MF 255 - wał korbowy

[Przemix 0]

Witam serdecznie.

Wiem, że podobnych tematów było kilka ale mam już mętlik w głowie i szukam konkretnych porad. Otóż w moim MF 255 pękł wał korbowy (i to w 2 miejscach). Po rozebraniu całego silnika zdecydowałem się na remont kapitalny. Blok silnika przekazałem już do osiowania. I teraz pojawia się problem. Jaki wał wybrać? Na składnicy maszyn sprzedawca poleca tylko i wyłącznie azotowany wał bodajże Tyczyn (cena 1100 zł). Z kolei fachowiec z punktu regeneracji silników twierdzi, że nie warto przepłacać i można kupić azotowany wał indyjski (ok. 700 zł), gdyż jakościowo jest on bardzo podobny. Aż trudno mi w to uwierzyć ale jako fachowiec od silników chyba wie co mówi.

Bardzo proszę o podzielenie się doświadczeniami w tym temacie.

Z góry dziękuję

Pozdrawiam

[Mikos22 4]

Witaj.
W ramach ciekawostki, bo widzę, że piszesz o wale indyjskim,
swojego czasu, jakieś może z 6-7 lat temu miałem remont kapitalka w mtz 82, wał jest włożony -uwaga- chiński ;-) A części kupowałem w Narwi, tam powiedzieli ze są tańsze prawie połowę i nie ma reklamacji, sprzedają się elegancko, noi faktycznie chodzi do tej pory, nie wiem jak z indyjskimi. Z indyjskich rzeczy to miałem raz opony 11.2 x20 i powiem że bieżnik poleciał masakrycznie szybko, także jaka cena taka jakość, na Twoim miejscu nie zaryzykowałbym tego indyjskiego wału jeśli nie miałbym zapewnienia, że jest on powszechnie stosowany, jak ten chiński np, a póki co o indyjskich nie słyszałem, takie moje osobiste zdanie Niech się wypowiedzą inni, może akurat stosowali indyjskie części.

[Gość]

Wał w typoszeregu AD3.152 jest bardzo wrażliwy i chyba o tym nie trzeba przypominać. Osobiście doradzał bym azotowany. Te 400 zł przy kapitalnym remoncie jest niezauważalną różnicą. Przerabiałem tańsze wały i teraz omijam je szerokim łukiem. Co nie znaczy, że azotowany nie chlaśnie, bo to może się zdarzyć.

Tylko na agroFakt.pl:

Ciągniki rolnicze na paliwa alternatywne zobacz »

[tomek73 552]

kolega ma mały problem. Rozegrał silnik i nie pamięta w którą stronę mają być zamki na korbowodach. do Pompy wtryskowej czy odwrotnie. pomużcie

[Wojtek026 75]

w swoim mf już 4ty rok mam ten indyjski a kosztował coś około 600zł, a bloku nie osiowałem, nawet głowicy nie odkręcałem wszystko zrobione od dołu i ciągnik śmiga,