Ceny robotów udojowych

[andrzeju1 0]

Kolego Agris jak widać większość użytkowników forum nie jest tepą potrafi odróżnić liczbe pojedyńczą od mnogej słowa robot. :lol:

Wybacz uszczypliwość - jesteśmy kwita.

Możesz powiedzieć jak jest z boilerem w Insentec? Boiler w Lely to część robota i jest wliczany w zużycie prądu jako podzespół, natomiast w Delaval masz zapewnić dopływ gorącej wody i nikt nie liczy tego jako prąd pobrany do pracy robota.

[agriS 0]

edit

Edytowano Grudzień 19, 2011 przez agriS

[Lely 0]

w moim aucie szyba napotkała opór 3 razy (2 razy kamień i raz sarna) i za każdym razem pękała

[Jasiupila 1]

No dziś w Minikowie widziałem całą waszą flotę :lol: Tylko nie myślałem że ten Juno jest taki olbrzymi

Robot chciał doić ale fazy zbrakło

[Lely 0]

No dziś w Minikowie widziałem całą waszą flotę :lol: Tylko nie myślałem że ten Juno jest taki olbrzymi

Robot chciał doić ale fazy zbrakło

 

także widzisz

agregat prądotwórczy przy robotach musi być

[Multitruck 0]

do robota potrzebny jest agregat o jakiej mocy ? a w sytuacji braku wody ? potrzebna jest też własna studnia ? bo czasem może nie być jednego lub drugiego.. ale czasami też nie ma tego jednocześnie

[Lely 0]

najczęściej zakładaja 30 kVA czyli jakieś 24 kW

robot z myciem parą ma zabezpieczenie 7 kW + kompresor 3,3 kW = łącznie 10,3 kW

dochodzi do tego światło w oborze, schładzalnik + bojler, żmijki, wentylatory, komputer itp nazbiera się koło 20 kW

[Jasiupila 1]

Ty też byłeś, bo widziałem: szefa, szefową, Łukasza i serwisanta(nie wiem jak ma na imię, chyba Artur).

U mnie z wodą problemu nie ma, tylko prąd ostatnio dość często w tym roku prąd wyłączają. W zeszłym roku to zapomniałem że mam agregat

[losiek 0]

Multitruck bez obrazy ale dziwny jesteś... chyba brak Ci odpowiedniego zasobu słów. Twoje pytania nie są konstruktywne. Brak wody ? prądu ? Żyjemy w XXI Wieku i na wszystko można znaleźć rozwiązanie - tylko rusz głową. Widzę że niektórym to wręcz ból sprawia i piszą co im ślina na język przyniesie. Zastanawia mnie też inne sprawa - wracając co wytrzymałości ramienia robotów lely, to jak dobrze zauważyłem to laser jest również ukryty pod karbonem, a szybka jest tak zasłonięta że krowa - nie wiem jak zwinna nie trafiła by w nią choćby nie wiem jak chciała ale nie ma w PL rzeczy nie możliwych. Pozdrawiam

[Multitruck 0]

Multitruck bez obrazy ale dziwny jesteś... chyba brak Ci odpowiedniego zasobu słów. Twoje pytania nie są konstruktywne. Brak wody ? prądu ? Żyjemy w XXI Wieku i na wszystko można znaleźć rozwiązanie - tylko rusz głową. Widzę że niektórym to wręcz ból sprawia i piszą co im ślina na język przyniesie. Zastanawia mnie też inne sprawa - wracając co wytrzymałości ramienia robotów lely, to jak dobrze zauważyłem to laser jest również ukryty pod karbonem, a szybka jest tak zasłonięta że krowa - nie wiem jak zwinna nie trafiła by w nią choćby nie wiem jak chciała ale nie ma w PL rzeczy nie możliwych. Pozdrawiam

 

lośku jeden nie chcę tu na ciebie wsiadać , rozbawił mnie Twój post.. śmiało odpowiedz mi konstruktywnie na moje pytania na miarę 21wieku epoki prądu i wody nie zapominaj ze własnie w tym wieku uzależnienie od tego jest tak znaczące że kazdy powinien sie zabezpieczyć.. ja np w przeciwienstwie do Ciebie jestem zacofany i nie znam się na robotach, nie wiem czy przy każdym doju potrzebna mu woda.. bo jesli zapewnie mu prąd to czy to tylko wystarczy... bo np w hali wytrzymasz godzine dwie po doju bez wody.., tu nie wiem.. uważasz mnie za głupka ? nie wiem jak to zrobić? czytaj uwaznie.. nie pytam "JAK" tylko "CZY" . a tak ps to odezwał sie następny anonimowy zakładacz konta który potrafi tylko sobie jazdy cisnąć z ukrycia z drugiego konta.. rejestracja 27-czerwiec 11 w dniu napisania 1 posta co do

"chyba brak Ci odpowiedniego zasobu słów. " nie tobie oceniać moje wykształcenie

Odpuść sobie.. i wróc do piaskownicy.

 

@edit

Faktycznie mój ostatni post można odebrać za chaotyczny i mało przejrzysty ale kto chciał to zrozumiał ale jeśli masz problem z rozczytaniem to nie czytaj nie będe się tu z Tobą licytował kto pisze ładniej pilnuj swojego noska

Edytowano Lipiec 3, 2011 przez Multitruck

[Lely 0]

Ty też byłeś, bo

widziałem: szefa, szefową, Łukasza i serwisanta(nie wiem jak ma na imię, chyba Artur).

U mnie z wodą problemu nie ma, tylko prąd ostatnio dość często w tym roku prąd wyłączają. W zeszłym roku to zapomniałem że mam agregat

 

nie ja nie byłem - wolny weekendzik

Dobranoc

[losiek 0]

Dziwny nie znaczy głupi... A wracając do myśli ,,a w sytuacji braku wody ? potrzebna jest też własna studnia ?,, to sądzę że trochę przesadziłeś. Ale ok nie ważne. A co do daty rejestracji to w przeciwieństwie do niektórych najpierw poświęciłem masę czasu na przeczytanie większości interesujących postów, a ostatnio się zalogowałem po raz pierwszy - dziwne do zrozumienia? I żadnych jazd nie cisnę i nie posiadam 2 konta. Jeśli potrafisz to udowodnij swój zarzut. Ale sądzę że lepiej zakończyć tą dyskusję i po prostu lepiej zastanawiać się przed każdym stworzeniem interesującego posta. A widzę że w odpowiedzi na mojego naprawdę się postarałeś Pozdrawiam

[Multitruck 0]

Miło mi że mnie doceniasz, ale ja tu w niczym nie przesadzam.. być może śmieszy cię słowo "studnia" ? nie mam pojęcia, ja takiej nie mam bo mi nie potrzebna a mimo tego prowadzę hodowlę, więc co widzisz dziwnego w moim pytaniu ? Nie mam robota, możliwe że ty masz, lub dotarłeś do informacji o zasadzie działania robota więc dla mnie ta sprawa nie jest jasna. Forum jest od pytań? mam rację ? hm równie dobrze mogę przeszukać forum i wyśmiewać się z ludzi, z ich niewiedzy tak jak Ty to robisz mnie też niektóre pytania użytkowników forum (niekoniecznie w tym temacie) zastanawiają i wydają się być śmiesznie proste ale nie mówię że przesadzają trochę ogłady i wyrozumiałości Również jestem za tym aby zakończyć tą dyskusję na ten temat. Poradzę sobie.

Pozdrawiam.

 

PS: nie łatwiej było napisać : "Tak, potrzebna" ?

Edytowano Lipiec 4, 2011 przez Multitruck

[allan7 0]

Panie Lely

 

Sam napisałeś:

 

Każdą nową krowę, także tą po wycieleniu musisz wprowadzić do boksu udojowego i pomóc w dobrym zlokalizowaniu wymienia i strzyków.

Pomoc polega na sterowaniu ramieniem z pulpitu dotykowego robota. Wystarczy tylko tak wjechać ramieniem pod krowę (odpowiednia wysokość i odległość od wymienia)żeby laser szukał tylko strzyki pracując ramieniem w pionie i robot resztę sam wykona

 

Wypowiedz z dnia 4 czerwca.

Jednak twoje wypowiedzi są tylko zachwalaniem produktu.

Roboty widziałem , nawet mieliśmy okazję rozmawiać na ich temat.

P

[oleknana 0]

Tego to niepamiętam, ja dbam żeby działało, ale jak przeczytasz forum to znajdziesz, był link podany do strony z Danii, jakaś niezależna organizacja mierzyła wszystkie dostępne roboty. A4 napewno ma mniejsze zużycie wody jak A3 bo nie robi procedury empty boiler na 1 godzine przed głównym myciem i kilka jeszcze drobiazgów.

Ze swojego doświadczenia moge powiedzieć że po wymianie robotów z niebieskich na czerwone pan Tadzio płaci ponad 1000 zł mniej za prąd.

 

 

I co z tej różnicy słaci, zakup kolejnych 2 robotów?

Jak długo, doił na niebieskich? Miesiąc, dwa, trzy?

Powołując się na wyniki to miałby 20 % więcej mleka ( dane z oceny ), a tak ma tylko o 1000 zł mniejsze rachunki.

Przecież jest to typowy chwyt reklamowy, wydał bańkę i nie spodobały mu się więc wydał drugą i te są cacy.

 

:lol:

[andrzeju1 0]

Postaw się w jego sytuacji, jak robot musiał pracować żeby zdecydować się na coś takiego.

Ile musiał spędzać czasu w oborze, przy robocie, ile w domu z dziećmi przy żonie?

Jakie koszty serwisu i usterkowość itd. Myślisz ze zrobił to dla zabawy, żeby się pokazać czy coś takiego.

[Lely 0]

Panie oleknana

Troszkę dłużej doił bo było to 8 miesięcy

może ten 1000 zł/mc za prąd to dla ciebie niewiele ale odejmij też wodę, olej do pomp podciśnienia, pracownika którego teraz nie ma, do tego mniej zapaleń i święty spokój.

Może potrafisz mi odpowiedzieć dlaczego w tamtej okolicy nie chcą kupować robotów które doją rzekomo 20% więcej???

czy te rzekome 20% wystarczy żeby mieć większe zyski???

a może te rzekome 20% to tylko chwyt reklamowy?? :lol:

[oleknana 0]

Dane Duńskie, na które się powołujecie w podsumowaniu podają cyfry :

L

0,019 kWh na 1kg wydojonego mleka

0,3L wody na 1 kg wydojonego mleka

 

DL

 

0,019 kWh na 1 kg wydojonego mleka

0,33 L wody na 1kg wydojonego mleka.

Panowie skąd ta różnica w prądzie?

Zużycie prądu jest takie samo.

Zużycie wody jest o 10 % większe.

Cała prawda.

Napiszcie jeszcze Panowie, że rolnik p.Tadzio oczywiście kupił i zapłacił rynkową cenę za dwa Wasze roboty.

Jeżeli powtwierdzacie, że P.Tadzio zapłacił wam za roboty to on jest dla mnie delikatnie mówiąc mało wiarygodny.

Wcześniej milion dla DL i za 8 miesięcy milion dla L.

Jest to prawdopodobnie najdroższy sprzęt udojowy w RP.

[Lely 0]

Popatrzcie też ile roboty lely wykonały dojów na tonę mleka i że u niektórych nie jest to całe zużycie wody !

Do testów prawdopodobnie były brane różne krowy u różnych rolników a tutaj mamy te same krowy u tego samego rolnika!

Potwierdzam że P.Tadzio zakupił od nas roboty i zapłacił za nie odpowiednią cenę!!

Myślę też że gdyby nie ta wymiana to P.Tadzio wróciłby do hali udojowej i to by była dopiero reklama dla robotów udojowych

[Nowy44 0]

Popatrzcie też ile roboty lely wykonały dojów na tonę mleka i że u niektórych nie jest to całe zużycie wody !

Do testów prawdopodobnie były brane różne krowy u różnych rolników a tutaj mamy te same krowy u tego samego rolnika!

Potwierdzam że P.Tadzio zakupił od nas roboty i zapłacił za nie odpowiednią cenę!!

Myślę też że gdyby nie ta wymiana to P.Tadzio wróciłby do hali udojowej i to by była dopiero reklama dla robotów udojowych

 

Kolego Lely!

Znowu próba manipulacji. Z tego co wiem to P. Tadzio od czasu wstawienia robotów Lely wymienił bardzo dużo krów.

Proszę, powiedz jeszcze ile doił mając jedne roboty a potem drugie, ciekawi mnie to po prostu.

 

Pozdrawiam

[emi2421 0]

Kolego Lely!

Znowu próba manipulacji. Z tego co wiem to P. Tadzio od czasu wstawienia robotów Lely wymienił bardzo dużo krów.

Proszę, powiedz jeszcze ile doił mając jedne roboty a potem drugie, ciekawi mnie to po prostu.

 

Pozdrawiam

owszem wymienił i to dużo ale jeszcze przed uruchomieniem robotów lely także nie pisz rzeczy których nie jesteś pewien na 100 %. Na robotach DL doił 110 krów a na lely doi ok.130

 

Dane Duńskie, na które się powołujecie w podsumowaniu podają cyfry :

L

0,019 kWh na 1kg wydojonego mleka

0,3L wody na 1 kg wydojonego mleka

 

DL

 

0,019 kWh na 1 kg wydojonego mleka

0,33 L wody na 1kg wydojonego mleka.

Panowie skąd ta różnica w prądzie?

Zużycie prądu jest takie samo.

Zużycie wody jest o 10 % większe.

Cała prawda.

Napiszcie jeszcze Panowie, że rolnik p.Tadzio oczywiście kupił i zapłacił rynkową cenę za dwa Wasze roboty.

Jeżeli powtwierdzacie, że P.Tadzio zapłacił wam za roboty to on jest dla mnie delikatnie mówiąc mało wiarygodny.

Wcześniej milion dla DL i za 8 miesięcy milion dla L.

Jest to prawdopodobnie najdroższy sprzęt udojowy w RP.

[/quo

 

mnie osobiście stasystyki nie interesują.U mnie w gospodarstwie jak już wczesniej pisałam robot lely działa ponad rok.Opłaty za prąd są naprawde niższe na chwile obecną płacę 710 zł/m za zużytą energię. Pod linię podłączony jest też dom w którym wszystko jest na prąd nawet ogrzewanie i woda .Wcześniej płaciłam 1100 a nawet 1300 zł miesięcznie za samą oborę.Co do wody to robot nie zużywa jej więcej.Wszystko zalezy od tego ile rolnik ustawi myć w robocie jeśli jest ich więcej to i zużycie wody będzie większe a co do mleka to moge śmiało powiedzieć że jest go wiecej,gdyż krowy są cząściej dojone.

[andrzeju1 0]

Pan Tadzio wymienił ponad 30% krów podczas 7 miesięcznego działania systemu VMS, działo się tak dlatego że sporo krów nie nadawało się do robota ponadto dość często zdarzały się na Vms niekompletne doje - czyli krowa została wydojona na robocie z 3, 2, lub tylko 1 strzyka, gdy kilka razy to się powtórzyło krowa dostawała zapalanie wymienia. Przy takiej wielkości stada i zdrowiu gospodarzy opanowanie tego wszystkiego było bardzo trudne. Po zmanie systemu udojowego mineło trochę czasu zanim sytuacja się ustabilizowałą. Teraz też oczywiście część stada podlega wymianie - jak w każdym gospodarstwie mlecznym ale już nie na taką skalę jak wcześniej. U Pana Tadeusza w oborze jest ten problem że na starszej części obory jest za szeroka szczelina rusztu i przez to sporo krów ma problem z racicami. Pan Tadeusz w tym roku znacząco powiększył stado.

Słowa podziwu i szacunku dla tego Pana.

[oleknana 0]

Pan Tadzio wymienił ponad 30% krów podczas 7 miesięcznego działania systemu VMS, działo się tak dlatego że sporo krów nie nadawało się do robota ponadto dość często zdarzały się na Vms niekompletne doje - czyli krowa została wydojona na robocie z 3, 2, lub tylko 1 strzyka, gdy kilka razy to się powtórzyło krowa dostawała zapalanie wymienia. Przy takiej wielkości stada i zdrowiu gospodarzy opanowanie tego wszystkiego było bardzo trudne. Po zmanie systemu udojowego mineło trochę czasu zanim sytuacja się ustabilizowałą. Teraz też oczywiście część stada podlega wymianie - jak w każdym gospodarstwie mlecznym ale już nie na taką skalę jak wcześniej. U Pana Tadeusza w oborze jest ten problem że na starszej części obory jest za szeroka szczelina rusztu i przez to sporo krów ma problem z racicami. Pan Tadeusz w tym roku znacząco powiększył stado.

Słowa podziwu i szacunku dla tego Pana.

Kłamstwo , kłamstwo, kłamstwo, pustodoje występują tylko w robotach lely .

Po zrzuceniu kubka robot nie jest w stanie go założyć ( z tylnej ćwiardki) w tej samej sesji udojowej. Wada konstrukcyjna.

Pamiętaj, za seris płacisz za każdy dój, nawet ten nie kompletny.

Dowód proszę zamieścić film, w którym zrzucony strzyk jest zakładany w tej samej sesji udojowej.

DL robi to bez problemu.

Na ruszta mógł zastosować maty i po problemie.

 

Pinokio nie kłam, bo nos ci rośnie.

[sebekwolkasos 69]

@oleknana kłamstwa to Ty kolego piszesz, po zrzuceniu jednego kubka (tylnego) robot szybko zdejmie przednie kubki i sprawnie założy je na nowo. Takie bajki to dzieciom na dobranoc możesz opowiadać, bo kto jest w temacie robotów wie jak to wygląda. Twoje posty to kompromitacja Twojego niebieskiego pracodawcy.

P S popraw się z ortografią bo czytać tego nie mogę ("z tylnej ćwiardki")

[emi2421 0]

Kłamstwo , kłamstwo, kłamstwo, pustodoje występują tylko w robotach lely .

Po zrzuceniu kubka robot nie jest w stanie go założyć ( z tylnej ćwiardki) w tej samej sesji udojowej. Wada konstrukcyjna.

Pamiętaj, za seris płacisz za każdy dój, nawet ten nie kompletny.

Dowód proszę zamieścić film, w którym zrzucony strzyk jest zakładany w tej samej sesji udojowej.

DL robi to bez problemu.

Na ruszta mógł zastosować maty i po problemie.

 

Pinokio nie kłam, bo nos ci rośnie.

oleknana na "mój nos" to ty pracujesz dla firmy DL dlatego tak zacięcie jej bronisz.Możesz pisać co chcesz ale ja wiem swoje.Robot lely nie ma problemu z podłączeniem tylnej ćwiardki.Jeśli krowa strąci 1 tylny kubek to on go ponownie namierza nie zrzucając drugiego dopiero jeśli robi to kilka razy(np. jak krowa w nim kręci) zrzucane są wszystkie kubki i namierzane jest wymię jeszcze raz(robot nie podłacza juz wydojonych wcześniej strzyków).A co do mat na ruszta to P.Tadeusz je załozył i niestety ich sobie nie chwali gdyż krowa nie ma możliwości zdzierania kopyta którego potrzebuje, żeby kopyto się nie zniekształciło.Na koniec mam pytanie ile w DL kosztuje serwis i co obejmuje?