Prognozy cen zbóż 2009

[pablo21 29]

Tylko zbiorami zbóz nie da sie tak łatwo manewrowac jak produkcja samochodów czy wydobyciem ropy bo nie powiesz zbozu ze ma rosnac albo nie i co 2-3 miesiace inaczej <_<

[MartineZ 14]

wszystko jest uzaleznione od bardzo wielu rzeczy wiec nie wiem po co ta wypowiedz

[pablo21 29]

Wypowiedz po to bo kolega wczesniej podał przykłady o ropie samochodach itp. Wiec poprostu powiedziałem ze zbozem tak łatwo sie nie da sterowac ze zbiera sie kilku ludzi i mówi ze beda produkowac mniej lub wiecej a Ty sie czepiasz szczegółwó według mnie <_<

 

Płaczecie ze zboze bedzie tanie wiec płaczcie dalej i najlepiej sprzedajcie od razu po zniwach bo potem jeszcze stanieje Nawozów nikt wam tez siac nie karze ale potem odnowic ta glebe zeby wydawała dobry plon bedzie ciezko

 

A co do zmówienia sie wszystkich rolników to dobrze wiecie ze tak sie NIE DA wiec po co wogóle o tym mówic i gdybac?

[MartineZ 14]

normalnie odechciewa sie pisac....siej sobie te nawozy i sobie tam rob co chcesz....tylko ze jak juz kupisz polifoske za 2 tys a sprzedaz zboze za 350 zl to kup sobie kalkulator chyba ze ci nie starczy wtedy wtedy bank spewnosci da ci pozyczke.....

 

 

 

co do zgrania wszytskich rolnikow to masz racje.....nie da rady zeby wszyscy zrobili tak samo wybierajac mniejsze zlo...bo sam jestes rolnikiem ktory nie umie sie powstrzymac od kupienia nawozow

[pablo21 29]

Ty sie o mnie nie martw sam wiem ile posiałem i ile wydałem oraz czy mi sie opłaca i nie zycze sobie zeby ktos mnie uczył ze mi sie nie oplaca i ze lepiej nie siac wcale nawozów. A pozyczek nie biore <_<

 

A mam takie jedno pytanie do Ciebie po cholere wogóle uprawiasz pole jak sie nie opłaca co? Oddaj komus w dzierzawe ktos bedzie miał z tego wiekszy pożytek niz Ty bo ja widze jak sa uprawiane pola tylko na dopłate i az zal patrzec na to co ludzie robia... A i dziwne jest to ze jesli rolnik nie sieje nawozu to dalej gów** ma a Ci którzy dobrze gospodarza maja pieniadze na inwestycje nieprawdaż?

 

Ogólnie dziwny jestes bo raz sie zgadzasz a raz nie. Np: Z @Jerzy sie zgodziłes a ze mna juz nie chociaz chodzi mi o to samo ale cóz niekórzy chyba tak maja...

 

Wiadomo ze ilosc nawozu trzeba dobrac do kasy jaka sie ma i czasem z czegos zrezygnowac a czasem cos dodac ale całkowite zaprzestanie siania nawozu to głupota wegług mnie przynajmniej u mnie... Wziołem dzierzawe na której nie było siane prawie wcale nawozów od dawna i przez 2 lata mojego uzytkowania przy srednim nawozeniu dalej widac ze ziemi brakuje ciagle składników wiec takie braki ciezko uzupełnic jest. No chyba ze od razu władowac duze ilosci nawozu ale na to trzeba miec duzo kasy bo to tak szybko sie nie zwróci...

[MartineZ 14]

duzo bu tu pisac co sadze o tym poscie a zwyczajnie mi sie nie chce...bo jak bys uwazniej czytal to co pisze to bys wiedzial o co chodzi...tyle

[black08 4]

ja was rozumie ale zawsze trzeba znaleśc złoty środek, podam przykład taki że w tym roku miałem ofertę pszenicy po 630+vat termin płatności 3dni odbiór z podwórka kupującego. warunek - ponad 13bialka ( momentami cena za taki towar siagła ok 700zł netto) wiec brak dbania o jakośc a tym samym brak inwestycji w produkcję czasami sie nie opłaca bo w tym samym czasie paszowa kosztowała max 510+vat. w tym roku sadze ze dobrego towaru bedzie mało ale to bardzo mało wiec jak ktoś bedzie mial dobry towar to dostanie godziwe pieniądze ale mogę się mylic i bedzie wielka lipa ale to bardzo wielka.

 

Nie cytuj poprzedniego posta

Edytowano Sierpień 26, 2009 przez krolikNH

[Macius 60]

Śmiechu warte dzisiaj ojciec dzwonił do elewatora i cena pszenicy komsumkcyjnej 450zł szok Co to robic???? sprzedawać czy przechowywac???? Ryzyko jest bo będe miał ponad 400 ton pszenicy

[pawel321654 0]

a masz gdzie magazynowac

[Macius 60]

no około 200 ton zmieszcze u mnie a reszta to na składowanie by poszła do elewatora. Ale pytanie czy jest to sens skłądowac Cena pójdzie w góre???

[miszka31 31]

to i tak wysoka cena, u mnie żyto po 280 a pszenica 380-400zł jak w waszych rejonach plony i jakość?

[Rafal180 4]

U mnie żyto po 300zł/tona a pszenica po 450zł/tona.Wujek dzisiaj wszytko odstawił do młyna Ja będe miał ok 18ton pszenicy i wszystko trzymam

[lukas17 0]

umnie na północy za pszenżyto trzeba dać 450zł, ale pojechałem po zboże na kujway 60km i kupiłem po 340pszenżyto zestaw 2*8ton , ale to się opłaca przy większej ilości i dobrym transporcie

[macursus 122]

Umnie stoisław płaci za przenice 480zł

zyto komsukcyjne 320zł

jeczmien 370zł

Ja mam przenice około 26ha, to około 140t, bede ja magazynował. moze bedzie lepsza cena?!

[MartineZ 14]

ja tez wszytsko trzymam choc moglbym sprzedac....cena tak szybko nie wzrosnie jesli wszytsko sie potoczy tak jak dotychczas ....musi sie cos stac na rynku zbozowym aby ceny poszly do gory....pytanie co?

[Macius 60]

O dziw nie wiem moze trafiłem z opryskami mam na prawde ładne ziarno i ma dużo glutynu co za tym idzie jest cięzka. W porównaniu do innych zaren z okolicy to tamte to sa jak poplon małe poprostu słabe. To co mówicie trzymać zborze w magazynach????

[MartineZ 14]

ja bym na twoim miejscu trzymal bo gorzej juz chyba nie mzoe byc

[Pietras892 945]

u mnie żyto 25 +vat

[pawel321654 0]

u mnie w młynie 22 zł +vat

[piotrek30 0]

u nas we młynach 27-30zł a na targowisku dzisiaj 30zł. Ja czekam na lepszą cenę bo za takie pieniądze to grzech sprzedac bede miał ok 50t żyta, 60t mieszanki zbożowej, 30t pszenżyta i 15 t owsu ale nie sprzedam po takich cenach

[MartineZ 14]

tylko tej mieszanki raczej nie sprzedasz(u mnie nigdy nie skupowali)

[mickas092 500]

Wywoze jutro do gorzelni ok 1.5 t mieszanki ( zyto i pszenzyto razem) po ok 300 zł/t z tamtego roku

[Gość Profil usunięty]

ja bym na twoim miejscu trzymal bo gorzej juz chyba nie mzoe byc

Oj ,obawiam się że może.Jeśli większość z nas zmagazynuje zboże i jednocześnie zajmie się inwestowaniem pod następne zasiewy,zwiększając nakłady by nastąpił wzrost plonów,oraz tak się złoży że pogoda w sezonie 2009/2010 będzie korzystna dla uprawy zboża nastąpi katastrofa z której podniesie się nieliczna częsć z naszej grupy społecznej.Bardzo niepokoi mnie sytuacja że dzisiaj w kolejkach ze zbozem problemem nie jest cena,rolnicy martwię się by kupiec zechciał to zboże kupic.Jestem przekonany że większosć w kolejce oddała by zboże np. za 25 zł/q ,niz to że usłyszy o zakonczeniu skupu.Niestety pomalutku zaczyna się z nami dziać to co z kowalami,rymarzami i kołodziejami.

[MartineZ 14]

mlyny nie skupuja bo ludzie sprzedali im bardzo tanio dobrej jakosci zboze....a jak teraz maja kupic zagrzybione i w niektorych przypadakach chude to wola nie kupowac

 

 

wiekszosc sprzeda zboze bo bedzie potrzebowala kasy na zycie wiec nie obawiam sie tego ze wszyscy beda przechowywac a poza tym to nie kazdy ma warunki

[Gość Profil usunięty]

Ci co nie mają warunków nie liczą się na rynku.Ci co kupują wiedzą ile potrzebują i tyle kupuja.Pozostali nie kupują gdyż szanse na zarobek są marne i obawiają się że poniosą straty.Euro i dolar tanieje co również stanowi przeslankę do spadku cen.Pozostaje mieć nadzieję że zmagazynowane ziarno zjedzą myszy ,ale niestety jakoś nie wierze że czasy Popiela się mogą wrócic.Ciekawe czy jest jakieś ożywienie w handlu zbożem z Polski ze strony kupców niemieckich ,ale o tym wiedza raczej rolnicy z połnocno-zachodniej Polski.Jesli zboże nie wyjedzie z kraju to może być niezła "pajda".Martinez ,z tego co wiem to młyn w Kluczborku gonił na resztkach przed żniwami więc nie sądze by nakupili starego zboża .