janusz14

Ursus C-360, problem z WOM

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Balzak    6

tak to raczej będzie sprzęgło kłowe włączające napęd womu


<p>Doradca Żywieniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzys123    21

Sąsiad miał to samo jak wymieniał wodziki w skrzyni jak będę miał okazję to sie go zapytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jan2130    17

Tarcza sprzegłowa raczej nie bo jak dzis miałem rozebraną pokrywe i spróbowałe załaczyc i jak załączyłem na całe zęby to niedzałał a jak wziełem leciutko tak tylko aby łapały to chodził jak tzeba ale za momęt i go wrzuciło

 

Tarcza sprzęgłowa raczej nie bo jak dziś miałem rozebraną pokrywę i spróbowałem załączyć i jak załączyłem na całe zęby to nie działał a jak wziąłem leciutko tak tylko aby łapały to chodził jak trzeba ale za moment i go wrzuciło.

 

 

Powód Edycji: ortografia, edytowane przezNikita_Bennet


Kto nie inwestuje ginie!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolas123    88

ja miałem to samo u siebie moj tylko zaczeły sie problemy to moj staruszek powiedzial ze to sprzeglo 2 stopnia sie rozregulowało naprawilismy to i teraz wszystko codzi jak trzeba bezszelestnie jesli tak to mozna nazwac ja osobisie mam zamiar przerobic pedał sprzegła na taki jak w c330 albo jak w nowych 3512 bo z tym jest duzo problemu i ma duze luzu trzeba czesto regulowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek90    1

Tzn. jak to zrobić żeby nie ściągać wałka i żeby podnośnik podnosił. W instrukcji wyczytałem że trzeba wajchę od włączania pompy ustawić całkiem do góry. No dobra ale co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimcio    2

Mi się wydaję że się nie da ponieważ jak dobrze pamiętam to pompa podnośnikowa jest napędzana przez zebatkę umieszczoną właśnie na wałku WOM.Jeśli wałek nie chodzi to nie ma napędu pompy.

Jak się mylę to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katator    472
Tzn. jak to zrobić żeby nie ściągać wałka i żeby podnośnik podnosił. W instrukcji wyczytałem że trzeba wajchę od włączania pompy ustawić całkiem do góry. No dobra ale co dalej?

która to jest ta wajcha od pompy bo nie kojarzę.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek90    1

Wajcha od pompy to ta co wygląda tak samo jak reduktor do biegów i znajduje się po lewej stronie. Służy też do włączania WOMU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katator    472

o tę chodzi. i można nią właczyc pompę tak żeby wom nie działał. nie wiedziałem, że w 360 tak się da. musze to dokładnie sprawdzić. mi się wydawało, że ona służy tylko do regulacjii pracy wom, a włączenie ją w pozycję za zależny powoduje, że wom obraca się w spośób zależny do obrotu kół ciągnika. włączenie wom przez piąty bieg powoduje zwiekszenie obrotów pompy i ciśnienia oleju ponieważ jest ona napędzana przez wom i nie da się jej włączyć bez włączania wom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek90    1

Ja też myślałem że sie nie da, ale wnioskując z wypowiedzi arassso chyba jednak się da . Muszę to sprawdzić. W instrukcji obsługi pisze: "w tym położeniu jest włączony napęd pompy hydraulicznej zależny od skrzyni przekładniowej". Tyczy to się ustawienia wajchy całkiem do tyłu (do góry)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katator    472

też muszę to sprawdzić bo naprawdę nie jestem pewien, chociaż nie wydaje mi się żeby tak było.

pozdro @ maciek 90

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek90    1

Witam.

Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak to jest z tymi dwoma urządzeniami w 60-tce? Można jeździć z urządzeniami na podnośniku z podłączonym wałkiem czy nie? Dotychczas uważałem że można przy włączonej pompie przez skrzynię biegów, ale ktoś mnie nastraszył, że przy takiej jeździe szybko rozwalę pompę. Jeżeli tak jest to po co konstruktorzy dali taką możliwość? I przy okazji jeszcze jedno małe pytanko. Pisałem o nim wcześniej, ale jakoś nie otrzymałem jednoznacznej odpowiedzi. Czy istnieje możliwość pompowania kół powietrzem ze zbiornika bez włączania silnika i sprężarki tzn. tak jak robi to się w zwykłych przenośnych sprężarkach?

Z góry wielkie dzięki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukano    0
Czy istnieje możliwość pompowania kół powietrzem ze zbiornika bez włączania silnika i sprężarki tzn. tak jak robi to się w zwykłych przenośnych sprężarkach?

Z góry wielkie dzięki za pomoc.

Ale gdzie chciał byś podłączyć tego węża do pompowania do odolejacza po 2-3 godzinach w układzie nie będzie juz powietrza przynamniej u mnie wiec do pompowania kół musisz mieć włączona sprężarkę. :)


Trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Wierz mi, żałuje się tylko i wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
greg93    4

można jechać przy tym ustawieniu ale nie na biegach 5 i R


Ursus & JD Rulezzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Można napędzać pompę przez skrzynie biegów ale tylko do czwórki. Na piątce można uszkodzić pompę ( tak przynajmniej napisano w instrukcji). Napęd przez skrzynie służy do obsługi maszyn wymagających większej ilości oleju niż przy zwykłym napędzie(np. wywracanie przyczepy).

Co do pompowania powietrzem ze zbiornika to nie ma takiej możliwości, chyba, żeby dorobić złącze na przewodzie zbiornik- zawór lub na samym zbiorniku( w miejscu zaworu odwadniającego). Teoretycznie można by użyć fabrycznego złącza gdyby wyjąć tłoczek zaworu zwrotnego w regulatorze ciśnienia, tylko wtedy powietrze mogło by uciekać przez zaworki sprężarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek90    1

Tzn. że nie można tak pompować kół żeby powietrze wylatywało odolejaczem? Co do pompy. Tzn. że mogę jechać np. z rozsiewaczem do nawozu z pompą napędzaną przez skrzynię tylko do 4? Co się dzieje na 5, dlaczego nie mogę na niej jechać? Swoją drogą to trochę głupie rozwiązanie. Ma również Władimirca i tam pompa ma swój osobny napęd i nie ma takich problemów ja w c 360. Chyba w tym Ruscy są od nas lepsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Musiałbyś usunąć zawór zwrotny to wtedy by się dało jeśli masz szczelna instalacje. Ale chyba nie warto tego robic bo w zbiorniku masz tylko 20 litrów , max ciśnienie to jakieś 6-7 kg/cm to jakie koło tym napompujesz ? Może od samochodu, bo na większe nie starczy. Na piątce pompa będzie miała za duże obroty i może uszkodzić uszczelnienia(oring) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek90    1

Dzięki Mariusz x za info. Jeszcze jedno pytanko. Co to jest taka rura dł. ok 20 cm. która sprawia że pedał od lewego hamuca chodzi ciężej niż od prawego. Wydaje mi się że jest ona związana z hamulcami powietrznymi. Czy jeżeli nie używam tych hamulców mogę ją wymontować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ona łączy pedał z zaworem?Jak tak to pewnie, że można. Ja też mam odłączony zawór, tylko jak trzeba z przyczepą jechać to podłączam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek90    1

Ja przyczepy używam sporadycznie więc jak tak mówisz to też go odłącze. Jeszcze raz wielkie dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
max2505    1

nie ma problemu dwie śruby i trzecia na tej rurce u dwie rurki wyciągasz. Ale po co ?? nie lepiej wyjąć tylko to cięgło żeby w razie potrzeby kiedyś dało się podłączyć z powrotem pneumatykę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coolman111    56
Tzn. że nie można tak pompować kół żeby powietrze wylatywało odolejaczem? Co do pompy. Tzn. że mogę jechać np. z rozsiewaczem do nawozu z pompą napędzaną przez skrzynię tylko do 4? Co się dzieje na 5, dlaczego nie mogę na niej jechać? Swoją drogą to trochę głupie rozwiązanie. Ma również Władimirca i tam pompa ma swój osobny napęd i nie ma takich problemów ja w c 360. Chyba w tym Ruscy są od nas lepsi.

 

Podałeś przyklad z rozsiewaczem. Podejrzewam, że masz problem z nietrzymaniem ciegieł i podnośnik po wyłączeniu popmu opuszcza Ci rozsiewacz :). Ja jak zawsze ruszam w drogę z rozsiewaczem pełnym nawozu to odlączam sobie wałek (od ciągnka, bo przy rozsiewaczu zostawiam) i kłade go na jedną z belek ciągnika :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
    • Przez Legend115
      Witam wszystkich . Czy ktos ma wiedze jak zalaczany jest wom ,sprzeglo womu w landini legend 115 96r mam zamiar nabyc taki ciagnik ale brak mi wiedzy na jego temat . Moze ktos ma instrukcje od tego ciagnika i muglby sie nia podzielic
    • Przez agrof
      Witam.
      W c330 "zniknęło" ładowanie, ponadto:
      - bardzo niepokojące jest grzanie się regulatora (element który się bardzo mocno grzeje zaznaczony na fotce)
      - grzeje się również kabel, który idzie do stacyjki (osłona kabla aż się przy topiła).
      - kontrolka od ładowania gaśnie jak zwiększy się obroty

      Podstawowe pytanie:
      - jak sprawdzić prądnice czy jest sprawna,
      - gdzie najlepiej zmierzyć napięcie i jakie wartości powinny być (na akumulatorze brak ładowania, a na wyjściach z regulatora jakieś dziwne wartości pokazuje)
      - co może być powodem, że się grzeje regulator (chyba że tak ma być?)

      Bardzo proszę o pomoc.

      -
      (zdjęcie poglądowe z internetu)
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj