Razzor

Instalacja elektryczna mtz 82

Polecane posty

Razzor    1

witam wszystkich czy ktoś może posiada schemat instalacji elektrycznej orginalnej lub przerobionej przez siebie do mtz 82 z małą kabina,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamson330    48

Cześć

Zamierzam zlecić wykonanie iinstalacji elektrycznej 12V od podstaw w MTZ 82- mała kabina. Pracę wykona elektryk.

Macie jakieś wskazówki. Co zostawić, co wyrzucić, co dodac?

1. Wszystkie lampy Wasem (drogowe + 5 led)

2. Skrzynka bezpieczników płytkowych z jakiejś osobówki. Jaka się sprawdzi?

3. Alternator chyba stary. Zobaczymy jak z ładowaniem.

4. Przewody jakie przekroje? Typ kabla?

5. Przewody w peszlach. Tak aby można przerzucić instalacje do ewentualnie nowej kabiny.

6. Puszki podłączeniowe 400V. Ile i jak rozmieszczone?

7. Duże odbiorniki prądu na przekaźnikach.

8. Odpuszczam świecę zarową. Może zostawię wyjscie na płomieniówkę.

9. Stacyjka orginalna.

10. Sterowanie swiatłami- stacyjka Ursus C-330

11. Lampy robocze i inne (nawiewy itp) na nowych włącznikach typu "migacze w C330"

12. Kontrolki nowe.

13. Deska rozdzielcza jest blaszana, więc tam zrobię odpowiednie otwory aby to wszystko zmieścić.

14. Robiona Bedzie według schematu PRONAR.

15. Masa po kablu do wszystkich odbiorników.

16. Z dodatkowych odbiorników będzie miał fotel pneumatyczny, gniazdko zapalniczki, nawiewy.

Będę wdzięczny za konstruktywne opinie.

image.png.3f77486c9deb2be915e18d9f55604578.png

 

 

 

Edytowano przez adamson330

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2345
ja bym stacyjke od c330 zmienil na wylacznik swiatel od mf

jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297
1. tak 2. kup nową, są fajne z klapką w sprzedaży 3. Szukaj Boscha 90A, tylko koło zmień 4. Wszystkie światła 1,5. zasilanie 6. kontrolki 1. 5. tak 6. jedna z tyłu wystarczy 7. rozrusznik i świeca też 8. 9.tak 10. 11. Przemyśl to, są lepsze rozwiązania. 13. 15. tak 14. do lekkiej modyfikacji. Podaj lokalizację, może ja albo ktoś z nas to obejrzy i doradzi.

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamson330    48

Dzieki za odpowiedzi Panowie.

@ zbyszekbrzuze

Lokalizacja: Woj. Łódzkie, gmina Zgierz. Prawie sam środeczek Polski.

Ile u Ciebie kosztuje taka instalacja?

Czy możesz rozwinąć:

- 10. 11. Przemyśl to, są lepsze rozwiązania.

- 14. do lekkiej modyfikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Stacyjka 30-ki to dziadostwo. Dobrze jeśli uda ci się  niż cokolwiek włączyć. Bardzo fajny obrotowy, prosty przełącznik świateł z klaksonem jest w MF-ie.  

Pstryczki elektryczki poszukaj na necie hebelkowe z diodą. Bez problemu kipisz, od razu masz diodę sygnalizującą załączenia a do montażu wystarczy okrągły otwór. 

Skrzynki bezpieczników możesz kupić z mtz-ta nowego typu są bardzo solidne. 

Za podstawę możesz wziąć nawet z 60-ki  a elektryk rozwinie ją bez najmniejszego problemu do potrzeb mtz-ta.

Stacyjkę kup nowego typu na kluczyk a nie tą starą przełączaną kawałkiem blachy.

Alternator możesz w przyszłości wymienić w dowolnym momencie.

nad peszlem to bym się poważnie zastanowił. Lepsza jest owijka do przewodów. 

 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoczek1994    453

Panowie trochę dziwna sytuacja mi się wczoraj przytrafiła. Po wciśnięciu masy czy jak to mówią hebla, zaczyna sie kręcić wirnik w rozruszniku. Nie da się dziada odpalić. Starszy mówi że jak trochę za długo przytrzymałem hebel to z tej puszki, co jest przy zbiorniku hydrauliki dym poszedł. Ma ktoś jakiś pomysł, bo potrzebny codziennie a nie ma jak odpalić. Dodam jeszcze że mam rozruch na 24v który zaczyna mie coraz bardziej wkurzać, bo ciągle się coś przy tym pieprzy. Chyba to wywalę, i wstawię rozrusznik szybkoobrotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Masz przełącznik 12/24 koło zbiornika oleju? Rozbierz go możliwe że skleiło styki, sprawdź też sam rozrusznik. Ogólnie jak się  to raz doprowadzi do porządku to jest długo spokój.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

@seweryn20 , tak przy okazji zapytam . Jak od czasu do czasu , tzn 2-4 w roku tak rozrusznik robi , że udaje prądnicę , to gdzie mu tam zajrzeć ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie pajacuj . Seweryn zrozumie o co chodzi . Po za tym nie napisałem że ładuje . Bardziej to przypomina pracę silnika elektrycznego . Rozrusznik łapie obroty jak by miał odlecieć .:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoczek1994    453

Koło zbiornika oleju jest nieduża prostokątna puszka, do niej idą przewody od rozrusznika, a tak szczerze to nie wiem co to dokładnie jest. Przełącznik 12/24 mam z tyłu między akumulatorami.  Jak ten rozruch działa, to pali całkiem dobrze. Ale u mnie co rusz się to chrzani, w garażu mam już chyba 6 i wszystkie to samo jak sciśniesz palcami pali, z kluczyka stuka i terkota. Rozbieranie czyszczenie zamiana aku nic nie dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825
14 minut temu, zetorki12 napisał:

@seweryn20 , tak przy okazji zapytam . Jak od czasu do czasu , tzn 2-4 w roku tak rozrusznik robi , że udaje prądnicę , to gdzie mu tam zajrzeć ? 

Ja sobie obiecałem ze zajrzę do przełącznika raz w roku... nie zaglądałem cztery lata i chodzi. Jak ktoś drutem ciągnik naprawia to grzebie w tym na okrągło. A wystarczy przekaźniki z ruskich wymienić na jakieś normalne, przejrzeć kable, założyć przewód od alternatora do akumulatorów gruby i nie łączyć konektorkiem pod kabiną a skręcić porządnie żeby ładowanie było w porządku, styki przełącznika wyprowadzić pilnikiem nie papierem ściernym i jest spokój.  To że rozrusznik czasem nie chce się wyłączyć jest częste i w ciągniku z rozruchem na 12V i prostą instalacją i często wynika z partactwa właściciela.  Tak że 2-4 razy w roku pewnie... jak się to prowokuje i robi po najmniejszej linio oporu.

Skoczek prawdopodobnie skleiło ci przekaźnik rozrusznika. Wymień go na lepszy niż ta ruska puszka, umocuj bo często dynda na kablach, podłącz solidnie przewody, prawdopodobnie nowszy będzie na konektorach i  z tym jednym będziesz miał spokój na lata.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Musisz to doprowadzić do porządku i będzie działało bezproblemowo. Na necie są schematy, ryskie zawodne elementy wyrzucaj przy pierwszej okazji. W starszych mtz-tach przekaźnik jest koło zbiornika, w nowszych pod deską rozdzielcza. U ciebie jest to prostsze niż w nowszym i lepiej dostępne.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279
28 minut temu, zetorki12 napisał:

Nie pajacuj . Seweryn zrozumie o co chodzi . Po za tym nie napisałem że ładuje . Bardziej to przypomina pracę silnika elektrycznego . Rozrusznik łapie obroty jak by miał odlecieć .:D

No bo rozrusznik jest silnikiem elektrycznym.... Wywalić te ustrojstwa i założyć rozrusznik z przekładnią 12v i spokój na lata, sąsiad w jumzie miał ten badziew  to same problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoczek1994    453

No nie powiem, bo jak wszystko działa jak należy to pali elegancko. Średnio 2 razy w roku wszystko czyszczę, i zamieniam miejscami aku.  O wywalenia tego przekaźnika sąsiad mi już raz wspominał, ale on ciągle zalatany wpadnie co jakis czas na chwile tylko powie "to wymień to wymień, i daje ci 20 lat gwarancji że będzie chodzić" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Paweł wiem że nie zrozumiesz :D.

Seweryn , nic właśnie nie robiłem przy rozruszniku . tak się zastanawiam , że w ubiegłym roku to nawet chyba nie było takiej sytuacji . Po prostu tak z grubsza powiedz , czy coś tam też poprawić i co . Rozrusznik w 5211 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

 Tam chyba za bardzo nie ma co robić. Elektromagnetyczne nierozbieralny, szczotkotrzymacz można z prochu po szczotkach wyczyścić, smaruje nałożyć na wielokliny bendixa. Tulejek jako tako się nie smaruje a jeśli już to jakimś żadkim smarem. One są zrobione że sprasowanych kulek i olej jest pomiędzy nimi wciśnięty fabrycznie. Jeśli mają luzy lepiej wymienić. Komutator obejrzeć jego zużycie i przerwy pomiędzy celami. Jeśli nie ma zrobić bo ich brak przyczynia się do wypalania komutatora. Ogólnie raz zrobiony dobrze rozrusznik powinien bezobsługowo służyć lata. A warto czasem zajrzeć bo często zużycie potrafi narobić więcej szkód. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279
18 minut temu, zetorki12 napisał:

Paweł wiem że nie zrozumiesz :D.

Seweryn , nic właśnie nie robiłem przy rozruszniku . tak się zastanawiam , że w ubiegłym roku to nawet chyba nie było takiej sytuacji . Po prostu tak z grubsza powiedz , czy coś tam też poprawić i co . Rozrusznik w 5211 .

No bo nie potrafisz problemu opisać, raz silnik raz prądnica....  Jak dzieje się to sporadycznie to olej to, jak często to zmień elektrowłącznik - daje prąd na wirnik a nie wybija bendixa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

O widzisz , a jednak złapałeś . B| Tak też myślałem , że póki co to nie ruszać , ale chciałem żeby ktoś mnie w tym utwierdził .

Oj tam , oj tam - silnik , prądnica - prawie to samo , tylko prąd w innych kierunkach płynie .:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoczek1994    453

No i mamy winowajce. Z przewodu od szczotki zeszła osłona, przez co druty dotykały obudowy i wirnik się kręcił. Żeby tego było mało zwichrowało i połamało szczotkotrzymacz. Szczotki po 3 miesiacach wygladaja gorzej niż poprzednie po 3 latach :/

 

 

 

Edytowano przez Skoczek1994

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez salas89
      witam mam pytanie o rade w sprawie zakupu białoruski . Uzywana była by do ladowania obornika i wapna  , co rocznego odkopania rowu , wykopania fundamentow pod budowe domu i wielu prac porzadkowych w gospoarstwie . Znajomy chce mi sprzedac 2 białoruski rolnicze w kwadratowej budzie ze wszystkimi łyzkami , widłami , itp posiadaja papiery na jego babcie , chce za to 9500zł ale jedna ma uszkodzony silnik ( brak glowicy) a druga niby sprawna ale nie odpalana od 5 lat , opony troszke kiepskie z tyłu maja (chyba jeszcze orginalne od nowosci). Cena troszke przewyzsza cene złomu wiec duzej straty by nie bylo , tylko czy jest sens sie w to pakowac ? Czy taki jumz moze cos w polu porobic czy juz tylko zlomowisko go czeka ? 
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zapytać posiadaczy ciągników mtz Pronar 82 w wersji sa i tsa o opinie o tych ciągnikach i o tym co należy sprawdzić przy zakupie tych ciągników.
    • Przez iridium3000
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć w jakim zakresie obrotów najlepiej się poruszać w celu ekonomicznego spalania 952.3 w czasie transportu i prac polowych.
      W orce trzymam 1800obr w transporcie 1600obr 
      Myślicie że można by zejść w pracach polowych do 1600obr a w transporcie 1400obr czy to za mało?
      Z tego co widziałem nowy  Fendt  120koni w orce latał na 1550obr. Dla tego jestem ciekawy czy w MTZ również można zejść z obrotów w celu redukcji spalania.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj