Zmiana filtra odsrodkowego bąka na puszkowy
Przez
Cheesburger, w Belarus, MTZ, Jumz
-
Podobna zawartość
-
Przez rex15
Mam zamiar wymienić filtr hydrauliki w jd 7710 i z tego co wiem jest jeden z tyłu, obok siłownika wspomagającego. Jest jeszcze jakis drugi? Znalazłem kilka ofert:
https://www.strefarolnika.pl/pl/p/FILTR-HYDRAULICZNY-JOHN-DEERE-P569401-BT9370-MPG-RE205726/3720
https://www.mototraktor.pl/filtr-hydrauliki-john-deere-re205726-p-9680.html - taki sam tylko sporo drozej czemuś
https://sklep.gravit.pl/produkt/11140/filtr-hydrauliki-john-deere-re205726 -oryginał
-
Przez Jurasik
Witam kolegów,chciałbym założyć do 385 na przód koła od stara 660
Problem w tym że piasta od 80 ma 6 szpilek a felga od stara 8 otworów
Pytanie moje to jak to zrobić żeby to jakoś weszło,czytałem o flanszach ale za bardzo nie wiem jak one wyglądają
Jak by jakiś kolega miał poratować zdjęciem takiej o to flanszy albo wytłumaczenie jak ją wykonać
To z góry dziękuję
-
Przez borsuk1891
Witam wszystkich.
Mam problem z podnośnikiem ,a właściwie z pompą . Na zimnym silniku podnośnik słabo podnosi i po dodaniu gazu zaczyna wyć pompa. Tak jakby było coś przytkane. Nie ważne czy z maszyną czy bez. Zapala się kontrolka od filtra oleju hydrauliki. Po wykręceniu filtr jest czysty. Następnie robię płukankę z ropy całej skrzyni i wraca wszystko do normy. Pompa nie wyje, kontrolka gaśnie podnosi bez najmniejszego problemu. Dzieje się tak średnio 3 razy w roku. Czyżby coś przytykało się bo filtr na pewno nie? Olej jaki zalewam to Agrol U . Prosze o pomoc i dziękuje.
-
Przez adamek1942
Witam czy stosował ktoś z was filtry tej marki w swoich zetorach?? bo dostałem tego jako zamiennik oryginalnego zetorowskiego.
-
Przez vincenty4
Dzień dobry
W 2016 roku mój ojciec podpisał z pewną firmą Umowę pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Firma ta miała znaleźć kupca dla sprzedawanego przez nas pola w zamian za prowizję od końcowej kwoty. Standard.
Problem polega na tym, że teraz, po dwóch latach znalazł się kupiec wyszukany przez inną firmę, z którą również trzeba by było podpisywać umowę.
Żeby nie płacić podwójnie prowizji należałoby więc rozwiązać umowę z firmą pierwszą. Ma ona jednak w umowie zapis, że sama umowa obowiązuje jeszcze 12 miesięcy po jej rozwiązaniu. Czyli jeszcze przez rok od rozwiązania trzeba by było zapłacić prowizję podwójnie.
Czy można ten zapis "obejść" poprzez wcześniejsze przepisanie ziemi na współmałżonka? W umowie z pierwszą firmą są dane wyłącznie mojego ojca, a po przepisaniu ziemia byłaby sprzedawana przez moją mamę, czyli teoretycznie nie powinna jej ona dotyczyć.
Jak to się ma do faktycznych przepisów? Czy może ktoś z Was, miał już taką sytuację i ma pomysł jak to ugryźć.
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie informacje.
Pozdrawiam
-