SchwammalTM

Uprawa pola z wylegniętym owsem

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
SchwammalTM    0

Witam,

 

Chciałbym zapytać jak najefektywniej uprawić pole po częściowo wylegniętym a częściowo zniszczonym przez dziki owsie. Ze względu na ogrom zniszczeń nie został on zebrany. Zaraz po inspekcji koła łowieckiego pole zostało spryskane Glyfosem. Chciałem spróbować zaorać pole, ale pług bardzo się zapycha i po przejechaniu 10 m zrezygnowałem z orki i postanowiłem zapytać się mądrzejszych ode mnie.

 

Dodam, że orkę próbowałem robić na różnych głębokościach - w zasadzie nie robiło to zbyt dużej różnicy - pług zapychał się identycznie, przez co orać się nie dało.

 

Myślałem, czy najpierw nie przeciągnąć po polu kultywatorem, ale boje się, że powtórzy się historia z pługiem. 

 

Agregatu ścierniskowego ani talerzówki nie mam ani też za bardzo nie ma mi kto tego pola uprawić większym ciągnikiem. Mam C330.

 

Z góry dziękuję za rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

Lekka brona talerzowa (taka o szer. ok. 2 m i nacisku na talerz ok. 25 kg) nie powciska słomy w glebę. Ja próbowałbym potalerzować pole ciężką broną (talerze ustawione równolegle do kierunku jazdy) i później poorać pługiem przystosowanym do dużej ilości resztek pożniwnych. W podobnej sytuacji (wylegnięte miejscami żyto) bronowałem słomę na kupy, które wypalałem (trzeba mieć pewność, że nie zajmie się ściernisko).

Przy wyległym owsie trochę słomy ściągnąłem broną zębową, trochę przyorałem, choć nie było łatwo i musiałem słomę przekładać z korpusu do bruzdy.

Edytowano przez a1fe26c2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No właśnie jakaś duża talerzówka albo agregat na talerzach i zostawić do wiosny . Wtedy może da się zaorać i coś zasiać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

No i koniecznie posypać nawozem azotowym żeby rozłożyć tę słomę (6kg azotu na każdą przyoraną tonę słomy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SchwammalTM    0

Do oprysku z Glyfosem dodałem mocznika.

 

Czyli swoim sprzętem w postaci trzydziestki, pługa dwójki i kultywatora raczej nic nie zdziałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No chyba już próbowałeś ? Jedynie ogień , ale to dość ryzykowne , a nawet głupie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

Po talerzowaniu może dasz radę, ale się umordujesz. Mocznika w oprysku będzie mało, bo robił tylko za lepiszcze. Słomy masz zazwyczaj tyle, co ziarna. Zresztą o rozkładzie słomy poczytaj w artykule Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego - Wykorzystanie słomy jako nawozu.

W przypadku palenia słomy nie polecam zgarniania jej na kupy - trzeba to pilnować i dużo nie ulega spaleniu. Znacznie lepiej jest zgarniać ją w wałki i takie wałki palić. W twoim przypadku może to być niemożliwe, gdyż nie kosiłeś pola i i istnieje duże ryzyko zajęcia słomy na całym polu!

Edytowano przez a1fe26c2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rollo29    81

Zapiąć brony i naprzód 30 dużo nie spali wyciągnąć słome na wałki jak łęciny z kartofli i spalić lub wywieść według uznania na koniec wybronować pole zgodnie z kierunkiem orki i orać

Edytowano przez rollo29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No z tym bronowaniem , to może się udać . Może i dobra podpowiedź .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

Tylko, że się narobisz. Weź też pod uwagę to, że na polu zostało ziarno i ono powinno powschodzić, żeby Ci później nie zachwaszczało uprawy następczej.

Jeśli zgrabianie słomy  nie będzie szło broną, to spróbuj zgrabić ją kultywatorem.

Edytowano przez a1fe26c2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rollo29    81

Bronować i jesz raz bronować ewentualnie kultywatorem ale tylko w kierunku orki a że się narobi to niech zap........ą Włąściciele tych dzików z PZŁubeków a owies i tak wzejdziem ale na -10 odpadnie!

Edytowano przez rollo29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez SebastianP
      Chciałbym samodzielnie zamontować wspomaganie do c330 napędzane z rozrządu. Oś okrągła. Montował ktoś? Jaki zestaw polecacie? Mile widziane linki, oceny i opis problemów przy montażu. Pozdrawiam.
    • Przez ROLNIKSARA
      Witam,
      czy jest kto ktoś sieje trawę jednoroczną? Interesuje mnie jakiej gleby potrzebuje i termin siewu ? Z góry dziękuję za odpowiedź.
    • Przez livebird
      Witam mam pytanie czy uprawa agregatem talerzowym na dzień przed siewem kukurydzy będzie dobrym rozwiązaniem? gleba ciężka  i średnia jakieś 3 tygodnie temu rozsiana sól potasowa i wymieszana bronami wilgoć w ziemi jako tako jest w spodzie.
       
       
    • Przez GoodRamQ
      witam panowie, mam problem z owsem podpowie mi ktoś czy to choroba[podejrzewam plamistość liści zbóż] czy może sucho klasa ziemi dobra bo 3a odmiana harnaś. Na podkarpaciu może sucho jest ale deszczu coś tam było   21.04 10l

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj