rafal3514

VALTRA seria N-opinie

Polecane posty

brzozak2    241

jesli podobnej mocy to napewno nie, nawet seria a w najubozszym wyposazeniu moze sie zamknie w takiej cenie ale netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

myslalem ze cena pronara + tur 130 tys. brutto, jesli tak jest to istotnie nie dostanie valtry za ta cene, a bedzie musial dolozyc 30 tys i jeszcze cena tura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goolman19    1

YY sorka 130 tyś. z watem ;) A jakie inne ciągniki byście mi zaproponowali w takiej cenie ?? ;/ bo ja niestety nie mam głowy do tego ;/ pozdr..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pioter    46

czyli za 130 tyś brutto ma być ciągnik i ładowacz???


Do zobaczenie na innym forum dla profesjnonalnych rolnikow, portal spolecznosciowy to nie dla mnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariusz650    1

mieści się ale stara wersja a nie nowa generacja P5, P5 80 km kosztuje w promocji w tej chwili 116 000 netto a gdzie jeszcze tur , tutaj masz cennik pronarów,http://www.pronar.pl/ogloszenia/jesien.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goolman19    1

Dzięki za info !! ;) Sam nie wiem co wybrać czy tą valtrę czy pronarka ;/ Dopiero zdecyduje jak dostane dofiansowanie :D Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzeniod    0

Witam wszystkich !!!

 

Jeżeli chodzi o zakup Valtry w większości przypadkach wygląda to tak, iż rolnik podpisując z dealerem umowę kupna ciągnika, praktycznie zamawia maszynę z określonym wyposażeniem (a nawet określonym kolorze) bezpośrednio w fabryce Valtry w Finlandii, gdzie ciągnik montowany będzie bezpośrednio pod jego wymagania wg norm jakości procesu produkcyjnego jednakowo dla wszystkich maszyn opuszczających fabrykę. Minusem jest oczywiście okres oczekiwania na taką maszynę, jednak wydaje mi się, że warto gdyż w takiej sytuacji płacimy właśnie za to z czego w najbliższej przyszłości będziemy faktycznie korzystać, a dodatkowo otrzymujemy maszynę solidną, wytrzymałą, ekonomiczno, i ergonomiczną czego mam aktualnie mam możliwość praktycznie doświadczyć, a podobne opinie wielu innych użytkowników utwierdzają mnie w takim przekonaniu.

Oczywiście dostępne są także ciągniki od ręki z określonym wyposażeniem, ale też dealer jest często w stanie doposażyć lub zubożyć wyposzczenie ciągnika np. montaż lub demontaż miękkiego zawieszenia przedniej osi, przedniego TUZ-u, liczby zaworów hydrauliki zewnętrznej, rewersu elektro-hydraulicznego, czy HiShiftu sprzęgła. No i oczywiście w przypadku ciągników dostępnych od ręki istnieje większa możliwość negocjacji cenowej.

 

Co do nowej serii VALTRY N modele N92 i N82 wchodzą na miejsce N91 i będą dostępne w wersji Hitach z silnikami z mechanicznym układem wtrysku i będą lżejsze od aktualnej N-ki o jakieś 500 kg. Ponadto ogólnikowo mówiąc kabina N-ki a maska Aśki. Moim zdaniem idealny ciągnik pod ładowacz. Cena nie jest jeszcze ściśle określona ale może się wahać w granicach 170.000-180.000 zł NETTO. A co do porównań marki Valtry do Pronara, po moich doświadczeniach i obserwacjach uważam że wcale nie należy tego robić gdyż są to dwie diametralnie różne maszyny pod względem ich jakości wykonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sirKonrado    8

Mam pytanko co do valtry N , czy prawdą jest ze ta valtra o mocy 101 km moze pociągnąć 2 pługi a mianowicie jeden z przodu 3 korpusowy obracany a drugi z tyłu 4 korpusowy obracany?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241
Mam pytanko co do valtry N , czy prawdą jest ze ta valtra o mocy 101 km moze pociągnąć 2 pługi a mianowicie jeden z przodu 3 korpusowy obracany a drugi z tyłu 4 korpusowy obracany?? :P

to nie prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukas120    4
Mam pytanko co do valtry N , czy prawdą jest ze ta valtra o mocy 101 km moze pociągnąć 2 pługi a mianowicie jeden z przodu 3 korpusowy obracany a drugi z tyłu 4 korpusowy obracany?? :P

 

 

 

a jak sobie to wyobrażasz 7 skib na zdjęciach valtry jest wersja T 120-190km dopasuj sobie ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pavel    12

Nie wczytuję się za bardzo w ten temat, ale zaobserwowałem niedawno ciekawostkę :P

 

Otóż: kilka dni temu widziałem jak z pobliskiego dealera maszyn (Valtry) słózbowa n101 z turem prowadziła Jeantil 12t i na pusto w mojej miejscowości pod górke miała problemy?! Wow... :(

 

 

swoją droga ciekawe co będzie to ciągało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukas120    4

ciekawe nie takie ciężary ciaga to tak jak na PPR jeden gość stwierdził że w serii N notorycznie siadają wsporniki pod alternator a z uzyskanych informacji dowiedziałem sie ze nic takiego nie ma miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kojack1014    0

seria N to wyrąbiste ciągniczki i cena też jest niezła

mało spalają, sąsiad kupił właśnie ale z serii A i chwali ją sobie :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peters    21

Valtra posiada najlepsze i najbardziej oszczedne silniki na świecie nawet słynny fend przegrywa z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podowski    0
John Deere niby doposażają u dealera? Nie pisz bzdur. Można faworyzować jakąś markę, ale nie kosztem innej na nędznych podwalinach argumentów.

 

W Sobocie k. Poznania, 4km ode mnie, tam gdzie znajduje się fabryka POZ-BRUK, młody rolnik specjalizujący się głównie w szparagach kupił nową Valtrę. Teraz musi dwa razy spalać paliwo, gdyż okazało się, że nie podnosi jego agregatu uprawowo-siewnego. Nie znam dokładnych danych modelu ciągnika i sprzętu, jednak traktor ma około 140KM.

ja mam n111 i nie mam problemu z agregatem podorywkowy 4 metrowym moja ma 5 ton udźwigu a ta 140km może mieć więcej ton wiec nie wiem jak to możliwe i skąd w ogóle był on kupiony ;)

 

podoba mi się moja valtra ale bym wolał serie M, ale kiedy ja kupowałem to akurat wyszły one był lepsze od fendta i dlatego je wycofali. Teraz jak będę kupował to kupie n111 a i za fendty płaci sie dlatego drożej bo sam przedni tuz one mają to kosztuje 20 tysięcy zł

 

Nie wczytuję się za bardzo w ten temat, ale zaobserwowałem niedawno ciekawostkę ;)

 

Otóż: kilka dni temu widziałem jak z pobliskiego dealera maszyn (Valtry) służbowa n101 z turem prowadziła Jeantil 12t i na pusto w mojej miejscowości pod górkę miała problemy?! Wow... ;)

 

 

swoją droga ciekawe co będzie to ciągało?

powiem panu coś mam Jeantila do swojej n111 i jeżdżę z obornikiem, ale jest jedna rzecz bo w valtrze z którego biegu nie ruszy to ona i tak będzie leciał dym. Nas też się pytają czy ona ma słaby uciąg ale my mówimy ze zawsze tak ma. Nie wiem dlaczego, by trzeba się zapytać jakiegoś dilera, ale ona mi nie gaśnie pod górkę jeżdżę z nią pod górki z pełnym i nic. To są bzdury mój kolega ma 140 koni john deera i tak samo chodzą pod pryzmy kukurydzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
valtran111    1
Valtra posiada najlepsze i najbardziej oszczedne silniki na świecie nawet słynny fend przegrywa z nią

 

 

perinsa silniki sa bardziej o szczedne od tej valtry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kat    113

Może jakieś przykłady.... Bo szczerze perkins nigdy do mnie nie przemawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
valtran111    1

we wsi ma ladowarke z silnikiem perkinsa to mowil ze za 3godz spalila mu 4 litry ropy przy rozpychaniu kuku wspomne ze miala 100 konikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukas120    4

to jak Ty w takie bajki wierzysz toć to smiech założę się że taki silnik to 1,5-2l/h weżmie na biegu jałowym a na DLG są testy MF 5xxx z silnikiem Perkinsa i Sizu i perkins tylko przy wysokich obrotach jest oszczędniejszy a teraz już malo kto pracuje na wysokich obrotach

a odnośne dymienia to silniki z CR Valtra czy JD (te widzę) okropnie dymią sa to nowe ciągniki i spełniaja Euro3 a naprzykład starsze na pompie rozdzielaczowej regulowanej elektronicznie czy NH 135TSA też ma CR ale spełnia Euro 2 praktycznie dymu nie widać

dziwne jak to sie ma do ekologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kat    113

Z tym spalaniem to trochę przesadziłeś ;) .

 

Co do dymienia to ktoś mi kiedyś mówił(serwisant albo diler) że przy zmianie prędkości obrotowej silnika na krótko(pół sekundy) silnik otrzymuje maksymalną dawkę paliwa. I mają tak wszystkie CR. Niedaleko nas kolo ma JD z silnikiem CR i też tak sobie dymek puszcza.

 

Najczęściej przy ruszaniu i przy zmianie kierunku jazdy tak się zachowuje. A pod obciążeniem już nic :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez krzysztoffo
      Witam. jakie są wasze opinie na temat valtry z serji M .Czy wszystkie te ciągniki mają tylko po 4 cylindry,i jak z ich awaryjnością ?
    • Przez darsonspire
      Chcial bym sie cos dowiedziec o tej seri, mnie interesuje model 610 ale z mila checia zapoznam sie z opinniami na temat ogolnie tej seri 600. Jakie spalanie, awaryjnosc elektroniki i mechaniki jakie opcje warto dobrać przy zamowieniu i wogole poznam kazda opinnie posiadaczy. Dodam ze malo mnie interesuja teksty typu szwagra brat ma sasiada  ktorego kuzyn ma takiego i jest zadowolony lub nie
    • Przez zet9540
      Witam interesuje mnie ciągnik Valtra N114 , zna ktoś może opinie na temat tego ciągnika ( Awaryjność , komfort itp ).
    • Przez AchimR
      Wiele modeli John Deere, a zwłaszcza seria 6x30 i 7x30 hałasuje po rozruchu na zimnym silniku. Hałas jest metaliczny i wiele osób słyszało już "tak musi być" lub "ten model tak ma". Specjaliści od wgrywania gotowych map twierdzą tak samo ale...
      "Ten model tak ma" to niestety prawda, ale tak nie musi być!

      Miałem o to zapytania już chyba rok temu, ale nigdy nie było dość czasu żeby przeanalizować mapy i załatwić temat. Dodam tylko ze w UK, Finlandii i innych krajach z zimniejszym klimatem, "naprawa" tego klekotu to standard! Mało tego zabieg ma pozytywny wpływ na układ smarowania - ale to na samym końcu mojego postu.
      Jeżeli ktoś zna angielski to polecam lekturę artykułu niemieckiej firmy "FEV Motorentechnik GmbH", która dość wnikliwie zbadała to zjawisko i jego źródło.
      W dość dużym skrócie - na metaliczny klekot zimnego silnika diesla po rozruchu wpływa: jego temperatura, temperatura powietrza w dolocie, ciśnienie na szynie CR i początek kąta wtrysku. Poniższa tabela pokazuje jaki wpływ te 4ry parametry maja na jakość spalin (węglowodór i tlenek węgla). Po wykresach z niebieskimi kropkami widać, że największą redukcję hałasu można uzyskać opóźniając początek kąta wtrysku, niestety cierpi na tym jakość spalin ... chyba, że podniesiemy odrobinę ciśnienie na szynie CR i wszystko wraca do normy. Zimny silnik pracuje ciszej, nie dymi ani na biało ani na czarno.
      Nie trudno się domyślić, że JD dość znacznie wyprzedził początek kata wtrysku by zredukować emisje i tłumaczy się klientom, że ten model tak ma.

       
      Dla porównania pokazuję mapy początku kata wtrysku CNH i VW.
      CNH dla zimnego silnika ma początek kata wtrysku na -10stopni, potem ta wartość rośnie do -4stopni, a nawet do 0

      W VW mamy podobnie -8stopni rosnące do 0stopni


      A teraz John Deere 6930 Premium - w dolnym prawym rogu na czerwono jest wartość 14 - jest to maksymalna wartość początku kąta wtrysku zapamiętana przez komputer diagnostyczny na standardowym programie (specjalnie go nie wyłączałem, żeby to pokazać) i po zmianie mapy sterownika silnika jest już -10stopni i metaliczny klekot jest już cichszy! Cala operacja nie ma żadnego wpływu na odpalanie ciągnika czy jakiekolwiek dymienie na zimnym.


      W mapach i w programie diagnostycznym widzimy wartości dodatnie - jest to liczba stopni wału przed górnym martwym punktem (GMP). Ja z przyzwyczajenia używam "-" (minus) dla wartości kąta przed GMP i "+" (plus) dla wartości kąta za GMP.

      Jest jeszcze jeden dość pożądany efekt uboczny tej modyfikacji.
      Zasadniczo, aby zwiększyć moc silnika trzeba zwiększyć dawkę, ale cokolwiek będzie wtryśnięte +7stopni za GMP zamienia się w czarny dym i wysoką temperaturę spalin, dlatego ci którzy wiedzą o co chodzi modyfikują też mapy początku kąta wtrysku, ale hamownia pokazuje, że jeżeli początek kąta wtrysku będzie zbyt wczesny to maleje moment obrotowy, jest to logiczne, bo moment obrotowy pcha tłok do góry, a zbyt wczesny zapłon przed GMP pcha go w dół, przez co wytraca energię, a w najgorszym wypadku, po prostu wygina korbowód i robi dziurę w bloku.
      Wracając po pozytywnego efektu modyfikacji opóźnienia kąta wtrysku na wolnych obrotach - oprócz lepszych wrażeń akustycznych mamy lepsze smarowanie panewek na zimnym silniku.
    • Przez pawelns88
      Witam proszę o pomoc ktory traktor z wyżej wymienionych wybrac? Wszystkie z amortyzacja osi i kabiny przednim tuzem i wom ceny case 328 claas 350 mf 362 i valtra 355 będę bardzo wdzieczny 
      Case puma skrzynia 19x6 50KPH opony przod 540 tyl 650 38 Firestone wom 540 540eco i 1000 ,Claas skrzynia 24/24 50 KPH540 540eco 1000eco 1000 opony 540 650 38 Trelleborg, Mf skrzynia dyna 6 24/24 50KPH 540 540eco 1000 1000eco opony 540 600 38 losowe, Valtra skrzynia 30/30 40KPH 540 1000 1000eco opony 540 650 Trelleborg silnik 7.4l 
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj