ursus1991

Problem z rozdrabniaczem słomy w rzepaku

Polecane posty

ursus1991    10

Cześć. Mam tki problem w moim rekordzie  że gdy kosze rzepak zapycha mi sie sieczkarnia co chwile. Musze odłączać i kosić bez sieczkarni. Zawiesza sie wszystko nad wałkiem z nożami i zapycha tył kombajnu aż załącza sie sygnał od czujnika. Próbowałem cofac przeciwnoże, jeździłem szybciej i wolniej i nic to nie zmieniało. Nie było róznicy czy mocny rzepak, czy słaby, ciagle to samo. Jak kosze zboże to sieczkarnia ładnie rozdrabnia i nic sie nie zapycha. Sieczkarnia chodzi spokojnie, nie trzesie kombajnem, Miał ktos juz podobny problem???

Załaczam zdjecie sieczkarni jaką posiadam, nie wiem jak sie nazywa, ale poznacie pewnie ze zdjecia. Podejzewam, ze jest w tym kombajnie od nowego. Prosze o pomoc, bo jest to wkurzajace. Dodam, ze nic tam na wyjsciu nie wystaje.

 

http://www.fotosik.pl/zdjecie/e0306b5b07c65a78

 

PozdrawiamUrsus 1991

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

u mnie w mdw 524 tak się dzieje jak jest słaby rzepak o wygląda mi to na to ze za duże obroty są o podmuch powietrza wyrzuca wszystko do góry ba jak to inaczej wytłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masseyfendt    5

Problem jest znany niemal we wszystkich markach kombajnów.

Tak jak pisze iron najczęściej jest to problem obrotów i w 90% przypadków wystarczy zmniejszyć obroty siekacza na takie jak do kukurydzy(zestaw redukcyjny obrotów do kukurydzy zmniejsza obroty do jakiś 2000/minutę). Siekacze w obecnych konstrukcjach kręcą się około 3500 obr/min.

 

Duży wpływ ma ostrość noży i przeciwnoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masseyfendt    5

Podejrzewam, że nikt nie robił siekacza do kukurydzy fabrycznie w tamtych czasach. W obecnych kombajnach jest to zestaw innych kół pasowych lub nakładka na koło pasowe wału siekacza i dłuższy pas-to chyba najtańsze rozwiązanie. Może ktoś słyszał o gotowych zestawach redukcyjnych do Bizona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dacjan123    28

u mnie w claasie też miałem taki problem ale zmniejszyłem obroty na sieczkarni i od tej pory ani razu mnie nie zapchalo
tak że zawsze teraz do rzepaku zmniejszam obroty tak na sieczkarni tak samo jak na kukurydzę i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cris10    95

W naszym bizonie było tak samo. Aż jednego roku bez sieczkarni kosilismy , u nas pomogło wyjęcie noży tych stałych .Bo to na nich nam zawieszałosir . I od tego czasu ani razu nie zapchało . W zimie przerobilismy trochę i te noże zamontowaliśmy niżej . Zabawy było bo w blasze wycinaliśmy otowory na noże i mocowania nowe i to było dobre rozwiązanie . Nie zapycha od tamtego czasu . Dla chętnych mogę podesłać zdj w piątek/sobota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toorano    180

Też miałem ten problem. Kosiliśmy na 2 supry (oba z rozdrabniaczami z Żukowa) jedno pole, jeden się zapychał, a drugi ani razu.

Przed zeszłym sezonem wymieniłem wszystkie noże (w tym co się zapychał) i problem zniknął ! Noże muszą być nie tylko ostre, ale nie mogą mieć zaokrąglonych końców, bo właśnie te końcówki wciągają masę do rozdrabniacza !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba5r    18

Mamy tak samo w case 525, właśnie dostał nowe noże bo stare były już okrągłe. O zmniejszaniu obrotów sieczkarni pierwszy raz słyszę ale trzeba będzie spróbować skoro to pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kopek22    3

Ten typ sieczkarni tak ma, Problem polega na tym że belka z nożami jest umieszczona w środku. U nas skończyło się na wymianie sieczkarni na nową z Wągrowca (belka z nożami na zewnątrz) i to powoduje, że ona sie nie zapycha ( rzepak się nie zawiesza na tej belce) .Popatrz sobie jak to jest zrobione w sieczkarniach wągrowieckich. Jeśli nie chcesz inwestować w nową sieczkarnie lub przeróbkę  starej to jedyne wyjście randapować rzepak to na 100 % pomaga w tej typie sieczkarni tzn żukowo/kielecka. Wg mnie to nie jest wina starych noży bo u nas mieli nowe kieleckie i rzepaku nie mogli ciąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

Musze sprobowac zmniejszyc te obroty. Rzepak caly randapuje i to nic nie daje. Nie chce zmieniac teraz sieczkarni na nowa, to dodatkowe koszty, a wlasnie robimy remont silnika w rekordziki, do tego pare pasow nowych no i montujemy stol do rzepaku, wiec widzicie jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kopek22    3

To dziwne, że randapowanie nie pomaga bo sucha słoma nie powinna sie zawieszać. Problem może też być w tej zastawie (osłonie) wewnątrz co pod wytrząsaczami się znajduje (zły skos). Ja też z tym kombinowałem, ale nie w ciemno tylko wg orginału podglądałem u sąsiada w sieczkarni płockiej/ wągrowieckiej bo to ten sam patent wiec najlepiej udać się do kogoś co taką sieczkarnie ma i podejrzeć. Oprócz tego możesz pomierzyć średnice kół pasowych na odrzutniku, przystawce i sieczkarni to będziesz mądry co z obrotami bo o ile dobrze pamiętam to u mnie tylko to koło pasowe na sieczkarni miało inna średnice niż płocka sieczkarnia i stąd wynikała ta różnica obrotów, ale czy ta zmiana obrotów  coś da to nie wiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetorus7441    1

Nie  pierwszy rok jeżdżę kombajnem. A jeśli tak uważasz to twój problem. Nie będę się wdawał w dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

u mnie jest sieczkarnia biso, noże ząbkowane mam wszystkie i ostre , stałe noze calkiem sie chowają a pomimo tego zapycha się jak jadę szybciej ale tylko przy gryce i słabym rzepaku , jedyna rzecz która pomaga u mnie to postawienie tej klapy (sieczka-pokos )bardziej pionowo tak jak się tylko da i myślę że tylko zmniejszenie obrotów da pozytywne efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabalex    19

U nas w ZO56 to samo sie zapychało przy sieczkarni z żukowa obroty zwiększane troche pomogły.Ale jak się skończył to przyszedł rekord i sieczkarnie węgrowiec założyliśmy bez problemu idzie nie zapycha i nawet bez randapu da rade kosić

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRZES1545    8903

Panowie wibruje mi trochę sieczkarnia, wymieniłem większość noży, czy muszę ją wyważać czy poprostu wszystkie noże założyć nowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez 19Damian89
      Witam juz od 2 sezonow wojujemy ze wspomaganiem .. czasem zalapie i kreci sie dobrze a czasem az szkoda gadac ... a postoju jak sa kola uniesione w prawo sie w miare kreci ale w lewo trzeba bylo sie nie zle nasilowac..
       
      Orbitrol wymienilismy i silownik z tylu tez..
       
      co moze byc przyczyna braku wspomagania
    • Przez damaxyz
      Witam,
      Jak najszybciej wymienić sprzęgło w rekordzie, czy trzeba ściągać skrzynie i jakie podzespoły warto od razu wymienić?
      Chciałem to zrobić ponieważ po długim postoju kombajnu jak go uruchomię i chcę ruszyć to podczas puszczania sprzęgła słychać jakieś ocieranie - nie wiem co to ale po dłuższym okresie pracy przestaje być to słychać.
       
      Chodzi mi oczywiście o wymianę tarcz sprzęgła.
       
      Pozdrawiam,
    • Przez daron64
      Witam
      Krótki wstęp - pacjent to rekord '87 - jakiś czas temu elektryk zmieniał mi alternator, potem jeszcze raz grzebał w elektryce. Ja tam szczerze mówiąc nie zaglądałem - działa to działa, akumulatory nowe, kombajn chodzi tylko kilka dni. Teraz wszystko sobie sprawdzam, a tam alternator jest całkowicie odłączony. Od regulatora idzie jeden przewód na bezpieczniki. Nie mam pojęcia czemu elektryk tak to zrobil. Chciałem teraz to popodlaczac, ale mam problem tego typu, że nie moge stwierdzić, czy mam 6 czy 9 diodowy alternator, żeby dobrać do niego regulator. Zacząłem kminic, że może alternator stary był 6 diodowy, a nowy kupiłem 9 i elektryk odłączył go całkowicie. Ale to tylko gdybanie. Nie mam żadnego fachowca pod ręką i jakoś muszę to sam ogarnąć.
      Na alternatorze jedyne oznaczenia jakie się zachowały to ze zdjęcia poniżej.
      Alternator sprawdzałem według tego filmiku 
      Tym pierwszym sposobem wyszło mi niby, że jest przejście w jedną stronę - więc 9diodowy, ale znowu tym drugim sposobem też pokazało mi przejście w jedną stronę. Cos źle robię, czy jak to interpretowac?
      Pierwsze foto alternatora, drugie to łączenie wsuwki ze śrubami, trzecie to łączenie wsuwki ze śrubą, na którą idzie przewód który łączy się z rozrusznikiem. Takie foto zrobiłem, ale generalnie jeszcze tam wszystko odłączyłem, czyscilem i sprawdzałem jeszcze i wskazania takie same jak na foto.
       



    • Przez Misiek55
      Witam.
      Zakupiliśmy kombajn Bizon 5058 hydrostatik z Danii. Kombajn jest wyposażony w komputer LH 965 agro, komputer niestety gdy kupiliśmy nie załączał się ale po wymianie baterii w środku udało się go włączyć, niestety żadne przyciski nie reagują a komputer wyświetla stan pełnego zbiornik i co jakiś czas pika. Miał ktoś podobną sytuację lub jest w stanie coś doradzić?

    • Przez Iwnkr
      Witam, mam Bizona rekorda, wczoraj na polu zaczął się owy problem, mianowicie hydraulika zaczęła słabo działać i wspomaganie siadło. Dzisiaj hydraulika nie działa wcale. Heder sie nie podnosi ani opuszcza, tak samo grabie i kierownica nie ma wspomagania. Przy silniku od strony chłodnicy słychac syk, tak jakby powietrze ulatywalo. Prosze o szybką poradę.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj