witek

Jaki był Wasz pierwszy ciagnik w gospodarstwie?

Polecane posty

CzarnyBrat1    0

Pierwszy ciągnik w moim gospodarstwie to URSUS, nie zanm oznaczenia fabrycznego mówiliśmy na niego potocznie "bombaj".Posiadał jeden tłok wielkości wiadra i pasem transmisyjnym mógł napedzać sieczkarnie, był na metalowych kołach... Mój ojciec miał jeszcze LANZ-BULDOGA. Ursus sprzedany juz dawno jakiemus kolekcjonerowi a LANZ poszedł na złom w kawałkach. Szkoda ciągników bo dzisiaj chciałbym mieć takie cudo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    266

Na początku był T25 i C-360, następnie ojciec sprzedał T25 i kupił MF 255, później sprzedał C-360 i kupił 4514.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabek27    1

u mnie był najpierw t-25 potem t-25 znową kabina a teraz kupionyz kąłka rolniczego C-360 z 1979r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laraks    26

umnie na poczatku byl wladymirec pierwsza serja, potem c360 pracowala ona w lesie a potem zetor 3320. wszystki sprawoja sie swietnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arni    1

Moim pierwszym ciągnikiem jest c360, i żadnego innego nie było


17 lutego 2007r - 17 lutego 2012 pięć lata na af!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil41    29

pierwszy ciągnik był używany - C328

później był C330 następnie znow C330 którego zastąpił MF255, teraz jest zetor 6340 i Lambo55W ciekawe co bedzie następne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mateusz256    0

U c4011 - pierwszy ciągnik :) nie do zajechania :) Potem ursus 1222, potem wymiana z dopłatą za Zetora 12045 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tadeusz1212    2

U nas pierwszym ciągnikiem był Ursus C-360 85 r. był u nas od nowości i jest do tej pory, później kupiliśmy Ursusa C-385 z 79 r, ale w 95 r. go sprzedaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursus451    0

A może posiadacie jakieś zdjęcia tych ciągników pierwszych?? Mnie konkretnie interesują fotki Ursusów C-45 czyli Saganów lub Bombajów (różnie się je nazywa), Lanz Bulldogów i Zetorów 25 (wszystkie wersje: T, A, K).Proszę o maila lub wiadomość PW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cygi    1

w moim gospodarstwie pierwszy traktor - zostal zlozony w garazu od podstaw - jast to ursus C330


pozdrawiam Wszystkich AgroFoto'wiczów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek89    23

U mnie pierwszy to był C-355, pózniej gdzieś w roku 1985 go sprzedaliśmy i kupiliśmy C-360 który pracuje do dziś,w 1997 roku dokupiłem LTZ-55AN, ale w tym roku go sprzedałem i kupiłem U-914, a za młodości mojego taty to mieliśmy jeszcze LANZ BULLDOGA. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malek2312    2

pierwszy to był wynalazek wójka silnik od wsk jakieś duże kolo i do tego płóg konny no jakoś to szło w tedy jeszcze nikt w okolicy o ciągniku nie słyszal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiekQ    9

u mnie to c-360 byl pierwszy troktor i jest do dej pory nie zepsol sie ani razu od 4 lat dopiero w tym roku ale ktory to rocznik to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lechu    11

C-330 z 1977r Nie mam go już z 10 lat ale pracuje u znajomego i jest jeszcze bez remontu.Wymieniony tylko akumulator i opony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silver    0

c 330 z 79r odebrana 24 grudnia :P ( ojciec dostał prezent taki pod choinke he he ) był to drugi traktor we wsi i pierwsza c 330 w gminie, również mf 255 w 87r był pierwszy we wsi i w gminie (ludzie śmieli się do rozpuchu (trzeba było kupić c 360 radzili), zakładali się że za 5 lat mf bedzie stał w pokrzywach za stodołą, że to takie delikatne itp, a teraz te wszystkie oszołomy kupują po kolei mf-y lub 3512, i się nadziwić nie mogą że mój już 20 lat nie stygnie a chodzi jak rakieta, chociaż żaluje ojciec teraz że nie wzioł mtz 82 z napędem miał przyznany ale bał sie bo ruski, a potem mf-em się nie wyrabiał troche z robotą, gdyby był mtz to by było dużo ha więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasiex    24

Pod koniec lat 60. mocno używany Tz 4k-10 (fotka jest w dziale inne), a z dużych to Ursus 360 w 81 roku.

Edytowano przez stasiex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasil90    97

u mnie c 330 -1978 r pracuje do dziś


Massey Ferguson-Uniwersalność przede wszystkim.
mariusz(ZDUN) sprawdzony mechanik polecam.
mirek maszyny sprawdzony sprzedawca maszyn polecam.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez Ruslanek
      macie czas na czytanie, lubicie czytać?
      ja przyznam, że czekam z niecierpliwością na kilka pozycji z tego artykułu: http://xiegarnia.pl/artykuly/najciekawsze-ksiazki-2015-roku/
      ostatnio czytałem najnowszą Terakowską, mocna jest
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
    • Przez TheRolnik1992
      Witam wszystkim. 
      Mam mały problem z budową chodnika przy drodze powiatowej w mojej miejscowości. Mianowicie wzdłuż mojej działki i drogi idzie rów do którego dołącza się rów z mojego bajorka,( pełni on funkcję przelewową). I teraz gdy w końcu zaczęli robić chodnik to wg planu rów ma zostać zasypany. W tym momencie pojawia się problem z nadmiarem wody z bajorka jaka będzie np. przy roztopach, ponieważ zacznie mi zalewać pomieszczenia gospodarcze . Odprowadzenie na mojej działce zostanie ale tylko do drogi potem nie ma jak dalej płynąć.
       Teraz moje pytanie :
      czy mogę jakoś załatwić żeby w miejscu rowu może być wkopana rura by woda mogła dalej spływać pod chodnikiem? 
      czy drogi mają odgórnie w planach żeby odcinać się od napływu wody z działek sąsiadujących? 
      Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc. 
      Teraz lecę na oddział wody polskie by załatwić jakieś mapki na których ten właśnie rów może być zaznaczony.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj