Nawożenie pszenicy ozimej

[areqo 35]

a jak z żytem i mieszanką ile można dać nawozu

[marekpieg1234 5]

No wiesz na 1t ziarna i odpowiednią ilość słomy należy dać od 20-25 kg N, co odpowiada 60-80kg saletry

[areqo 35]

Aha chciałem się dowiedzieć wszystkiego bo jutro mam kupować nawóz i wiecie jak to jest. A z opryskami jak jest bo w tym temacie jestem zielony, na polu występujie miotła i muszę mieć dobry środek aby ją zwalczyć, czy jest sens pryskać na grzyba czy żyto też można i czy dawać anty wylegacz?

[Patryk3802 200]

Panowie ja w tym roku pod pszenicę odmiany ostka dałem 250kg/ha lubofoska (NPK 5-10-15), teraz na wiosnę by uzupełnić PK chcę dać (kupiłem) 150kg/ha polifoskie 6 (NPK 6-20-30) oraz liczyłem 300kg/ha Kędzierzyńską saletre amonową w dwóch dawkach marzec 200kg i podczas strzelania w źdźbło 100kg. Oraz przypuszczałem dać mocznik dolistnie podczas kłoszenia. oczywiście stosując te dawki nawozy liczę dać regulatory wzrostu, oraz biostymulator. Powiedzcie mi jaki może być przewidywany plon takiej pszenicy na 4 klasie ziemi? licząc ze to gleba gliniasta ?

[marekgizio 4]

Ja bym odpuscił sobie regulatory bo ci się nie wyłoży przy tak skromnym nawożeniu N - 117kg.

Jaka zasobność gleby w P i K bo przy takich dawkach (P-55kg i K-82kg) wysokiego plonu nie będzie.

 

Plon powinien ci wyjść przy prawidłowej agrotechnice i ochronie chemicznej przy takim nawożeniu i takiej glebie na poziomie 3-4t/ha, ale u ciebie to będzie raczej 3t.

Edytowano Grudzień 31, 2010 przez marekgizio

[Firek 2]

marekgizio - Jakie nawozy sypiesz pod pszenice i w jakich dawkach?

[marekgizio 4]

W tym roku to jest na jesieni 300kg 7-20-28.

Na wiosnę:

1. 300kg 21-6-12

2. 350kg 27N

3. 200kg 27N

[jacek1296 1681]

A na jaki plon liczysz i na jakiej ziemi?

 

Nie cytuj poprzedniego posta

Edytowano Styczeń 1, 2011 przez milanreal1

[marekgizio 4]

Od V klasy 5-6t do IIIa 8-8,5t

[Gość Profil usunięty]

nie wiem jakie masz tam ziemie ale na pszenicę na dawkę startową 150 kg saletry to trochę mało, 200, 250, później jakieś 150, 200 i na kłos minimum te 70 saletry amonowej

A jaki jest sens dawać w jednej dawce 85kg N? Gdzie nie czytam to pszenice przyswajają do 50kg N w rzucie :unsure:

[miszka31 31]

bo z tych 85kg tylko 50 zostanie wykorzystane przez rośline uprawną, a reszta to straty,parowanie,wypłukiwanie itd

[Dymek89 1]

Znalazłem artykuł o nawożeniu dolistnym pszenicy, podane są w nim takie dane:

"Optymalne stężenie wodnego roztworu mocznika w dokarmianiu dolistnym zbóż (w % wagowych):

 

* początek krzewienia – 18–20,

* koniec krzewienia – 16–18,

* początek strzelania w źdźbło – 10–12,

* koniec strzelania w źdźbło – 6–8,

* kłoszenie – 5–6,

* kwitnienie – nie dokarmiać!

* dojrzałość mleczna – 4–5."

 

Stosował ktoś z Was tak wysokie stężenie jak 20% bo ja nigdy i się zastanawiam czy bym jej nie poparzył?

[Patryk3802 200]

Ja bym odpuscił sobie regulatory bo ci się nie wyłoży przy tak skromnym nawożeniu N - 117kg.

Jaka zasobność gleby w P i K bo przy takich dawkach (P-55kg i K-82kg) wysokiego plonu nie będzie.

 

Plon powinien ci wyjść przy prawidłowej agrotechnice i ochronie chemicznej przy takim nawożeniu i takiej glebie na poziomie 3-4t/ha, ale u ciebie to będzie raczej 3t.

 

Czy ten post był do mnie? Jeśli tak to ten post jest bardzo śmieszny według moich doświadczeń (kilkuletnie prowadzenie gosp) że 3 tony przy takim nawożeniu? to ogółem mi się nie opłaca siać tych nawozów jak 3 tony zbiorę tylko gdyż na początkach swojego gospodarowania dawałem Tylko Salmag w ilości 250kg/ha (Brak nawozów PK) i zbierałem z hektara średnio 4 tony więc przy tym co piszesz najwyrażniej polecę tylko w koszta

[Gość Profil usunięty]

Gleby mają zasoby PK dlatego dając jedynie salmag miałeś wyższy plon niż obecnie wyjałowiłeś siemię dlatego radziłbym zrobić analizę gleby uzupełnić składniki odżywcze wtedy przy odpowiednich warunkach plon może wzrosąć A tak to tylko może być już gorzej :unsure:

[marekgizio 4]

A jaki jest sens dawać w jednej dawce 85kg N? Gdzie nie czytam to pszenice przyswajają do 50kg N w rzucie

 

Tak piszą starej daty profesorowie ,,rolnictwa''. A w necie niema jednej strony gdzie piszą coś z sensem, tyko przepisują stare książki.

 

Rozmawiałem o tym z 3 lata temu z kilkoma agronomami dużych gospodarstw i firm z branży rolniczej oraz kilkoma doradcami z firm nawozowych. I każdy powtarza że taki poziom nawożenia był ale 20-30lat temu gdzie pszenice plonowały na poziomie 5-6t/ha.

 

Obecne zalecenia to ok 200kg/ha. Żeby takiego nawożenia się trzymać i dać w jednym rzucie 50kg N to trzeba by robić 4 zabiegi gdzie dawki za bardzo rozciągną się w czasie i albo nie zdąży się z 4 zabiegiem albo pójdzie na kłos.

Obecne potrzeby nawozowe pszenicy są w zasadzie takie same jak rzepaku jeśli chodzi o P i K. A azotu to różnie mówią, jedni żeby nawozić pszenice tak samo jak rzepak a inni żeby dać na pszenicę 200kg N a na rzepak 20kg więcej.

 

Teraz zaleca się w jednym rzucie dać 80-100kg N gdzie jest to optimum pomiedzy pokryciem potrzeb roślin a stratami. 100kg N jest już tą górną granica, lecz jest to nadal tyle ile pszenica jest w stanie pobrać (a dokładniej jest to ten złoty środek pomiędzy maksymalną efektywnością nawożenia a stratami).

 

Oczywiście ta ilość jest różna zależnie od pogody, gleby i płodozmianu.

W moim przypadku to będzie:

1. ok 60kg

2. 90-100kg

3. 50kg

 

Do tego dochodzą dwa zabiegi regulatorami wzrostu. Dolistne nawożenie siarką, magnezem i azotem przy pierwszym zabiegu fungicydowym i fosforowo-potasowym, azot + insektycyd przy drugim zabiegu.

 

Patryk --> najpierw się pytasz, a potem masz jakieś problemy jak ktoś ci odpisze. Mnie to ani ziębi ani grzeje jak ty nawozisz i jakie masz plony. Pasuje ci ok 100kg N na pszenice i 4t to ok, nic mi już do tego.

Edytowano Styczeń 3, 2011 przez marekgizio

[Gość Profil usunięty]

Obecne zalecenia to ok 200kg/ha. Żeby takiego nawożenia się trzymać i dać w jednym rzucie 50kg N to trzeba by robić 4 zabiegi gdzie dawki za bardzo rozciągną się w czasie i albo nie zdąży się z 4 zabiegiem albo pójdzie na kłos.

Jakoś nigdy nie miałem problemu, aby wyrobić się w czasie w nawożeniem czy to w granulacie czy w formie płynnej, a daję więcej jak 200kg N. Roślina ma cały czas azot. Może robię, źle :unsure: ale jakoś nie odbija się to na plonach negatywnie więc coś w tym jest. Kwestia także o jakiej formie azotowej rozmawiamy. :unsure:

Jak nie masz próchnicy w glebie lub masz znikomą ilość to musisz dawać duże dawki N u mnie starcza 50kg N w czystym składniku i efekt jest bdb możliwe że lepszy niż u ciebie z 85kg

Edytowano Marzec 9, 2011 przez Profil usunięty

[piotrek10 4]

marekgizio jaką dajesz odżywkę fosforowo - potasową na pszenicę i w jakiej ilości?

[Patryk3802 200]

@marekgizio Ja nie mam żadnych problemów tylko odpowiedziałem Ci. Co uważam. Ale co prawda po twoim poście poczytałem trochę książkę o nawożeniu oraz w necie Lecz z tego co mi wiadomo to na to by uzyskać plon na moich ziemiach to przy uzyskaniu plonu 6t/ha to zapotrzebowanie jest na 150 kg/ha N i 100kg/ha w P. Potasu pszenica dużo nie potrzebuję a minimum daję. Ale owszem chcę zwiekszyć i dodam jeszcze N i P .

 

@JanekJelonek co to tego wyjałowienia ziemi to raczej się nie zgodzę. Ja tylko powiedziałem że tak robiłem na początkach swojego gospodarowania (1-2 sezony ). To była szkoła mojego dziadka lecz zmieniłem postępowanie i dawałem lecz znikome nawozy PK. za niedługo kończę 19lat a to gdy stosowałem salmag w ilości 250kg/ha to miałem coś koło 13-14 lat. Więc byłem młody i zarazem głupi. Pozdrawiam

[marekpieg1234 5]

Co? Pszenica potasu nie potrzebuje?

[milanreal1 319]

Potrzebuje, potrzebuje i to sporo, słyszałem że nawet ponad 120kg samego K.

@marekpieg1234 a Ty ile dajesz P i K pod pszenicę?

 

[marekpieg1234 5]

No ja daję w tych granicach, w zależności od zasobności stanowiska. Ostatnio po ziemniakach dałem ok. 400 kg Polifoski 6 i plon w granicach 7-8t. Może plon bez tego PK byłby podobny, ale wyznaję zasadę, że jak dasz to poznasz. A na moich ziemiach muszę dbać o zasobność, ponieważ jeszcze kilka lat temu zboże sypało po 3-4t, za czasów mojego taty.

[Patryk3802 200]

No dobrze panowie To może spytam tak np ciebie @milanreal1 skoro potrzebuje 120kg/ha K to tak ale przy jakim wtedy przewidywanym plonie? no bo według mnie to dla mnie ważne jest jaki wtedy plon osiągam. Szczerze mówiąc to najlepiej wiedzieć jakie jest zapotrzebowanie NPK na wyprodukowanie jednej tony pszenicy. A wtedy dany rolnik wiedząc na ile jego budżet pozwala zastosuje nawozy by osiągnąć dany plon.

[milanreal1 319]

To zależy też od gleby, pH, opadów i wielu innych czynników. A nawożenie w granicach 120kgK/ha świadczy o uprawie typowo ekstensywnej, gdzie na dobrej glebie o dobrej kulturze 8t/ha pszenicy będzie jak najbardziej możliwe.

[marekpieg1234 5]

No dokładnie @milanreal1, miałem za cel w tamtym roku plon7-8t i udało się. Dałem tyle potasu, bo z łęcin ziemniaczanych też coś pozostało, a nie chciałem przepłacać

[Patryk3802 200]

No to panowie Ile powinienem zastosować NPK na swojej ziemi by osiągnąć plon 6t/ha przypominając ze zastosowałem juz 250kg/ha lubofoski na 4 klasie ziemi gliniastej pH mam ok bo odczyn gleby zasadowy jest. Oczywiście licząc że stosuję środki ochrony roślin. Herbicydy fungicydy itp

Edytowano Styczeń 3, 2011 przez Patryk3802