yacenty

[Ursus C-360/3p] Ładowacz czołowy.

Polecane posty

luk2782    19

moj 360 ma 2 letni rozdzielacz a pompe to nei pamietam ale zastanawiam sie czy mu na zaworze przeciazeniowym nie dołzyc bo czasami muze lekko reko pchnac do góry i idze. dorobiłem taki uchwyt do big bagów bo sie naciagaja przy podnoszeniu jak bycze jaja :)rozsiewacz no42 opuszczam i daje rade ale podnosnik ma co robic przy 360:) ale ten tur tyko rozładowuje big bagi tam gdzie trzeba nawóz z przyczepy brac albo ładuje bele na polu na przyczepy na tym koniec wiec nie bede nic kombinował. w domu ładowarka dwa na raz daje. w koncu do rozsiewacza wchodza 3 :)


Nie ma piękniejszego dzwięku niz ryk 7,1 litrowego Deutza - muzyka dla moich uszu:)

szacunek dla NH ale respekt uznanie i oddanie dla DEUTZ-FAHR-a:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kserkses    2

ja po prostu, jak czegoś nie radzi podnieść to podkręcam zawór albo wymieniam pompę  ;D


<b>"Do biznesu idzie się dla pieniędzy, a do polityki dla naprawdę dużych pieniędzy" </b> G.Schetyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kserkses    2

niestety C-330 jak pisałem wcześniej jest trochę za nisko by wrzucić na ciagany N035, ale jak sie trochę krócej uwiąże worek i jeszcze rozsiewacz się ustawi ciut niżej to da się. N035 ma gdzieś 170cm wysokości.


<b>"Do biznesu idzie się dla pieniędzy, a do polityki dla naprawdę dużych pieniędzy" </b> G.Schetyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek    3

mojego dziadka  330 kiedys na małych obrotach podnosiła a teraz na pełnym gazie tez podniesie ;D , tylko ze ma problemy jechać bo d*pa ledwo co ziemi dotyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nostradamus    0

Do C 360 najlepiej załozyć pompe od zetora pasuje i sporo lepiej daje. Ja zetorkiem 6945 podnosze tone bez problemu i nic sie nie dzieje z traktorem a wielkośc taka jak c 360

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jan2130    17

Witam zastanawiam sie czy warto montowac tura do 60 słyszałem ze moze sobie nidac rady przy ciezejszych robotach takich jak wywóz obornika z głębokiej sciolki


Kto nie inwestuje ginie!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jan2130    17

Gazi a jak a kreceniem kerownicą pod cięzarem


Kto nie inwestuje ginie!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adasiorek    5

@qazi

ile wynioslo cie te wspomaganie??

i od czego brales poszczegolne elementy

mam prozbe rzuc mi kilka fot ze swoim patentem

adjarom@wp.pl

z gory dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek    0

ja z bigbagami (500kg) bez wspomagania i przeciw wagi i daję rade :huh: oczywiście wspomaganie to już komfort w 60-tce ale i bez niego się obejdzie pod warunkiem że przenia oś jest reguralnie smarowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

@tomek a mi kilka razy z przeciwwagą tył podniosło( to były naprawdę ciężki bele)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jan2130    17

Witam a jk zachowuje sie ^) jakl wbijecie widły w gnoj lug kiszonke wyciaga bez problemu czy terz kopiese??


Kto nie inwestuje ginie!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumis45    1

Pompa to podstawa i moim zdaniem nie ma jako tako chodzic tylko najlepej przy zakladaniu tura zalozyc nowa i nie bedzie problemow w dalszej eksploatacji i bez problemu bedzie podnosil ciezary a tak to moze byc roznie.Pisze tak poniewaz przy przekladaniu tura z ciagnika na ciagnik sam wymienilem pompe na nowa i jestem teraz spokojny


Niezawodność Jest Naszą Siłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

tur przy 60 dobra sprawa tylko jest parę minósów zależy jaki tur mały udźwig nisko podnosi(ale da się przezyć) no i jak masz wspomaganie to jest gites

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki7211    8

Mam tura na c-360 i mój tata go przerobił czyli dodał tłok zrobil dodatkowe dziury zeby wyzej dzwigał itp (foty w galeri). U mnie głównym problemem jest pompa którą bede musiał wymienic. Ale pozatym sądze za jak mamy tura na c-360 to i tak udzwig nie powinien przekraczac 500kg poniewaz rama niektórych turów nie wytrzymuje oraz felgi pękają.


Moje Filmiki

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez MafiaPstrągowa
      witam, wie ktoś może gdzie online sprawdzę historie c360 po samym numerze vin? maszyna została wyrejestrowana dawno temu, nie posiadam żadnych dokumentów, chciałbym się dowiedzieć kilku rzeczy, ale na każdej stronie typu carvertical, itp wymagany jest 17-cyfrowy vin, a c360 ma 6-cyfrowy
    • Przez arek116
      co możecie powiedzieć na temat opon chińskich i indyjskich???? oczywiście wolał bym stomila albo baruma ale fundusze na taki wypas nie pozwalają.
    • Przez Axd529
      Od czego to może być silnik? Chodzi o mocowanie do osi przedniej. W silniku jest mocowanie na śruby m12,a w c 360 na m16 jak dobrze pamiętam. Czy c4011 maiły wspornik na m12? Ścianka do której przykręca się wspornik osi jest cieńsza względem silnika S4002 (c355).

    • Przez Mateusz100
      Czy zawór przelewowy pompy wtryskowej w ursusie c 330 jest taki sam jak do c 360? Zakupiłem tego z firmy archimedes kosztuje ponad 10 zł niby pasuje lecz wydaje mi się ze przez niego ucieka paliwo z pompy cofa sie i za kazdym razem ciagnik ma ciezko palić. Z różnic widzę to ze ma jeden otwór a ten do c 360 ma dwa otwory jak wciskam kulkę w środku to ten do c 330 archimedes lekko sie wciska ten do c 360 o wiele ciężej i nie wiem czy to jest winowajca prosze o pomoc czy to te same zawory czy jednak nie??
    • Przez TheAgroTV
      Witam pacjent ursus c360 mianowicie mam problem z odpaleniem  niechce odpalić.Rozrusznik obróci wałem 1 obrót i staje akumulator 12v rok temu kupiony sprawdzałem go na innym aku też nie dał rady przewody masowy i plusowy ok rozrusznik sprawdzałem na sucho na kablach ładnie kręcił jakiś czas temu zmieniany był elektro magnes i bendix a dzisiaj zwymieniłem  wszystkie tulejki nowe szczotki na jednej starej była stopiona izolacja myślałem że to był powód nie odpalania. Miałem na jesieni już z nim taką sytuację ale podłączyłem prostownik 10 minut i odpalił,ale co to ma do tego skoro aku jest w dobrym stanie jeszcze podczas prób odpalania przewód plusowy przy klemie akumulatorowej strasznie się nagrzewa 
      Co Panowie sądzicie o tym? Proszę o poradę.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj