Pavel

Sposób na dzika

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
wiesmag    54

@jaro-bo są ludzie i ludziska,jak i w kołach i wśród rolników-niestety(chyba dotyczy całej społeczności),co nie zmienia faktu że jak zasmakuje to dzika nic nie powstrzyma,traktuje uprawę jako swoje koryto,tylko odstrzał-gorzej jak to locha z młodymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojski    0

Witam,

tak czytam o odstraszaniu dzikiej zwierzyny i mogę polecić z autopsji własnej preparat z allegro:

http://allegro.pl/odstraszacz-na-dziki-sarny-bardzo-wydajny-i1825328702.html

 

Na początku podszedłem do tego całkiem negatywnie.

Jako,że człowiek łapie się brzytwy jak tonący zaryzykowałem i zamówiłem jedną buteleczkę.

 

Sporo koresponodwałem ze sprzedawcą coby się dopytać co z czym się je.

 

Moje odczcucia były da best.

 

Po wykorzystaniu butelki domówiłem kolejne 10 i wszystko działa jak ta lala.

 

Nawet pewien myśliwy podpowiedział mi, że przy stosowaniu wszelakich odstraszaczy najlepiej mocować kijek na wysokości 50-60 cm i kubeczek jednorazowy taki od bełtów ze sklepu za 20 groszy zamontować do góry denkiem na patyku.

 

Odstraszaczem spryskać od dołu. Skuteczność 100 % i nie przeszkadza dla wiatrów, deszczów itp, bo zapach dalej się utzymuję, deszcz go nie zmyje itp.

 

Trochę pracochłonne ale skuteczne.

 

Więc powodzenia z walką z szkodnikami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Czy Ty aby na pewno nie jesteś spredawcą tego produktu ?? Miałem to u siebie i powiem jedno - GÓWNO!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Ja w tym roku zakupiłem petardy za jakieś 150 zł i ustawicznie utrudniałem dzikom życie (żrycie :D )-dziwne ale pomogło-niestety jedna petarda wybuchła mi w ręce wię bedę poszukiwał jakiegoś pistoletu hukowego-ciekawostka jest taka że w Polsce legalnie to można chyba tylko procę z gumki od majtek kupić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokoman0    305

Co do odstraszania dzików to wygląda na to, że wpływ może mieć odmiana kukurydzy. Przykład miałem w tym roku. Kukurydza rosła w trzech kawałkach w tym 2 dość blisko lasu a jeden bardzo daleko i do tego przy zabudawaniach sąsiada. O dziwo dziki były w tym kawałku blisko zabudowań (szkód dużych nie było ale jednak ich obecność była widoczna) w pozostałych kawałkach nic tylko jak wchodziłem w nią to widoczne były ślady ale kukurydza byla nietknięta. Jakoś nie dawno temu (jakieś 2 tygodnie wstecz) byłem na pokazach pioneer-a i jak się okazało na tych kawałkach obok lasu posialiśmy kukurydzę o nasionach DENT (albo jakoś tak) i właśnie dziki nie bardzo gustują w tych kukurydzach a na tym kawałku gdzie były dziki była odmiana akurat przez nie lubiana (w nazwie miała 13-tke ale muszę przyznać, że bardzo fajnie urosła na piaskach).

Edytowano przez kokoman0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

przychodzą,przychodzą-miałem kilka pasów startowych z lamp solarnych(tak to o zmierzchu wygląda)i dziki ryły tyle że nie po ciemku(światło im zapaliłem).

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Ja w tym roku zakupiłem petardy za jakieś 150 zł i ustawicznie utrudniałem dzikom życie (żrycie :D )-dziwne ale pomogło-niestety jedna petarda wybuchła mi w ręce wię bedę poszukiwał jakiegoś pistoletu hukowego-ciekawostka jest taka że w Polsce legalnie to można chyba tylko procę z gumki od majtek kupić...

A na odpustach już nie sprzedają korkowców :D . Między lasem echo potęguje taki huk.

Kukurydzy nie mam lecz i tak dziki zrobiły swoje w pszenżycie-dobrze że kombajn miał kabinę, inaczej mógłbym spaść. Pierwszy raz dokonały szkód na taką skalę ;[, a cwane były. Zrobiły to w środku 6-cio hektarowej działki i dopiero z wysokości kombajnu widać było ogrom ich poczynań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojski    0

Czy Ty aby na pewno nie jesteś spredawcą tego produktu ?? Miałem to u siebie i powiem jedno - GÓWNO!!

 

 

Nie wpadłbym na ten pomysł co Ty :)

Ale sprzedawcy mogą się tak reklamowąc.

Stosowałem różne rzeczy, więc piszę co mi podziałało.

I tyle w temacie.

Skoro nie można swojej opini zamieśić to no comennt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DFkujawy    0

Ja od 3-4lat mam armatkę hukowa i nie powiem na początku były efekty ale teraz jak wszyscy sąsiedzi obczaili to cudo, po czym zakupili je i zaczeli stosować 24h/dobę, 7dni w tygodniu, na dodatek co minute to dziki się przyzwyczaiły, no i powróciłem do pastucha.

Najlepsza była reakcja myśliwych jak przyjechali na polowanie i myśleli, że to ktoś na nich poluje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Burn    0

Witam, mam problem bo dziki zniszczyły mi ponad ha pszenżyta...Gdzie zglosic szkody?? do kogo?? jakie odzszkodowanie mi sie nalezy??? prosze o szybka pomoc i odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benio1967    153

do koła łowieckiego odpowiedniego dla twojego rejonu,przyjedzie ktoś i to oszacuje i każe zadzwonić przed żniwami aby oszacować końcowo,kasa to z tego marna-miałem z owsem tak samo.jest możliwość brać na własną rękę ,dokumentować i przez sąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzrzesiek    5

Ja w tym roku miałem szkodę liczoną na 0,75 ha pszenicy jarej. Po odliczeniach wszystkich przez "pana łowczego" wyszło mi do odszkodowania 0,5 ha. Procentowo naliczył 50% zniszczeń. Dostałem za ten kawałek 400 zł bez paru groszy. Oni liczą, że z hektara uzyska się plon 3 tony. Mają własną cenę za tonę, ale można zawieść po sprzedaniu własną fakturę i też od niej naliczą. Choć w tym roku się nie opłaciło bo mieli wyższą niż dostałem w skupie. A zgłaszałem do Nadleśnictwa. Piszesz krótkie podanie na kolanie i za jakiś tydz. góra dwa są już u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kiedyś przez przypadek podsłuchałem rozmowę dwojga ludzi ze oni z dzikami poradzili sobie tak ; dwa wiadra kukurydzy na kilka dni zalewali bimbrem a następnie wysypywali to wieczorem na pole gdzie podchodzą dziki rano palili ursusa i jechali na miejsce zawsze można było złapać kilka sztuk narąbanych do czarnoziemu dzików '' cholery bardzo lubią alkohol''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobra89    71

U mnie śmiechy żarty ale już watacha przeszła chociaż nie ma kolb poznatek jest jednak spory nie podstraszają ich żwironie i światło które swieci mi cały czas na całę pole i huk maszyn które pracują całą dobe jedyne co zrobiłem oblazłem zakłady fryzjerskie i nawieszałem włosów no narazie pare dni spokoju jest jeszcze jeden sporób rozlac dookoła pola szambo z chaty ale zdeka ryzykowne i smierdzące w tamtym roku to uratowało mi plantacje.


Modernizacja gospodarstwa juz w trakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czeslawik    0

Mam dokładnie taki sam model i moge ci go polecić. Jest naprawde silny, swietnie pełni swoją funkcję.

 

Aha, tylko pamietaj, ze sam elektryzator to nie wszystko. Ważne, ogrodzenie bylo wytrzymale: najlepiej niech bedzie zzrobione z grubego mocnego druta lub linki stalowej. Muszą tez być mocne slupki i oczywiście izolatory do nich.

Edytowano przez razor275
Cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meler    1

Również posiadam ten elektryzator i porónując go do drugiego zwykłego za 250 zł to niewidze zbytnio różnicy w mocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rewoluszyn    10

U mnie na dziki pomaga jedynie silny pastuch kukurydza ogrodzona dwoma (miejscami nawet 3) drutami i sznurkiem ale niestety działa tylko do czasu puki w okolicy jest jeszcze nieogrodzona kukurydza później nic ich nie zatrzyma. Próbowałem wszystkiego od włosów, petardy po środki chemiczne nic nie pomagało tylko pastuch.

Sąsiad kiedyś uwiązał wieczorem na polu dużego psa to po godzinie wrócił ze skowytem ciągnąc z tyłu budę :) więc następnego dnia sąsiad uwiązał i psa i budę fakt pomogło pies nie wrócił tym razem bo jak się okazało siedział pokaleczony w budzie wokół której dziki zrobiły pobojowisko

Z kolei inny sąsiad zastosował armatkę hukową przez jakiś czas był efekt ale w zeszłym roku porażka dziki parę razu mu ją przewróciły :P przestały bać się zupełnie ;[

Nie ma czego w sumie się dziwić skoro grasują u nas stada po przeszło 30 sztuk :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez Bialy8011
      Siema Panie i Panowie. Macie jakiś sposób na to by się plecy nie pociły no i siedzisko 😁 np. się siedzi cały dzień w kombajnie albo traktorze to jest masakra. Niestety foteli nie mam wentylowanych, myślałem o jakiejś skórze owczej, koraliki mnie jakoś odrzucają.
    • Przez Ruslanek
      macie czas na czytanie, lubicie czytać?
      ja przyznam, że czekam z niecierpliwością na kilka pozycji z tego artykułu: http://xiegarnia.pl/artykuly/najciekawsze-ksiazki-2015-roku/
      ostatnio czytałem najnowszą Terakowską, mocna jest
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj