Polecane posty

warchest    253

u nas w okolicach nie ma jakichs duzych chodowcow zeby skupowali zboze , jedynie slome w zniwa z pola to kupuja do bydla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Forsze    15

Widzę, że młyny się nie wychylają z 700pln, coś nie mogą dopompować do tej ceny- południe Kuj-pom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JozB    181

Mimo wszystko ceny rosną, a zobaczymy czy będą wymarznięcia w Europie i przede wszystkim w USA, gdzie wiadomo były potężne mrozy. Firmy szacujące oczywiście podają że straty będą 3-4 procent, ale to pewnie cisza przed burzą, cytując agropierdoły, zapowiadające jeszcze niedawno potężne obniżki, bo tak "handlowcy twierdzą, że będzie". Grunt to nie być podatnym na panikę, żeby choć trochę zarobić. Jakby było drodzy hodowcy producentom zbóż tak łatwo zarobić jak tym z wiejskiej przytulać kilkanaście tys. miesięcznie, to nikt by nie walczył choćby o te 20 zł. I wy też powinniście o tym wiedzieć, bo również tyracie. Ja wcale nie chcę, żebyście mleko odstawiali po 70 groszy/l.

Wracając do tematu u nas nieśmiało 20 zł do przodu, 600 netto za konsumpcję, nieśmiało coś chcą podnosić te ceny :D . Ale myślę że już niedługo ruszy i to sporo do góry 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gen    50

może ruszy ale wymarznięć w Europie nie będzie ,zakładając że my to nie Europa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bizon1    242

To ja podam inny przykład jest u nas Spółdzielnia Produkcyjna prodykcja trzody chlewnej swojego zboza im starcza na 3 miesiace resztę kupuja i np od okoliczych rolników ilości kilkutonowe o co najmniej 100zł/t niżej niż od firm skupowych czy handlarzy, sam byłem zainteresowany bo płacą szybko ale propozycja 550 za pszenicę

to zbyt tanio a wiem od księgowej że płaca 650 handlarzom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2244

niewiem skad jestes ale ja mazowieckie to u nas 630  650 pszenica nie 700 ale na ten rok gdzie sporo wymarzlo a plony szczerze mowiac srednio to nawet 4 ton nie doskoczylo bo jara slabo sypala pszenica az szkoda gadac to cena powinna byc lepsza ,bija sie o ziemie u nas ale to kupuja po 80 tys i wiecej za ha ale to wielkie bambry albo osoby co firmy maja i gospodarstwa

 

Trzeba oddawać w dzierżawę i jechać do norwegi domki klepać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daizor    23

Dolnyśląsk okolice Głogowa- pszenica jakościowa (wszystkie parametry) oprócz gętości (74%). Podpisany kontrakt po 630netto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek1609    5

Hodowcy trzody, czy też bydła mówią, że oszaleliśmy chcąc za swoje ziarno po 700 netto ?.

Ja mogę spytać równie dobrze was, czy nie pokręciło wam się w głowie chcą ceny 5-6 zł za kg np. żywca wieprzowego ?. Reakcja wiązana, ceny zbóż są w jakimś tam stopniu min. zależne od tego jakie zapotrzebowanie jest na paszę, co za tym idzie finalnie cenę za kg i na odwrót tak samo. Gdyby rynki normalnie reagowały, tj. adekwatnie do panujących realiów, nie były kreowane przez osoby, które na tym zarabiają grube mld. to producenci żywca i tak samo producenci zbóż mieliby na pewno lepiej niż w tej chwili. Oczywiście wpływa na to wiele czynników, ale jednym z najważniejszych jest wspomniany wyżej. Chcąc nie chcąc jedziemy na tym samym wózku, każdy z nas mimo różnej specyfikacji produkcji jest rolnikiem i chce godnie żyć, więc nie ma co się spinać, że zboże po 700, bo to i tak na dobrą sprawę nie jest szał. Wniosek jest taki, że jeśli normalnie by wszystko funkcjonowało, to za równo hodowca trzody/bydła itd jak i ten produkujący ziarno mieliby dobrze.

 

Dolnyśląsk oferta na dziś jaką mam 660 brutto z parametrami od 13.0 białko.

Edytowano przez Wojtek1609

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

Trzeba oddawać w dzierżawę i jechać do norwegi domki klepać. 

 

sam oddaj w dzierzawe i jedz . to ten rok byl kiepski ale jak plon odda jak zawsze czyli po 6-8 ton to 600 zł cena moze byc . a pozatym to ja biore dzierzawy i mam dzierzawy a nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ws71    1823

warchest chyba wiesz na jakiej zasadzie większość rolników chce sprzedawać innym rolnikom jak nie to podam ci na moim przykładzie 

skup płaci 600 ja dam 620 ale mi nikt nie sprzeda mimo że odbiorę z podwórka sprzedali by ale po 700 

a za jakiś czas ładują na przyczepy i wożą na skupy po 600 ale mi nie sprzeda bo bym się na nim dorobił 

ostatnio zamówiłem u gościa na skupie 20 ton bo nie miałem skąd wziąć jakie było zdziwienie sąsiada jak auto ze skupu z wagi jechało do mnie na podwórko 

 

U nas na odwrót,rolnicy bez problemu sprzedają hodowcą ,nawet są zadowoleni,przyjedzie zabierze nie wnika w parametry ,jeżeli bierzesz od tych samych nawet za kasą poczekają,nawet spółki dzierżawiące popegerowską ziemię idą w takie interesy

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

co kraj to obyczaj 

a co do cen ukraina z dostawą na podwórko 585 min 1 tir 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2244

sam oddaj w dzierzawe i jedz . to ten rok byl kiepski ale jak plon odda jak zawsze czyli po 6-8 ton to 600 zł cena moze byc . a pozatym to ja biore dzierzawy i mam dzierzawy a nie

To jesteś bamber mówisz. Trzeba by przesiać, albo nie czekać z przesianiem to nie byłoby 4t.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kowboj27    0

To ja podam inny przykład jest u nas Spółdzielnia Produkcyjna prodykcja trzody chlewnej swojego zboza im starcza na 3 miesiace resztę kupuja i np od okoliczych rolników ilości kilkutonowe o co najmniej 100zł/t niżej niż od firm skupowych czy handlarzy, sam byłem zainteresowany bo płacą szybko ale propozycja 550 za pszenicę

to zbyt tanio a wiem od księgowej że płaca 650 handlarzom .

 

Mógłbyś kolego napisać w jakiej miejscowości jest ta spółdzielnia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

Te 700zł na ta chwile za paszówke to duzo, ale była i po 900. Jedynym rozsadnym rozwiazaniem byłoby kontraktowanie ze stała cena na kilka lat do przodu. ja wiedzialbym za ile produkuje a hodowca za ile kupuje. proste ale nie realne


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kowboj27    0

Golub dobrzyń ale kupują na całą Polskię

w necie nr jest 

 

Kolego a jeszcze chciałem się zapytać czy nie oszukują w sesie  co do ceny jaką się ustali ,  i czy płacą terminowo, bo bym pchnoł im jedno auto , czy firma godna zaufania ?. Z góry dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Hodowcy trzody, czy też bydła mówią, że oszaleliśmy chcąc za swoje ziarno po 700 netto ?.

Ja mogę spytać równie dobrze was, czy nie pokręciło wam się w głowie chcą ceny 5-6 zł za kg np. żywca wieprzowego ?. Reakcja wiązana, ceny zbóż są w jakimś tam stopniu min. zależne od tego jakie zapotrzebowanie jest na paszę, co za tym idzie finalnie cenę za kg i na odwrót tak samo. Gdyby rynki normalnie reagowały, tj. adekwatnie do panujących realiów, nie były kreowane przez osoby, które na tym zarabiają grube mld. to producenci żywca i tak samo producenci zbóż mieliby na pewno lepiej niż w tej chwili. Oczywiście wpływa na to wiele czynników, ale jednym z najważniejszych jest wspomniany wyżej. Chcąc nie chcąc jedziemy na tym samym wózku, każdy z nas mimo różnej specyfikacji produkcji jest rolnikiem i chce godnie żyć, więc nie ma co się spinać, że zboże po 700, bo to i tak na dobrą sprawę nie jest szał. Wniosek jest taki, że jeśli normalnie by wszystko funkcjonowało, to za równo hodowca trzody/bydła itd jak i ten produkujący ziarno mieliby dobrze.

 

Dolnyśląsk oferta na dziś jaką mam 660 brutto z parametrami od 13.0 białko.

 

Niestety ale nie jedziemy na tym samym wózku Ty możesz zboże trzymać ja tuczniki po osiągnięciu wagi muszę sprzedać bez względu na cenę

 

Te 700zł na ta chwile za paszówke to duzo, ale była i po 900. Jedynym rozsadnym rozwiazaniem byłoby kontraktowanie ze stała cena na kilka lat do przodu. ja wiedzialbym za ile produkuje a hodowca za ile kupuje. proste ale nie realne

 

Tak było by najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adrian3005    49

Kolego a jeszcze chciałem się zapytać czy nie oszukują w sesie  co do ceny jaką się ustali ,  i czy płacą terminowo, bo bym pchnoł im jedno auto , czy firma godna zaufania ?. Z góry dzięki.

 

Płacą cenę zawartą w umowie, 

 

Chyba że nawalisz im ziemi lub kamieni to wtedy są problemy, ale jak ktoś jest wporządku i ładuje towar ok to wszystko jest ok.

 

U mnie w okolicy płacą najwięcej i większość sprzedaje do nich i nie robią problemu jak rolnik załaduje 22 tony. Sąsiad ostatnio załadował 28 ton bo miał tyle a kierowca miał chęć wziąść ( auto ważyło 13700 ) no i miał od tony płacone przez firmę więc się każdy dogadał prawidłowo  :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JozeF84    1

zaklepane auto pszenicy paszowej po 600 netto z odb firma Agrito w zeszłym tygodniu wystawiłem oferte sprzedaży 50t pszenicy paszowej po 625 netto z odb na e-wgt i dzis rano tel od firmy Eco Truck Długołęka ze po 620 netto daja z odbiorem jak leci byle by robaka nie było, jeszcze z nimi nie handlowałem więc sie narazie sie waham spróbuję auto wypchać do nich jedynie za gotówkę. Handlował już ktoś z was z tą firmą??

Eco-Truck

ul. Wrocławska 33 d
55-095 Długołęka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tadi77    317

UNEX lublin handlował ktos z was z ta firma mam od nich oferte na kukurydze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3490

Mimo wszystko ceny rosną, a zobaczymy czy będą wymarznięcia w Europie i przede wszystkim w USA, gdzie wiadomo były potężne mrozy. Firmy szacujące oczywiście podają że straty będą 3-4 procent, ale to pewnie cisza przed burzą, cytując agropierdoły, zapowiadające jeszcze niedawno potężne obniżki, bo tak "handlowcy twierdzą, że będzie". Grunt to nie być podatnym na panikę, żeby choć trochę zarobić. Jakby było drodzy hodowcy producentom zbóż tak łatwo zarobić jak tym z wiejskiej przytulać kilkanaście tys. miesięcznie, to nikt by nie walczył choćby o te 20 zł. I wy też powinniście o tym wiedzieć, bo również tyracie. Ja wcale nie chcę, żebyście mleko odstawiali po 70 groszy/l.

Wracając do tematu u nas nieśmiało 20 zł do przodu, 600 netto za konsumpcję, nieśmiało coś chcą podnosić te ceny :D . Ale myślę że już niedługo ruszy i to sporo do góry 

Może coś drgnie jak płacą 600,u mnie paszówka 660,młyny 690,więc raczej drożej nie będzie,a za miesiąc zacznie się ruch bo wiosna i kasa potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez center
      Czym pryskacie pszenice na miotełkę i chwasty żeby było tanio i przelecieć raz ??
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj