Kosiarka bębnowa do URSUSA 3512??? 1.65m czy 1.85m???

[daniel1986]

Witam,

Noszę się z zamiarem zakupienia nowej kosiarki bębnowej w oko wpadła mi propozycja SAMASZU Z 010/1 1.85m i UNIA MEWA 1.85. Pierwsze moje pytanie dotyczy tego czy te 47KM w Ursusie poradzi sobie z kosiarką 1.85m najlepiej by było jakby jescze wyposażyć tą kosiarkę w spulchniacz. cena takiej kosiarki ze spulchniaczem pokosu firmy SAMASZ to: 7 100 PLN netto. Macie jeszcze jakieś inne propozycje? prosze o pomoc.

Pozdrawiam

[wsk125ccm]

185cm ze spulchniaczem to lekka przesada dla 3512, przeważnie 185cm są agregowane z ciągnikami ok. 80km. Jeżeli masz w miarę równe łąki, to polecam koszenie 165cm na 3H.

 

Nie myślałeś nad używaną dyskową w podobnej cenie??

[andrzej2110]

3H?? nie nadąży zawracać i musi mieć łąki równe jak boisko.

[Ferdek07]

Koszenie na 3 ha na nawet dość równej łące gruntowej (niestety dziur po lisach nie da się przewidzieć) skończyło się oberwanym łańcuszkiem od stabilizatora, a co do pomysłu nad 1,85m do ferdka to problem będzie przede wszystkim z transportem, a w "miękkiej" łące będzie ściągać i będziesz łatwo grzęznoł, bo 1,65m na torfowej rzadkiej łące już ostro ciągnie ciągnik w bok i łatwo się zakopać a co dopiero 1,86m, do 4512 jak najbardziej 1,85m ale nie do ferdka szkoda ciągnika pozatym niewiele zyskasz, bo na 2H będzie się prawdopodobnie grzał a jeździć tylko na 1H to w efekcie będzie mniejsza wydajność niż z 1,65m

[daniel1986]

185cm ze spulchniaczem to lekka przesada dla 3512, przeważnie 185cm są agregowane z ciągnikami ok. 80km. Jeżeli masz w miarę równe łąki, to polecam koszenie 165cm na 3H.

 

Nie myślałeś nad używaną dyskową w podobnej cenie??

nie chce bawić się w używki, mam złe wspomnienia z kupnem używanych maszyn...

 

odnośnie łąk to jest ich 12 ha są to łąki nie równe, rozdrobnione, położone głównie w dolinie rzeki. Posiadam jescze CASE JX 90 ale nie chce do niego czepiać kosiarki, małe łąki, nawroty, paliwo a 3512 w kosiarce działa pięknie i mało pali, Skłaniam się ku 1,65 ze spulchniaczem ale jescze poczekam może na jesieni jakieś promocje wpadną na kosiarki

[Kanuni5125]

Ja na twoim miejscu to bym brał tą większą 185 cm, mój kumpel gania ciapkiem z taką kosiarką i jakoś daje rady, Ja przy swoim mam kosiarke 175 cm, i ani razu nie zchodziłem ponizej 4, A ferdek nie jest wcale taki słaby, bez problemu sobie poradzi z tą większą, i jeszcze jak muwisz że masz nierówne łąki to i tak jak kupisz tą mniejszą to szybciej nie pojedziesz, Więc ja skłaniałbym się ku tej większej

[Ferdek07]

@Kanuni to wrzuć do galerii tą rotacyjną 175cm i nakręć filmik jak lub chociaż zrób foto jak ciapek jedzie z kosiarką 1,85m bo zapewne będzie to fota tygodnia

 

@Daniel1986 trzeba było od razu pisać ze masz JX-a, próbowałeś nim kosić z 1,65m? - jak nie to spróbuj i od razu założysz temat jaka kosiarka do jx a nie do ursusa, puki co to weź 1,85m a i tak będziesz wszystko kosił jx-em,

paliwo- chyba masz go za dużo ze chcesz kosić 3512 ursus w rotacyjnej pali 4-4,5l w grząskiej łące/godz a jx będzie szybciej jechał i podobnie /godz spali, o degradajci łąki kołami od 3512 nie wspomnę o komforcie pracy nie musze pisać, tylko zwrotność troche gorsza będzie, ale masz rewers i wspomaganie więc też da sie przezyć

[daniel1986]

Nie zaczepiałem CASE to nowy nabytek do CASE JX 90 odrazu brałbym 2.10... tez nad tym myślałem ale brakuje przekonania co do takiego zakupu

[Ferdek07]

A ja do nowego nabytka czepiałem 1,65m i fajnie było i planuje zakup 1,85m bo w zupełności na moje ha mi wystarczy, bo na "dzikie" i nieznane łąki będzie mf 255 z 1,65m i Tobie radzę to samo, po co inwestować w kosiarkę 2,1m na 12 ha w dodatku po tej 2,1m wolniej schnie siano, a tak wogóle to kup sobie ze Zbuczyna i 1,65m i 1,85m jak będziesz brał dwie kosiarki i się dobrze potargujesz to może w 6 tyś się wyrobisz

[bartus16]

hahaha ty mądry jesteś a czego po 2,1 m wolniej schnie ????

[andrzej2110]

Ferdek ja sie zastanawiam czy do JX 2,1m to nei za mało a ty mu doradzasz jeszcze mniejszą?? 1,85 to do ferdka nie jest za duża wcale.

Ja mam Z-173 i to jest dobra kosiarka ale do ciapka. Do ferdka trochę za mała

[Ferdek07]

hahaha ty mądry jesteś a czego po 2,1 m wolniej schnie ????

Bo grube pokosy układa, chyba logiczne nie - nie jest to tylko moje zdanie ale doświadczenia znajomych posiadających te kosiarki?

 

@Andrzej2110 czy poza poobrywanymi wieszakami i stabilizatorami w mf 255 z taką kosiarką jak zyskasz może troche na wydajności kosząc pastwisko na gruncie to stracisz ten czas na wyciąganiu ferdka z "rzadszej" łąki oraz na dojeździe do łąki, a tak wogóle jak wyobrażasz sobie jazdę z taka kosiarką po typowej polskiej szosie, bo ze zwykłą 1,65m jest problem z odrywaniem przedniej osi, a co dopiero 1,85m a co dopiero ciapek ze zwykłą rotacyjną, nie wiem czy spotkaliście się z widokiem t25 czy c 330 jadącego szosą i ciągnących po szosie kosiarkę, lub niektórzy mają dorobione koło podporowe na końcu kosiarki,

2,1m za mała do JX? - przecież 12 ha to można skosić i 1,65m kosiarką jx, bez przesady ale w tym przypadku to chodzi tylko o czas pracy, bo z większą kosiarką spali więcej i tyle, a taka 1,85m w zupełności wystarczy do jx, po co inwestować w kosiarkę za 20-30 tyś na 12 ha, gdybyśmy kierowali się w myśl tej zasady chyba każdy miałby ciągnik 200km / 15 ha ornego

[milanreal1]

3512 w kosiarce 1,85 pójdzie ale to nie będzie super współpraca. 1,85 ma zapotrzebowanie mocy ok 45km więc powinno iść. Ale powiem ci tak. Zanim kupiłem kosiarkę(1,65 ze zbuczyna) to pożyczałem od wuja famarolkę 1,85. C-360 nie powiem dawała radę ale w wysokiej trawie nawet na 3 biegu 2000obr momentami miała ciężkawo. Teraz przy 1,65 dam 1800obr na 3 biegu idzie idealnie. Gdybym miał równiejsze łąki to i na 4 by szło. Tak więc na twoim miejscu skłaniałbym się ku 1,65.

[bartus16]

Bo grube pokosy układa, chyba logiczne nie - nie jest to tylko moje zdanie ale doświadczenia znajomych posiadających te kosiarki?

 

@Andrzej2110 czy poza poobrywanymi wieszakami i stabilizatorami w mf 255 z taką kosiarką jak zyskasz może troche na wydajności kosząc pastwisko na gruncie to stracisz ten czas na wyciąganiu ferdka z "rzadszej" łąki oraz na dojeździe do łąki, a tak wogóle jak wyobrażasz sobie jazdę z taka kosiarką po typowej polskiej szosie, bo ze zwykłą 1,65m jest problem z odrywaniem przedniej osi, a co dopiero 1,85m a co dopiero ciapek ze zwykłą rotacyjną, nie wiem czy spotkaliście się z widokiem t25 czy c 330 jadącego szosą i ciągnących po szosie kosiarkę, lub niektórzy mają dorobione koło podporowe na końcu kosiarki,

2,1m za mała do JX? - przecież 12 ha to można skosić i 1,65m kosiarką jx, bez przesady ale w tym przypadku to chodzi tylko o czas pracy, bo z większą kosiarką spali więcej i tyle, a taka 1,85m w zupełności wystarczy do jx, po co inwestować w kosiarkę za 20-30 tyś na 12 ha, gdybyśmy kierowali się w myśl tej zasady chyba każdy miałby ciągnik 200km / 15 ha ornego

ale na pokosach chyba siana nie suszysz tylko te pokosy się roztrząsa to chyba logiczne nie ??? chciałeś zabłysną cale ci się nie udało

[daniel1986]

2.10 SMASZU około 10 000PLN netto, oczywiście bębnowa, a odnośnie grubych pokosów to i tak jestem skłonny brać mniejszą czy większą ze spulchniaczem.

 

@Andrzej2110:możesz nie walić mi ostrzeżeń na każde Twoje widzi mi się..... z góry dziękuje, może lepiej czasem wytłumaczyć!!!!

A umiesz czytać regulamin??? andrzej2110

[andrzej2110]

Bo grube pokosy układa, chyba logiczne nie - nie jest to tylko moje zdanie ale doświadczenia znajomych posiadających te kosiarki?

 

@Andrzej2110 czy poza poobrywanymi wieszakami i stabilizatorami w mf 255 z taką kosiarką jak zyskasz może troche na wydajności kosząc pastwisko na gruncie to stracisz ten czas na wyciąganiu ferdka z "rzadszej" łąki oraz na dojeździe do łąki, a tak wogóle jak wyobrażasz sobie jazdę z taka kosiarką po typowej polskiej szosie, bo ze zwykłą 1,65m jest problem z odrywaniem przedniej osi, a co dopiero 1,85m a co dopiero ciapek ze zwykłą rotacyjną, nie wiem czy spotkaliście się z widokiem t25 czy c 330 jadącego szosą i ciągnących po szosie kosiarkę, lub niektórzy mają dorobione koło podporowe na końcu kosiarki,

2,1m za mała do JX? - przecież 12 ha to można skosić i 1,65m kosiarką jx, bez przesady ale w tym przypadku to chodzi tylko o czas pracy, bo z większą kosiarką spali więcej i tyle, a taka 1,85m w zupełności wystarczy do jx, po co inwestować w kosiarkę za 20-30 tyś na 12 ha, gdybyśmy kierowali się w myśl tej zasady chyba każdy miałby ciągnik 200km / 15 ha ornego

pourywane wieszaki?? Ja przypinam agregat 2,8m i jakoś na takie coś nie narzekam. Przy pracy z siewnikiem do kukurydzy też (bardziej przeważa ciągnik i muszę zakładać obciążniki na przód )

Koło podporowe na końcu kosiarki?? pierwsze słyszę o czymś takim. U sąsiada jest wioskowa kosiarka ta czeska i ludzie zakładają jo również do ciapka. Ja swojej nie składam do transportu (zbędna robota) W tym roku składałem raz bo na jedno pole jadąc bym musiał puścić kosiarkę o sąsiada rzepaku. Potem żałowałem ze złożyłem bo te 400m mogłem spokojnie na wstecznym przejechać.

Ja bym się poważnei zastanowił nad 2.1m i to nei koniecznei do JX tylko raczej do 255. Albo dyskowo 2,4m do 255

[Gość Profil usunięty]

Może powiecie, że się nie znam itd.

Z tego co widzę po sąsiadach to 165 cm w zupełności wystarczy do MF 255/ c360. Z większymi sprzętami chodzą już ciągniki 4x4. 2.4 ciągnie u nas Pronar 130 KM.

Kosiarki rotacyjne potrzebują mocy, a 3512 nie ma zbyt wielu koników.

[milanreal1]

Ja bym się poważnei zastanowił nad 2.1m i to nei koniecznei do JX tylko raczej do 255. Albo dyskowo 2,4m do 255

Andrzej chyba masz lekko bujna wyobraźnie. Obciążników na przód do takiej kosiarki by trzeba nawalić od ch*ja albo i więcej. Nie wiem ile 2,1 wazy poniżej tony się zmieści więc teoretycznie powinien podnieść. Tylko ile hydraulika wytrzyma przy takiej eksploatacji...

[wsk125ccm]

@milanreal1 masz rację, szczególnie SAMASZ jest ciężki, a 255 z 2,1 ma nikłe szanse, znajomy 4512 z pełnym kompletem obciążników zrezygnował z koszenia z powodu ściągania na nawrotach (chyba już to pisałem). Andrzej to nie Viconka Roberta

Skoro nie chcesz dyskowej to 1,65 w zupełności wystarczy, a te 20-30h w sezonie wytrzymasz i w 255, a jeśli będzie z kondycjonerem wykorzystasz jego zapas mocy.

 

PS. Samasz zdaje się że nie ma w ofercie 1,65m ze spulchniaczem.

[Ferdek07]

ale na pokosach chyba siana nie suszysz tylko te pokosy się roztrząsa to chyba logiczne nie ??? chciałeś zabłysną cale ci się nie udało

Ha ha a może ja susze na pokosach, wyjątkowo przetrząsam tylko koszone na przełomie maja i czerwca jak jeszcze słabo słońce dogrzewa i są duże pokosy, bo po co "brudzić" trawę torfem, pozatym wypalone słońcem siano traci duzo wartości odżywczych, jeśli nawet są jakieś zielone "kłapcie" lub niedoschnięte pokosy w zacienionych miejscach, to w belach to wszytko lekko się przegrzeje i będzie chętniej zjadane a bele po otworzeniu będą miały lekko miodowy zapach, wiem ze niektórzy suszą siano 7 dni w +30stC 5 razy przetrząsając i jeszcze boją się że nie wyschło, dla mnie wystarcza 3dni

 

 

 

@Andrzej2110 no to jak masz najdalej na łąkę 400m to już wiem skąd Twój optymizm, ja mam na łąki po 6-10 km, i wyboiste asfalty, agregat 2,8m wisi równo na ciągniku, a kosiarka na jednym wieszaku, 2,1m i mf, ha ha r3 pewnie nieźle by mi huśtało z tą kosiarką i kompletem obciążników z przodu , nie wiem jakie masz łąki, ale w tym roku kilka razy musiałem rozkładać kosiarki do pozycji transportowej żeby wyjechać z łąki, bo podczas koszenia ciągnik zaczynało lekko ściągać i się kopał, pozatym jak w torfowej łące pokoszę na 2H to temperatura jest dość wysoka, Andrzej chcesz kosić dyskówką na 6 dysków ferdkiem, przecież z taka kosiarką w dużej trawie to z7211 potrafi zgasnąć

samasz 2,1m kosztuje 10 tyś netto? a 1,85m można kupić za 3,8 tyś brutto,

[jacus]

macie fantazje do 255 185 cm na nadrzecznych padolach .mieszka ktorys nad rzeka?? widzial jak wygladaja takie laki po powodzi? mam 3 p on jest sporo ciezszy a i tak ze 165 famarolu ciezko sie sieklo,pourywane lancuch,zlamane ramiona to norma,noge mam ciezka a laki i drogi nierowne wiec teraz kosze 6245 i czasami to 45 jest potrzebne-teraz po powodzi to wiele razy sie grzebal a i kawalki trzeba bylo zostawic

na rownych jak stol lakach,blisko domu to mozna pomalu i 185 cm kosic-zalerzy jakie kto ma warunki.

[Ferdek07]

od kiedy to 3p jest ciężejszy od mf 255 jest raczej odwrotnie

[jacus]

masz racje,roznica niewielka ale zawsze,na wyglad to 3p jest masywniejsze ale pozory myla

[pioter03]

Dołączę się do tematu a mianowicie czy warto kupić kosiarkę 1,85 du ursusa c-360. Czy będzie to dobry zestaw, łąki nie są podmokłe. Więc jak mi doradzicie ?

[milanreal1]

Jak masz łąki twarde to dlaczego nie. Powinna dać radę. Kiedyś kosiłem 1,85 i radził sobie, łatwo nie miał ale szedł.