rafal

Jakie polskie gospodarstwo ma największą powierzchnie rolną (ha)?

Polecane posty

timasz    55

katolicki uniwersytet lubelski ma 11 tys ha (gospodarstwo bardzo dobrze prosperuje) i jeszcze co dwa tygodnie krzycza w kosciele zeby dac na tace no bo katolicki uniwersytet lubelski to biedna instytucja i nie maja pieniedzy i trzeba im pomagac normalnie zgroza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz4255    10

Kościół faktycznie ma ziemię. Kiedyś jek odstawialiśmy zboże przejechały 2 tiry(było to wtedy gdy były te wielkie kolejki) rolnicy zaczeli rozmawiać a szoferami bo wjechali bez kolejki i wtedy wyszło że to kościelne zboże. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    892

To dla mnie jest bezsens, żeby kościół miał ziemie, a rolnicy nie mogli sie rozwijać pff.


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to mav odpowiedzmi na kilka pytan :

czy 1tys ha to mało ?????

czy sam dałbys rade to obrobic ????

czy nie lepiej stworzyc miejsca pracy i dac sie innym tez rozwinac ?????

czy według ciebie w polskim rolnictwie ma byc jak w rzadzie ze tam bogaci maja władze i nikt im nie podskakuje i nie ma byc równych szans dla wszystkich tylko ci co sa przy kasie to płyna :D ????

a na konic zobacz co sie stało z rynkiem wieprzowym i to własnie przez takie cos jak w tym temaci teraz piszemy bo jezelibys troche wszedł w te sprawy to jest identyczna sytuacja jak z ziemia :D pozdro

 

To jest tylko moje zdanie a ty mav jezeli masz inne to ja nie mam nic do tego POZDRO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mav    1

he

 

to nie ma sensu ja pisze o czym innym a ty zupełnie o czym innym :D

 

ja pisze o tym ze nie możesz firmie zabraniać sie rozwijać, i to nieważne czy to sklep z butami czy firma o charakterze budowlany cze gospodarstwo rolne bo

to jedno i to samo.

 

weź dokładnie przeczytaj o czym pisze, a potem wypowiedz sie na temat :)

 

również pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

przeciez wszystko sprowadza sie do jednego i ja własnie mówie o tym samym co ty a ty nie odpowiedziałęs na pytania ale dobrza przezyje :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kserkses    2
he

 

 

 

ja pisze o tym ze nie możesz firmie zabraniać sie rozwijać, i to nieważne czy to sklep z butami czy firma o charakterze budowlany cze gospodarstwo rolne bo

to jedno i to samo.

 

 

 

również pozdrawiam :D

Chyba mylisz dwie różne rzeczy, bo co do rozwoju mają dotacje ??? , przecież by dawać dotacje trzeba niszczyć podatkami tych którzy dobrze się rozwijają i rozwijać biurokrację po to by zabrać, a potem by dawać.

Jak pisałeś o Oplu, to należałoby do każdego wyprodukowanego samochodu dawać dotacje.

 

Czy wg. ciebie każda firma ma dostawać dotację, a pieniądze - jak mawia Lepper - muszą się znaleźć.


<b>"Do biznesu idzie się dla pieniędzy, a do polityki dla naprawdę dużych pieniędzy" </b> G.Schetyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sambao    2

Następny oszołom będzie filozofował. Dotacje albo mają wszyscy albo nie ma ich nikt!!!


GMO jest ok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no i utworzyły sie dwa obozy :D moze warto tez zastanowic sie nad wpływem takich duzych gospodarstw na srodowisko bo to tez wazny aspekt :D wiadomo przeciez ze wielkoobszarowe gospodarstwa sa bardziej szkodliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mav    1

kserkses

wyrwałeś zdanie z kontekstu, które wogole ani trochę nie odnosi sie do dopłat. Sens tego zdania nie ma nic wspólnego z dopłatami.

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

wyobraźcie sobie że przedsiębiorstwo rolne to taka sama firma jak inne. (dopłaty nie grają roli)

i teraz :

 

nie można rozgrabić firmy, tak jak to chce zrobić 1014tojestto

po co komu tyle ziemi lepiej niech inni wezmą resztę

 

skoro można rozgrabić gospodarstwo zabierając "nadmiar ziemi" (według niektórych), to można rozgrabić resztę firm np Opla (czy obojętnie jaką) wziąć mu zabrać fabrykę i dać komuś innemu.

 

Ja mówię o samym fakcie zabierania komuś czegoś, co komuś wydaje sie nadmiarem (oczywiscie jeżeli nabył to z godnie z prawem). Dla mnie to czysta zazdrość.

Bo ja bym nikomu, czyjejś własności nie zabrał...

 

panimali? czy jednak nie da sie tego wytłumaczyć :D?

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

dopłaty, tak samo jak wpływ wielkoobszarowych gospodarstw na resztę gospodarstw , na ceny ziemi i środowisko, czy cenę skupu żywca to zupełnie inna bajka.

Ja wogóle nie o tym mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    892

Obydwaj macie troche racji. Nie można przecież zabronić firmie się rozwijać, ale jeżeli takie "firmy" będą sie rozwijać, to mniejsze gospodarstwa nie mają szans. Tu to jest wyścig szczurów, kto pierwszy ten lepszy, czasami nie sprawiedliwie, ale realnie. Pozdrawiam


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kserkses    2

Niech się rozwijają i mają po parę milionów hektarów nawet, ale nie z dotacji.

bodajże w "Paragrafie 22" - choć nie jestem pewien - był taki dialog "mojemu ojcu rząd płaci za to by nie uprawiał koniczyny, za to kupuje więcej ziemi by nie uprawiać więcej koniczyny".


<b>"Do biznesu idzie się dla pieniędzy, a do polityki dla naprawdę dużych pieniędzy" </b> G.Schetyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deer    180

,,Ja wiem z doswiadczenia bo mam sasiada co ma 4,5tys ha ziemi i to jest stanowczo za duzo bo po co komu tyle ziemi dla mnie próg po którym nie powinni juz sie rozwijac w strone wielkosci to 1000 ha i to wystarczy na bank a reszte bym podzielił na innych.''

 

A teraz kij w mrowisko:

 

To jest to czego nie cierpię :angry: u nie których naszych rodaków (większości?), jak ja mam 10 krów a sąsiad 100, to jakie mam żczenie do Pana Boga ? Żeby sąsiadowi wszystkie zdechły.

Ludzie nie zawisćcie innym że mają! Pomyśl dlaczego ty nie masz może po prostu jesteś zbyt mało odważny, źle pracujesz lub mało, skupiasz się na tym co nie istotne, nie poniosłeś ryzyka (nie wszystkim się udało, tych nie widać) poprostu nie masz predyspozycji do bycia najlepszym. Ja tez nie jestem naj, ale potrafię się przyznać do tego przed samym sobą, że parę razy w życiu ,,dałem ostro d...y". I trzeba to przeżyć ale przeć dalej do przodu.


BŁOGOSŁAWIENI CI, KTÓRZY NIE MAJĄ NIC DO POWIEDZENIA I NIE UBIERAJĄ TEGO W SŁOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimny    0

co do samych dotacji, to moim zdaniem tylko do produkcji, nigdy do ziemi(dla mnie jeden z najbardziej poronionych pomyslów ue)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    892
,,Ja wiem z doswiadczenia bo mam sasiada co ma 4,5tys ha ziemi i to jest stanowczo za duzo bo po co komu tyle ziemi dla mnie próg po którym nie powinni juz sie rozwijac w strone wielkosci to 1000 ha i to wystarczy na bank a reszte bym podzielił na innych.''

 

A teraz kij w mrowisko:

 

To jest to czego nie cierpię :angry: u nie których naszych rodaków (większości?), jak ja mam 10 krów a sąsiad 100, to jakie mam żczenie do Pana Boga ? Żeby sąsiadowi wszystkie zdechły.

Ludzie nie zawisćcie innym że mają! Pomyśl dlaczego ty nie masz może po prostu jesteś zbyt mało odważny, źle pracujesz lub mało, skupiasz się na tym co nie istotne, nie poniosłeś ryzyka (nie wszystkim się udało, tych nie widać) poprostu nie masz predyspozycji do bycia najlepszym. Ja tez nie jestem naj, ale potrafię się przyznać do tego przed samym sobą, że parę razy w życiu ,,dałem ostro d...y". I trzeba to przeżyć ale przeć dalej do przodu.

 

W sumie to się z Tobą zgodzę, bo czasami widzę jak ktoś sie boi inwestować np. w maszyny "a bo może zepsute, a bo może inny kupie" i wkońcu nic nie kupi i pozostaje tylko patrzeć, często z zazdrością, że inni się rozwijają a my stoimy w miejscu. Ale to już ich problem. Ryzyk fizyk :D


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kserkses    2
co do samych dotacji, to moim zdaniem tylko do produkcji, nigdy do ziemi(dla mnie jeden z najbardziej poronionych pomyslów ue)
Też uważam że do produkcji powinny być, nie daruję Kalinowskiemu że się zgodził by premie zwierzęce rozbić na hektary, dzięki czemu bardzo dostałem po tyłku bo np. premie do owiec które dostają rolnicy w innych krajach zamiast mnie dostał ktoś kto nie posiadał zwierzat tylko ziemię.

 

Tylko dopłaty do ziemi to jest niekoniecznie wymysł UE, bo UE jest zobowiązana przestrzegać postanowień Swiatowej Organizacji Handlu i odcięcie dopłat od produkcji jest tak jakby obejściem WHO która właśnie zakazuje dopłat do produkcji.


<b>"Do biznesu idzie się dla pieniędzy, a do polityki dla naprawdę dużych pieniędzy" </b> G.Schetyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,Ja wiem z doswiadczenia bo mam sasiada co ma 4,5tys ha ziemi i to jest stanowczo za duzo bo po co komu tyle ziemi dla mnie próg po którym nie powinni juz sie rozwijac w strone wielkosci to 1000 ha i to wystarczy na bank a reszte bym podzielił na innych.''

 

A teraz kij w mrowisko:

 

To jest to czego nie cierpię :angry: u nie których naszych rodaków (większości?), jak ja mam 10 krów a sąsiad 100, to jakie mam żczenie do Pana Boga ? Żeby sąsiadowi wszystkie zdechły.

Ludzie nie zawisćcie innym że mają! Pomyśl dlaczego ty nie masz może po prostu jesteś zbyt mało odważny, źle pracujesz lub mało, skupiasz się na tym co nie istotne, nie poniosłeś ryzyka (nie wszystkim się udało, tych nie widać) poprostu nie masz predyspozycji do bycia najlepszym. Ja tez nie jestem naj, ale potrafię się przyznać do tego przed samym sobą, że parę razy w życiu ,,dałem ostro d...y". I trzeba to przeżyć ale przeć dalej do przodu.

 

No to jest smiech na sali hahah

 

co mi z tego ze sasiad ma 4,5tys ha jak jest moim znajomym i ja to mówie z jego perspektywy bo widocznie ty nie masz w okolicy i sam tez nie jestes takim kims . Taki ktos nie przyzna ci sie do tego ale idzie to wyczuc :D a co do zawisci to co mi z tego jak ten sasiad mieszka koło mnie a ziemie ma w 2 innych PGR-ach .Nie bede sie z toba kłucic bo nie widze takiej potrzeby bo wiadomo ze zawsze bedziesz chciał byc madrzejszy ale no coz to jest druga natura polaków od razu po pierwszej "zawisci' .A co do naj to ja nie uwazam ze robie błedy chyba ze ty takie robisz ale nie oceniaj mnie ze ja je robie bo to jest 3 natura polaków " Jak nie wiesz to sie nie odzywaj" czyli w skrócie wcibstwo :D ale nie mnie to oceniac bo pewnie by sie znalazło jeszcze kilka ale jest juz pózno i nie bede pisac wiecej bo to co miałem do napisania i co mnie bolało to napisałem :)

 

POZDRO dla wszystkich wielkoobszarowców i tych małych którzy łudza sie ze takimi zostana ale tak sie nie stanie poprzez tych którzy ich wyprzedzili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz4255    10

Co innego jak się do tego doszło ciężką pracą a co innego gdy narobiło się przekrętów i wzieło się ziemię za bezcen.pzdr :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deer    180

@1014tojestto

 

- jak możesz mówić z perpspektywy swojego sąsiada jak nim nie jesteś :D . Jak by jemu było za dużo to napewno już by się tej ziemi pozbył. Jak jego i za jego pieniądze to niech robi z tym co chce.

- co do zawiści, to ty pisałeś że max. 1000 ha a reszta przymusowa parcelacja :D .

- ja ciebie w żadnym miejscu nie oceniałem tylko pisałem że nie znoszę ludzi z postawą typu roszczeniowego, ale z drugiej strony udeż w stół a nożyce się odezwą :D .

- a kto się kłóci, napisałeś swoją opinię, pozwól innym wyrazić swoją

 

@Lukasz4255

 

- niby masz rację, ale ja wyznaję zasadę: żeby zrobić przekręt to trzeba ostro ryzykować, mieć odpowiednie układy (wyrobić sobie układy jest wielką sztuką, bo wszyscy by je chcieli mieć , a mają tylko nieliczni :angry: ) oraz wiedziec co ?gdzie ? i kiedy ? A żeby mieć te wszystkie rzeczy i je zgrać to trzeba byc nieźle obcykanym albo mieć fart jak niewiadomo co.

Dużo ludzi żeby mogła robić przekręty tak jak nie mogą i nie umieją ich robić, oj to toby świat poprzekręcała na swoją modłe tak że nawet strach się bać np: mali rolnicy nie maja ziemi to rozparcelować kułaków i dać mały bo im się należy, znaczy sobie wziąść.


BŁOGOSŁAWIENI CI, KTÓRZY NIE MAJĄ NIC DO POWIEDZENIA I NIE UBIERAJĄ TEGO W SŁOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sambao    2

A kto się ze mną założy że u

1014tojestto i kserkses

Leża w domu legitymacje biało czerwonych krawatów Andrzeja.


GMO jest ok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sambao    2

Sonda to jest dobry pomysł. Niech każdy wyda opinię. A może jest więcej zwolenników ich myśli postępu technicznego. :D:D:D


GMO jest ok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba99    0
Slyszałem, że największym posiadaczem ziemi w Polsce jest kościół katolicki... Podobno mają 60 000 ha

Następny w kolejności jest Stokłosa, ma chyba 16 000 ha

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dop%C5%82ata_...3.B3d.C5.82o.5D

jeśli stawiasz sprawę w ten sposób,to największym posiadaczem jest ANR,czyli Skarb Państwa.

Dużo ziemi jest też w rękach samorządów.

A może wiesz ile ha zajmują tzw. wspólnoty gruntowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kat    113

@lukasz4255

Takich co wzieli ziemię za peawdziwy bezcen to jest na prawdę mało.

A co to oznacza że za bezcen?

Dajmy na przykład braci Romanowskich. Jak kupowali ziemię za 200 czy 300zł/ha to bank nie chciał im zbytnio kredytu udzielić. A przecież na tamte czasy to była kolosalna kwota. No ale każdy może dzisiaj powiedzieć że romanowscy mieli układy i lupili masę ha za bezcen. Bo co to jes 300zł? Jakieś śmieszne grosze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtus    2

Panowie powiem coś odsiebie.W mojej okolicy jest pewne gospodarstwo ok.400 ha.bodajże w zeszłym roku kupili jakieś 200 ha od ANR,był przetarg o którym oczywiście mało kto wiedział,ziemia została sprzedana za grosze.Dlaczego jest tak że w tym kraju liczą się układy.Ja nie zazdroszcze niech sobie mają,mój tatko mawia że,tu cytuje''dwoma łyżkami nie będą jedli''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez Bialy8011
      Siema Panie i Panowie. Macie jakiś sposób na to by się plecy nie pociły no i siedzisko 😁 np. się siedzi cały dzień w kombajnie albo traktorze to jest masakra. Niestety foteli nie mam wentylowanych, myślałem o jakiejś skórze owczej, koraliki mnie jakoś odrzucają.
    • Przez Ruslanek
      macie czas na czytanie, lubicie czytać?
      ja przyznam, że czekam z niecierpliwością na kilka pozycji z tego artykułu: http://xiegarnia.pl/artykuly/najciekawsze-ksiazki-2015-roku/
      ostatnio czytałem najnowszą Terakowską, mocna jest
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj