griga

Agencja nasienna - opłaty za wysiew własnego materiału siewnego

Polecane posty

maroon    186

Być może ale nie tylko - sąsiad nie brał nigdy dopłat do materiału a też trafił w ich rejestry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malkolm    25

kiedyś jakaś firma handlująca nasionami z podkarpacia przekazała agencji listę kupujących u niej materiał siewny,

tak właśnie dbają o nasze dane osobowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

Masz na to dowody? Jeśli tak było to można im wytoczyć proces ale wątpię aby to było ich źródło Owszem takie dane mogły być pomocne ale to nie wyjaśnia jak trafiliby do tych co mają odpowiednią powierzchnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

obrót materiałem siewnym jest taki jaki jest, firmy udostępniają dane AL-Leszno.

Ja się zastanawiam właśnie jak skonstruować pismo aby AN-Leszno podało mi skąd uzyskało moje dane. Nawet sądownie będę chciał to od nich wyciągnąć.

 

Branie dopłat do mat siewnego nie oznacza się trafi na listę AN-Leszno.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Jeśli jesteś w rejestrze przedsiębiorców w ARR to dane są dostępne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
newagro    7

obrót materiałem siewnym jest taki jaki jest, firmy udostępniają dane AL-Leszno.

Ja się zastanawiam właśnie jak skonstruować pismo aby AN-Leszno podało mi skąd uzyskało moje dane. Nawet sądownie będę chciał to od nich wyciągnąć.

 

Branie dopłat do mat siewnego nie oznacza się trafi na listę AN-Leszno.

 

Jeśli kupujesz kwalifikowany materiał siewny to producent ma obowiązek wykazania komu sprzedał mat siewny aby opłacić opłatę hodowlaną i z ta drogą też mogą mieć informacje na twój temat


Najpopularniejsza wyszukiwarka środków ochrony roślin w Polsce oraz ciekawy blog tylko na www.agrofy.pl  :D  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

To wiem tylko nie każdy kupujący kwalifikowany materiał siewny ma problem w postaci AN-Leszno ;)


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Kupujemy co rok materiał siewny razem z kolegą- transport, rabaty itp Dwa razy w roku dostaje listem poleconym pismo z Leszna, nawet się pofatygowali osobiście grożąc badaniem genetycznym roślin jak nie wypełnię ich papierów, ale ja co roku sieje 100% kwalifikowanym i nie mam obowiązku niczego udowadniać. Kolega nigdy nic nie dostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arek    218

Mojemu ojcu od kilku lat przysyłają pisma z prośbą o informacje o zasiewach, nigdy tego nie odesłał. Gospodarstwo nie przekracza 25ha wymaganych do płacenia haraczu. Jak się ich pozbyć żeby więcej tego nie przysyłali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

Jeśli kupujesz kwalifikowany materiał siewny to producent ma obowiązek wykazania komu sprzedał mat siewny aby opłacić opłatę hodowlaną i z ta drogą też mogą mieć informacje na twój temat

a jak kupujesz kwalifikat na paragon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

Mnie agencja nęka już od ładnych paru lat. Wówczas pytałem listonosza, to byłem jedynym wybrańcem. Nurtowało mnie skąd się o mnie dowiedzieli i zacząłem kojarzyć pewne fakty. Otóż nie wiedzieć czemu kiedyś zostałem wytypowany do czegoś na wzór spisu rolnego. Pewna pani przez dwa lata przychodziła i dopytywała o wielkość gospodarstwa, jego strukturę i spodziewane przychody. Później przyjeżdżał przez dwa lata jakiś urzędas i nie wysiadając z samochodu pytał czy sieję pszenicę. Po uzyskaniu negatywnej odpowiedzi odjeżdżał. Dlatego też myślę, że jakieś papiery z tego spisu musiały pójść w świat, ewentualnie to właśnie ta urzędniczka mogła sama przekazywać dane teleadresowe do AN.

Jedno pismo dostałem ponaglające do uiszczenia opłat pod groźbą egzekucji. Odpisałem, żeby dali mi spokój bo zmieniłem profil gospodarstwa i obsiewam niecały hektar zbożem. Mimo to ślą makulaturę nadal. Teraz dziwnym trafem mijam się z listonoszem, a że pamięć krótka to i o awizie zapominam.

Kwalifikat kupuję corocznie w niewielkich ilościach, wniosku o dopłaty nie składam, gdyż i tak sieję na działkach dzierżawionych od tzw. dwuzawodowców przywiązanych do swojej ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antech    1

Nie odpowiadam im od 4 lat. Znajomi też dostają. Jeden nawet od 8 lat. No i mnie dopadli, a jego nie. Wczoraj dostałem pozew sądowy. Czy ma ktoś doświadczenie co z tym zrobić? Poszedłem do prawnika w gminie. Spojrzał w Lexa i poradził, żeby odpowiedzieć, bo praktycznie wszystkie sprawy wygrywają. Nawet jak ktoś ma mniej niż 25 ha albo sieje tylko kwalifikat musi odpowiedzieć i zapłacić koszty sądowe. Jakieś dwie przegrane znalazł, ale z powodów formalnych, a nie merytorycznych. Jak sie wykręcić z tego sądu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186
http://www.rolnikdzierzawca.pl/index.php?content=1784 Tu masz opis wygranej sprawy w sądzie apelacyjnym i to z powodów merytorycznych - sąd stwierdził że AN nie spełnia żadnych wymogów aby mogła żądać tych danych Z tym że wygląda na to że w polskim sądzie jak w totolotku - fakty nie mają najmniejszego znaczenia - liczy się tylko KTO rozpatruje daną sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
henio2    545

a jak kupujesz kwalifikat na paragon?

Nie ma obowiązku kupowania na fakturę ale paragon warto zachować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

mi chodziło o to że producent ma obowiązek powiadomić komu sprzedał materiał siewny a z paragonu nic nie wywnioskuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikad    1126

Producent lub podmiot prowadzący obrót materiałem siewnym ma obowiązek prowadzenia ewidencji rozchodu materiału siewnego lub sadzeniakowego i w tej ewidencji może wpisać sprzedaż detaliczną na paragon.


"Robiąc cokolwiek stajesz się kimkolwiek, nie robiąc nic stajesz się nikim"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzikijohn    24

a co w przypadku gdy sieję w tym roku 5 ha kwalifikatem - resztę sieję swoim - 10ha. Za rok upomną się o opłatę licencyjną za 5 czy za15ha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antech    1

http://www.rolnikdzi...hp?content=1784 Tu masz opis wygranej sprawy w sądzie apelacyjnym i to z powodów merytorycznych - sąd stwierdził że AN nie spełnia żadnych wymogów aby mogła żądać tych danych Z tym że wygląda na to że w polskim sądzie jak w totolotku - fakty nie mają najmniejszego znaczenia - liczy się tylko KTO rozpatruje daną sprawę

Dzięki za tego linka. Okazuje sie ta sprawa to już historia i to gruuubo szyta. Byłem z tym u prawnika, kosztowało 200 zł, ale się opłaciło. Wyciągnął z systemu sądowego apelacje AN-Leszno. Tylko ta w Szczecinie była inna. Reszte (sporo tego-dziesiątki) wygrała w różnych stronach kraju i to po tamtej. Prawnik mi powiedział, że uzasadnienie Szczecina kupy sie nie trzyma. Nie mam powodu żeby mu nie wierzyć. Jak by chciał mnie wydoić, to nic by nie powiedział tylko zaproponował reprezentacje w sądzie.

Z a radą prawnika pojechałem do AN. Zaczałem ostro, ale pokazali wszystkie pełnomocnictwa od hodowców, nip regon i krs i wszystko co mi prawnik podyktował żeby sprawdzić. Wszystko wytłumaczyli co i jak. Odrobiłem zaległości za wszystkie lata w pół godziny. Okazuje się, że nic nie musze płacić, bo siałem kwalifikat (wziąlem ze soba fakturki iparagony), a tylko za 2011 bedę płacił pare złoty, bo wysiałem od sąsiada (żeby nie komplikować powiedziałem że swoje z ubiegłorocznego kwalifikatu). Na razie nie bolało. Obiecali wycofanie pozwu. Czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antech    1

Coraz wiecej czytam na ten temat i dochodze do wniosku że nie jest to takie głupie. Za komuny hodowle prowadził rząd i nasiona były tanie :) Teraz ktoś to robi dla pieniędzy (zgodnie z zasadami obecnie obowiązującej ekonomi kapitalistycznej) i jak tych pieniedzy nie dostanie, to zwinie interes i basta. Rynek nie znosi próżni wiec ruszą inni i jak nie dostaną pieniedzy to zaczną kąbinować i sprzedawać buble, a potem zwiną interes Rynek nie znosi próżni... itd. Prawo rynku nie jest złe - niech zwijają interes ci co hodują złe odmiany. Imlepsza odmiana, tym więcej chętnych ją uprawia i płaci licencje, tym wiecej kasy ma hodowca co ją wymyślił, a jak ma kasę to ma za co wymyślać następne dobre odmiany. No... i zaraz chętniej płacę za wysiew własnych nasion. Dzisiaj przysłali notę obciążeniową za ten wykazany siew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

Tak sobie tłumacz Widać jesteś z tych co dla własnego bezpieczeństwa są skłonni oddać swoją wolność i jeszcze za to podziękować Ja zawsze będę protestował jeśli PRYWATNA FIRMA ma uprawnienia większe niż policja bo może bez żadnej zgody czy nakazu wejść na MOJE pole i robić sobie co chce To absurd jeśli PRYWATNA FIRMA ma prawo żądać TAK szczegółowych informacji jakich nie wymaga np ARiMR czyli INSTYTUCJA PAŃSTWOWA Opłata opłatą i sens jej odprowadzania w mniejszym lub większym stopniu istnieje ale UPRAWNIENIA jakie ma w tej chwili ta PRYWATNA FIRMA to bardzo grube nadużycie naszej wolności

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

oni działają podobnie jak Monsanto. Tyle że tamci biorą haracz za zapylenie normalnych upraw

opłata licencyjna niech będzie ale to odprowadza już producent kwalifikowanego materiału siewnego. Więc czemu ma płacić producent zboża paszowego jako to nie jest na rozmnożenie i już kiedyś zapłacił tą opłatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

Nie zapominajmy też, że jeśli już ma to mieć sens i być sprawiedliwe to po każdym kolejnym rozmnożeniu opłata powinna być mniejsza bo takie zboże z wzorcem danej odmiany ma coraz mniej wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antech    1

Trochę mnie zdenerwowałeś, bo też jestem przeciwny, żeby ktoś bez mojej zgody łaził mi po polu, po MOJEJ własności. Wgryzłem się w temat i okazuje się że nie mogą mi łazić po polu bez mojej zgody. Po pierwsze mam pretensje do związków i izb rolniczych, że jeszcze nie uzgodniły z AN warunków przeprowadzania kontroli. W art.23c punkt 2 jest wprost napisane cytuję:

Sposób oraz zakres przeprowadzania kontroli, o której mowa w ust. 1, są ustalane w umowie zawartej między hodowcą albo organizacją hodowców a:

1) posiadaczem gruntów rolnych;

2) organizacją reprezentującą posiadaczy gruntów rolnych;

3) przetwórcą;

4) organizacją przetwórców.

A dalej, że jeśli nie ma umowy to działa ustawa.

Poza tym w ustawie stoi, że cytuję: "posiadacz gruntów rolnych jest obowiązany umożliwić przeprowadzającemu kontrolę wstęp na grunty rolne...".

To nie to samo, że kontrolujący ma prawo łazić po moim polu bez mojej wiedzy. Moge się nie zgodzić jak do mnie przyjdą na kontrolę, niech zdobędą nakaz sądowy.

A więc z tym odawaniem wolności trochę PRZESADZIŁEŚ. Ale nie gniewam się na Ciebie.

Co do dziękowania to i owszem, bo dobrze wybrana odmiana do konkretnego pola potrafi ładnie sypnąć przy niewielkich kosztach. A co do wzorca, jak coś za bardzo od niego odbiega to przestaje siać. Masz rację, każda kolejna kopia czegokolwiek (muzyka, ksero) jest inna, a na pewno gorsza jeśli robiona bez wiedzy lub na kiepskim sprzęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tespis17    23

@antech

Zima 2011/2012 zweryfikowała ile jest naprawdę dobrych odmian. W przypadku rzepaku mamy chyba ze 100 odmian (QQ podobnie) moim zdaniem powinna być pierwsza 20 a reszta na poletka doświadczalne. Pierwsze słyszę że dobra odmiana potrafi ładnie sypnąć przy nie wielkich kosztach- to która to odmiana jest, może polecisz jakąś???

Z miłą chęcią obejrzałbym Twój pozew (myślę że kolega maroon także) oczywiście wymazując dane osobowe. Pisz na PW

Na co się powołali (sygnaturę spawy, przesłali kopię ZPO, K.C, ustawa, ochrona danych osobowych) itp????

Pozdrawiam

 

p.s Nie pisz posta pod postem bo punkty polecą!!!

Edytowano przez tespis17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj