owce zamiast bydła mięsnego

[spokofarmer 0]

Witam na wstepie prosze zeby nie usuwać mojego tematu bo nie znalazłem podobnego a jest on dość specyficzny.

Otóż wziąłem w dzierzawe od ANR 10 ha w tym 2 zarośnięte drzewami no i muszę się ich pozbyć no ale nie będę wyrywał korzeni no bo za dużo roboty i pomyślałem żeby to ogrodzić i wpuścić owce które bym dokarmiał swoją paszą . Dlaczego taki pomysł? Po pierwsze miałbym dopłaty jako pastwisko (a za zarośniete drzewa nie dostanę nic ) po drugie miałbym może jakies dopłaty do hodowli owiec no i po trzecie byłby jakiś zysk ze sprzedaży żywca . Tylko teraz mam pytanie czy to się opłaci czy to wypali no i jeśli możecie to doradżcie gdzie mogę kupić jagnięta lub matki na rozpoczęcie stada no i gdzie potem moge sprzedać, a i jeszcze ile mogę dostać za taką sztukę przeznaczoną na ubój ?

Z góry dziękuję

PS. jak coś jestem z dilnośląskiego powiat oleśnicki .

[Gość]

dobry buissnesssss

[spokofarmer 0]

dobry buissnesssss

 

A coś więcej ?

[Gość]

tak serio to daj se spokój. nie wiem jak weźmiesz dopłaty za pastwisko skoro tam las rośnie.

[Karol445 89]

Jak chcesz sprzedam ci całe swoje stado ok 100 szt młode i stare.

[spokofarmer 0]

100 sztuk to troche za dużo ale powiedz mi czemu rezygnujesz ? Czy to sie opłaca ? skąd jestes i gdzie sprzedawałeś nadmiar stada ?

tak serio to daj se spokój. nie wiem jak weźmiesz dopłaty za pastwisko skoro tam las rośnie.

 

to jest kilkunastoletnia samosiejka wiec poucinam przy samej ziemi drobne gałezie spale w ognisku a te grubsze choć nie będzie ich dużo wezmę na opał . I tak powstanie pastwisko (a bardziej łysy plac z którego nie mam zamiaru wyrywać korzeni bo zdoświadczenia wiem że to się nie opłaca) wiec jak juz pisałem poobcinam przy samej ziemi a korzenie zostaną . Ten lasek nie jest gęsty więc owce nie będą skazane na pinki co krok -łysego placu też trochę będzie no i żeby nie było zdaję sobie sprawę ze za szybko to tam nawet trawa samosiejka nie urośnie dlatego już na początku napisałem że będą karmione moją paszą . Jakby patrzec okiem rolnika to na pastwisko może nie będzie wyglądało ale owce będą miały co jeść no i wpapierach mogę podać to jako pastwisko tym bardziej że ten niby lasek istnieje w papierach jako grunt rolny a nie żaden nieużytek no i w umowie o dzierżawe jest napisane że będe musiał usunąć te drzewa i dlatego ten pomysł z owcami uważam za najkorzystniejszy

[Karol445 89]

Jestem z lubuskiego. reszte jak chcesz to pisz na priv

[spokofarmer 0]

a mam pytanko ile bym dostał dopłat za te owce od sztuki no ile co najmniej ich muszę mieć i  jakiej liczby ie mogę przekroczyć zeby dostać te dopłaty ?

[spokofarmer 0]

panowie jesteśccie tutaj ?

[Gość]

Sobie wpisz w gogle to się dowiesz bo temat jest bez sensu

[BENNY82 242]

to tak sprzedasz tylko jagnięta do 30kg po około 10pln kg zywca jak cięższe to ci nie zapłacą bo płac tylko za 30 kg stare sztuki trzymasz do zdechnięcia to nie biznes to wygodne kosiarki dla nieużytków i jakiś tam pieniądz co kilka miesięcy na chusteczki do nosa. jak chcesz na poważnie to kupujesz matki polskiej rasy zachowawczej (wysokie dopłaty ale wchodzisz w rolno-środowiskowy program a tu już nie jest różowo.