Warzywa

[kris19911 9]

@malgosiam no z tym wychowaniem to faktycznie moze nie jest prawda, ale trochę śmieszne jest dla mnie jak ludzie z zbóż przechodzą na nowa dziedzinę jakieś warzywa z areałem początkowym od razu 3-5 ha. No przepraszam ale to trochę śmieszne....

[cipekfan69 0]

no dokładnie tak jak byś rozpoczął z krowami mlecznymi od 10szt no przecież choćby takie choroby krów by cię "zjadły" doświadczenie to naprawde święte słowa starszy pan da więcej niż ogrom teori i najlepszy sprzęt bo on ma te doświadczenie a co do przechowywania w kopcach to akurat składa się że, wróciłem z przerabiania obory na przechowalnie bo doświadczyłem już ,że kopiec to nie to samo co przechowalnia nawet na krótki okres czasu nie mówię ,że kopiec jest zły ale na pewno gorszy od przechowalni przepraszam za błędy ale padam na twarz powodzenia nowym w interesie i starym wyjadaczą

[lampo 60 1]

malgosiam

nie sadze pomidora na przemysł, ale wydaje mi sie ze to jest całkiem dobra cena. A musisz miec jakis minimalny brix czy biorą wszystko co leci?

[rocknrollnik 35]

prawie wszyscy odradzają(i na pewno słusznie)ale robota przy bydle mlecznym też nie jest rajem.okrągły rok trzeba zasuwać.ci co zdążyli się rozwinąć (dobre stado ,nowoczesne budynki)to sobie poradzą.ale w mojej sytuacji nie mogę sobie pozwolić na oborę za mln zł.+drugie tyle na sensowne stado.po prostu szukam innych opcji.zawsze są jakieś inwestycje i ryzyka,ale z hodowlą zwierząt to też ruletka.wejdzie jakaś choroba czy wirus i można być zmuszonym do rezygnacji nawet pomimo nowych budynków.każde działanie na polskim rynku rolnym jest obarczone wysokim ryzykiem.a spróbować przecież każdemu wolno.co do areałów upraw to zrozumiałe jest ,że im większy tym wydajniejsza powinna być technika zbioru i ochrony chem.jednym z plusów uprawy warzyw może być możliwość skarmiania towaru o niskiej jakości przez opasy.pozdrawiam wszystkich producentów warzyw jak i zółtodziobów,życzę wytrwałości i sukcesów!

[malgosiam 0]

lampo 60 Jeszcze nie jest dokładnie ustalone co z tymi pomidorami, ale dowiedziałam się dzisiaj, że będą II klasy, mniejsze i większe, póki co przetwórnia zapewnia, że weżmie wszystko. Mam takie kawałki pola, gdzie jest kiła po kalafiorze, napisałeś gdzieś, że pomidor, por i seler zabijają zarodniki kiły, więc muszę zmienić nieco kierunek. Czytam, więc od czego zacząć, jakie nawozy, herbicydy, fungicydy..itp. Jakieś info rzetelne na temat w/w warzyw?

Edytowano Luty 9, 2011 przez malgosiam

[lampo 60 1]

o pomidorze, bo o tym jeszcze nigdzie nie pisałem. herbicydy to sencor, devrinol, stomp, agil. Polecam uprawke jakims piełakiem do kiedy tylko da sie wjechac miedzy rzedy, a po ostatniej uprawce pryskac (najlepiej miedzy rosliny, omijajac krzaki pomidorów) sencor+ devrinol. fungicydów jest strasznie duzo do pomidora i nie chce mi sie ich wszystkich wypisywac. Wiadomym jest ze nalezy pryskac srodkami o roznych subst. czynnych, aby patogeny sie nie przyzwyczajały. no i trzeba pamiętac o stonce ziemniaczanej, bo moze nam wszystko zniszczyc. Nawozy koniecznie bezchlorkowe, najlepiej dawac wczesną wiosną. optymalne pH to 5,5. Unikaj obnizeń terenu i pól zaduszonych np. drzewami czy budynkami. tuz przed kwitnieniem polecam pryskac goemarem bm86, bedzie lepsze wiązanie owoców w razie stresu.

 

sama bedziesz produkowac rozsade pomidorów? nie myslałas o odmianach odpornych na kiłę albo o tym preparacie Ernia?

[malgosiam 0]

dzięki , rozsadę będę sama produkować, bo lubię się paprać w ziemi, sadzić, przesadzać itp..poza tym zawsze staram się minimalizować koszty.

A co do kiły, to kiłoodporne nasienie kosztuje podwójnie, w sumie to tylko 2 tys. więcej, ale szkoda mi kasy..

W ubiegłym roku zabrakło mi 3 paczki nasienia, i już nigdzie nie mogłam znaleść, więc kupilam co było, czyli nie heterozyjne po 50 zł za paczkę, Co prawda wyszedł w listopadzie i był niezły, ale to był taki rok anomaliowy. A co to jest Ernia, i z czym to się je??

 

znalazłam! Preparat należy stosować w ostatniej fazie wzrostu rozsady. Reguluje on układ enzymatyczny, dzięki czemu roślina dostaje bardzo silny impuls wzrostowy, uodparniając się jednocześnie na stresy związane z pierwszym okresem po wysadzeniu. Staje się znacznie mniej podatna na porażenie przez Kiłę kapusty. Mniej podatna, to znaczy nie nie działa on w 100%, ale warto spróbować. zapobiegawczo: 2,5 l/ha

interwebcyjnie: 4,5l/ha

Zalecana ilość wody: 300 l /ha

Nie stosować w stężeniu mniejszym niż 0,85%

1 litr kosztuję 184 zł.

[malkolm 25]

a są odmiany pomidorów które nie potrzebują palików?? pytam tak z ciekawości, na działce kilkadziesiąt krzaczków sadzę

[kris19911 9]

teoretycznie tak, ale trochę wiatru i wszystko się połamie... też mamy kilkadziesiąt krzaczków dla siebie i wszystko palikujemy

[malkolm 25]

a jak to robią ci co mają hektarami?? może ktoś ma jakieś doświadczenia??

[stalpin8145 1]

Ja miałem 2 lata temu na palikach, jak dostały owozu i sie rozrosły to sie paliki przewracały, a w tym miałem bez palików troche rzadziej zasadziłem i wyścieliłem słomą do około krzaka, i nie trzeba było obrywać i wiązać gdzie zajmowało dużo czasu.

[lampo 60 1]

po prostu sadzi sie odmiany przeznaczone do uprawy w polu, proste nic sie nie palikuje, a obrywa sie tylko 2-3 najnizsze pędy.

 

Pytanie z innej beczki. Czy Ktokolwiek wie cos na temat zaprawy zastępczej za Marshal 250 ds? bo srodek ten został wycofany no i nie ma czym zaprawiac nasion od śmietki :huh:

czym mozna to zastapic?

[funkmaster1993 13]

Kto z Was uprawia pora ?

[malkolm 25]

po prostu sadzi sie odmiany przeznaczone do uprawy w polu, proste

a możesz jakiś przykład wrzucić??

co do zaprawy , hm, ja zaprawiałem buraczki prestige, zaprawiają też durzbanem,

a pory ja mam zamiar coś na próbę w tym roku posadzić, a raczej posiać prosto w grunt i później je obsypywać

[młody17 13]

Nomolt na śmietkę, przynajmniej ja nim fasole zaprawiałem i było ok. Takie pytanie nie wiecie gdzie moge znaleść chętnych na pekina prosto z pola (zbiór jesienny), chciałbym posadzić ok. 2 ha, ale wszystkiego nie przechowam, bo narazie chłodnia tylko na kartkach papieru, może macie doświadczenie z odbiorcami z ogłoszeń typu "ilości tirowe", bo taki chętny możeby się znalazł, tylko jak z nimi się handluje ??

[kris19911 9]

z której strony małopolski jesteś?

[limusine 9]

"ilości tirowe" to odrazu mi sie przypomina jak kiedyś moj tata znalazł kupca na 10ton ziemniaka luzem :D No fajnie załadowali 2 przyczepy i c360 polecial chyba z 80 km. Zajeżdza gościu mowi ze placi 80 gr za kg no i że pasują mu. Kazał wysypać w stodole a że były wywrotki to poszło raz dwa. Jak wysypał przyszlo do zapłaty gość mówi że jednak troche drobne i może dać 50 gr a jak sie nie podoba to niech sobie je zabiera ? hahah czaicie?? Ojciec mowi ze sie tak wk***ił że sie tak poszarpali i wypłacił chyba z 70 gr. Ale są takie mendy hurtownicy

[tomaszs88 3]

Kto z Was uprawia pora ?

 

co byś chciał wiedzieć?:rolleyes:

[wladek99 2]

Witam.

 

Posiadam 3 ha ziemi klasy V-VI czyli najgorsza jaka może być ;[ .

Zastanawiam się nad uprawa jakichś warzyw bo na tak małym areale i na tej klasie ziemi z rzepakiem czy pszenicą nie ma co szaleć.

Jakie warzywka można uprawiać na tej klasie ziemi i na takim areale ?

[młody17 13]

pewno nie daleko Ciebie, jesteś z okolic Igołomi ?? do Nowego Korczyna mam 30km, z tym, że musze przebić Wisełke. Odezwe się na gg to pogadamy o dokładnych miejscowościch, bo wole zostać anonimowy hehe Pozdrawiam

[lampo 60 1]

zalezy mi na tym aby zaprawa była w proszku

 

@malkolm

http://sklep.awimex.pl/pomidor-gruntowy,26.html

proszę bardzo tu wiekszosc to pomidory krótkołodygowe których nie trzeba palikować. Od siebie polecam odmiane Olga, a jak komus zalezy na super pysznych owocach to kupcie odmianę Rumba Ozarowska. Małe bo małe, ale do dzis pamiętam ten smak

[wladek99 2]

Pomoże mi ktoś w wybraniu warzywka jakie można uprawiać na V-VI kl. ?

Czy nikt nie uprawia na tak słabej ziemi warzywek ?

[janusz20 106]

TRUSKAWA.

[maciek031993 0]

Na 5-6 klasie to może lepiej uprawiać zioła jak jakiekolwiek warzywka:)

[limusine 9]

szczegolnie zagraniczne Indyjskie np.