Ciągnik do gospodarstwa mlecznego

[b0gdan 90]

trudno aby sam ciągnik przynosił pieniądze, od tego są uprawy, zwierzęta, maszyny polepszające technologie, ale sam ciągnik może być najtańszy bez komfortu, z kiepskim wyposażeniem np taki BELARUS, albo stary 30 letni URSUS o odpowiedniej mocy. Nowy ciągnik pozwoli nam zwiększyć komfort pracy i zapewnić więcej wolnego czasu. Owszem nowszy przynosi oszczędności na remontach ma większą wydajność, ale ważniejsze będą moim zdaniem maszyny... jeśli się mylę proszę mnie wyprowadzić z błędu

[adamlupus 2]

@b0gdan co do ważności maszyn to zgadzam się z Tobą

 

Natomiast jeśli porównasz Belarusa za 80tys. z MF bądż innym ciągnikiem za 80 tys- to stracisz na mocy ciągnika, czyli na jego wydajności, co chyba jest istotniejsze niż lepiej wymodelowane siedzenie czy bardziej opływowo wyprofilowana deska rozdzielcza

 

Nie czepiaj się Belarusa bo jest z innego przedziału cenowego- jeśli bierzesz ciągnik o wartości 130-220tys. i mocy 80-90 to porównuj go z Belarusem o mocy 120-155koni- pieniądze te same, natomiast komfort związany z wydajnością pracy jest znacznie większy- na korzyść Belarusa rzecz jasna

[qazi 61]

nie do końca bo np w moim przypadku belarus o mocy 150 kM miałby mniejszą wydajność i byłby znacznie droższy w utrzymaniu jak taki 80-90 konny ciągnik, a komfort to nie tylko wydajność pracy

[adamlupus 2]

@gazi ale fakt faktem- należy porównywać ciągniki, których cena nie jet tak zróżnicowana

[qazi 61]

tak zgadzam się z tobą, ale należy porównywać ciągniki których moc też jest zbliżona

[mickas092 500]

@adamlupus ile MTg nabiłes swoim Belarusem??

[adamlupus 2]

@gazi nie moc trzeba brać ciągniki z tego samego przedziału cenowego

[qazi 61]

nie,

większym ciągnikiem nie zawsze zrobisz więcej i szybciej

 

ale to chyba nie o tym temat, i nie o wyższości belarusa nad innymi ciągnikami a ni innych ciągników nad belarusem

[adamlupus 2]

"nie,

większym ciągnikiem nie zawsze zrobisz więcej i szybciej" tzn. @gazi np czego takiego?

 

Oczywiście, że temat nie o tym. Podałem Belarusa jako propozycję i ot masz- rozpętało się piekiełko.

 

1500mth

[qazi 61]

np jak obie wyobrażasz 150 konnym ciągnikiem pracować z paszowozem w niskiej oborze, albo z turem w ciasnych pomieszczeniach lub na małym placu

[adamlupus 2]

Mając na myśli większą moc, chodziło mi o pługi, agregaty, talerzówki, przyczepy samozbierające.

[qazi 61]

tylko że ten temat dotyczy raczej ciągnika pomocniczego który właśnie wykonywał by pracę w paszowozie i tym podobne a nie praca w pługu, talerzówce czy agregacie

[adamlupus 2]

Więc Belarus 820 jest odpowiedni, zwłaszcza że ciągmik pomocniczy ma mięć standard, bez bajerów

[qazi 61]

tylko że jak autor tematu wspomniał że valtra a nie wejdzie mu do obory a ma 2.65-2.68 wzrostu to jakim cudem zmieści mu się belarus który mierzy 2.8m

[Dawid777 0]

Najlepiej jeszcze mu tura pożądnego załóż i na pewno nie będzie się psuł JD z turami nie wytrzymują a belarus wytrzyma i jeszcze ten klasyczny zgrzyt w skrzyni a biegi jak dobrane że 2 jest szybsza od 3

[adamlupus 2]

@Dawid777 cosik Ci się pomyliło...2+reduktor to i owszem-szybsze od 3...mi nie zgrzyta, kwestia wprawy jak mówiłem- zgrzytnąć może z 8 na 9 z uwagi na duży przeskok

 

Co do wysokości: Belarus na stozkowym przednim moscie jest wyzszy, to fakt...ale na Carrraro juz niższy- nie wiem o ile ale znacznie, widac na pierwszy rzut oka

 

W każdym ciągniku przodek "dostaje w łeb" pod turem, to dodatkowe obciążenie.

[beorn 1]

@adamplus czytajac twoje wypowiedzi musze przyznac ze niekiedy mi sie scyzoryk w kieszeni otwiera. wiekszosc twoich wnioskow jest rownie poprawna jak stwierdzenie ze silnik mtz ruskie wymyslili czy tez z ostatniego postu ze przedni most to carraro. mam tez powazne zastrzenia co do stwierdzenia ze belarus pali na dotyk na mrozie... z autopsji wiem ze nowy mtz mial u mnie problem z odpalaniem przy -5 st no ale teraz moze jakies inne rozruszniki daja...

nie moge tez sie powstrzymac od pytania dlaczego wybrales navare?? rozumiem zuk nie bo dostawczego ci nie potrzeba ale tarpan bylby w sam raz.

 

zrozumialbym twoj zapal w przekonywaniu do zakupu jak najtanszego traktoru kosztem wyposezenia i wygody gdybym mial tym traktorem nie pracowac. ale podejrzewam autor tematu bedzie nim osobiscie jezdzil wiec nie widze powodu dlaczego nie mial by inwestowac w swoje miejsce pracy tak jak wydaje pieniadze aby uczynic swoj dom ladniejszym i wygodniejszym.

nie rozumiem juz kompletnie dlaczego mam porownywac belarusa 150 km z fendtem 90km. kupujac traktor glownym kryterium jest przeciez jego moc i gabaryty co wynika z potrzeb danego gospodarstwa i zadan jakie beda staly przed nowym ciagnikiem. potem okresla sie sume jaka moze byc wydana i szuka odpowiedniego modelu.po co mi belarus 150km na 40ha gdzie fendt 90 km spokojnie bedzie wykonywal rozne prace poczawszy od ciezkiej uprawy po jakis lekki transport czy prace z ladowaczem w o niebo lepszych warunkach?

 

jesli myslisz ze fendt 90km i belarus 90km zrobia to samo w polu mylisz sie. gwarantuje ci ze fendt np w orce plugiem obrotowym dysponujacy lepsza zwrotnoscia, autorewersem, programowalnymi funkcjami podnoszenia i obrotu na uwrociach oraz bezstopniowa skrzynia wykona prace szybciej doliczajac do tego mniej zmeczonego a wiec bardziej sprawnego operatora. pracujac kilka-kilkanascie dni(a potem kilka kilkanascie lat) z rzedu zaoszczedzisz paliwo a wolny czas poswiecisz na obracanie kasa na gieldzie.

 

odnosnie tematu uwazam ze belarus do wyzej wymienionych zadan w gospodarstwie mlecznym kompletnie sie nie nadaje ze wzgledu na zwrotność- duzy rozstaw osi i tylko 39 stopni skretu kol w osi TYPU carraro gdzie kazdy inny zachodni traktor ma 50 lub 55(zetor np.) a nawet 60 stopni. druga sprawa to jego wysokosc czyli moze gdzies tam w oborze sie nie zmiescic. brak jakiegokolwiek rewersu- sprawa nieoceniona w traktrorze do takich zadan.

druga sprawa to komfort w kabinie - tragedii nie ma ale wszystko jest gorsze niz u drozszych konkurentow a wiec halas, umieszczenie pedalow, kierownicy. @adamplus mam wrazenie ze nigdy nie pracowales w klimatyzowanej kabinie skoro stwierdzasz ze dmuchawa w belarusie i jej 2 stopnie regulacji spokojnie wystarczaja na goracy sloneczny dzien.

 

na podsumowanie ja polecalbym tak jak juz niektorzy same dorado 87 lub odpowiednika sdf

[adamlupus 2]

@beorn to lepiej uważaj na ten scyzoryk w kieszeni kolego bo jeszcze Ci coś obetnie...

 

Poczytaj co to takiego było ZSRR, dobrze Ci to zrobi. Nie wiem czy wiesz ale jak KC komunistów z Kremla zablokował handlowo Litewską SRR to pozbawil siebie polowy dostaw ciagnikow rolniczych. A do MTZ to ma tyle ze podobnie i bialorus produkowala ciagniki da calej ZSRR. A że tobie na mrozie nie palił przy 5 stopniach...cóż, może juz czas bylo stare akumlatory wymienic? Przy 5 stopniach to mi c360 odpali a co dopiero bel..

 

Nie rozumiesz dlaczego porównuję Belarusa 150 koni z Fendtem 90? Dlaczegóżby i nie? Jeśli można porównywać Belarusa 820 z takim, gdzie roznica w cenie wynosi ponad 100tys. ...nie będę tego tłumaczyć. Czytaj uważniej posty.

 

 

 

@beorn powiem ci, że najzabawniejsze jest, jeśli ktoś ma uprzedzenia do czegoś, a nie ma o tym zielonego pojęcia, i co najwyżej powtarza co usłyszał od podobnego sobie...ale spokojnie, ja jestem tolerancyjny, a na scyzoryk to uważaj, bo krzywdę sobie zrobisz

[Ferdek07 75]

To ojciec porównywał mf 47km i mtz 82 80km i wolał kupić tego 47km a był droższy od mtz w 87r, i na tamte czasy mf 255 zrobił to samo co i mtz a spalił połowe tego paliwa, podobnie było by teraz z fendtem 90km i belarusem 150km, nawet gdybym miał do wyboru fendta 65km i jeszcze większego belarusa wolał bym fendta

[andrzej2110 535]

Teraz to żeś powiedział. Nie widziałem jeszcze MF255 z pługiem 4x40 albo agregatem 4,2m.

[Ferdek07 75]

Napisałem przecież że "na tamte czasy" tzn 15-20 lat temu a niby kto wtedy słyszał o agregatach 4,2m czy pługach 4x40 - chyba tylko pgr , sam pamiętam jak znajomy co kupił zaraz po nas mtz 82 (a wcześniej sprzedał t25) pluł sobie w brodę że sprzedał władka (no ale potrzebna była kasa) bo jak zaczoł latać ze zgrabiarką mtz-em to ani zawrócić się na łące żeby zgrabić wałek a spalanie 6-7l/godz tak samo w innych lżejszych pracach , za 2 lata po mtz kupił c 360 to z tego ciągnika jest zadowolony, bo tak jak napisałeś mtz to jest tylko dobry do agregatu i pługa ale nie do lżejszych prac, poruwnuje się tutaj mtz do proximy a bardziej powinno się do forterry jeśli chodzi o gabaryty i dane techniczne oczywiście, zmierzam w tym teacie tylko do tego że są ciągniki które jako jeden wystarczy do wszystkich prac w gospodarstwie mlecznym, a mtz napewno nie spełni tego zadania i przy mtz musi być jakiś mniejszy pomocniczy.

ps. zanim ktoś się czepi że z jednym się nie da to znam wielu gospdoarzy co trzymają po ponad 20 krów i jednym zetorem np. 5340, lub lambo, czy ursusem 4514 obrabiają to, nie sztuką jest mieć na podwórku całą kolekcję polskiego czeskiego i radzieckiego pzremysłu ciągnikowego, ale jeden dobry ciągnik do wszystkich prac i samemu wszystko w polu robić a nie sadzać dzieciaki na traktory he he.

i niech to będzie ten fendt 90km za 200 tyś, bierzesz takiego na fundusze, odliczasz wat, i wychodzi za 90 tyś zł, po 5ciu latach jak ukraine wejdzie do UE to wykupią wszystkei nasze graciwo z wielką radością za ciężkie euro które to dostaną z brukseli i za takiego fendta dostaniesz prawie jak za nowego, składasz wnisoek na jeszcze wiekszego fendta i następne maszyny, fabryki produkują jeszcze więcej maszyn przemysł się rozwija i jest hapy, własnie dlatego nas przyjeli do ue, bo po co niemcy mieli wydawać kase na neutralizajcę wraków samochodów i starych maszyn jak polacy to wykupią, oraz z nowych maszyn jak dostaną kilka euro zwrotu to też będą chcieli zachodnie maszyny i technologie, nawet elektrownie wiatrowe 30sto letnie które w dani miały iść do kasacji są u nas montowane, przecież te wszystkie euro które dostajemy z zachodu i tak na zachód wydajemy, obyśmy nie zostali z ręką w nocniku jak unia wymyśli finansowanie rolnictwa z krajowych budrzetów i dowali opłaty ekologiczne na wszystko a do tego zmierza

[EDWIN 0]

jedni mają malucha i się cieszą a inni navary i bugatti i też się cieszą to tak samo z tymi belarusami 150 konnymi a przeciw fendtOWI 90 km wiadomo ja bym wzioł fendta ale nie mogę bo wydajność gospodarstwa mlecznego jes równa zeru i c..j bąbki strzelił ii maszynek za prow nie kupie heheheh.ale jak ktos chce belarusa dla udręki prosze bardzo a bym zapomniał te większe mają już silnik deutza to osiągnięcie ale co z skrzynią.bedlarus best machine.

[adamlupus 2]

@Ferdek07 prawda jest taka, że jest potrzebny i ciągnik o większej mocy i taki o mniejszej sile

[Ferdek07 75]

a skąd wiesz ile pali fendt w lżejszych pracach jak sam nie wiesz ile pali Twój belarus, to co pisałem że wystarczy jeden ciągnik to szczera prawda, znajomi którzy kupili zachodnei ciągniki po 90 -100km śmieją się że niepotzrebny mniejszy bo ta c 360 tyle samo paliła ze zgrabiarką czy rozsiewaczem jak taki lambo 80-100km oczywiście można mieć mniejszego ale jakiegoś agroplusa 56 lub nh td60d ale nie c 360, oczywiście każdy ma te gospodarstwo mleczne inne, ale chyba każdy się zgodzi że przy krowach to ciągnik chodzi codziennie i czasami to po 50 razy na dzień trzeba wsiadać i wysiadać z ciągnika i z ładowaczem się nakręcić i bele układać i zwozić itd, np. znajomy ma tura na pronarze 82tsa a bele układa c 360 z turem tak samo obornik łąduje c 360, bo np. lepiej się wozi gnuj pronarem a ładować pronarem lub bele układać to jakby całą stodołą jeździć a nawet jeśli mało pali to przez 10- 12 godz pyrkotania beczka ropy naleci, po 4 latach urzytkowania pronara chce go sprzedać i same dorado 66 z turem stolla wziąść i o to chodzi że ten ciągiczek spali pół tego co pronar z turem albo i jeszcze mniej a zrobi 2 razy szybciej bo zwrotniejszy, tak samo z kosiarką, zgrabiarką itd, jeśli to ma być ciągnik do krów to musi być mały zwinny lekki i komfortowy, np. dla mnie uprawa pól i orka to tylko epizod i jakbym się uparł to i c 330 bym obrobił ( nie raz bywało).

Wnioskujesz spalanie fendta 90km z wykresów? a ja moge się założyć że w lekkich pracach spokojnie poniżej 4l/godz pali ten fendt zaleznie od obciążenia, a w ciężkiej pracy też mniej od belarusa spali,

[adamlupus 2]

@Ferdek07 napisalem ze znalazlem wykresy jakiegos norweskiego instytutu...i mówię, że taka opłacalność bedzie prawdopodobnie wystepowac w innych ciagnikach tej klasy.