Zaloguj się, aby obserwować  
uzytkownik11111

usługi - ile zrobicie godzin w sezonie

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie

Witam. Jestem ciekaw jak to jest u was bo u nas już prawie nie ma co kosić, właśnie zakończyłem sezon, który trwał ok tygodnia :( No i zrobiłem 40 godzin, a w tamtym miałem 60, no a za rok będzie jeszcze gorzej i robi się to mało opłacalne. Piszcie jak to jest w waszych rejonach. Dodam że ja jestem z podkarpacia, z okolic rzeszowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oFsik    138

Skąd dokładniej jesteś? U mnie (ta sama) okolica żniwa trwają już 8 dni roboczych i potrwają jeszcze drugie tyle. H to nie wiem ile robię w sezonie ale co roku tyle samo.




 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to w troche bardziej odległych miejscowościach też żniwa trwają dosyć długo i jest co kosić no ale u nas już nawet na polach nic nie widać bo wszystko brzózki zasłaniają :( A Ty skąd dokładnie jesteś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kojarze, kojarze, to tam u was to chyba jest co kosić bo u nas największy kawałek jaki kosiłem to miał 1ha hehe i tak sie zbiera po kilkanaście/kilkadziesiąt minut :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam chciałbym ostrzec wszystkich przed sprzedającym z okolic Wandowa woj. wielkopolskie, który specjalizuje się w sprzedaży kombajnów marki claas dominator, maszyny są wyszykowane tylko powierzchownie często gęsto ściągane w beznadziejnym stanie, niestety ja złapałem się na jego haczyk. Zakupiłem u szanownego pana kombajn marki claas, który był w stanie wręcz idealnym, z racji szybkiego ukończenia żniw zdecydowałem się na szybki zakup i to był mój błąd, według zapewnień sprzedającego maszyna gotowa do pracy, w rzeczywistości po zakupie rozleciała się w drobny mak sieczkarnia, po przeanalizowaniu przez autoryzowany serwis Claasa okazało się, że wał był złożony z dwóch elementów, w obudowach były łożyska zużyte, po głębszej analizie okazało się, że brakuje w znacznej części czujników a dużo elementów dorobione były na wzór. Przestrzegam wszystkich forumowiczów przed szybkim i pochopnym kupowaniem maszyn rolniczych, naprawdę warto wydać te 200-500zł na serwisanta, która przejrzy sprzęt prze zakupem. Próbowałem sprawę załatwić osobiście ale sprzedający śmiał się ironicznie i powtarzał cytuje NIE JEST PAN PIERWSZYM I OSTATNIM.... skorzystałem z pomocy adwokata i dzięki jego pismom i groźbą skierowania sprawy do sądu udało mi się wymienić wadliwy element jakim była sieczkarnia, cały proces trwał od lipca 2013 do stycznia 2014. Także szanowni forumowicze uważajcie i sprawdzajcie bo dużo jest nieuczciwych handlarzy, którzy tylko czekają.Sprawa zakończyła się mam nadzieję pozytywnie chociaż ostateczna próba maszyny odbędzie się w te żniwa i to zadecyduje czy zostanie w moim gospodarstwie.
    • Przez farmer_89
      Witam, czym czyscicie przedmuchujecie swoje kombajny podczas zniw? 
    • Przez Mareczek1
      Witam planuję zakupić siewnik kvernelanda Accord mc-drill Pro czy mógłby ktoś napisać jak się sprawują , na co warto zwrócić uwagę przy zakupie i czy wogóle są warte uwagi,pozdrawiam
    • Przez AnkaSkakanka
      Dzień dobry,
      Oboje z mężem nie jesteśmy rolnikami. Mieszkamy w mieście, ale mamy rodzinę na wsi i bardzo lubimy tam przebywać. Jest to piękna wieś, w malowniczej okolicy. W bezpośrednim sąsiedztwie naszej rodziny znajduje się kilka działek należących do KOWR. Jedna z tych działek wydaje nam się bardzo interesująca i chlelibyśmy ją zakupić od KOWR, jednak nie ma nigdzie zamieszczonego ogłoszenia o jej sprzedaży. Jest to też działka o wielkości ponad 1ha, a my chcielibyśmy kupić jedynie jej fragment o powierzchni ok 30 arów. Czy ktoś z Państwa mógłby podpowiedzieć czy jest to w ogóle możliwe? Chcielibyśmy kupić tę działkę w celach rekreacyjnych i postawić tam mały domek (media są w drodze).
      Dodam, że żadne z nas nie posiada wykształcenia kierunkowego i na tę chwilę nie mamy możliwości (ani środków ani kwalifikacji) założenia gospodarstwa rolnego. Okolica jest zamieszkana przez osoby, które nie prowadzą działalności rolnej, są to wyłącznie siedliska.
      Będę wdzięczna za wskazówki.
       
    • Przez tomek1974
      Wpisujcie jakie firmy was oszukały bo mnie ostatnio dwie z lubienia nie zapłaciła za kuku i z kalisza nie odbiera trawy zeszłorocznej.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj