master20002

Nie płacą za zboże

Polecane posty

master20002    228

Witam wszystkich.

 

 Mam problem, odwiozłem zboże w lutym do jednego z okolicznych młynów. Termin zapłaty był 30 dni. Do dzisiaj nie ma grosza na koncie, a kierownictwo jest nieuchwytne. Mam zamiar oddać ich do sądu. Czy ktos przerabiał już podobny temat? Może cos doradzicie?

 

Z góry dziękuje za porady


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Wielokrotnie rozmawiałem z ludzmi od nich i słyszałem zapewnienia o zapłaceniu, ale trochę przeginają. A tak poza tym jak nie masz nic do powiedzenia to poczytaj i idź dalej, a nie nabijasz posty nic nie wnoszące do tematu.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

wyślij im  listem poleconym  , za  potwierdzeniem  odbioru tzw ostateczne  wezwanie  do  zapłaty, daj im np 10  dni  na  zapłatę  należności .

Po  tym  terminie  składaj pozew  w  sadzie 

 

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjT5cuIxvbUAhULCsAKHUiaAQsQFgg-MAA&url=https%3A%2F%2Fporadnikprzedsiebiorcy.pl%2F-ostateczne-wezwanie-do-zaplaty-wzor-z-omowieniem&usg=AFQjCNG_BSm9IrhIF1CwNg0Ndb4823EOkw


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mf25    13

Kolego co to za młyn? bo widze ze z podkarpacia jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Znajomemu rzeźnia nie zapłaciła za 20 tuczników, ta sama gadka, już przelewamy, dziś system się zawiesił, pani od przelewów na zwolnieniu itd, zadzwonił że ma 50szt na sprzedanie i w kilka godzin kasa była a świnek oczywiście nie zobaczyli  :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlody311    4

Dwa lata temu miałem podobny problem z jednym ze skupow 2 miesiące czekałem ale im powiedziałem że wystawie wezwanie do zapłaty to zaraz przelali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Idziesz do adwokata robi wezwanie do zapłaty. Po wyznaczonym terminie jak nie ma kasy znowu do adwokata a on do sadu idzie i ma prawie od reki sadowy nakaz zapłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiaczek86   
Gość grzesiaczek86

A z wyrokiem sądu idziesz bezpośrednio do komornika a on już sobie poradzi :-) fakt, koszty poniesiesz ale lepsze coś niż nic. Swoją drogą, co to za prawo, że na takich dziadów nie ma bata :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cezar81    66

Kolego pisz wszystko sam jak masz fakturę to nie będzie problemu w gogle znajdziesz wszystko pamiętaj tylko o opłacie możesz złożyć pozew do sądu i jak nie opłacisz sąd sam ci wyliczy ile i wezwie w terminie 7 dni do uzupełnienia braków , jednak wcześniej napisz ostateczne wezwanie do zapłaty daj im 7 dni jak nie wpłacą składaj pozew do sądu

jak będziesz miał pytania pisz przerabiałem to , niestety moim nakazem mogę podetrze sobie ................... nie ma z kogo egzekwować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiaczek86   
Gość grzesiaczek86

Jarecki88 to co napisałem wyżej, to nie jest bat lecz droga przez mękę dla rolnika, adwokat, sąd, komornik, to wszystko trwa i niestety kosztuje. A bat z założenia powinien działać szybko i skutecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Powtarzam adwokat nie jest tu do niczego potrzebny. Rozprawa jest zaoczna, koszty sądowe i tak dlużnik zwróci, o ile da się wyegzekwować dług. a są one rzędu 300- 500zł.


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Moze i nie jest potrzebny adwokat ale takim wezwaniem sobie wiekszosc sobie podciera d... Ja w tym roku mialem taka sytuacje z bydlem i jak poszło od mecenasa pismo kasa sie nagle znalazla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

a co to za różnica czy od mecenasa, czy nie? to jest ostatni krok przed sądem i dłużnik jest tego świadomy.


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Dzięki Panowie za porady. Wczoraj jeszcze u nich byłem osobiscie, chciałem porozmawiać jak z ludzmi, ale niestety się nie udało. Szefowa ma "nienormowany czas pracy", a kierownik to typowy dzban. Dzisiaj poszło wezwanie za potwierdzeniem odbioru. Zobaczymy co dalej będzie. Jeszcze raz dzięki.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

No i skucha, jest awizo. Nie odbierają cwaniaczki.

 

rolnik34 - New Food Inn Sieniawa, nie polecam. Jak brakowało im zboża to wiedzieli gdzie dzwonić, w nocy, w niedziele dzwonili itd, a teraz nie wiedzą gdzie mają pieniążki przelać.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Wysylasz 3 razy jak dobrze pamiętam i taki list uznaje sie za doręczony. Możesz również mailem. Jest tak samo wazny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Aż 3 razy ten sam list? Myslałem, że po awizo też traktuje się list za doręczony.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

po 2 krotnym awizowaniu, list uważa się za doręczony. Nie musisz ponownie wysyłać. Również jeżeli adresat wprost odmówi odebrania listu- uważa się za doręczony


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

No no, tylko wuj z tym, ważne żeby wiedzieli co w tym liscie jest i oddali moje pieniądze. 


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Skoro nie odbierają- to wiedzą. Musisz poczekać , za tydzień poczta wyśle 2 awizo. A jak u nich byłeś, to co mówił ten kierownik?


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj