Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2

[limusine 9]

Kiedyś słyszałęm mądre słowa o paleniu dziewczyn mianowicie : Jak dziewczyna pali to chłopak który ją całuje czuje sie jakby wylizuwał popielniczke ble

[motocrossboy 6]

Ne próbowałem i nie chcę próbować :blink: Nie pociągają mnie takie, sam nie pale.

[StasiekS 73]

Już nie marudźcie tak. Zależy ile ta dziewczyna pali.

[motocrossboy 6]

Mnie to nie obchodzi ile, na takie nawet nie zwraca się uwagi. Może tb to nie przeszkadza.

[StasiekS 73]

Bo uwierz, że jeśli pali sporadycznie to nie przeszkadza a sam nie palę.

Edytowano Styczeń 13, 2011 przez StasiekS

[motocrossboy 6]

Tak ale ktoś może tego nie lubić i nic na to nie poradzi. Tobie nie przeszkadza ok ale mi tak.

[StasiekS 73]

Nie to że do końca nie przeszkadza. Po prostu nic nie czułem. Ale jak pali już dość dużo to cały czas czuć i wtedy przeszkadza.

[Gość czacha17]

Z tym paleniem sporadycznie to ja tego nie kupuję ,albo pali i "pachnie ",albo ją to nie bawi i jej śmierdzą papierosy ,jak można palić sporadycznie ? ,to jest uzależnienie fizyczne i psychiczne i dzisiaj pali 5 papierosów na dzień a za kilka lat paczka leci na dzień .Sporadycznie -to tak jak by powiedzieć że jest się prawie dziewicą ,albo prawiczkiem -albo się jest albo nie . :blink:

[StasiekS 73]

No to jesteś prawie prawiczkiem. Znam dużo osób które palą raz dziennie albo i wcale. Drugie tyle znam co palą tylko w klubach czy imprezie a na co dzień już nie. Wszystko zależy od silnej woli.

[limusine 9]

Źle mowisz ja np pale sporadycznie bo lubie. Nie musze ale po prostu lubie na dyskotece czy z kolegmi przy piwku

[StasiekS 73]

Sam kiedyś też tak paliłem. Od czasu do czasu ale to bardzo rzadko na imprezie sobie zapaliłem. Czy to znaczy że jestem nałogowym palaczem?

[Famer21 6]

Co do palenia i dziewczyn to problem tylko 1 całowanie Eks nie lubiła jak paliłem, powiedziała, że "rak mi Cie zabierze " hehe Ale przeważnie prałem 3 mocne orbity i po 40 min tylko lekko było czuć, nie byłem nałogowce paczka na tydzień, więc to nie jest źle znam takich co 2 paczki na dzień palą...

Teraz nie pale i Moja też się sie cieszy, że rzuciłem Co do całowanie porusze ten temat, bo może sa tu jakiś spece od tego Jak to jest, że jak całuje się z Moja to zanim usta się zetknął, ona już zamyka, oczy i otwiera kilka sec po tym jak skończymy Ja mam oczy normalnie otwarte, lekko i dopiero jak zaczyna się bawić moim językiem to zamykam, bo się podoba hehehe Czasami jest zła, że robie uniki tzn. kończe pocałunek przedwcześnie (albo chce coś powiedzieć, śpiesze się, zły jestem itp. itd) wtedy jakby się zassa we mnie, w usta hehe, a ja odchylam lekko głowę i mówi "no i czemu uciekasz jak jest tak pieknie"!

PS. jaki jest Wasz rekord w całowaniu się ? Ja z Moją 45min - poważnie nie ściemniam!!! leżymy na łóżku oczy zamknięte i tylko słychać...wiadomo co Aż się zdziwiłem jak czas leci przy całowaniu 45min dla mnie to był szok. Normalnie to jak się nie widzimy np. tydzień to wskakuje na mnie (moje ręce jej tyłek, jej ręce moja głowa ) i to jest obłędne... Nie mówie o całowaniu się przy zrywaniu z sb ciuchów xD a jak zlapie za komin to oczy wychodzą hehehehe

[limusine 9]

Ja nie mierzyłem czasu zegarkiem ale jak sie nieraz porzadnie zassie czlowiek to z poł godzinki mija

[Famer21 6]

Z tym określeniem zassie to chyba przesadziłem, ale jak to inaczej określić ? Nasze usta uszczelnione jak czerwony silikon uszczelnik miske olejową w traktorach i nie tylko xD

[Miki7211 8]

Ja też zamykam przeważnie oczy podczas pocałunku moja połówka też ja tam żadnych uników nie robię chyba że już nie mam sił Hmm 45min to ci trochę do mnie brakuje bo mi godzinka raz pykła

[Famer21 6]

Tylko ja mam na myśli całowanie bez przerw, oddychasz nosem usta zetknięte bez przerwy są, tylko co jakiś czas pozycje ona na mnie, ja na niej, ja na krześle ona na mnie itp. łapiecie No jak godzinka bez oddechu powietrza przez usta tylko smak jej ust to bdb Dla mnie 45min to było bardzo długo, a jej się zbyt spodobało i teraz nonstop tak chce

[Miki7211 8]

Nio dokładnie tak jak mówisz miałem jechać do domu i miał być tylko krótki pocałunek a wyszło że wróciłem do domu nad ranem

[UrsusCzesio 310]

Każdy jest inny. I ja powiem tak ja pale i moja dobrze jak by paliła.bo1 nie marudziła by 2 zawszez kimś przyjemniej ^^ Z Patrycją się klika tysiecy sztuk wciągnęło. Ona paliła częsato czeskie fajki Neswoje :lol: :lol:

[Edek18 0]

hehehe,ale o facecie też można powiedzieć,że prędzej czy później sie puści a kawał :lol: doborowy

A nie paliła francuskie trotuar (pozbierane z chodnika) ?? Lub damskie albo płaskie,zależy jak kto nadepnął :lol: :lol: heheh osobiscie żadne nie pale

Edytowano Styczeń 13, 2011 przez Edek18

[UrsusCzesio 310]

Nie nie często swoje posiadała ale częściej Neswoje czyli moje Było minęło

[lordhagen 283]

U mnie w klasie znaczna większość dziewczyn pali, a przyznam, że ładne są

niektóre nawet inne specyfiki niż papierosy, ale to już nieistotne.

[limusine 9]

To weź kija i wychłostaj po pyskach :D

[wojoch7340 6]

tez znam ładne laski które palą to nie mogę na to patrzeć to tylko wyrzucanie pieniedzy w błoto i śmierdzi się a te pocałunki to 45 min to sporo

[limusine 9]

No długo długo aż przecież język dretwieje i w ogole sie męczy człowiek

[Edek18 0]

Haha to u mnie zacofanie z całowaniem nawet 15 minut nie miałam