Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
MiRol    53

Ja obstawiam na 100 ze to luz na tulejkach korbowodowych, jest tam luz i tlok bije w glowice przez co slychac ze to jakby zawory. zdejmij korbowody zawiez do dobrego zakladu gdzie to skladaja zaloz i jazda B) bo jak Ci sie ursus oźrebi to ciekawiej nie bedzie B)


http://www.youtube.com/user/Michalek69pl
Zapraszam do oglądania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Tulejki się wymienia w zakładzie. Albo weź po regeneracji.

Chodzi o roztoczenie i wyprostowanie korbowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz2    11

Ło ludzie ale ja muszę w pole jechać B) rozwiercimy gdzieś złożymy i tyle, a później się go chyba sprzeda... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam problem z ursusem c385. Po generalnym remoncie silnika i skrzyni biegów stracił on moc. Myśleliśmy z tatą że to pompa więc oddaliśmy ją do regeneracji. Można powiedzieć że 700zł poszło w błoto bo dalej jest tak samo. Ciągnik w ogóle nie ma mocy. Polską d47 bez zakładek z rzepakiem pod małą góreczkę ledwo na 3. Nie mam pojęcia co to może być dlatego zwracam się do was z tym pytaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
locke    293

Moze masz filtr paliwa zapchany albo wtryski leja

Edytowano przez locke

Siema :)
Sprzedam dwie felgi 18.3 R30 do kombajnu Bizon,Claas,Fortschritt i innych, ciągników Ursus,Zetor,Fortschritt i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Może filtr powietrza. Spróbuj zawory sprawdzić, ustawić. Rozrząd rozbierałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1002    1

podstawa będzie tu regulacja lub wymiana wtrysków, wymiana filtrów paliwa, rozebranie i wyczyszczenie kranika z odstojnikiem i sprawdzenie czy wężyki maja dobre doloty do pompy a pompa była u naprawy razem z pompka zasilającą ? jeszcze może być taka sprawa, nadpalone gniazda zaworów chyba ze były robione lub sprawdzone szczelność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więc tak:

- Podczas remontu rozrząd był nieruszany

- Wtryski są dobre na pewno Bo były robione razem z pompą rok temu

- Pompa była robiona razem z pompką zasilającą

- Odstojnik był czyszczony. Był brudny strasznie ale i tak po wyczyszczeniu nie było zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel2793    0

może filtr powietrza? słyszałem przypadki że ktoś przez roztargnienie zostawił tam szmatę. i miał to samo:) ale to chyba niemożliwe w tym przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie no chyba nie ma w filtrze szmaty. W sobotę sprawdzę ten filtr powietrza. Dodam jeszcze że jak rozsiewaliśmy wapno pod rzepak to z piastem gdzie troszku mokrzej na 1 szosowej zdychał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Sprawdz działanie zaworu przelewowego na pompie i dla pewności pompkę zasilającą gdyż nie każdy warsztat ją sprawdza podczas remontu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianus2222    119

Więc tak:

- Podczas remontu rozrząd był nieruszany

- Wtryski są dobre na pewno Bo były robione razem z pompą rok temu

- Pompa była robiona razem z pompką zasilającą

- Odstojnik był czyszczony. Był brudny strasznie ale i tak po wyczyszczeniu nie było zmian.

 

a po remoncie pompy wtryski się sprawdza za każdym razem, żeby je prawidlowo wyregulować :P pompkę zasilającą lepiej kupić nową jak robić( a i nie kupić chińszczyzny ) a po za tym, jak ci źle zrobili pompę to ni cholery mocy nie będzie. Nam ost. z pompy została prawie tylko obudowa bo m.in. sekcje i pompka zasil. do wymiany, koszt razem po regeneracji z wtryskami to niecałe 1200zł . Ale efekt jest :)

Edytowano przez damianus2222

sprzedam rozsiewacz amazone 800l 1600zł. Talerzówke famarol 1,8m siewnik poznaniak 2,7m tanio! pisać na priv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odpala ciężko ale to prawdopodobnie spowodowane jest słabym masowaniem. Jak kręci rozrusznik to z masy normalnie się dymi. Kopci nawet bez obciążenia. Dawka paliwa była zwiększana. Niby była jakaś różnica ale i tak nie wielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gucik131    28

kolego a co w skrzyni robiłeś może tylny most za bardzo skręciłeś i ma ciężko. albo może słabo dotarłeś i pierścienie pokrzywiło lub starło, ewentualnie może rozrząd źle ustawiłeś jeśli wał wyciągałeś, a może zawory źle ustawione o,3mm mają mieć ale to to chyba wiesz.pozdro

Edytowano przez gucik131

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skrzynia była robiona ponieważ nie było 2 biegu. Był jeszcze robiony WOM ponieważ nie szło go włączyć. Dodam jeszcze że przed remontem było wszystko dobrze. Miała swoją moc tylko że nie kręciła wałkiem no i nie było 2 biegu :rolleyes:

Edytowano przez Johndeere6800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj przyśpieszyć moment wtrysku, u mnie miałem podobny problem, właściwa regulacje załatwiła sprawę. Trzeba zawsze zaczynać od rzeczy najprostszych, żeby nie narazić się na niepotrzebne wydatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marco007    3

Witam. Mam taki problem w swoim Ursusie 1014 otóż w tej rurze co idzie pod bakiem od turbiny do kolektora ssącego wstawiłem zegar aby sprawdzić jakie ciśnienie daje turbo. I okazało się że jest to ciśnienie przy maks. obciążeniu 0.1 bar więc wymieniłem turbinę na nową i teraz jest maks. 0.2 bar. W związku z tym chciałem się zapytać jakie powinno być ciśnienie w kolektorze ssącym i czy dobrze je sprawdzam?? Bo silnik jest mułowaty. A i normalnie jak dodaje się gazu to powoli wkręca się na obroty a jak do tego wężyka co idzie z kolektora ssącego do pompy paliwa podałem ciśnienie sprężarką 1 bar to bardzo ładnie się wkręcał na obroty i był taki żywy. I nie wiem gdzie szukać przyczyny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marco007    3

Stan filtra powietrza jest ok wyczyściłem go dokładnie i wlałem nowy olej. Filtry paliwa wymieniłem na nowe.

A w tym temacie co podałeś nie pisze nic o moim problemie, intercoolera nie będę zakładał. Chciałbym uzyskać po prostu ciśnienie ok. 0,8 bar w kolektorze dolotowym. A może turbinę dać od jakiegoś zachodniego sprzętu lub samochodu?? Czy ta też powinna dawać takie ciśnienie?

Edytowano przez Marco007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszekd    110

Turbina nowa oryginalna czeska czy jakaś tam. Wydaje się że z pompą masz problem bo jak dasz ciśnienie na korektor w pompie to Ci daje większą dawkę paliwa i wtedy lepiej się wkręca na obroty. Sprawdź pompę. W 1614 miałem podobny problem jednak umnie wymiana turbiny pomogła jeździ lepiej jednak nie tak jak powinien muszę kupić jeszcze pompę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Lukecki
      Witam, w którym miejscu można zmierzyć ciśnienie doładowania w Ursusie 1614?  Jak to zrobić? 
    • Przez Krzychu_912235
      Witam posiadam ursusa 385 z silnikiem 912 domyslam sie ze pierwsze mrozy daly znac o sobie...koledzy powiedzcie co tu  zrobic aby ta maszyna paliła na mrozie w mf235 jest świeca...a tu nic ...pozostaje knot<raz mi sie juz ciagnik zapalił od tej formy rozgrzewania>...czy moze da sie cos zamatować aby bez problemu ją zapalic...I jeszcze jedno pytanie nie wiecie ile kosztuje siedzonko do tyłu dla pasazera...
    • Przez tomi217
      mam problem nie wiem gdzie jest w 1014 chlodnica oleju silnikoweg i na czym polega konserwacja.
    • Przez wariatpolowy
      Witam.
       
      Mam nadzieję, że w odpowiednim miejscu założyłem temat...
       
      A więc tak:
       
      W 1224 wybija wodę z chłodnicy, jak zaczyna łapać temperaturę podczas pracy- jakieś 70 stopni (np z talerzówką). Z tym że jest to dość dziwne, gdyż podczas pracy (przy obrotach ok 1600- 2000) jest ok, a jak tylko zmniejszy się gaz (np przy zawracaniu), wybija jednorazowo nawet 4-5 litrów wody. Po dolaniu wody temp spada do ok 40-50 stopni, dwie długości pola, temp rośnie i znów gejzer. I tak w kółko.
       
      Termostat nowy, węże nowe, chłodnica potraktowana KRETEM od środka, a z zewnątrz płynem do mycia silników (jest czyściutka), pompa wody nowa...
       
      Mogła któraś tuleja pęknąć? Ogólnie teraz miał planowaną głowicę, nową uszczelkę, nowe pierścienie, pompę po regeneracji, wyregulowane wtryski i pali bardzo ładnie. Przy obrotach pow +/- 1200 można odkręcić korek od chłodnicy i nic nie wybije, widać, jak woda krąży. A jak tylko obroty spadną, tak woda idzie w powietrze. W czwartek na jakieś dwie godz pracy trzeba było dolać prawie 30 litrów wody...
       
      Ratujcie, bo za jakiś miesiąc czeka jakieś 150 ha na talerzówkę....
    • Przez rolnikgospodarny95
      Witam mam do was pytanie dlaczego chłodnica zaczęła przeciekać, jest orginalna od 90roku.jakie są sposoby żeby ją uszczelnić? A może trzeba będzie pomyśleć o zakupie nowej, jeżeli nie uszczelniła by się.Czekam na wasze odpowiedzi bo nie wiem co zrobić. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj