Matey

Jaką mieliście najpoważniejszą awarię w gospodarstwie?

Polecane posty

quercus    7
Moja top lista awarii:

1) urwana przednia oś w c-360,

2) urwane koło, podczas jazdy szosą

3) pękł nóż podczas pracy sieczkarni E281-E, (metalowe osłony poprzebijał na wylot ( nawet blachę 3mm), łącznie z rurą wylotową

Efekt był taki, że jak kawałki noży zaczęły świstać w powietrzu, to na kolanach sp***rzałem w kukurydzę ;)

Ho ho współczuję ... trochę sie strachy najadłeś co ?


,, Idę dalej żeby być jak najbliżej ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

większe awarie z tych co ja pamiętam to np w URSUSIE 1002 padł żółw i królik...w bizonie cała instalacja elektryczna sie spaliła podczas koszenia na 20 hektarowym kawałku gdize było dopiero ze 2 ha wykoszone...no i w trzydziestce najpierw pierscienie potem pierscienie i tłoki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rino    13

Mi sie kombajn spalił, to dopiero awaria hehe, ale to juz dawno było, ale uszykowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtasek    0

U mnie w gospodarstwie nie było żadnych wypadków tylko jak mój brat robił orkę na zimę to złamał 2 lemiesze jednego dnia i raz się utopił w błocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elmichalkw    0
912 z plugiem 4 skibowym cofalem wzdluz zarosnietej skarpy obsunela sie i wpadlem traktorem do wisly ale udalo sie wyciagnac

MAsz może zdjęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535
U mnie w gospodarstwie nie było żadnych wypadków tylko jak mój brat robił orkę na zimę to złamał 2 lemiesze jednego dnia i raz się utopił w błocie.

to żaden wypadek, to normalka ;)

 

Ja kiedyś rozwaliłem 3 lemiesze na polu 1ha :)


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xsc    56

u mnie jak brat JUMZ-em oral kamieniste pole zlamal 4 lemiesze i i slupice i to tylko na 70 arach to bylo pierwsze pole ktore nim oralismy jednak ma ta moc ;)


Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek23    0

U mnie tato miał kilka lat temu wypadek w lesie.Zjeżdżając z góry z przyczepą pełną dzewa hamulce zablokowało(za dużo było naładowane na przyczepe i tak siadła że aż zablokowało).Depnoł w pewnej chwili na hamulec aby trochę przychamować,a tu nic.Ciągnik zaczeło pchać z góry,to jakie miał wyjście-wyskoczył z ciągnika na lewo,a ciągnik poleciał w przepaść,dzięki bogu że nic mu sie nie stało bo co ja i moja rodzina by zrobiła jak by coś mu sie stało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasil90    97

kidyś w mf wał się urwał i w c330 korbowód wyszedł na spacer przez blok silnika


Massey Ferguson-Uniwersalność przede wszystkim.
mariusz(ZDUN) sprawdzony mechanik polecam.
mirek maszyny sprawdzony sprzedawca maszyn polecam.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor165    1

Przed tym sezonem żniwnym wymieniliśmy w Bizonie przednie opony ale dętki zostawiliśmy stare. Wyjechaliśmy na pole i powietrze wyleciało(prawa opona). Spoko-myśleliśmy że to przez starą dętkę. Tata przyjechał szybko kombajnem do domu, z całym kołem pojechaliśmy do wulkanizatora, ten wsadził nową dętkę. Zamontowaliśmy koło i w pole!! Dwa przejazdy(około 500m) i w tym samym kole znowu zeszło powietrze. Ale że uchodziło powoli to znowu zdążył tata dojechać do domu i postawić Bizona na klocki. znowu cała opona do wulkanizatora. Dziura w dętce była na 120cm długa a mimo to tata dojechał do domu na powietrzu!!! Znowu wulkanizator dał nową dętkę, sprawdził czy sama opona nie uszkadza dętki ale nic z tego. Znowu zapnelismy koło i do pracy!!! Po przejechaniu 100m znowu z prawej strony wyleciało powietrze-tym razem nie zdarzyliśmy dojechać do domu więc operacja wyciągania koła odbywała się na polu. Kiedy dzwoniliśmy do wulkanizacji że jedziemy znowu z oponą facet już sie trochę wkurzył-cała akcja trwała w przeciągu 12 godzin. Szef w wulkanizacji trochę pomyślał i dał nam dętkę nie z tej serii co ostatnimi razy tylko jakąś starszą. Okazało się że jedna seria dętek była wadliwa.

 

Nie jest to jakaś poważna wada ale częstotliwość jej występowania jest ponadprzeciętna.


Praca, pasja, zamiłowanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal16    1

u mnie znajomy jadac 60 po pijaku przewrócił sie i dachował bez kabiny była ta 60 ale koles byl małych rozmiarów i skryl sie pod kierownice kiedy rzyjechali po niego mysleli ze po nim a on tylko usnol .. heheh jednak głównym powodem wypadków jest %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pronio82SA    1

Umnie była taka akcja:

Ojciec jedzie ciądnikiem(c360) i nagle koło tylne sie odręciło(nie wiedomo jakim mcudem)!

Jechał tk ze 5m i sie zatrzymał;)


Nie ma przyjemniejszej myśli że żniwa 2009 już niedługo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

U nas przy kombajnie koło zębate poszło. Pierwszy raz jak zrobiliśmy to się spawarką pospawało, ale to nic nie dało gdy wjechaliśmy na pole usłyszeliśmy jakiś łupot. Cztery ząbki poszły, trzeba było zawieść do takiej firmy w Toruniu która umiała to naprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
quercus    7

Nasz kochany Toruń ile tam jest ach... Może ktoś z was kojarzy Gustawa Curyło ?? (Gustek) części zamienne sprzedaje (pochodzi właśnie z Kamionek Małych.


,, Idę dalej żeby być jak najbliżej ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MACGYVER    0

U mnie awaria była taka że przy domu stoi słup energetyczny i kiedyś jechałem ciągnikiem z przyczepami i przypadkowo go skosiłem ( 2 przyczepa zachaczyła o słup) Musiałem zapłacić za słup i to nie mało i nie miałem prądu przez dwa dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawelstrz    0

Poczatki sierpnia, połowa zniw, a tu nasz kochany bizonek pada :P

 

poszło cos w silniku (juz nie pamietam co) naprawialismy to 3 dni, upał 30 stopni, a my kosic nie mozemy.

 

to były najgorsze zniwa jak dotychczas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DawidMalw    1

U nas ok 7 lat temu tata byl na lakach(zima) i ciął olche. Gdy wyjezdal,wpadl z pelna przyczepa.Przyjechal sasiad U-385 i próbowal wyciagnac.Za trzecim razem szarpnol mocniej i traktor na dwie czesci sie rozpadl.Dodam,ze wczesniej skrzynia lekko pekla i byla spawana.Pekl centralnie pod maska. Tyl przywiezli z innym ciagnikiem,a przod na dwukolowce.Trzeba bylo kupic nowa skrzynie(bez zebatek itp),nowa maske i nowy zbiornik paliwa(zas sie okazalo ze ciekl).Kosz calkowity ok 2800zl B) :) !!!


U-R-S-U-S C-385A RZĄDZI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coolman111    56

Jeśli mam patrzeć pod względem kosztów części, a jej wielkości, to w pierwszym sezonie pękł mi wał od silnika przy kombajnie, który wyprowadza napęd na wszystkie podzespoły. A oryginalne częsci od kombajnu JD mają porażające ceny :). Za ten wałek w serwsie zawołali ponad 1400zł. Udało mi się załatwić zamiennik za 720zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz345    0

W naszej trzydziestce co 5-6 lat psuje się wałek sprzęgłowy :) Trzeba rozpoławiać ciągnik. Pisałem o tym na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tumek19    5

Największy remont zaczął sie wtedy, kiedy pękł wał korbowy(wyciągneli go w 3 częściach!!!). Okazało się że do wymiany są: tłoki, sworznie, korbowody, pierścienie, panewki(bo już ich nie było :) ), zawory, głowica. Okazało się też że przednia oś jest pęknięta.... A ciągnik to ursus c 360 3p. Kosztów nie pamiętam, bo wolałem się ojca nie pytac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turbina    10

A ja jestem w trakcie remontu silnika od fenda, szacuje koszt naprawy na ok 12tyś (dokładniej będzie wiadomo po naprawie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozal22    19

były inne ale ten opiszę.

1rzędowką ciałek kukę i ojciec zasiał nierówno ją i w pewnym miejscu 2 rządki złączyły sie.

Mimo że w niej gardziel była zmienną komorowa rozsuwała się ale było tyle towaru że pękł tryb z przekładni

 

tryb kosztował 450zł nowy, odlew u gościa 300zł a u innego 200zł

więcej jazdy ale dużo doświadczenia się zdobyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez Bialy8011
      Siema Panie i Panowie. Macie jakiś sposób na to by się plecy nie pociły no i siedzisko 😁 np. się siedzi cały dzień w kombajnie albo traktorze to jest masakra. Niestety foteli nie mam wentylowanych, myślałem o jakiejś skórze owczej, koraliki mnie jakoś odrzucają.
    • Przez Ruslanek
      macie czas na czytanie, lubicie czytać?
      ja przyznam, że czekam z niecierpliwością na kilka pozycji z tego artykułu: http://xiegarnia.pl/artykuly/najciekawsze-ksiazki-2015-roku/
      ostatnio czytałem najnowszą Terakowską, mocna jest
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj