fundemencie stodoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawid18    2

Ja będe 4 pokoleniem z tym samym nazwiskiem ale z opowieści prababci która żyje ( 90 lat ) To jej ojciec już panował na naszych glebach, czyli mój pra-pra-dziadek.


Mam naimię Dawid i nteresują mnie maszyny rolnicze ukończyłem technikum rolnicze. Pozdrawiam wszystkich rolników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez Ruslanek
      macie czas na czytanie, lubicie czytać?
      ja przyznam, że czekam z niecierpliwością na kilka pozycji z tego artykułu: http://xiegarnia.pl/artykuly/najciekawsze-ksiazki-2015-roku/
      ostatnio czytałem najnowszą Terakowską, mocna jest
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
    • Przez TheRolnik1992
      Witam wszystkim. 
      Mam mały problem z budową chodnika przy drodze powiatowej w mojej miejscowości. Mianowicie wzdłuż mojej działki i drogi idzie rów do którego dołącza się rów z mojego bajorka,( pełni on funkcję przelewową). I teraz gdy w końcu zaczęli robić chodnik to wg planu rów ma zostać zasypany. W tym momencie pojawia się problem z nadmiarem wody z bajorka jaka będzie np. przy roztopach, ponieważ zacznie mi zalewać pomieszczenia gospodarcze . Odprowadzenie na mojej działce zostanie ale tylko do drogi potem nie ma jak dalej płynąć.
       Teraz moje pytanie :
      czy mogę jakoś załatwić żeby w miejscu rowu może być wkopana rura by woda mogła dalej spływać pod chodnikiem? 
      czy drogi mają odgórnie w planach żeby odcinać się od napływu wody z działek sąsiadujących? 
      Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc. 
      Teraz lecę na oddział wody polskie by załatwić jakieś mapki na których ten właśnie rów może być zaznaczony.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj