KarolGo

Ursus 1224 problem z uciągiem pługa obrotowego.

Polecane posty

KarolGo    37

Witam. mam problem z uciągiem pługa ursusem 1224 mianowicie miał bardzo ciężko w ziemi nie mogłem nabrać prędkości. jest to nowy pług agro maszu PO3. jak patrze po filmikach jak ludzie orzą 4 skibowymi pługami szybciej jak ja 3 skibowym to myślę że coś jest nie tak.jakbym mu założył 4skiby obrotowe bo by nie pociągnął.dodam jeszcze że na drugi dzień na tym samym polu, założony do tego samego pługa został john deere 90km i tego pługa nie czół co mnie doprowadziło do osłabienia więc teraz szukam przyczyny dlaczego ma tak ciężko. w transporcie z kukurydzą 12 ton wychodził pod góry bez redukcji biegów bo ma pompę podkręconą że dymi jak lokomotywa. jest to stosunkowo nowy nabytek bo nawet pół roku go nie mam i czeka mnie kapitalny remont. w skrócie pługa nie ciągnie przyczepy ciągnie.  jeśli ktoś może pomóc z góry dziękuję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolGo    37

pług jest ustawiony dobrze coś tkwi w ciągniku. podnośnik będzie dany na regulację bo nie działa jak powinien na tym mechanizmie dźwigienkowym. i wyczuwałem że raz kiedyś przedni napęd szarpał. ale uważam że to nie jest jeszcze to.  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

jak Ci napęd szarpie to trzeba dociążyć... tyle sąsiad kiedyś gadał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolGo    37

mój mechanik mówił coś o wymianie sprzęgła kłowego na elektrycznym włączniku napędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolGo    37

skrzynia 4. orałem 1/4, a jak było z górki to 2/2 ale jak złapał gline to 1/4 ledwo. moim zdanie za wolno i dobrze nie przewracało ziemi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

prędkość dobra. popraw ustawienie pługa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzagus97    41

Po prostu albo silnik do remontu, (oleju nie bierze? Nie grzeje się?) albo masz coś zjebane w skrzyni na wolniejszych biegach, skoro mówisz że w transporcie ładnie śmiga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gani43    0

moze juz pompa jest do regeneracji oraz wtryski moze juz leją   co do przedniego napedu jak szarpie to sie tarcze wyrobiły w przystawce od przedniego napedu i je mozna zamienic na sprzegło kłowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolGo    37

Ogumienie mam dobre klocki jeszcze grube. przód 420/70 tył 18.4 dość szerokie i jeszcze z tego ciągnika najlepsze co jest. silnik jest skończony ciśnienie oleju schodzi do zera dosłownie ale oleju bierze tylko szczyptę. ten podnośnik mnie zastanawia czy jak on nie działa dobrze czy jest to przyczyną no i skrzynia albo sprzęgło. Silnik ma uciąg dobry pomimo braku ciśnienia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mazurq    1

a może przedni napęd nie działa ja w proximie jak przedniego napędu nie włączę to też ledwo idzie z 3 w obrocie. jak tylnie koła mieszają a przednie nie ciągną to i prędkość mała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

miałem podobna sytuacje  w 914 przy agregacie ścierniskowym . efekt końcowy silnik do remontu . po prostu zaciera ci się i nie ma mocy uderzenia  i nie da  rady z pługiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolGo    37

albo wzmacniacz momentu do remontu albo za mało oleju w skrzyni biegów

wzmacniacz momentu i mikro pompkę mam dobrą 12 atmosfer ma. jeśli byłoby mało oleju a nie jest to czego byś się spodziewał? napęd na hydrostacie nie jest żeby nie ciągnął. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Ale  nie daje  rady - czyli  co  robi? tylne koła sie  grzebią?  silnik  spada  z obrotów? sprawdź  czy na pewno przód  ci  ciągnie . 

Uczep  sie  lina  do  drzewa 


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolGo    37

przód ciągnie od czasu do czasu jak lewą stroną był w bruździe o szarpał i czuć było ze się rozłącza ale tylko lewą stroną prawą ani razu. grzebać się nie grzebał tak mocno raz kiedyś zamielił kołami bardziej jakby skrzynia go trzymała. Czy podnośnik ma funkcje że się ustawia pług pływająco że sam sobie reguluje po przez zawóz szokowy?? 

Edytowano przez KarolGo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr63a    2

z tego co piszesz to przedni naped slabo ci ciagnie , mialem podobnie, prawdopodobnie gubi cisnienie

w tej przystawce od przedniego napedu na wałku sa pierścienie i gdy sa wytarte a czasami nawet popekane to nie bedzie dobrze ciągnał i nawet wymiana tarczek na nowe nic nie pomoże

sprawdz to  najpierw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolGo    37

z tego co piszesz to przedni naped slabo ci ciagnie , mialem podobnie, prawdopodobnie gubi cisnienie

w tej przystawce od przedniego napedu na wałku sa pierścienie i gdy sa wytarte a czasami nawet popekane to nie bedzie dobrze ciągnał i nawet wymiana tarczek na nowe nic nie pomoże

sprawdz to  najpierw

zobaczę to zaraz wezmę książkę i muszę zacząć działać. ogółem mam pecha co do ciągników:P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Jest jedno wyjście - zmień na c360!!! Niektórzy twierdzą że to sprzęt nie do zajechania i podoła wszystkiemu. A tak na poważnie to zrób silnik tylko cały i dopiero można dyskutować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

A co mało to filmów jak 60-tkami ciągają trójki obrotowe  :) Dla mnie ciężkie ursusy to nieporozumienie, to miało prawo bytu 40 lat temu, autorze sprzedaj to i kup jakiś zachodni ciągnik 80-90 koni i będziesz pan zadowolony 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
traktor11    131

On Ci kolego nie daje rdy ciągnąć stego co zrozumiałem ( jakby miał cały czas wączony żółw ) powód może być banalny zabity filtr oleju od skrzyni z lewej strony masz dwa jeden sito do czyszczenia a drugi wymienny .

Miałem tak w 16-sce też sama siebie blać nie mogła ciągnąć po wymianie ich jest ok .

Może i u Ciebie tak samo sprwadź to .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolGo    37

A co mało to filmów jak 60-tkami ciągają trójki obrotowe  :) Dla mnie ciężkie ursusy to nieporozumienie, to miało prawo bytu 40 lat temu, autorze sprzedaj to i kup jakiś zachodni ciągnik 80-90 koni i będziesz pan zadowolony 

 kolego gdybym zamontował ten pług do 60-tki to by go złamał z pół bo ten pług waży 1250kg. gdybym kupił zachodni 80 km nie ratuje mnie bo pług go przeważy.... Pomyśl sobie pawel885  że sprzedałem john deere 3140 (100KM) bo był tak zajechany że mógłbym ładować w niego tysiące złotych i końca nie widać. na używany zachodni ciągnik nie dam się drugi raz nabrać. kupiłem ursusa okazało się jednak że jest tylko troche w lepszym stanie co ta stara lokomotywa ale teraz zostaje się koszt napraw ile kosztują części JD a ile do ursusa... za samą pompę hydrauliczną miałem dać 3tys zł gdzie to był początek napraw przy JD a teraz ile za 3tys PLN można naprawić 1224? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateusz100
      Witam chciałbym zmienić paski klinowe od napędu alternatora wentylatora w ursusie 1614 rocznik 1999 ten ze ściętą maską. Stare są strasznie rozciągnięte. Tata wymieniał je kiedys lecz uważam ze sa za małę nie do końca to co powinno być choć nie wiem tego. oznaczenie tych starych to Z1250 ld10x1226. Moje pytanie czy takie powinny tam być czy inne? ktoś moze podpowie? Znalazłęm te mocnijsze z morgi na necie oznaczenie ich to SPA- 1257 ich szerokosć to prawie 13mm a te stare maja 10mm czy to jest duża różnica i będzie to pasować ? Jakie tam orginalne paski były montowane? Czy te co posiadam są dobre czy jednak zbyt małe? Wydaje mi sike że są zbyt bardzo wciete w koła pasowe choc możę ze starości już sie wytarł nie wiem. Dodam iż mam alternator i koło pasowe od wentylatora na dwa paski są tam dwa paski nie jeden.
    • Przez TwojaBabcia
      Witam
      Jaka ilość oleju silnikowego wchodzi do ursusa c385 by była prawidłowa na bagnecie. ?
      Pytam ponieważ u mnie według mojego bagnetu prawidłowy stanu oleju wynosi 15 litrów. po wymianie 
      Mechanik mówi że to o wiele za dużo , i mam dylemat, i chciałbym spytać  się innych użytkowników c385, jaka jest u nich odpowiednia ilosc oleju silnikowego.  
      Pozdrawiam Artur 
    • Przez ArthuR34
      Witam wszystkich,
      wybaczcie jeśli pisze w nie tym dziale- jeśli tak to proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu, dziękuję.
      Mój ojciec jakiś czas temu nabył Ursusa 902 i chciałbym się was doradzić w kwestii wspomagania kierwolnicy, nieposiadania przedniego napędu, miękkie przednie zawieszenie.
      Otóż w wyżej wymienionym traktorze jest fabryczne wspomaganie które bardzo ciężko wspomaga (czasem trzeba dużo gazu dać), zaczynają się pojawiać spore wycieki z serwomechanizmu. Dowiedziałem się od znajomego że nieopłaca się tego regenerować ponieważ już to przerabiał i po roku znowu miał problemy- zastąpił to gotowym zestawem zastępczym jaki można kupić w internecie (siłownik, pompa itp.) i po tym zabiegu może paluszkiem kręcić kierownicą a nie tak jak wcześniej.
      czy już ktoś to przerabiał z was lub wie co i jak taki zabieg przeprowadzić ? Jaki produkt wybrać ? czy oferowane w internecie gotowe zestwy są tej samej jakości/trwałości bo jest lekka rozbieżność cenowa?
      czy moglibyście polecić dobry produkt który będzie służył i pieniądze nie pójdą w błoto?
      czy jestem w stanie zamontować to razem z ojcem?
      Następna sprawa to biegi.
      strasznie ciężko wchodzą (wszystkie cztery- prawa dźwignia) - lewa dźwignia od wstecznego i biegów bolowo-szosowych chodzi bez zarzutu. 
       
      i kolejna sprawa to hamulce, hamulce działają ale wydaje mi się że lewe koło chyba trzyma ponieważ prawe koło zaczęło boksować na trawie podczas ruszenia z miejsca i lekko (20cm) się wkopał w ziemię, ogólnie to w środę kiedy szykowałem traktor na strajk to chciałem nim troszkę pojeździć po wsi ponieważ nie jeździłem jeszcze takim traktorem tylko czasami 60-tką więc musiałem ogarnąć biegi i troszkę się do niego przyzwyczaić ale po tych wszystkich usterkach które w nim zalegają dałem sobie spokój, ale na strajku we Wrocławiu byłem, od początku do końca:)
      pozdrawiam
    • Przez Porfavor
      Witam, planuje obecnie remont silnika w swoim Ursusie 385 i myślałem nad dodaniem do niego turbiny. Wiem, że były już tutaj takie tematy ale te najpopularniejsze które znalazłem mają już swoje lata więc chciałem się spytać dziś jak to powinno waszym zdaniem wyglądać. Ursus 385 jest z rocznika 1976 i z tego co sie orientuje ma w sobie silnik z7501. Na youtube itd widziałem sporo doładowanych turbiną c385 i stąd też taki pomysł by dodać mu trochę mocy. Co by było trzeba powymieniać i czy wgl jest sens tak naprawdę? planowałem dodać na pewno wtedy intercooler i rozumiem, że trzeba by było wymienić wtryskiwacze, słyszałem jeszcze o różnicy na ilości pierścieni na tłokach. 
    • Przez Kurwer21
      Witam, w zimę będę najprawdopodobniej malował felgi w c385, i pytanie ile litrów farby około pójdzie na przednie felgi z dwóch stron i tylnie od zewnątrz (środek jest zakonserwowany). może ktoś malował i się wypowie
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj