Polecane posty

Pawelek998    23

Witam Panowie. Mam pytanie. Podczas jazy claasem po drodze wszystko jest dobrze na każdym biegu, natomiast podczas koszenia na drugim biegu bez przyspieszcza zaczyna ślizgać i kombajn staje wystarczy lekko dodać przyspieszczacz i jedzie dalej. Czytałem we wcześniejszych postach coś na temat pasów tylko nie wiem o który to chodzi? Dzięki z góry za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Chodzi o ten po prawej stronie kombajnu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawelek998    23

Czyli to ten szeroki pas mam rozumieć tak? Bo jeszcze znalazłem w innym temacie: (http://www.agrofoto....roblem-z-jazda/) cytat " d*pa prawda że pas. Na kole z prawej strony nie ma praktycznie żadnej mocy (i pas który ma 5 cm się nie uciągnie) - zrzuć pas, wrzuć dwójkę i pokręć kołem to się przejedziesz. Wina jest gdzie indziej. Nie trzyma ci przyspieszacz. Chodzi o taką małą uszczelkę (wielkość ok. 1 cm), przeważnie biała, pod wężem od przyspieszacza. Znak szczególny to rowek z jednej strony. Z dostaniem oryginału nie powinieneś mieć problemów, ale możesz też podłożyć coś pod nią i też pojedziesz. Rozbieranie - trzy śruby na trójkącie - uszczelka jest pod nim".

Edytowano przez Pawelek998

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Tak, chodzi o ten pas, a kolega odniósł się do nie trzymania obrotów na kole wariatora, założył on, ze przyczyną tego stanu rzeczy jest wyciek oleju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawelek998    23

Oki, dzięki wielkie za pomoc. Pozdrawiam

 

Czyli to będzie ten pas: http://www.sklep.gas...8899,3498).aspx

A mógłbyś mi powiedzieć jakiej firmy polecałbyś taki pas bo orginal troche drogawy?

 

 

Panowie potrzebuje jeszcze jednej rady. Oglądałem u siebie ten pas jezdny z prawej strony i zauważyłem dość spory luz na kole od tego pasa jezdnego na skrzyni biegów. Jeśli ktoś by mógł powiedzieć co tam jest czy jakieś łożysko (Mercator 50) byłbym wdzięczny i jak to wymienić. Pozdrawiam

Edytowano przez Pawelek998

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SOLTYS40    3

Oki, dzięki wielkie za pomoc. Pozdrawiam

 

Czyli to będzie ten pas: http://www.sklep.gas...8899,3498).aspx

A mógłbyś mi powiedzieć jakiej firmy polecałbyś taki pas bo orginal troche drogawy?

 

 

Panowie potrzebuje jeszcze jednej rady. Oglądałem u siebie ten pas jezdny z prawej strony i zauważyłem dość spory luz na kole od tego pasa jezdnego na skrzyni biegów. Jeśli ktoś by mógł powiedzieć co tam jest czy jakieś łożysko (Mercator 50) byłbym wdzięczny i jak to wymienić. Pozdrawiam

 

tam sa dwa łożyska na wałku sprzęgłowym trzeba zdiąć koło

 

Nie cytuj poprzedniego posta.

Edytowano przez KRISTOFORn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam ,pewnie że taniej wyjdzie Gates czy Optibelt patrząc z perspektywy trwałości pasu ,tanie części to są dla bogatych bo zbyt często trzeba robić wymianę i tylko bogaci mogą sobie na taki luksus pozwolić, mój znajomy kupil właśnie jezdny Sanoka i nawet 8 godzin nie wytrzymał zostało z niego trochę sznurków, a przy tym o mało nie zapalił mu się kombajn przez ten wspanialy pas ,po czym sam mie uprzedzał przed takim zakupem, i wraz musiał kupić lepszy, a wówczas nam cena wychodzi naprawdę wysoka bo kupujesz wsumie dwa, a masz jeden tam gdzie nie ma dużych obciążeń można założyć i Sanoka, ale jezdny nigdy bym nie kupił takiego, albowiem istnieje zbyt duże ryzyko spalenia kombajnu przez ów pas, ale to tylko moja opinia każdy ma prawo myśleć inaczej :huh: Pozdrawiam.

Edytowano przez wieslaw16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Również wzią bym gates-a. Pare lat do tyłu przez dwa razy zakładałem tańsze (rulonds czy jakoś tak) i co sezon je zmieniałem (pękały od srodka, na odcinku 15 cm odpadał środek a pas spadał pod obciążeniem) Kupiłem w końcu gates-a i chodzi już ze 4 sezony w dodatku był tylko 170zł droższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
harpa777    2

Ja przy starym clasie też zmieniłem na oryginalny napędowy. Służył mi wiele lat, silnik wysiadł, kombajn sprzedałem a pas nadal cały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunu85    497

, mój znajomy kupil właśnie jezdny Sanoka i nawet 8 godzin nie wytrzymał zostało z niego trochę sznurków,

 

 

a ja mam zupełnie odmienne zdanie.

 

Mam pas jezdny sanoka (chyba od 4 sezonów i jestem z niego bardzo zadowolony- ani razu nie musiałem napinać, nic sie nie strzepi ani nie rozciąga (tylko wziałem taki do zastosowań rolniczych i przemysłowych a nie jakiś zwykły)

Poprzednik natomiast (Rubena) to było g**** jakich mało. Co dzień musiałem napinać, a po około 100h i tak się urwał.

 

Oprócz jezdnego w kombajnie uzywanych jest jeszcze kilka innych sanoków (m.in. napęd sieczkarni i hedera) i na nie także nie moge narzekać.

Edytowano przez nunu85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam,uważam że udało Ci się kupić dobre no i dobrze, ja w tamtym roku do dmuchawy do zboża kupiłem Sanoka, to po godzinie pracy dmuchawy brakło już napinacza, tak się wyciągneły, i w srutowniku po krutkim czasie też tylko sznurki latały że było strach podejść aby wyłączyć silnik ,nie mam do nich przekonania i koniec do kombajnu kupuje Gates-a i nie jeżdże kombajnem z myślą kiedy coś się stanie przez pas, a każdy ma prawo do swych przekonań, mam założony sześciokątny Sanoka w kombajnie, z resztą był założony nowy jak go kupiłum i po jednym sezonie widzę że czas na wymianę jego i dobrego zdania o Sanokach nie mam :rolleyes: Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Przecież sprzęgło nie ma hamulca, więc o jaką okładzinę tak dokładnie Ci chodzi?

Może od hamulca ręcznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

W Mercatorze tego nigdy nie spotkałem, nawet przed chwilą sprawdziłem katalog części i nie widzę tam takiego wynalazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam, pewnie chodzi o okładziny tarczy sprzęgłowej, a to jest tarcz a sprzęgłowa a nie hamulec :rolleyes: Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ten węglik to nic innego jak pierścień wyciskowy sprzęgła, a kolega coś wspomniał o okładzinach hamulca. Czekam na jakieś foty tego, co nazywa hamulcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Nie wiem czy w mercatorze ale w senatorze (niby te same skrzynie) jest hamulec założony na wałku (w skrzyni) Jest to też węglik na takim jak by płaskowniku dociskany sprężynką. Ale niech najlepiej sam powie o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmervip    78

Ten węglik to nic innego jak pierścień wyciskowy sprzęgła, a kolega coś wspomniał o okładzinach hamulca. Czekam na jakieś foty tego, co nazywa hamulcem.

Tak ale ten węglik ma za zadanie min wyhamować skrzynie


:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam,to jest tak koledzy: mam katalog poszukałem ów spornej części, i zrobiłem tłumaczenie i wygląda to następująco, to co potocznie nazywamy dociskiem to z tłumaczenia niemieckiego jest nazwa dwu członowa i nazywa się, hamulec- sprzęgło, a węglik ślizg :rolleyes: Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@farmervip mylisz się, ten pierścień (ślizg) niczego nie ma wyhamowywać, on wyciska z docisk sprzęgła które to cały czas się będzie obracać w czasie pracy silnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Właśnie @farmer ma racje!!! Nawet w mniejszych claasach były te wegliki w celu wychamowania wałka sprzegłowego. Jak nie wierzysz to załóż sobie zwykłe łożysko oporowe - skutkiem tego będzie zgrzytanie biegów (na pewno 1 i wstecznego) a po roku moze dwóch wymiana wałka. Więc kolego @kristof nie do końca masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez bugi
      Witam
      Strzasznie ciężko w mojej trzydziestce chodzi sprzęgło, słyszałem że nie tylko u mnie, ale słyszałem też że da się coś z tym zrobić ale nie słyszałem co i właśnie dlatego chcę coś z tym zrobić da się? Jak tak to co?
    • Przez Adek123rolnik
      Witam forumowicze, bardzo prosze o porade... mam wyciek w Reni-cieknie na laczeniu skrzyni I sprzegla (zalaczam zdjecie, oznaczone rozowa strzalka) myslalem ze poszedl uszczelniacz na walku sprzegla ale najciekawsze jest to ze nic nie kapie z "zawleczek" ktore sa zaraz pod sprzeglem... po popuszczeniu dekielka oznaczonego zielona strzalka wyciekal olej (zeszlo 20l I lecialo dalej) mysle ze tam oleju nie powinno byc bo nad tym dekielkiem jest dojscie do docisku sprzegla, jesli sie myle to mnie poprawcie... dodam ze cala akcja z wyciekiem na laczeniu skrzyni I sprzegla zaczela sie od wyniany oleju w skrzyni (starego bylo 35l wlalem swiezy 58l)

      jutro wyjade w pole sprawdzic czy ze sprzeglem wszystko ok a puki co prosze o jakies porady...

      Dlaczego cieknie olej (rozowa strzalka)?
      Co jest za dekielkiem (zielona strzalka)?
    • Przez byczek1999
      Witam
      mam pytanie mam na oku ciągnik ford 6610 i chciałbym poznac jakie są opinie o tym ciagniku 
      Jeszcze jest jedna sprawa otóż ma cos chyba ze sprzeglem poniewaz bierze raptownie przy samym końcu.czy duzo by wyniosla naprawa? I czy ciągnik by sie dobrze sprawowal w pracy z turem ?
      Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam
    • Przez antonio8
      Mam problem ze sprzeglem w lamborghini lampo. Jest to sprzeglo dwustopniowe i drugi stopien (wom) jest rozlaczany za pomoca dzwigni. I wlasnie problem jest ze sprzeglem od wom, a mianowicie nie mozna do konca wylaczyc walka za pomoca dzwigni(walek sie kreci po zaciagnieciu dzwigni i niby mozna zatrzymac reka ale bardzo trudno. Calkowite zatrzymanie wom nastepuje po wcisnieciu sprzegla jezdnego  ). Sprzeglo zostalo wymienione na nowe razem z dociskiem ale problem pojawial sie tez przed wymiana sprzegla. Regulowane bylo sprzeglo zgodnie z wytycznymi jak rowniez i linka od dzwigni sprzegla.
    • Przez zieliniakk
      Witam, 
      Mam problem polegający na tym że rozsypał mi się całkiem wariator jezdny w moim Claasie Consulu. Chcę teraz go wymienić na używany a w internecie mało jest consulow, teraz zastanawia mnie jedno czy czesci z Mercatora, Corsara pasuja do Consula? (regeneracja nie wchodzi w gre, bo juz to było robione i znowu się rozsypał)
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj