Konstruktorzy

[Tomek7G 1]

Ryk Sw 400, pełna przyczepa pszenicy, podpięty do niej Ursus tworzą magię PRL-u

[david85 3]

które blachy mają 0,3mm ??? przecież blacha dachowa ma grubość 0,5mm i jeszcze te kontowniki czym to mierzyłeś ??

 

mierzyłem je suwmiarką, akurat blacha na dachu w kombajnie nie jest najważniejsza a kątowniki to przecież napisałem że te ważniejsze to siedem mm mają ale kątownik to nie blacha a ja mierzyłem na du. w kombajnie i ma 0,2mm

 

Ortografia

Edytowano Lipiec 4, 2009 przez krolikNH

[koses 13]

przeczytałem wczoraj ten temat i z ciekawości poszedłem dzisiaj sprawdzić grubości blach i stwierdziłem że najgrubsze mają 0,3mm jedynie kontowniki w konstrukcji mają maksymalnie 0,7 mm więc pytanie gdzie są te blachy 0,5 mm bizon 89r

 

więc teraz twierdzisz że siedem mm. to się wreszcie zdecyduj bo mi ręce opadają jeśli na dachu masz 0.2mm to puszki do piwa chyba tyle mają

[Przemcioo 0]

Kolego puszka po piwie ma grubość około 1 mm +/- 0,1mm tak dla informacji

 

Nie cytuj poprzedniego posta

Edytowano Lipiec 4, 2009 przez krolikNH

[koses 13]

Przemcioo faktycznie machołem się bo puszka ma ok. 0.1 mm.

na ściankach bocznych ale jak to się ma do twojego stwierdzenia że ma 1mm. http://pl.wikipedia.org/wiki/Puszka_aluminiowa radzę się nauczyć posługiwania narzędziami pomiarowymi

[david85 3]

sorki za błędy ale się śpieszyłem a napisałem że kątowniki mają 7 mm a tam była mowa że 5 mm mają blachy a kątownik to nie jest blacha jeżeli chodzi o suwmiarkę to umiem się nią posługiwać jeżeli masz bizona to proponuje żebyś sam zmierzył grubość blach bo może tylko na mojego brakło im stali

[rafal13113 144]

zapomniałes niestety o jednej rzeczy - na wprowadzenie nowego modelu do seryjnej produkcji jest potrzebna tak prozaiczna rzecz jak pieniądze - aw tamtej sytuacji to nie była łatwa rzecz do zdobycia - maszyny sprzedawane z minimalnym dla fabryki zyskiem do tego nie ma co ukrywać załamanie rynku (np likwidacja PGR-ów) i galopująca hiperinflacja w której w ciągu roku złotówka traciła 300% swojej wartości

 

i

 

5 kilogramów a nie 3 - 3 kilogramy przepustowości to miała (mieć) Vistula

 

kolego jesteś tego pewny bo z tego co ja się uczyłem to 3 kilo, bo przy 5 kilo to ci daje 18 ton na godzinę czyli 2 hektary pszenicy o plonie 9 ton z ha, troche dużo nie uważasz tym bardziej że przepustowość bizona była mierzona w latach 70 i 80 gdzie plony 9 ton z ha był nieosiągalny bo 5 ton z ha to było bardzo dużo a takie rzeczy są mierzone przy średnim plonie czyli musiał by skosić około 4 ha za godzinę a tego to chyba żaden bizonek ZO50,

56/ 58 nie potrafi bo przejechać a co dopiero przerobić choć by miał być to pas kilku kilometrowy żeby nie musiał tracić czasu na zawracanie

nie realne.

[Tomek7G 1]

Mam pewną książkę - "Dane techniczno-eksploatacyjne maszyn i ciągników rolniczych" - i pisze tam że:

Z056 - 5,5kg/s (2ha/h)

Z058 - 5-7,5kg/s (2,5ha/h)

Gigant - 8-10kg/s (3ha/h)

 

Troszkę przesadzone...czyż nie ?

[rafal13113 144]

no troszke tak ja jak miałem wykłady o kombajnach zbożowych to gościu mówił że dane fabryczne to 3 kilo zarówno rekorda jaki i supra bo te kombajny się nie różnią niczym w przerobie bo taka prawda że to jeden czort

[Marcin91 286]

Ja mam instrukcje obsługi kombajnu Bizon Z056 z 1977r. i tam mam też napisane, że przepustowość masy wynosi 5-5,5kg/s, a wydajność robocza do 2ha/h. Al jeszcze jest coś ciekawego napisane: szerokość robocza w wersji podstawowej mechanizmu tnącego wynosi 4,2m lub 5,2m. Wychodziły jakieś Z056 z hederem 5,2m?

[krolikNH 56]

Mam pewną książkę - "Dane techniczno-eksploatacyjne maszyn i ciągników rolniczych" - i pisze tam że:

Z056 - 5,5kg/s (2ha/h)

Z058 - 5-7,5kg/s (2,5ha/h)

Gigant - 8-10kg/s (3ha/h)

 

Troszkę przesadzone...czyż nie ?

 

Wg mnie przesadzone zdecydowanie - u mnie Z056 rzadko kiedy schodzi poniżej godziny na hektar...

[BSZ110 163]

A ja chłopaki gdzieś czytałem, ze Z056 ma 0.8 ha/h

 

Ile w tym prawdy? Nie wiem ale moim zdaniem to tyle własnie on da rade.

[MECHANIZATOR 159]

kolego jesteś tego pewny bo z tego co ja się uczyłem to 3 kilo, bo przy 5 kilo to ci daje 18 ton na godzinę czyli 2 hektary pszenicy o plonie 9 ton z ha, troche dużo nie uważasz tym bardziej że przepustowość bizona była mierzona w latach 70 i 80 gdzie plony 9 ton z ha był nieosiągalny bo 5 ton z ha to było bardzo dużo a takie rzeczy są mierzone przy średnim plonie czyli musiał by skosić około 4 ha za godzinę a tego to chyba żaden bizonek ZO50,

56/ 58 nie potrafi bo przejechać a co dopiero przerobić choć by miał być to pas kilku kilometrowy żeby nie musiał tracić czasu na zawracanie

nie realne.

 

 

nie pomyliłem się ani grama a to z tego powodu ze takie info mam również z ksiazek i to jest 5 kg/s ale nie ziarna a masy omłotowej czyli ziarna ze słomą a to juz inaczej wychodzi niz w twoim przeliczeniu

 

załóżmy plon 5 t/h a stosunek słomy do ziarna na 1:1,2 (masa słomy jest 20% wyższa on ziarna - takie warunki panowały w czasach konstruowania bizonow dzisiaj slomy jest troche mniej) więc mamy 5 toz ziarna i 6 ton słomy - razem 11 ton masy omłotowej a nasze 5kg/s przepustowości teoretycznej (bo taka jest podawana w katalogach) daje nam (5*3600/1000) 18 ton na godzinę

 

18 ton na godzinę dzielimy przez plon masy omłotowej (ziarno plus słoma) = 1,64 ha/h

 

jest to wartość znacznie wyższa od osiąganych w praktyce ale jest to odniesienie do przepustowości teoretycznej którą kombajn wykorzystuje w 80% i w dodatku kombajn musi jeszcze nawracać, opróżniać zbiornik, itp itd a to są straty czasu stąd taka dysproporcja

[Tomek7G 1]

marcin91 - według mojej książki było tak:

Z056 - 4,2m i 5,2m

Z058 - 3,6m 4,2m i 5,0m

Gigant - 5,8m

 

P.S sorki, że nie napisałem wcześniej, ale dane które podałem we wcześniejszym poście odnosiły się do przepustowości nie samego ziarna, ale ziarna ze słomą

[MECHANIZATOR 159]

...szerokość robocza w wersji podstawowej mechanizmu tnącego wynosi 4,2m lub 5,2m. Wychodziły jakieś Z056 z hederem 5,2m?

 

w początkowym okresie produkcji Z050 były wyposarzane w taki heder (5,2m) ale po niedługim czasie (zapewne kilkanaście sztuk) zrezygnowano z tego dodatkowego metra a w instrukcji taka informacja została na nastepne 30 pare lat - ot polska rzeczywistość

[K1ROVEZ 1]

Tak sobie czytam ten temat i widzę, że tu niektórych co nieco ponosi...

Skupmy się może na tym co jest w temacie, a nie na dywagacjach o minionym ustroju sprowadzających się do ogólnego stwierdzenia typu: "komuna była ch*j0wa".

Bo co takie szczeniaki jak my mające po trochę ponad 20 lat (nawet jak ktoś ma 30 to i tak jest za młody) mogą wiedzieć o sytuacji i warunkach panujących w tamtych czasach, więc nie piszcie, że należało to skończyć końcem lat 80-ych, albo, że to była tandeta...

 

Jeśli chodzi o dane dotyczące przepustowości to nie zapominajcie, że wtedy zboża plonowały na ogół 'trochę' słabiej niż dziś, a te 1,6 ha na godzinę to jest możliwe w np. słabym owsie.

To są dane uśrednione dla różnych zbóż (i roślin niezbożowych - czy ktoś z Was kiedykolwiek kosił grykę??) i różnych warunków (m. in. lokalizacji).

 

rafał13113, nie jestem jakimś tam fanem Bizona, ale jeśli uważasz, że Rekord to jeden wielki syf, to życzę długiej i bezproblemowej eksploatacji Twego MDW no i oczywiście dużych rabatów na części zamienne u dealera Case'a...

 

koses ma rację, dzisiaj to dopiero robią gówniane części zamienne i używają do tego jeszcze bardziej gównianych materiałów, komunistyczne części natomiast wytrzymują (wytrzymywały...) długo i pasują na ogół bez problemów

 

Wracając do tematu, to jak dla mnie pewną wadą Bizona jeśli chodzi o serwis jest np. to, że aby wymienić pojedyncze łożysko na wale wytrząsaczy trzeba rozwalać wszystko (np. w Claasie nie trzeba), a jeśli chodzi o konstrukcję to np. to, że w okolicy silnika zmarnowano dużo miejsca (przestrzeni), które można by spożytkować na powiększenie zbiornika zbożowego, choć to wymagałoby już dosyć dużej ingerencji w korpus (wzmocnienia go).

No i kabina: niepotrzebnie jest tak wielka i ciężka, wozi się w niej tylko powietrze, a pomost jest przeciążony (no i na dodatek cały czas trzeba stać...), choć to akurat jest chyba wina tego, że do kombajnu 'cabrio' dopasowano kabinę, zamiast przekonstruować kombajn i stworzyć do niego w miarę ergonomiczną kabinę...

[Tomek7G 1]

K1ROVEZ - Łożysko na tylnym wale wytrząsaczy jeszcze ujdzie, ale jak siądzie na przednim wale to już czarna rozpacz...Ponoć w Claasach zamiast łożysk na tym wale są dębowe panewki...

Co do zbiornika - mógłby być większy, ale, tak jak napisałeś trzeba by było mocno zmodyfikować korpus...Mój ojciec zjeżdżając raz z małej górki z pełnym zbiornikiem postawił go "dęba" - kombajn przewrócił się na heder, a tylne koła poszły kilka metrów do góry, na szczęście tylko lampy poszły, i przedni pas blachy do klepania...Ojciec miał pełny zbiornik, sieczkarni niet

A kabina? - w miejscu drążków od hedera i młocarni można było zamontować II fotel, albo bez fotela zmniejszyć kabinę...

[K1ROVEZ 1]

Właśnie o przednim wale mówiłem, w Claasach są drewniane łożyska składane z połowek, więc wymiana jest dziecinnie prosta.

Jeśli chodzi o przewracanie się, to w Rekordzie na moich 'górkach' nietrudno poderwać 'd*pę', bo mimo, że tylko jedno koło mi hamuje to i tak staje dęba...

Dlatego u nas większe nierówności terenu, zwłaszcza jadąc z pełnym zbiornikiem pokonuje się jadąc na wstecznym...

 

Swoją drogą to i tak dobrze się to u Ciebie skończyło, miał szczęście, że nie walnął pełnej 'przewieszki', jak ten tutaj...

[rafal13113 144]

kolego K1ROVEZ pisząc że rekord to gówno jak dalej uzasadniłem w tamtym poście że miałem na myśli że za mało w nim zmieniono w porównaniu z 56 i to moim zdaniem jest największa porażka rekorda (chociaż wymieniłem największe zalety rekorda moim zdanie). czytaj ze zrozumieniem zamim zaczniesz się denerwować

 

a co do części do Ernte Meister to nie jest tak tragicznie, i dzięki za życzenie bezproblemowej eksploatacji