Skocz do zawartości

Nawożenie pszenicy ozimej


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Decyzja zapadła i jutro jadę z pierwszą dawką na pszenice tylko ok 40 kg. N bo jest już dobrze rozkrzewiona więc dostanie czadu w drugiej dawce ...oczywiście trzecia też będzie :)

Opublikowano (edytowane)

Warto zastanowić się w jakiej formie stosuje się N szczególnie wiosną

np.

w saletrze 1/2 azotu jest w formie azotanowej, 1/2 amonowej ,

w RSM jest 1/4 azotu jest w formie azotanowej, 1/4 amonowej i 1/2 amidowej.

w moczniku tylko w formie amidowej

W zasadzie skutecznie działa tylko forma azotanowa, a amidowa musi przejść hydrolizę, rozkładana jest przez enzym ureazę wytwarzany przez drobnoustroje do formy amonowej i nitryfikację do azotanowej.

Przy temperaturze gleby wynoszącej 5C azot amidowy przechodzi do formy amonowej po czasie ponad dwóch tygodni, a nitryfikacja do formy azotanowej do dwóch tygodni i nie natychmiast zostanie pobrany.

Edytowane przez ansu
Opublikowano (edytowane)

Azot owszem czeka na wegetację ale jeżeli ktoś posiał a nadają deszcze a potem mróz to i tak nic z tego nie będzie bo zostanie na pewno po części wymyty. Na mazurach jakoś ci co tak szaleli w poprzednich latach i już w lutym dawali RSM to obecnie czekają bo mieli ogromne straty. Wystarczy że do 20tego marca wegetacja nie ruszy i już po azocie. Ja daje zawsze przed ruszeniem maksymalnie tydzień i co roku jest ok. Zresztą azot w zbożach potrzebny jest w późniejszych fazach a w glebie chyba mamy azot z jesieni tym bardziej że mało wymyte po słabej zimie i małych opadach. Daje się nawozy z głową a nie rolnicy bajek się naczytają i sieją w lutym nie wiadomo czemu. Niedługo firmy sprzedające nawozy będą proponować siać w grudniu (byle sprzedać) W północnej części Polski porządna wegetacja będzie na początku kwietnia a w marcu ledwie skończy się krzewić.... W 2014 zacząłem 13marca i póżniej 2tyg. było zimno, przymrozki i rzepak po 25tym ruszył. A i jeszcze jedno. Moddusa z CCC na kolanko w pszenicy  dawałem 31 kwietnia więc ile azotu zboże pobierze do kolanka??? Nie liczcie że jak nasypiecie w lutym  to już nie wiadomo co będzie........

Edytowane przez petro11
Opublikowano (edytowane)

Warto zastanowić się w jakiej formie stosuje się N szczególnie wiosną

np.

w saletrze 1/2 azotu jest w formie azotanowej, 1/2 amonowej ,

w RSM jest 1/4 azotu jest w formie azotanowej, 1/4 amonowej i 1/2 amidowej.

w moczniku tylko w formie amidowej

W zasadzie skutecznie działa tylko forma azotanowa, a amidowa musi przejść hydrolizę, rozkładana jest przez enzym ureazę wytwarzany przez drobnoustroje do formy amonowej i nitryfikację do azotanowej.

Przy temperaturze gleby wynoszącej 5C azot amidowy przechodzi do formy amonowej po czasie ponad dwóch tygodni, a nitryfikacja do formy azotanowej do dwóch tygodni i nie natychmiast zostanie pobrany.

 

W zasadzie działa tylko forma amonowa (niskie temperatury).

Edytowane przez patrykDF
Opublikowano

1. Zaprzeczasz jedno drugim. Jak przyjdzie mróz to nic Ci nie wymyje. W momencie "puszczania mrozu" woda w kapilarach wędruje ku górze. Musiałyby przyjść silne opady deszczu żeby nastąpiło wymycie. Poza tym nikt nie stosuje nawozów które zawierałyby tylko formę azotanową. W większości stosuje sie nawozy z większym udziałem formy amonowej a ta nie jest wymywana

2. Azot w glebie? Hmmm.. W ubiegłym roku przykładowa pszenica plonowała nawet na poziomie 10 t. Nawożenie stosowaliśmy takie jak zwykle. Gleba została wprost wypompowana ze składników. Niektórzy nie zostawiali słomy lub nie stosowali azotu na mineralizacje - składniki uciekają. Tak więc wg mnie w tym seoznie szczególnie ważne jest podanie wcześnie azotu

3. U mnie wegetacja ruszyła więc nie widzę powodów do czekania z nawozami

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Do kolegi losktos. Jeżeli uważasz że forma amonowa nie jest wymywana to może daj jesienią i poczekaj do wiosny bo po co grzebać się w błotku..... od razu na drugą dawkę się szykować. A i jeszcze jedno jak ktoś sieje 30tką to wątpie czy widział kiedyś plon 10t z ha.

Edytowane przez petro11
Opublikowano (edytowane)

Widze że za wszelką cenę chcesz podważyć moją opinie.. No ale każdy ma swój tok myślenia

Nie uważam że forma amonowa nie jest wymywana tylko poprostu to wiem - każda książka Ci to powie, chemi i procesów chemicznych nie oszukasz.

Dać jesienią i co? Rosliny natworzą od ch*ja pędów a później będą musiały to zredukować i tylko okradną pozostałe pędy z azotu. Poza tym nigdy nie wiadomo jak rośliny będą wygladały na wiosne i jaka forma będzie potrzebna.

 

A to czy ktoś sieje 30-stką czy jakimś np. Fendem nie ma większego znaczenia dla plonów.

Edytowane przez losktos
Opublikowano

Do kolegi losktos. Jeżeli uważasz że forma amonowa nie jest wymywana to może daj jesienią i poczekaj do wiosny bo po co grzebać się w błotku..... od razu na drugą dawkę się szykować. A i jeszcze jedno jak ktoś sieje 30tką to wątpie czy widział kiedyś plon 10t z ha.

Kolego poruszyles ciekawy wątek dot plonowania...

Opisz mi proszę jaki wpływ na plon zbóż ma zastosowanie jd , Fendt ,case itp jako maszyny zagregowanej z rozsiewaczem zamiast popularnej 30 stki...

Zakladamy że wiedza troretyczna rolnika, pogoda,gleba i ilosc oraz rodzaj nawozu na ha są takie same...

Opublikowano (edytowane)

Do kolegi losktos. Jeżeli uważasz że forma amonowa nie jest wymywana to może daj jesienią i poczekaj do wiosny bo po co grzebać się w błotku..... od razu na drugą dawkę się szykować. A i jeszcze jedno jak ktoś sieje 30tką to wątpie czy widział kiedyś plon 10t z ha.

 

Ja sieje 30stką i plony w granicach 7 ton a ajkbym chciał to bym miał i wieksze. Co ta za roznica czy ciagnik 300 konny a 30 konny. Roznicy nie widze. wielkosc ciagnika plonow nie tworzy tylko sposob nawozenia i ochrona. Nawet i Farmotem 250 D ktos jak zechce to moze osiagnac plon okolo 10 ton z ha. Twoje rozumowanie jest dziwne....

Edytowane przez andrzej1988
Opublikowano

Koledzy po prostu rolnicy przechwalają się plonami między sobą a zasada jest taka że jak ktoś ma plony faktycznie wysokie to widać co ma na podwórku. Nie ma innej opcji. Osobiście nie znam gospodarza który ma 30tke i kosi 10t/h bo nigdy nie dał nawozu w pszenicy powyżej 200kg czystego składnika.

Opublikowano

Koledzy po prostu rolnicy przechwalają się plonami między sobą a zasada jest taka że jak ktoś ma plony faktycznie wysokie to widać co ma na podwórku. Nie ma innej opcji. Osobiście nie znam gospodarza który ma 30tke i kosi 10t/h bo nigdy nie dał nawozu w pszenicy powyżej 200kg czystego składnika.

 

To nie jest do konca prawda. Nie zgodzę się z Tobą

Opublikowano

Pozatym skąd takie przeświadczenie u rolników, że jedyną wykładnią opłacalności jest maksymalna  ilość plonu? No ale jak koś lubi kilka razy więcej jeździć do skupu, bo rynku się nie oszuka im więcej naprodukujemy tym będzie niższa cena.

Opublikowano

Hobbystyczna uprawa więc nie jest prawdziwym rolnikiem i nie chodzi mi o rolnictwo na pokaz jak robią molochy które mają tysiące ha a gospodarstwa służą do ukrycia kosztów i prania pieniędzy tylko o osoby które tylko i wyłącznie utrzymują się z gospodarstw. U tych osób racjonalnie liczone są koszty które nie mogą przekraczać opłacalności bo inaczej po roku na bruk... Z rolnikami (oczywiście nie wszystkimi) jest tak że jak się spodka trzech i mówią ile sypnęło to ten co mówi ostatni ma największy plon..... oczywiście w gębie.... Znam osobiście takich i jakoś w życiu się nie dorobili a to czy wyda mu dane zboże to już przez miedze gołym okiem widać.

Opublikowano

Petro a ja też znam paru rolników co ciągniki mają bajka  dom super  podwórko kostka ale więcej w domu to w banku siedzą a plony lichutkie bo na nawozy i środki kasi brak.

Opublikowano

Tylko ci co mają kredyty są rozwojowi i nie ma innej opcji..... Jeżeli ktoś ma wszystko wyremontowane a na polach cienko to albo przeinwestował albo nie jest rolnikiem.

Opublikowano (edytowane)

Azot ma być dostępny szczególnie w czasie ruszenia wegetacji i fazie strzelania w źdźbło. Działanie wtedy jest najbardziej plonotwórcze, decyduje o liczbie kłosów i ziarn w kłosie,..  nie wysiewany tylko dostępny. Stosowany w fazie kłoszenia nie ma większego wpływu na plon.

O dostępności decyduje czas, ilość, forma, wilgotność, temperatura.

 

Podobno jak jest wysiewany ten droższy egzotycy nawóz azotowy i oczywiście nowym fendt, mckornik to ..........

 

Edytowane przez ansu
Opublikowano

Tu kolega wyżej dobrze nawija. Ma być dostępny czyli dany przed wegetacją ale bez przesady nie za wcześnie bo to czy roślina pobierze od razu jest uzależniona właśnie od wielu czynników. Jak na razie na mazurach nic nie rośnie, za tydzień ma być kilka cm śniegu, nocami mróz a w dzień 2stopnie więc spokojnie ja się nie spiesze. Po 10tym zaczynam nie wcześniej. Wegetacja u nas ruszy grubo po 20tym. Niech się zboża ładnie dokrzewiają, a później dosune równa i jak w kwietniu pójdzie to pójdzie wszystko. Ja tam azotu nie marnuje a i jeszcze pamiętajcie o siarce obowiązkowo bo azotu można dawać i dawać a po pewnym pułapie szkoda kasy. Lepiej dać siary i odjąć pare kilo azotu a przynajmniej parametry będą. Dodam że na kłos to już chodzi o parametry. Jak mamy przed kłoszeniem susze to stosując azot w nawozach mineralnych proponuje zrezygnować z 3ciej dawki i zwiększyć zdecydowanie drugą.

Opublikowano (edytowane)

Siemka

Czytałem o nawożeniu N na stronie nawozy.eu i tam piszą dla pszenżyta na pierwszą dawkę N od 30 do 60 N/ha czyli 60N To max jednorazowo  Czyli 200 kg * 32N ( tyle co jest w kędzierzyńskiej saletrze ) daje  64 kg N czyli to już jest za dużo to po co większość osób sypie po 200-250 kg/ha nie wystarczy 160 kg/ha to  52N/ha ?? Strona tez zaprzecza sama sobie bo w tym samym artykule piszą że by uzyskać 5t/ha to 1 dawka N to 220 kg saletry co już daje 70kg N/ha a piszą że 60N jednorazowo to maksymalnie o co więc chodzi ?? Czy chodzi o to że nawóz nie jest wykorzystany w 100% i trzeba zakładaną dawkę powiększać o ileś tam % ??

Edytowane przez Seba42
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v