janusz14

Ursus C-360, problem z WOM

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
cober    0

Ale stało sie to nagle. Ciągnik był bez wiekszego obciazenia na obrotach jałowych. Możliwe ze wodzik poluzował sie na tej szynie?

 

PS. nie mogę i właczyć wajchy na 4 pozycje tj. naped pompy zalezny.

 

Na którym wałku? WOM działa na obrotach zaleznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alamo    1514

Od dołu dwa przełożenia do góry.Skoro od przodu zgrzyta to tylko i wyłącznie koło obrotów niezależnych,jest wypracowane,nie zazębia z wałkiem sprzęgłowym przez zgięty widelec listwy przesuwnej,kopaczka tylko dopełniła tego dzieła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cober    0

Tak wiec dziś wiem już duzo więcej mianowicie po odkręceniu pokrywy górnej oraz dolnej przedniej zauważyłem że listwa pracuje prawidłowo ( oprocz tego ze nie chce sie właczyć zadnym cudem 4 pozycja zalezna pompa), koło wałka sprzęgłowego ma lekko scięte krawędzie zębów ale zazebia się idealnie z kołem obrotów niezależnych ( pełen styk zębów)

 

Podczas właczenia obrotów niezaleznych słuchać zgrzytanie ( szybkie zgrzyty jak by koła po zębach chodziły albo raczej nie zazebiały sie - ale dzwięk nie jest jednostajny). WOM na obrotach niezależnych nie ma "siły" nawet podnieść podnośnika przy czym grzyt staje się większy. Myśle sobie pewnie tarcza sprzęgłowa ścieta na nitach ale po podłaczeniu cyklopa, reduktor na neutral, 4 bieg i obroty WOM zależne od skrzyni pracuje bez zastrzeżeń aż silnik :przygasa" pod większym obciązeniem cyklopa i o zgrzytach nie ma mowy.

 

Przypomne że zgrzytanie i brak napędu WOM na niezaleznych zrobiło sie na postoju pod nieznacznym obciązeniem bez ingerencji zadnej. Poprostu działało działało i przestało. Co to może być jeśli koła wałka sprzęgłowego oraz obrotów niezaleznych zazebiają sie dobrze i nie ma w tej okolicy luzów na łożyskach, jeśli tarcza sprzęgłowa jest OK i jeśli WOM zalezny pracuje bez zastrzeżeń? Czy mogło paść połaczenie wałak I z wałkiem II? nie wiem jak to dokładnie wygląda bo nie miałem okazji tego naprawiać. Do tej pory wszystko przy c330 i c360 3P robiłem sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

to mi wygląda na tarcze 2 stopnia ale jak piszesz ze nie możesz zależnie włączyć pompy to raczej coś z tuleją wałka.Zrzuć plecak od podnośnika i sprawdź tuleję włączania wałka i pompy. :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alamo    1514

<p>

koło wałka sprzęgłowego ma lekko scięte krawędzie zębów ale zazebia się idealnie z kołem obrotów niezależnych ( pełen styk zębów)
Nie dziw się skoro zdjełeś pokrywę,wajcha ma dalsze przełożenia przez brak śrub ustalających dlatego ci zazębia idealnie,listwa od WOM ma głebokie rowki(przy zmianie przełożeń wycięcia muszą zgadzać się z pozostałymi listwami)wystarczy 0,5cm i nie będzie zazębiania (zgięty widelec) Edytowano przez Alamo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cober    0

Alamo słychać zgrzytanie (oraz brak napędu WOM na niezależnych) występuje nawet jeśli koło niezalezne i koło na wałku sprzęgła zazebiają sie idealnie. Sprawdziłem patrząc w dolne okienko. Nie mam teraz czasu na zabawe z tym. Umowiłem mechanika pierwszy raz w zyciu ;p

 

Wydaje mi się że to tuleją napędu pompy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radekk    157

Miałem podobny problem,przyczyną okazało się zużycie wielowypustu(frezu) na łączeniu wałków WOMu. Są to dwa wałki i tuleja przesuwna pompy obydwa wałki zazębia. Z tym ,że od razu mi to nie siadło wałek zgrzytał i zatrzymywał się pod dużym obciążeniem i długo nie trwało i przestał chodzić całkiem. dodam że cały komplet tych wałków można wymienić bez rozpoławiania ciągnika. Wymieniłem cały komplet kilka lat temu u siebie i na razie mam spokój.


Jeśli podoba Ci się co napisałem, lub pomogłem kliknij zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cober    0

okazało sie że to tylko tarcza sprzegłowa... przez okienko nie było nic widac. W tarczy scieły się frezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarek11144    0

Witam, cieknie mi olej z wom-u. Podejrzewam że jest to wina uszczelniacza. Czy dało by się wymienić go bez wyjmowania całego wałka ? Oczywiście chodzi o c-360.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
locke    293

Musisz zdjąć zaczepy i tą przystawkę od womu i postawić ciągnik na górce przodem do dołu.I tam chyba trzeba będzie odkręcić dekiel po skrzynią.Robiłem to kiedyś,ale nie pamiętam dokładnie.Ale jak dasz radę stary wyciągnąć z tej przystawki to obejdzie się bez tego.


Siema :)
Sprzedam dwie felgi 18.3 R30 do kombajnu Bizon,Claas,Fortschritt i innych, ciągników Ursus,Zetor,Fortschritt i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolniku360    221

Przecież to tak stawiasz go na górce odkręcasz z tyłu pod przystawką taki dekiel do niego przykręcasz przystawkę na 4 albo 6 śrub już nie pamietam i ściągasz go z wałka wybijasz stary wbijasz nowy i skręcasz i już nie musisz żadnego dekla pod mostem czy skrzynią odkręcasz tylko ten dekielek co jest na wałku wom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Gdy wyłącze wałek w ciągniku, to automatycznie nie można podnieść podnośnika, a gdy włącze to podnośnik dzwiga normalnie. Co można zrobić żeby Wałek był wyłączony, a podnośnik żeby dźwigał ? :) c-360 mam pierwszy tydzień i nie znam sie zbyt na jej obsłudze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Bo w tym ciągniku tak jest, że wałek działa tylko z pompą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalc355    104

Z tego co wiem po włączeniu dźwigni od wałka włącza się pompa która napędza wałek i podnośnik, nie da się zrobić tak żeby jedno z nich pracowało

Edytowano przez Michalc355

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radek199321    11

w c360 jest tak że gdy włączysz wałek to zostaje jednocześnie włączona pompa hydrauliczna, a gdy go wyłączysz pompa przestaje działać, nie da się oddzielnie włączyć pompy hydraulicznej i wałka, jest to główna wada, w razie pytań pisz bo sam posiadam c360 i nie raz go naprawiałem to już wiem jak jest wszystko zrobione


Jeśli pomogłem kliknij w strzałkę na zielonym tle w moim poście. Wszystkim dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wyłączony wałek i działającą hydraulikę ( podnośnik) możesz mieć tylko przy napędzie pompy hydraulicznej zależnym od skrzyni - dźwignia wałka jest w położeniu maksymalnie do tyłu. Podnośnik wtedy działa tylko w czasie jazdy (czyt. włączonym biegu ;) ). Instrukcja nie pozwala na napęd pompy przez 5 bieg :)

Podnośnik bez wałka na postoju będzie działał przy włączonym biegu i dźwigni reduktora w położeniu neutralnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

To wszystko, to są rozwiązania awaryjne, ogólnie nie ma opcji oddzielnego działania i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radek199321    11

pawel@ opisujesz mu jak włączyć pompę przez skrzynię jak on się pyta tylko czy można włączyć pompę bez włączania wałka


Jeśli pomogłem kliknij w strzałkę na zielonym tle w moim poście. Wszystkim dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

pawel@ opisujesz mu jak włączyć pompę przez skrzynię jak on się pyta tylko czy można włączyć pompę bez włączania wałka

 

@radek - właśnie tak można włączyć pompę bez włączania wałka - napęd pompy hydraulicznej masz przez skrzynię a wałek się nie kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radek199321    11

przez skrzynię to ja używam tylko do foliarki a tak to jest bardzo niewygodne


Jeśli pomogłem kliknij w strzałkę na zielonym tle w moim poście. Wszystkim dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marioboss    39

Koledze raczej nie o to chodziło.A ten sposób jest awaryjny,na wypadek awarii walka itp. sam tak nieraz jeżdżę,ale to jest dosyć kłopotliwe,bo na postoju nie podniesiemy narzędzia bez przestawienia dźwigni reduktora w położenie luzu i wbicia biegu.Poza tym,nie jest wskazany napęd pompy ze wstecznego,tak samo z 5-go biegu.trzeba by za każdym razem wajchować dźwigniami,bez sensu.Ale na 5 ładnie idzie w górę,jak po viagrze.Ogólnie,to myślał ktoś o przeróbce polegającej na zamontowaniu pompy hydraulicznej przy silniku,jak w zetorach?To jest bardzo fajny patent i wtedy już napewno nie trzeba włączać wałka do napędu pompy.Tylko pytanie jak napędzić ta pompę.W zetorach napęd jest poprzez koła zębate,a w 60-ce by trzeba było się bawić w przeróbki.I stąd moje pytanie,czy musi to być na kołach zębatych,łańcuchu itp,czy da radę uciągnąć pasek klinowy?Bo wiadomo,że to spore ciśnienie i może się ślizgać.To nie wspomaganie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radek199321    11

nie ma problemu z założeniem pompy przy silniku, napęd bierzesz od koła pasowego przez wałek (http://www.sklepdlarolnika.pl/image/1033/B/m__019_A82.jpg byś musiał kupić koło pasowe i taki wałek i od ostrówka też podobno pasuje i jest mocniejszy) , a jeśli byś chciał przez koła zębate to byś musiał cały przednią pokrywę wymienić (http://www.sklepdlarolnika.pl/image/1028/B/m__085_A56.jpg)


Jeśli pomogłem kliknij w strzałkę na zielonym tle w moim poście. Wszystkim dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz0209    22

a ciekawe czy nie dałoby rady przerobić tego tak jak jest w Zetorach 5340? czy też w 7211 bo to to samo. może ktoś więcej wie w tym temacie? w C 360 tak jak już koledzy wyżej napisali takowej możliwości w C 360 nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
    • Przez Legend115
      Witam wszystkich . Czy ktos ma wiedze jak zalaczany jest wom ,sprzeglo womu w landini legend 115 96r mam zamiar nabyc taki ciagnik ale brak mi wiedzy na jego temat . Moze ktos ma instrukcje od tego ciagnika i muglby sie nia podzielic
    • Przez agrof
      Witam.
      W c330 "zniknęło" ładowanie, ponadto:
      - bardzo niepokojące jest grzanie się regulatora (element który się bardzo mocno grzeje zaznaczony na fotce)
      - grzeje się również kabel, który idzie do stacyjki (osłona kabla aż się przy topiła).
      - kontrolka od ładowania gaśnie jak zwiększy się obroty

      Podstawowe pytanie:
      - jak sprawdzić prądnice czy jest sprawna,
      - gdzie najlepiej zmierzyć napięcie i jakie wartości powinny być (na akumulatorze brak ładowania, a na wyjściach z regulatora jakieś dziwne wartości pokazuje)
      - co może być powodem, że się grzeje regulator (chyba że tak ma być?)

      Bardzo proszę o pomoc.

      -
      (zdjęcie poglądowe z internetu)
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj