Zaloguj się, aby obserwować  
farmer120ha

Poruszanie sie kombajnem po drogach publicznych

Polecane posty

farmermf    80

ja jezdże 15km wjedną strone kombajnem 4m heder oczywiście przypięty ,przez miasto 30tyś mieszkańców i ronda ,światła itp.Ale mam kogóta,światła sprawne ,gaśnice,OC,AC i uprawnienia (noi jestem trzeżwy)i jak narazie nikt mnie niezatrzymał ale pare razy jechałem przy radiowozie.Ajak mnie nawet zatrzymają toco mi zrobią ,zholują?Ponadgabaryta?Najwyżej mandat albo pouczenie .Dodam że jak bymnie zhaltowali w mieście to zakorkowali by główną obwodnice noi by troche kierowcy potrąbili.Aha i niewkażdym województwie obowiązuje pozwolenie na przejad ponadgabarytem np. wpodlaskim tonie.Pozdrawiam wszystkich kombajnistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WAL    1

A jeżeli ktoś dostanie pozwolenie na jechanie pojazdem powyżej 3 metrów. i ten pojazd ma załóżmy 4,5 metra szerokości to czy tak, czy tak musi być pilotowany??

 

P.S Dzięki za ostrzeżenie że nie można cytować, szczerze mówiąc nie wiedziałem że za to są %% :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semos    77

Jeżeli dostaniesz pozwolenie na jazdę pojazdem do 3 m a w rzeczywistości okaże się, że masz 4,5m to wtedy traktowany jesteś jak byś w ogóle poruszał się bez jakiegokolwiek zezwolenia.

 

Aha i niewkażdym województwie obowiązuje pozwolenie na przejad ponadgabarytem np. wpodlaskim tonie.

 

 

Masz na myśli tylko kombajny a nie ogólnie ponad gabaryty, bo na nie trzeba uzyskiwać w każdym województwie zezwolenie, jeśli tylko przekraczasz którykolwiek z wymiarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

Masz na myśli tylko kombajny a nie ogólnie ponad gabaryty, bo na nie trzeba uzyskiwać w każdym województwie zezwolenie, jeśli tylko przekraczasz którykolwiek z wymiarów.

no właśnie to chyba chodziło o maszyny rolnicze nobo jak Boinga będe przewoził to raczej trzeba zezwolenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koses    13

@semos to nie dokońca prawda z tą szerokością bo poiazdy wolnobierzne i ciągniki rolnicze ze sprzętem mogą się poruszać po drogach publicznych z szreokością 3m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WAL    1

Zadecydowaliśmy że pojedziemy "zadupiami" tam gdzie przejeżdża 1 samochód na godzinę a policja raz na miesiąc, jakoś damy radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WAL    1

No można i tak. Albo ktoś najpierw pojedzie ta drogą pierwszy i zbada czy jest czysto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semos    77

jak to mówi moja babcia ,,jak kogoś stać na koszulę to i na gacie" :D wiec jak @wal ma kasę na kombajn to i na mandat :) a zmianę drogi na boczną mniej uczęszczaną w 100% popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczepek2    11

Sam jeżdżę kombajnem z 4 metrową kosą (heder niecałe 4,5m) i choć to Dominator a nie Bizon i odpinanie hedera jest dość łatwe (kilka minut), to gdybym miał kilka razy dziennie go odpinać i zapinać, to uzbierałoby się ponad godzinę. Pola u nas jak mają więcej niż 1 hektar, to mówimy "duże". Nie mam nawet wózka. W tej sytuacji zostaje kogut i szczęście. Przydałby się też samochód pilotujący z kogutem z przodu.

Jednak pamiętam artykuły w mediach, jak w okolicach Gdowa (chyba) w małopolsce w czasie żniw zginęły kobiety (dziewczyny), które wpadły CQ na zakręcie pod heder Bizona. Strach pomyśleć co czuł kombajnista i co się z nim teraz dzieje (mam cichą nadzieję, że jest na wolności). Obyśmy nigdy nie byli w podobnej sytuacji.


Brak roboty, nadmiar kasy = popieprzone w głowie. Rolnictwo ratuje mnie przed jednym i drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yarecki12    2

u nas kosił gościu New Hollandem CX, nie pamietam numeru ale był to największy CX, heder nie pamiętam ile ale szeroki. Raz chcieliśmy żeby przejechał drogą ( powiatowa ? wojewódzka? nie wiem) kawałek może tam 100 metrów na drugie pole, ruch z przodu wstrzymaliśmy ( i tam może 5 aut na godzine przjedzie) ale skubaniec hederem sie nie zmieścił między znakami stojącymi na poboczu hehehe kawał bydlaka, i ściągaj heder żeby przejechać 100 metrów, jeden kawałek 6 ha, drugi nie pamiętam ile 2 czy 4 ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535
CB w kombajnie i samochodzie kawałek przed kombajnem - żadna droga nie straszna :D

 

wystarczy zwykła komórka. nie trzeba zaraz CB montować.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WAL    1

Też tak myślę że pojechanie bocznymi drogami będzie najlepszym wyjściem, a pilota też zrobimy tak profilaktycznie :D . a w razie co mandat się zapłaci i nie pujdę za to siedzieć przecież.

A co do wózka to słyszałem że w Płocku robią tylko kombajny a wózków już nie, wózki robi inny producent i trzeba tak jakby oddzielnie go dokupywać :) .

Ale my mamy sobie zrobić sami jakiś wózek i będzie ok. Przydaje on nam się głównie po to aby po sezonie schować heder żeby nie zajmował dużo miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmer120ha    2

Samym kombajnem to możesz jechać bez obaw.Dla większego "bezpieczeństwa" wykup sobie ubezpieczenie OC na 3 miesiace (ok.40zl).A na heder to najlepiej przywiesc osobno albo porzyczyc sobie jakis wozek(hm..ale jak go zawiesc na miejsce?? :D ).


Każdy sprzęt jest dobry jeśli wykonuje swoją prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WAL    1

No mugłbym pożyczyć wózek, z przyciągnięciem nie było by problemu, jakimś traktorem by się przyciągneło. Ale jednak zdecydowaliśmy że pojedziemy zahedrowanym kombajnem z pilotem na przodzie :D A z tym OC nie głupi pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj