Siewniki Brodnica Cami Z1

[dronningborg6 2]

Chciałbym się dowiedziec co myślicie o tym siewniku i czy jest on godzien kupna.

[Cihu 151]

dołaczam sie do prośby. zastanawiam sie nad zakupem agregatu nadbudowanego cami, nadbudowanego famarol s400 plus, lub agregatu famarol eco 350. czy kto moze cos napisac zwlaszcza o tych 2 pierwszych?

 

ps: podobny temat ale nie wiele w nim jest... własciwie to nic: http://www.agrofoto.pl/forum/agregat-upraw...tml&hl=cami

[jarekw 2]

Ja też się podłączę pod te pytania, tylko od siebie dorzucę jeszcze pytanie o orientacyjne cenych tych sprzętów o kórych pisze @Cihu.

[dronningborg6 2]

No to ja się orientowałem i siewnik w podstawowej wersjii 3m to koszt ok 22tys zł, zawieszany. Myśle że cena konkurencyjna.

[Cihu 151]

cena famarolu eco 350 na dosc dobrym wyposarzeniu to okolo 32tys brutto ale wolałbym cos nadbudowanego ale nic nie wiem o pozostalych agregatach... nawet mocy nie ma podanej a famarol s400 plus to nawet na stronie UG nie widnieje tak jakby to byl agregat widmo.

[pawro 0]

Jestem szczęśliwym posiadaczem maszyny nabudowanej cami n1 od kwietnia2009 zasiałem nią do tej pory 30Ha i musze powiedzieć że zakup był udany przede wszystkim cena oraz wyposażenie i jakość wykonania ja kupiłem maszynę ze skrzynią 700 wałem pacera i komputerem (ścieżki licznik ha, wydajność, prędkość itp.) zapłaciłem 34500zł gdzie konkurencja zostaje daleko z tyłu zwłaszcza UNIA i FAMAROL, nabudowany ma tę zaletę że można użyć słabszego ciągnika agregat jest przewidziany do pracy z ciągnikiem min 120 KM a ja ciągnę go na razie Ursusem 914 co wprawia w osłupienie wszystkich którzy widzą to na polu nawet wygrałem kilka zakładów ponieważ nikt nie wierzy że tego grzmota ciągnie osiemdziesiątka bez turbo ale to jest właśnie zaleta agregatów nabudowanych. Wschody są bez zarzutów pole wyrównane jak stół

[Zproxima8441 0]

witam. Jestem nowy na tym forum. chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z forumowiczów zna ceny siewników nadbudowanych z firmy pom brodnica ewentualnie mogą być nie nadbudowane z tej firmy bądź cena siewnika polonez(nienadbudowany). z góry dziękuje.

[pawro 0]

Na alegro są wystawione do sprzedaży oto link http://moto.allegro.pl/item1062912386_nowy_siewnik_zbozowy_do_zboza_i_inne_poznaniak.html

ja kupowałem od nich mieli najtaniej w POlsce

[Andrzej24871 12]

ten siewnik Cami to o ile się nie myle kopia Fiony , do pukie nie siałem Fioną zawsze myślałem że siewniki z redlicami stopkowymi będą sie zapychać >> I tak żyłem w swojej nie wiedzy do momentu gdy siadłem za stery 16-stki wraz z agregatem uprawowo siewnym nadbudowanym z siewnikiem Fiony . Redlice mają wysoko umieszczoną oś obrotu co powoduje że gdy jakaś perzyna lub coś podejdzie* pod nią to ona się odchyla do tyłu i do góry >> ani razu mie się nie zapchała. jeśli chodzi o siewniki z redlicami stopkowymi to napewno Cami będzie wyjątkowo odporny na zapychania.

[pawro 0]

Dokładnie, Pom Brodnica zanim zaczął produkować swoje siewniki sprzedawał swoje agregaty z siewnikami FIONY a ze względu na wysoką cenę nie cieszyły się zbytnim powodzeniem wśród rolników, wówczas opracowali własną konstrukcję siewnika będącą odwzorowaniem siewników FIONA za zdcydowanie niższą cenę w dodatku bardzo przystępną.

[torpedo 341]

Witam :rolleyes:

W miniony piatek bylem na Agrotechu i wypytalem ludzi z POMu Brodnica o wiele spraw, zwiazanych z tym siewnikiem. Jednak teraz nasunelo mi sie jeszcze kilka pytan, ktore kieruje glownie do Ciebie, pawro@, jako uzytkownika.

1. Jaki masz agregat w tym zestawie, 2 czy 3-rzedowy? Czy sie nie zapycha i jak rozwiazana jest w nim regulacja glebokosci. W Kielcach mieli 3 rzedowy z takim rozwiazaniem: Mój odnośnik

Przedstawiciel firmy tlumaczyl, ze taka regulacja to bajka, bo nie trzeba uzywac wielkiej sily, aby zmienic ustawienia. Musze przyznac, ze wyglada to dosc ciekawie.

2. Jak u Ciebie wyglada kwestia regulacji pracy zagarniacza? W egzemplarzu wystawowym zagarniacz jest ustawiany poprzez przestawienie wysokosci mocowania (mechanizm wielootworowy) i chyba idzie w gore lub dol razem z belka ograniczajaca glebokosc pracy redlic. W jaki sposob jest to rozwiazane u Ciebie? W zagarniaczu masz proste prety czy jakis inny typ? Nie ma docisku na sprezyne?

3. Czy w Twoim siewniku zamontowali w zbiorniku takie plastikowe skosy, zeby zbiornik byl samoczynnie oprozniany do samego konca. Przedstawiciel firmy mowil, ze kiedys je montowali, ale odeszli od tego, bo wiecej bylo przeciwnikow niz zwolennikow takiego rozwiazania. Jednak mysle, ze w przypadku siewu rzepaku takie ustrojstwo nie byloby glupie.

4. Czy wal packera sie nie oblepia i czy jest to udany element tej maszyny? W kielcach byl model z walem rurowym.

5. Czy te metalowe rury od redlic sie nie wyginaja albo nie wgniataja na styku z belka ograniczajaca glebokosc pracy. Chyba ta belka jest rowniez czescia mechanizmu hydraulicznego unoszenia redlic, i czy nie znieksztalca to tych rurek, bo dzwignia jest niemala :unsure:

Przyznam, ze mialem zamiar kupic Premie 300 Kuhna, ale coraz wiecej elementow przekonuje mnie do agregatu nabudowanego z Brodnicy. Po Agrotechu pozytywne nastawienie do tej konstrukcji jeszcze sie nasililo :rolleyes:

Pozdrawiam

[pawro 0]

Witam

ok chętnie odpowiem na te pytania otóż jeśli chodzi:

1 pkt

posiadam agregat 2 rzędowy ale z inną regulacją głębokości niż ta na twoim zdjęciu,moja jest realizowana za pomocą dwóch pionowych śrub z korbą oraz blokowaniem śrubą kołkową w otworach działa również lekko i bez zastrzeżeń i nie wiem dlaczego to zmienili uważam że ta robiona obecnie jest bardzo delikatna ale to moje subiektywne odczucie, poza tym mój agregat ma regulację kąta pracy zębów ten ze zdjęcia tego nie ma. Jeśli chodzi o pracę to zasiałem ok 300 ha i nie miałem przypadku żeby się zapchał ale u mnie pole do siewu nie ma żadnych resztek pożniwnych także nie ma czym się zapchać

 

2 pkt regulacja zagarniacza jest u mnie identyczna jak ta na zdjęciu i pręty są te same i powiem że jest to rozwiązanie debilnie proste ale pozwala regulować zagarniacz góra dół oraz kąt pracy jak dla mnie proste tanie i skuteczne i jak słusznie zauważyłeś zagarniacz unosi się hydraulicznie razem z redlicami, poza tym redlice są dociskane sprężynami ale również śrubą na belce którą widać na drugim zdjęciu na środku siewnika pomiędzy podestem a redlicami

 

3 pkt Tak w moim siewniku są skosy ale gumowe a nie plastikowe i muszę stwierdzić że jest to super sprawa ponieważ materiał siewny wyleci do ostatniego ziarka ( tak jak zauważyłeś jest to bardzo ważne dla rzepaku, gorczycy itp.) poza tym dzięki temu czujnik poziomu ziarna spełnia swoje zadanie i alarmuje wtedy gdy rzeczywiście w siewniku masz mało ziarna, bez tego patentu dużo ziarna by zostawało, a ponadto przy opróżnianiu skrzyni wystarczy otworzyć tylko dźwignię den i masz pusto- w bednarach zauważyłem że w nowych siewnikach już tego nie montują i bardzo szkoda że tak jest, ja nie znam żadnego argumentu przeciw temu rozwiązaniu a podejrzewam że w tym przypadku raczej firma schodzi z kosztów niż kieruje się opinią rolników a jeśli chodzi o mnie był to jeden z argumentów które wpłynęły na decyzję o zakupie ponieważ konkurencja tego nie oferowała w standardzie a poza tym takie wyposażenie montują takie firmy jak AMAZONE CZY VADERSTADT więc chyba jasne jest czy to rozwiązanie jest dobre czy złe

 

4 pkt Wał packera bardzo miło mnie zaskoczył ponieważ nie planowałem zakupu agregatu z tym wałem tylko z rurowym, ale ze względu na to że diler miał tylko ten to go wziąłem i naprawdę nie żałuję teraz nie wyobrażam sobie agregatu z innym wałem ponieważ nawet zaschnieta ziemia na skorupę po jednym przejździe jest idealnie rozdrobniona a pole równe jak stół, wał ten ma tendencje do oblepiania się ale tutaj znaczenie ma odpowiednie ustawienie skrobaków (muszą być najbliżej wału jak to możliwe) wówczas nie ma z tym problemów ja na początku pracy nie zwraceałem na to uwagi ale życie mnie nauczyło gdy z wału zrobiła się jedna bryła ziemi

 

5 pkt Możesz sie nie obawiac o te redlice są naprawdę solidne choć może tak nie wyglądają nie miałem jeszcze żadnego przypadku żeby coś się zgieło, dobrze zauważyłeś-ta belka jest rowniez czescia mechanizmu hydraulicznego unoszenia redlic i niczego nie znieksształca

 

Z moich uwag dodam że ten agregat który robią teraz ma gorszy sposób zaczepiania ponieważ ja mam szybkosprzeg gdzie belkę montuję na tuzie i potem tylko cofam pod agregat i bez wychodzenia z kabiny dolne cięgła mam zaczepione a w nowym rozwiązaniu jest to raczej bardzo trudne i nie ukrywam też zdziwienia że firma poszła w tym kierunku o wiele gorszym ale wiadomo koszty ponieważ belka też kosztuje a tu nie ma belki nie ma kosztów, ale szkoda bo takie rzeczy wpływają na to że taka konstrukcja staje sie konkurencyjna dla innych producentów poza tym znaczniki są krótkie a mało kto dzisiaj robi ślad na koło bo przy szerokim ogumieniu robisz dużo mijaków ja sobie przerobiłem na dłuższe by ślad był na środku maski ciągnika i teraz jest o wiele wygodniej i o mijakch nie mowy. Ponadto koło ostrogowe do napędu aparatów wysiewających jest bardzo delikatne reklamowałem je dwa razy ale na szczęście na gwarancji szybko je wymienili i za każdym razem troche je udoskonalili uwzględniając moje uwagi w tej chwili działa Ok w nowych agregatach koło ma prowadnicę po której porusza się w pionie i nie ma możliwości żeby się wygieło albo żeby podczas podniesienia agregatu na uwrociach koło spadło z łąncuszka którym ustawia sie zakres pracy koła (co mi sie przytrafiło parę razy i podczas cofania koło sie gieło) Podsumowując konstrukcja uważam że jest warta tych pieniędzy które porducent za nią żąda i jeśli chodzi o mnie agregat ten spełnił moje oczekiwania a w niektórych aspektach miło mnie zaskoczył każdy musi indywidualnie rozważyć czy warto go zakupić czy też lepiej coś innego

Pozdrawiam jak by były jeszcze jakieś pytania to piszcie chętnie pomogę!

Jeśli są jeszcze jakieś pytania co do tych agregatów chętnie odpowiem

 

Przyznam, ze mialem zamiar kupic Premie 300 Kuhna, ale coraz wiecej elementow przekonuje mnie do agregatu nabudowanego z Brodnicy. Po Agrotechu pozytywne nastawienie do tej konstrukcji jeszcze sie nasililo :rolleyes:

Pozdrawiam

 

[torpedo 341]

Dzieki pawro@. Z pewnoscia bede jeszcze pytal o rozne rzeczy, kiedy zblizy sie termin zakupu :rolleyes:

A przed chwila dzwonilem do brodnicy odnosnie tych skosow, i otrzymalem odpowiedz, ze ich montaz nawet na zamowienie nie jest juz mozliwy. Nie tak dawno, na prosbe rolnika wyslali mu ostatni komplet, ktory mieli w magazynie - do wlasnorecznego montazu. Ale wiecej tych skosow nie zamawiaja. I dla jednej osoby nie beda tego robic. Szkoda, bo uwazam to razwiazanie za bardzo potrzebne :unsure:

Pytalem w Kielcach, czy w dwurzedowym agregacie lapki sa gesciej rozmieszczone. Pan odpowiedzial, ze nie, na kazdej belce jest ich tyle samo co w 3-rzedowym. Ile u Ciebie jest graczek w jednym rzedzie? Czy taka ilosc jest wystarczajaca?

Pozdrawiam

[pawro 0]

Szkoda że firma zubożyła swój produkt ,widać że na początku produkcji tych siewników zależało im na tym by przyciągnąć klientów a teraz już nie koniecznie.

U mnie są dwa rzędy zębów i w pierwszym jest 10 szt a w drugim 11 szt i w zupełności to wystarcza do porządnego doprawienia ziemi a umnie są ziemie gliniaste.

[kamil1207 0]

Z tego co czytam to wynika że Koledzy rozpisaliście sie na temat siewnika nabudowanego Cami N1, Jeśli to możliwe to prosze o informacja na temat siewniga zaczepianego Cami N 1, mam zamiar go nabyc wraz z agregatem uprowowo siewnym Brodnicy, Proszę o opinię

[pawro 0]

Siewnik zaczepiany to Cami Z1 i jest to ten sma siewnik co Cami N1 tylko że zamiast koła ostrorogowego do napędu przekłądani ma koła gumowe w każdej chwili można dostosować jeden typ do drugiego i na odwrót tylko trzeba zakupić odpowiednie części. Jeśli mogę coś doradzić to lepszy jest CAMI N1 ponieważ dzięki temu że jest nabudowany ma bliżej ciągnika położony środek ciężkości dzięki temu na uwrociach łatwiej jest manewrować i nie unosi tak przodu przy pełnym załadunku oraz jeśli ciągnik ma słabszy podnośnik to łatwiej uniesie nabudowany niż zaczepiany, poza tym ze względu na to że napęd na przekładnie jest przekazywany przez koło ostrogowe, które ma mniejszy poślizg niż koła ogumienione zapewnia to lepszą dokładność wysiewu

[kamil1207 0]

Siewnik zaczepiany to Cami Z1 i jest to ten sma siewnik co Cami N1 tylko że zamiast koła ostrorogowego do napędu przekłądani ma koła gumowe w każdej chwili można dostosować jeden typ do drugiego i na odwrót tylko trzeba zakupić odpowiednie części. Jeśli mogę coś doradzić to lepszy jest CAMI N1 ponieważ dzięki temu że jest nabudowany ma bliżej ciągnika położony środek ciężkości dzięki temu na uwrociach łatwiej jest manewrować i nie unosi tak przodu przy pełnym załadunku oraz jeśli ciągnik ma słabszy podnośnik to łatwiej uniesie nabudowany niż zaczepiany, poza tym ze względu na to że napęd na przekładnie jest przekazywany przez koło ostrogowe, które ma mniejszy poślizg niż koła ogumienione zapewnia to lepszą dokładność wysiewu

 

Sugeruje się tym że sam agregat mi się do czegoś przyda ponieważ posiadam zetora Proxima Power 105 a sieje zbóż około 20- kilki ha i około 10 kkukurydzy i myśle że tym 3 m agraegatem uprawie szybciej niż 2,8 Bomet (taki obecnie posiaedam) i dlatgo wolałbym przyczepiany siewnik

[pawro 0]

Akurat jedno nie przeszkadza drugiemu bo siewnik nabudowany nie jest związany na stałe z agregatem i bez problemu się go rozłącza ja również pracuję samym agregatem więc radzę dobrze przemyśleć zakup.

[ejczbio 82]

Mam pytanie do posiadaczy CamiN1 Czy u was też tak ciężko "chodzą" kółka wysiewające? bez różnicy, czy jest zboże w zbiorniku czy nie... Ścięło mi zabezpieczenie/śrubę przy przekładni... a podczas obracania kołem np. przy próbie kręconej słychać piszczenie, jakby plastik o plastik ocierał pod dużym naciskiem... zaobserwowaliście coś takiego u siebie? Jeszcze takie pytanie, jak robicie próbę kręconą, koło chodzi leciutko czy raczej ze sporym oporem?

Edytowano Wrzesień 27, 2011 przez ejczbio

[pawro 0]

Hej

kółka wysiewające powinieny się lekko obracać, koło ostrogowe również nie powinno stawiać oporów natomoiast piszczeniem się nie przejmuj u mnie jest tak samo ponieważ wałek mieszający w skrzyni nasiennej jest podtrzymywany plastikowymi uchwytami które w kontakcie z wałkiem poprostu piszczą po obsianiu 100 ha hałas będzie troche mniejszy pozdrwiam

[ejczbio 82]

Dzięki za odpowiedz, te piszczenie jest dziwne ponieważ słychać je tylko przez połowę obrotu koła ostrogowego i wydaje mi się, że wtedy opór jest większy, ale może faktycznie ten typ tak ma.

[lukas1982 0]

Posiadam CamiN 3m i mam problem z liczeniem ha przez komputer, otóż zaniża mi wartość o ok 20% Jakieś rady??

Druga sprawa to usypywanie górki przy krawędzi agregatu ( przy prędkości +8km/h) Jak to usprawnić??

Znaczniki także przerobiłem na środek ciągnika, bajeczka

[ejczbio 82]

Hmm dobrze wprowadziłeś średnicę koła ostrogowego? U mnie górki nie zauważyłem. A u Ciebie jak obraca się koło ostrogowe ? lekko czy raczej z oporem? np. przy próbie kręconej. Piszczenie też występuje?

Widzę, że coraz więcej posiadaczy siewników z Brodnicy

Edytowano Październik 9, 2011 przez ejczbio

[lukas1982 0]

Koło z lekkim oporem aczkolwiek bez piszczenia. obwód koła ostrogowego 3.14 (2,pi,r) a koło ma r=0,5m

[pawro 0]

zacznijmy od tego jaki masz komputer bo były stosowane dwóch producentów AGROTRONIC i ELPLANT w tym drugim trzeba jeszcze ustawić przełożenie przekładni wtedy będzie prawidłowo wskazywał