krzys8118

Problem z zespołem młócącym

Polecane posty

krzys8118    0

Witam . Kupiłem sobie Bizona Rekorda i mam problem z zespołem młócacym . podczas ciężkiego obciażenia słychac uderzenia w zespole młócącym . gdy kosze pod wieczór to już całkiem młocarnia mi staje . miłem przedtem supra i kosiłem do poznych nocy a teraz ????? nie wiem co z tym jest jeśli ktoś wie o co chodzi prosze o rede .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzys924    0

może któreś z łożysk albo łożyskowanie wału młockarni sprawdzałes czy nie ma luzów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rataj    3

może nie jest wyważona młocarnia...


Claas Dominator 98sl classic, Zetor Forterra 12441, Zetor Proxima 85 plus, Zetor 7211, Ursus c330


AgroFoto -----> najlepsza stronka w sieci;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oFsik    138

Nie wydaje mi się żeby od niewyważonej młocarni aż stawała mogło by bić ale by się nie zatrzymywała. Coś musi mieć luzy z może klepisko jest wywalone albo pas.




 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daniel215    1

Hymmm... moim zdaniem to może poprostu za wysoko masz klepisko podniesione (przestrzeń miedzy klepskiem a bębnem młócącym jest za mała)...

A próbowałeś może wymieniać cepy??? W jakim stanie jest klepisko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Silnik dusi? Prędzej pas przyjara. Jak słychać uderzenia tzn że gdzieś w łożyskowaniu jest luz. W czasie zwiększania obrotów kombajn nie wpada w drgania?

Jakby to było klepisko zbyt wysoko podniesione to na pusto tez by pewnie stukało.


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdruj77    3

o tym że w pełnych obrotach silnika nie zdławi to wiem ale morze nieco zwolnić o to mi chodziło a co do łożysk to całkiem możliwe że są do wymiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzys8118    0

klepisko dobre cepy tez dobre a łożyska też juz sprawdzałem i luzu ani troche na łożyskach . nie wiem ale to tak jakby w gardzieli robiło cos ze słoma i gdzies nagle wrzuci i stoi . słyszałem od znajomego ze musze podajnik slimakowy w hederze obnizyc i przestawic kąt palców w tym podajniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koses    13

kolego sprawdź czy nie masz odwrotnie założonego podajnika w gardzieli bo te udeżenia to obiawy nierówno podawanego materiału do młocarni i jeszcze jedno czy nie dzieje się to w niskim zbożu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzys8118    0

tylko w dużych pokładach zboża a podajnik jest tak jak u sąsiadów i u nich wszystko ok

 

ale gdy jest juz wieczór to nawet w niskim zbożu robi motłoch w gardzieli i nagle wrzuci na młocarnie i stoi ;)

 

Edytowanie posta po moderatorze!

Edytowano przez krolikNH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mocne255    0

Opuść podajnik ślimakowo-palcowy tak żeby nie przycierał o podłoge, palce powinny się chować na wprost podajnika pochyłego.Sprzęgło przeciążeniowe na pochyłym wyreguluj bo chyba masz za mocno podkręcone powinien stanąć najpierw pochyły a nie młocarnia.Możesz mieć wyrobione tuleje na kole pasowym albo na odrzutniku albo na młocarni. Mogło się sciąć zabezpieczenie na pręcie od zmiany obrotów bębna młucącego ale to raczej nie ta usterka. Musze uprzedzić że moje pomysły co do tej usterki opieram na Bizonie Z 050


zetor5211 c 360 ZT303D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K1ROVEZ    1

Ja też tak miałem jak 'debiutowałem', wrzucało 'kołtuna' i młócarnia stawała, niezależnie od pory dnia i nocy, zwłaszcza w życie.

Przyczyną był zbyt luźny łańcuch w podajniku pochyłym (gardzieli), naciągnąłem i spokój.

Tam są takie blaszki, sprężyny od naciągu muszą być tak ściśnięte, żeby ich długość łącznie z tymi ich mocowaniami nie była większa niż tych blaszek (może piszę niejasno, ale w instrukcji to też jest opisane).


good God damn and other such phrases...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coffey23    21

nie wiem jak u Ciebie ale ja miałem w bizonie wytarte te duże talerze na odrzutniku słomy jak i na młucarni stawała i to bardzo szybko pas był nowy ale to nic nie dawało bo na talerzach od środka zrobiły się ranty i się ślizgał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MECHANIZATOR    159

skłaniał bym się do tego ze to właśnie nierównomierność podawania masy omłotowej i tak jak ktoś wczesniej pisał

 

- obniżyć podajnik ślimakowo-palcowy (reguluje się taką dzwignią z nakrętką i otworem fasolkowym po prawej stronie hedera patrząc z pomostu napewno znajdziesz bo tam innej nie ma)

 

- równie słuszna uwaga to coś nie tak ze sprzęgłem przeciążeniowym przenośnika pochyłego - powinno zadziałać pierwsze


^^^TEGO NAUCZYLI MNIE W^^^... ZST im.M.Drzymały w Poznaniu-Golęcinie www.zstpoznan.pl
Tradycja i Nowoczesność - 65 lat historii zobowiązuje


DRZWI OTWARTE 19-05-2012 - tak było w marcu - http://www.agrofoto....ii-zobowiazuje/
"...w każdym moim zwycięstwie jest pot i krew poświęceń..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzys8118    0

Talerze od kół zmieniałem już a z tym ustawieniem hedera to jeszcze popróbuje . ale może ktoś jeszcze ma inne doświadczenia z tym związane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yogi    13

miałem podobnie w Z056 nigdy pod wieczór nie dało sie kosić bo zaraz młocarnia stawała i w zielsku tak samo i w tym roku zmieniłem cepy (niby były dobre ale jeden sie skrzywił na jakimś kamieniu) i napiąłem bardziej pas i problem znikł teraz moge bez problemu i wieczorem kosić.

 

Ortografia!

Edytowano przez krolikNH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szostiwf88    0

spróbuj popuścić tarcze tzn.docisk klepiska (tą korbą w kabinie) a za to daj mu 50 obrotów młocarni na minute więcej (też korbą tylko niżej:) ) nie pamiętam czy sprawdzałeś cepy ale jak nie to to zrób może krzywy któryś i też może nie trącać o klepisko ale jak podejdzie kupka zboża do wymłócenia to ta krzywizna może przeszkadzać. ale to raczej jest nie równomierność podawania materiału do młocarni. pod wieczór jak rosa jest to zboże zbiera się na hedrze w kupki a że jest ciężkie od rosy to nie chce iść. żeby nie mieć kupek to pobaw się regulacją motowideł. nie mogą iść za szybko bo jak będą przerzucać aż za ślimak w hedrze to też zrobi kupkę, jak za wolno to kupki która jest przed ślimakiem nie zdąży przepchnąć w czasie (puki kupka jest mała). jeździj wolniej. jak robi ci się kupka to sprzęgło naciskaj i możesz się bawić we włanczanie i wyłanczanie hedra. podnoś do góry heder trochę i powolutku włącz heder. jeżeli dalej nic to wyjdź z kombajnu i rozgarnij kupke (wywal ją na łan obok i podziel na parę części.

 

Aha i napnij pas na młocarni, albo trójpas też czasami się ślizga. to tyle. kombinuj chłopie bo ja więcej nie wymyślę bez zobaczenia tego kombajnu na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzys8118    0

problem rozwiązany :) Przyjrzałem się gardzieli u siebie i u kolegi i zauważyłem że dolny bęben od podajnika pochyłego jest za bardzo uniesiony do góry i nie pracuje jak powinien , obniżyłem go i wyregulowałem sprężyny które go dociskają . Problem znikł po prostu w fabryce ktoś źle to złożył :D

Ale naszczęście już po problemie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez 19Damian89
      Witam juz od 2 sezonow wojujemy ze wspomaganiem .. czasem zalapie i kreci sie dobrze a czasem az szkoda gadac ... a postoju jak sa kola uniesione w prawo sie w miare kreci ale w lewo trzeba bylo sie nie zle nasilowac..
       
      Orbitrol wymienilismy i silownik z tylu tez..
       
      co moze byc przyczyna braku wspomagania
    • Przez damaxyz
      Witam,
      Jak najszybciej wymienić sprzęgło w rekordzie, czy trzeba ściągać skrzynie i jakie podzespoły warto od razu wymienić?
      Chciałem to zrobić ponieważ po długim postoju kombajnu jak go uruchomię i chcę ruszyć to podczas puszczania sprzęgła słychać jakieś ocieranie - nie wiem co to ale po dłuższym okresie pracy przestaje być to słychać.
       
      Chodzi mi oczywiście o wymianę tarcz sprzęgła.
       
      Pozdrawiam,
    • Przez daron64
      Witam
      Krótki wstęp - pacjent to rekord '87 - jakiś czas temu elektryk zmieniał mi alternator, potem jeszcze raz grzebał w elektryce. Ja tam szczerze mówiąc nie zaglądałem - działa to działa, akumulatory nowe, kombajn chodzi tylko kilka dni. Teraz wszystko sobie sprawdzam, a tam alternator jest całkowicie odłączony. Od regulatora idzie jeden przewód na bezpieczniki. Nie mam pojęcia czemu elektryk tak to zrobil. Chciałem teraz to popodlaczac, ale mam problem tego typu, że nie moge stwierdzić, czy mam 6 czy 9 diodowy alternator, żeby dobrać do niego regulator. Zacząłem kminic, że może alternator stary był 6 diodowy, a nowy kupiłem 9 i elektryk odłączył go całkowicie. Ale to tylko gdybanie. Nie mam żadnego fachowca pod ręką i jakoś muszę to sam ogarnąć.
      Na alternatorze jedyne oznaczenia jakie się zachowały to ze zdjęcia poniżej.
      Alternator sprawdzałem według tego filmiku 
      Tym pierwszym sposobem wyszło mi niby, że jest przejście w jedną stronę - więc 9diodowy, ale znowu tym drugim sposobem też pokazało mi przejście w jedną stronę. Cos źle robię, czy jak to interpretowac?
      Pierwsze foto alternatora, drugie to łączenie wsuwki ze śrubami, trzecie to łączenie wsuwki ze śrubą, na którą idzie przewód który łączy się z rozrusznikiem. Takie foto zrobiłem, ale generalnie jeszcze tam wszystko odłączyłem, czyscilem i sprawdzałem jeszcze i wskazania takie same jak na foto.
       



    • Przez Misiek55
      Witam.
      Zakupiliśmy kombajn Bizon 5058 hydrostatik z Danii. Kombajn jest wyposażony w komputer LH 965 agro, komputer niestety gdy kupiliśmy nie załączał się ale po wymianie baterii w środku udało się go włączyć, niestety żadne przyciski nie reagują a komputer wyświetla stan pełnego zbiornik i co jakiś czas pika. Miał ktoś podobną sytuację lub jest w stanie coś doradzić?

    • Przez Iwnkr
      Witam, mam Bizona rekorda, wczoraj na polu zaczął się owy problem, mianowicie hydraulika zaczęła słabo działać i wspomaganie siadło. Dzisiaj hydraulika nie działa wcale. Heder sie nie podnosi ani opuszcza, tak samo grabie i kierownica nie ma wspomagania. Przy silniku od strony chłodnicy słychac syk, tak jakby powietrze ulatywalo. Prosze o szybką poradę.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj