Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość STIG0013
Opublikowano

Zetor Crystal skreślany przez większość tylko dlatego że Zetor. Zgadzam się że ta maska mogłaby tak nie wystawać z kabiny ale cóż, traktor myślę że łopatologiczny, dobry silnik, kiedyś gdzieś czytałem że podzespoły były projektowane do 200km więc powinien swoje wytrzymać. Osobiście nie bardzo podobał mi się TUZ przy nim, jakoś tak zbyt delikatnie, ale to ze zdjęć, na żywo nie oglądałem go. 

Opublikowano

tak właśnie myślę że wujek ma jd 170 m chyba 2 rok mu już idzie
napoczatku były tam problemy z wyciekami oleju ale była to wada fabryczna i została naprawiona na gwarancji
co do ciągnika to jest już kawał maszyny - byle czego się nie wystraszy( duża rama, porządny tuz, wielki gabarytowo) co do spalania to za dużo powiedzieć nie mogę bo nie wiem ale np silnik jest ten sam co w moim 6830 tyle że różni się mapa silnika, turbina i tam może jeszcze czymś
ogólnie wujek kupił go do wozu przeladowczego, siania qq i agregatu uprawowego 6m i twierdzi że traktor nie ma co robić

Opublikowano

powiem szczerze, daruj sobie korbanków. Po co masz się z nimi potem użerać. Szkoda nerwów i mówię to z własnego doświadczenia  nawet jak ciebie na niego stać a w razie awarii czekasz na ciągnik około 2 tygodni. Na temat jelenia się nie wypowiem, ale na temat zetora wtrącę kilka słów. Na pewno powinieneś mieć tańsze części, ale najlepiej porównać przynajmniej podstawowe części takie jak filtry oleju i powietrza ceny pompy hydraulicznej no i cenę sprzęgła. Serwis też  powinien być tańszy. Dla mnie jedyną wadą zetora to komfort, a dostęp do części od ręki lub do 2-3 dni roboczych. Nie oszukujmy się, ale poprawić trochę wnętrze kabiny i na prawdę mógłby konkurować z mf/jd/fendt/nh itp. Nie licz teraz na jakość maszyn, bo wszyscy klepią je jednym młotkiem, z resztą na częściach też producent musi zarobić bo inaczej zbankrutują. Ja osobiście jak miałbym teraz po ponad 2 latach zakupu MF zastanawiałbym się tylko i wyłącznie między zetorem a new holland/case/steyr( kto da lepszą cenę w konkretnym wyposażeniu)

Opublikowano

Zetor no nie jest najbardziej komfortową marką i ta maska może właśnie przeszkadzać ale osobiście mi jakoś strasznie to nie wadziło choć może podczas dłuższej pracy może zacząć to się robić uciążliwe. Części do Zetora mam od ręki z pewnego źródła temu to też jest plus, do części JD też mam blisko jak i "salonu". MF wygląda na bardzo masywną maszynę i ma dobre skrzynie -dyna 6. Jd jak to jelonek czyli komfort na wysokim poziomie i moc. Dalej interesują mnie liczby czyli spalanie w różnych pracach, transporcie itp no i podstawowe koszta eksploatacyjne. 

Opublikowano

No wnętrze jest podobne lecz się trochę różni. Czy wniosek przeszedł, przejdzie czy nie przejdzie to raczej powinno tylko mnie interesować. Dalej pozostaje dylemat wyboru.

Opublikowano

ja ci proponuję deutza agrotrona 160 używkę 2005-

To możesz proponować i przeczytać co było pisane. Ciężko na dotację na nowy ciągnik wziąć ciągnik z 2005... Druga sprawa, że jakbym brał używkę to coś pokroju JD 7430 a nie DF ;)

Opublikowano

Obserwując rynek w moim rejonie plecam JD. Ciagniki stosunkowo proste i przemyślane. Części często tańsze jak do CNH lub DF. Naprawy uproszczone bo ciagniki na ramie . Wymontowanie skrzyni czy jakieś drobne naprawy są szybkie , bo po przechyleniu kabiny mamy dostęp do skrzyni i mostu.Kto nie ma warunków na nowy kupują serię 6..10 i 6..20 oraz 7..10 i 7..20 .

Opublikowano

Zetor Crystal to ulep z tego co mają na magazynie. O ile maska jest inna to kabina , napęd itp są np: z Forterry , Proximy więc nic nowego nie wnosi, a jest za drogi jak na Zetora.

Opublikowano

Ktoś to polecał crystala i pronara nagle zaczyna mówić wszystko na niekorzyść Zetora, do przewidzenia. Nie taki ulep bo jakbyś wszedł w ten temat to byś wiedział. Dalej czekam na cyfry odnośnie spalania, kosztów itp. Kolego Valtra123 proszę już o nie dokuczanie w tym temacie. 

Opublikowano

A gdzie ty tam najlepsze ciągniki widzisz? xD Fendt jest przereklamowany i za drogi, JCB to typowo transport, kubota (*), DF mają dobre silniki, jedne z najlepszych ale reszta nie jest najlepsza a Valtra piękne z wyglądu, funkcjonalne ale podobno słabe pod względem mocy. 

Opublikowano

Nie dokuczam tylko stwierdzam fakty. Najlepsze ciągniki do 160 koni to Fendt , JCB , Kubota , DF i Valtra.

Najlepsze pod jakim względem? Bo cenowo pierwsze dwie marki to kosmos, do tego najmniejszy obecnie oferowany ciągnik od JCB ma 175 km, Kubota w przedziale mocy 130-160 km jest zbyt krótko na rynku abyś mógł stwierdzić, że jest najlepsza, co do Valtry się zgodzę, pracowałem kilkoma Valtrami i są naprawdę oszczędne i niezawodne, czego nie mogę już powiedzieć o Df (bynajmniej o modelach 4 cylindrowych).

Gdybym miał taki wybór jak autor tematu wybrał bym Masseya, w tej najprostszej wersji, aby była skrzynia dyna 6, miękki przód no i wiadomo przedni tuz i wom do kosiarek. Crystal też jest stosunkowo nową konstrukcją i mało ludzi go posiada i przepracowało nim więcej niż te 1000h, więc nie wiele można się dowiedzieć na jego temat.

Opublikowano

Moim zdaniem nie macie racji. Mój koleś używa Valtrę T174 i sobie mocno chwali. Ma moc dużą do 190 koni (205 OverBoost) , jest niezawodny , ma skrzynię 30/30 automatyczną , udźwig 7800 oraz bardzo oszczędny. Sam miałem okazję się przejechać i naprawdę praca w polu jest nie do opisania przyjemna. Ale każdy bierze i mówi to co woli.

Opublikowano

Ciągniki marki Fendt mają silniki Deutz'a jak wiadomo i są to bardzo udane jednostki. Fendt oferuje wiele choćby przekładnię Vario która wytrzymuje dużo jeśli się o to dba , ponadto Fendt cieszy się opinią bardzo bezawaryjnej maszyny na tyle choćby Zetora . Jednak gdy przyjdzie kupować Fendta a Zetora bądź przyjdzie naprawiać Fendta lub Zetora to trzeba się dobrze za portfel łapać :) Prosta sprawa , Fendt jest drogi w kupie oraz drogi w serwisowaniu ale daje super przekładnie i przyzwoity komfort pracy i dużo intuicyjnych rozwiązań oraz bezawaryjność ( zdarzają się wyjątki ) czego nie można porównac do Zetora . Bo to zupełnie inna półka cenowa . Osobiście uważam że Zetor to dobre ciągniki bynajmniej Forterry , trzeba przyznać że Zetory są ,,mocne'' wystarczy popatrzeć na moment obrotowy Zetora a np DF . Pomimo to Zetora bym nie kupił ze względu na to że Zetor poszedł ostro w górę(chodzi o cenę) , ma średnie wykończenie i nie jest warty tych pieniędzy . Na Forterre może jeszcze bym sie skusił ale nie na Crystala , oglądałem na targach i słabe odczucia miałem po oględzinach . Niestety nim nie pracowałem , ale nie ukrywam ze chciałbym spróbować go w polu . Valtry cieszy się dobrą opinią , bynajmniej te o większej mocy . Co do DF ... Kolega ma 4cyl 100 km a ja 110 km 6cyl.

Jego Deutz już ma 6500 mth i żadnej awarii jeszcze nie miał , przed żniwami mówił że musi zajrzeć do sprzęgła bo niestety jego ojciec potrafi ruszać z 2 biegu z 2 przyczepami na polu :( I poprostu już sie chyba kończy ... Za rok sam będę stał przed wyborem ciągnika o mocy 140-160 km i póki co w grę wchodzi John Deere , Deutz i Valtra . Skłaniam się ku JD bo już miałem przyjemność nim pracować i muszę przyznać że praca nim to bajka ! 

Opublikowano

Zgodzę się z tobą Cris10 w większości (udana jest jeszcze proxima ;)) Zetory to nie zbyt komfortowe maszyny i cena crystala nie wiadomo czemu jest taka wysoka jak na wyposażenie i zaawansowanie techniczne. Jest mocny i duży lecz cena zostawia dużo do życzenia. Najbardziej ciągnie mnie do JD ze względu na wygodę, jakość wykonania i ich "potęgę" 

Opublikowano

Nie zastanawiaj się dłużej jeśli tak , Johna będziesz na pewno zadowolony ;) Podziękujesz kiedyś mi za to hehe . Kupujesz sprzęt na lata a John z pewnością będzie Ci służył...

Opublikowano

jak to mówią,, john to john,,

mało kto jest z tej marki NIEzadowolony a ci co narzekają to albo są piz**mi za kierownicą albo słyszeli opinie,, znajomego z sąsiedniej wsi,,
marka długo na rynku, ma sprawdzony sprzęt, i dobrą opinię ( wiadomo że jeśli ktoś ma fendta to będzie mówić ze john to złom) a patrząc nawet na yt to na większych gospodarstwach często widać jelenia ( i to różne modele -od małych po duże)

wiadomo każdy sprzęt ma swoje wady ale która marka jest idealna?

Opublikowano

W Jd jedyne o co można się bać to o te koszta typu spalanie i filtry oleje itp. No i jak czujnik czy inna rzecz tego typu siądzie to też może nas to trochę kosztować. MF też nie jest złą marką, ciągniki są bardzo masywne, dobra skrzynia - dyna 6 mocy im też nie brakuje ale dla mnie potrzebny jest ciągnik zwinny a MF przez swoją konstrukcję z tego co wiem to zwinność ma na niższym poziomie niż JD. 

Opublikowano (edytowane)

Ja akurat stałem przed wyborem 130km. CNH i SDF nawet nie brałem pod uwagę, fendt odpadł przez cenę, mf przez korbanka. Do wyboru jd, valtra i claas, wybór padł na claasa ze względu na lepsze finansowanie fabryczne. Wyboru obecnie nie żałuje, model 610C, obecnie 160km. Mógłby mniej palić, ale co zapnę to ciągnie jak narazie. 

Ciągnik typowo do ciężkiej roboty z jednostka dps, teraz trudno powiedzieć czy bym skusił się na claasa bo jednostka nie taka, cena poszła w górę i możliwe że postawiłbym na MF bo mają z sobą sporo wspólnego, a korbanek rezygnuje. 

 

 

btw co do kosztów części jd to mogę powiedzieć na przykładzie kombajnu że w serwisie części tańsze niż zamienniki w sieci. 

Edytowane przez Tomek90
Opublikowano

Tomek90,typowo do ciężkiej roboty czyli obecne silniki JD tak jak te stare są oszczędne w ciężkiej pracy ale chleją przy lekkiej?

Z doświadczenia wiem że tak jest przy starych bez common raila i właśnie przez to boję się kupić nowego Jelenia do lekkich prac.

Opublikowano (edytowane)

Jeżeli stać Cię na JD 6175R, który kosztuje  ponad 350 tyś netto to bierz śmiało,z pewnością będzie Ci służył lata, JD to sprawdzona swietna marka. Zetor Crystal 160 to koszt około 250 tyś netto, oczywiście o dużo niższym komforcie, ale silnik Deutz AG nie taki zły, podobnie jak inne podzespoły chociazby amortyzowana oś Carraro.  Mówicie, że Zetor jest drogi... Ale oczywiście, warto dorzucić "trochę" kasy za gibiący się z fotelem operatora podłokietnik -,-

Podajcie markę, która oferuje taniej ciągnik o mocy 160km.

Edytowane przez mietekzeszczecina

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Agra
      Witam, jaki ciągnik wybralibyście w przedziale mocy 70-90 KM w kwocie około 100 tyś(brutto) nie jestem VAT.
    • Przez zlotek
      Na wstępie witam wszystkich użytkowników, forum śledzę od jakiegoś czasu i w końcu potrzebuję rady obeznanych userów. Dziś sprzedałem poczciwą c-330m i czas znaleźć coś mocniejszego, posiadam ogromnyh areał 3ha (byćmoże wzrośnie do 4.5ha w najbliższym czasie) a szukam ciągnika pomioędzy 50 a 65KM obowiązkowo 4x4 i z turem ze względuy na to że bawię się w budowlankę i potrzebna mi maszyna któa będzie sobie radziła z przewożeniem piachu, gruzu drewna itp. pole będzie obrabiała symbolicznie. Zastanawiałem się nad zetorami 5011s (chyba trochę za słaba pompa), 5245 (drogi jak diabli), i same explorer 65, jakie inne ciągniki 4x4 byście zaproponowali? jak wygląda sprawa hamulców pneumatycznych w ciągnikach takich jak same (zetor ma fabrycznie sprężarkę i tam koszt instalacji to max 1000zł czy w ciągnikach same jest podobnie?), łatwo je założyc? czasem muszę zaciągnąć przyczepę ze zbożem na handel... Jak z kosztami serwisu? czy lepiej szukać np zetora 6245 z turem czy same explorer 65? i jak ten drugi poradzi sobie w turze? Dodam że ciągnik (wiadomo że 4wd to nie 2wd) musi być w miarę zwrotny bo czasami trzeba będzie manewrować nim pomiędzy budynkami. czy chłodzone powietrzem ciągniki odpalają łatwiej zimą i jak radzą sobie w pracy stojącej? ciągnik będzie użyuwany co 2 tygodnie do wożenia drerwna do kotłowni. Czy pług trzyskibowy do takiego ciągnika to tak w sam raz?
      Kabina ma być w miarę komfortowa, ze względu na odśnieżanie zimą i fakt że ciągnik będzie jeździł na budowy w promieniu 50km. Proszę o pomoc i z góry dizęki Piotr.
    • Przez elzimny
      Cześć 
      Muszę kupić ciągnik rolniczy pod stabilizator gruntu + pod skorupę na budowę. Minimum 350 km, skrzynia bezstopniowa, 1000 obrotów na wałku dwa obwody hydrauliczne (dane od producenta stabilizatora). 
      Prowadzę firmę drogową. 
      Stabilizator waży 5t.
      Znam się na maszynach budowlanych a traktor to miałem jak jeszcze Ostrówka w firmie miałem więc nie wiem o nich nic o wytłumaczeniu abstrakcyjnych cen już nie wspomnę (chyba tylko sztucznie napompowane ceny dotacjami). 
      Dostawca stabilizatora twierdzi że większość firm kupuje Fendt lub Massey Ferguson ( bo to prawie to samo wg nich). 
      Chciałbym kupić używany ale zauważyłem że większość Fendt serii 9 jest sprzedawana z przebiegiem 8k-9k mth.
      Dziwne to i podejrzane.
      Czy możecie mi coś doradzić odradzić lub naprowadzić w kwestii zakupu? 
      Ile mth średnio ciągnik pracuje bez poważniejszych drogich awarii ? (przy koparkach zakłada się do 15000 mth).
      Stabilizator i cement są dużym obciążeniem dla ciągnika.
      Kwestia budżetu wygląda tak: stać mnie na nowy ale nie chcę nowego bo to nowa usługa i przez najbliższe 2-3 lata będzie nie dochodowa z uwagi na wdrożenie i kwestie pozyskania klientów (w skrócie szkodami kasy na nowy). Myślę że 500-700k chyba że bezpiecznie można poniżej tej kwoty (unikam pakowania się w ciągłe naprawy i remonty, mój własny warsztat za dużo kosztuje).
      Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne naprowadzenie w temacie.
    • Przez molibden01
      Witajcie.
      Na wstępie chciałbym się przywitać z Wami. Odnoszę się z problemem wyboru traktoru (zaznaczam, że nowego, ponieważ sytuacja na rynku używanych ciągników mnie do tego zmusiła). Stoję przed wyborem modelu. W pierwszej kolejności od czego to się zaczęło to promocja na serię 5D i 4E w Deutz Fahre: 5080d w cenie 158 tys. zł netto.  Traktorem miałem przyjemność jeździć, fajny, zwrotny, nie głupi. Macie jakieś opinie na jego temat bo już jest kilka lat po premierze a w poprzednich postach żadnych opinii z użytkowania.
      Tylko co jak co, ma tylko 3 cylindry i turbo. Dlatego w głowie chodzi, a może wybrać co innego. Myślę o Kubocie serii M4-073. Moc podobna, ale 4 cylindry i wyższa pojemność. Jeżeli znacie obecnie ceny Kuboty (z dilerem w tym wypadku sie jeszcze nie kontaktowalem) lub polecacie inne ciagniki w podobnej mocy to będę wdzięczny za pomoc.
       
      Dodam że ciagnik ma głównie pracować w gospodarstwie przy opryskiwaczu ciąganym z nadmuchem, sadzarką karuzelowa, do jakiś prac pomocniczych ale zapewne czasem i jakiś pług 3 skibowy się zapnie lub mniejszy agregat.
       
      Pozdrawiam serdecznie.
    • Przez bortys2001
      Witam. 
      Ktoś się pokusi o porównanie,np Deutz 5080keyline, new Holland T4/t4s
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v