Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2

[Lukasz1987 61]

Żebyś wiedział. Ile człowiek doświadczenia teraz ma w sprawach jak postępować z panienkami, które są w Moim guście.

[UrsusCzesio 310]

Yyy weź moze dokładniej czytaj jo. kolo99 Nie mowiłem że z Nia sprawy załatwiam przez fona. Więcej z nią gadam w realu w domu u niej u mnie. A jakoś się musze umówić no nie? Nie mówiła mi. Ale była na pogrzebie dlatego taka sytuacja sie zrobiła. Już jest dobrze. A załatwiałem inna sprawe... I nei sap od razu jak nie wiesz o co kaman bo widze że nie czytasz dokładnie co ja pisze. Bo kelpie od dawna że często sie z Nią spotykam....

[Cichy007 0]

no niestety i ja sie musze tu wypowiedziec:P hehe taki intersujacy ten watek ze codzienjie go sledze no ale wszystko toczy sie wokol Czesia:D a Czesiu przezywa kazdy nie odpisany sms kazdy foch itd. panowie czy wy tez tak macie? bo ja sie tym nie przejmuje nie dzis to jutro napisze:d jak sie fochnela to sie odfochnie:D jak kocha i jej cos przeszkadza to najpierw bedzie dazyla do wyjasnienia a nie zerwania. A Ty Czesiu przezywasz takie pierdoly jak moj bratanek w 3 klasie podstawowki:) no ale co tam coz to robi brak zajecia:D skas to znam

[aadams7 0]

czesio takich spraw jak zaproszenie na wesele nie załatwia się przez smsy albo przypadkowe spotkanie... pojedź do niej wieczorem z kwiatkiem i jej powiedz!! co masz do stracenia nic... bo na dzień dzisiejszy idziesz sam albo wcale, jak jej powiesz to istnieje szansa że może się zgodzi a jak nie to jesteś w punkcie w ktorym stoisz teraz

[UrsusCzesio 310]

Powiem po raz 50. Nie załatwiam spraw przez fona z Nią. Takie tam jak wieczorem wypadną. Zawiezieszm nei do skzoły? Dowiozła bys mi fajki? itp Takie malo ważne. A na brak zajecia ostatnio nie narzekam... Nawet jak była u mnei to ja leżałem pod ciagnikiem....

[mickas092 500]

Skoro prosisz laskę o przywiezienie fajek to pozdro i zycze dalszych sukcesów. Widocznie czuje sie doceniona.

[UrsusCzesio 310]

Nie po prostu proszę ją o pomoc. Niep isze przywieź mi to i to. Nie przywiozła byś mi? Ael nie wpadłem na to ot tak. Tylko kiedyś wiedziała że nie mam jak skombinować bo u nas mi sprzedać nei chcą i sie spytała mnie czy tam jeden kumpel mi kupił wkońcu no bo by mi kupiła. No i raz ją poprosilem i powiedziała oczywiscie nie ma problemu.

[Rafal180 4]

Powiem po raz 50. Nie załatwiam spraw przez fona z Nią. Takie tam jak wieczorem wypadną. Zawiezieszm nei do skzoły? Dowiozła bys mi fajki? itp Takie malo ważne. A na brak zajecia ostatnio nie narzekam... Nawet jak była u mnei to ja leżałem pod ciagnikiem....

hahaha ręce opadają!!! no bajer to ty masz hahaha

[Lukasz1987 61]

Jak pojedziesz do niej wieczorem z kwiatami to nawet jej rodzice będą po twojej stronie Powiem Ci jeszcze, żebyś uważał, bo jak zobaczy, że jesteś wielki pantofel to będzie Cię za nos wodzić i nic z tego nie będzie.

[kolo99 1]

Nawet jak była u mnei to ja leżałem pod ciagnikiem....

 

Zamiast na niej to Ty pod ciągnikiem

[Andrzej80 0]

To jak się temat toczy wokół lasek to podam wam pewien przykład:

Chłopak poznaje dziewczynę ,podobają się sobie i po pewnym czasie(po dwóch miesiącach) laska mówi,że bzykała się z jakimś kolesiem zanim go poznała,i mówi to bo go kocha i nie chce go skrzywdzić.

I co powinien zrobić rzucić w chol..e,czy zostać ?

[Lukasz1987 61]

cholera to przez ch (jeśli o chorobę zakaźną Ci chodzi)

A co do pytania to niech się cieszy, że tylko z jednym jak widzę co się w akademikach dzieje A, że mu to powiedziała bo go kocha, uuu widzę, że długi związek przed nimi

[kolo99 1]

JA nie wiem, trudne pytania zadajesz

[19Damian89 0]

to bylo zanim byli razem wiec nie moze miec do niej o to pretensji i powien byc zadowolny ze laska jest wobec niego szczera i wogole, wiadomo ze kazdy by chcial byc tym pierwszym i wogole, ale jak wiesz ze laska jest pozadna i wogole i mowi ci ze z jakmis spala to nie po to zebys pomyslal o niej ze daje kazdemu tylko ze wtedy bedac z innym doszlo do tego po prostu myslala ze to ten jedyny i wogole a koles sie okazal nie wypalem no i niestety czasu nie cofnie. i chce byc szczera wobec ciebie.

 

 

Z ta propozycja zeby isc z kwiatami i zapraszac na wesele to mnie powaliliscie na kolana, moim zdaniem lepiej pojdz do niej albo jak ona bedzie u ciebie, albo napisz kiedy ma chwile zeby sie spotkac bo chcialbys z nia pogadac bo dawno jej nie widziales albo cos w tym stylu jak sie spotkacie to pogadaj o tym co jest teraz, a pozniej jakos miedzy czasie dojdz do zaproszenia jej na wesele, ale skoro mowisz ze byla na pogrzebie to nie ma zaloby czasem? czy tak bylo nie byl to jej ktos bliski.

[Rafal180 4]

To jak się temat toczy wokół lasek to podam wam pewien przykład:

Chłopak poznaje dziewczynę ,podobają się sobie i po pewnym czasie(po dwóch miesiącach) laska mówi,że bzykała się z jakimś kolesiem zanim go poznała,i mówi to bo go kocha i nie chce go skrzywdzić.

I co powinien zrobić rzucić w hol..e,czy zostać ?

kuć żelazo puki gorące

[kolo99 1]

Czesiu, skoro Ty tak szybko dojrzałeś, to może jeszcze nie zdajesz sobie sprawy, a może już przejrzałeś, czy przekwitłeś. Nie wiem, jak to się określa w każdym razie może jakiś dojrzały, fachowiec, przepraszam forumowicz nam doradzi

 

Ma ktoś tutaj około 50 lat?

[jakub16 122]

Kurcze no dziś jechałem sam ze szkoły bo koledzy już uciekli patrze a na poboczu dziewczyna stoi i stopa łapie. Mówię to ją zabiorę zatrzymałem się otwiera drzwi i mówi dzień dobry proszę pana mogę się zabrać ? Ja odpowiadam Kuba jestem i się z nią ładnie przywitałem wsiadła i jedziemy. Nie wiedziałem jak zacząć gadkę to o pogodę zapytałem i czy jej zimno i tak sobie gadaliśmy przez 10 km. Pod koniec trasy pytam gdzie mieszka może cię odwiozę? Mieszka 12 km ode mnie. Ale ja głupi jestem że jej nie zawiozłem nawet nie wiem jak na imię ma. Wiem tylko gdzie mieszka i że ma 17 lat. F..ck

[Rafal180 4]

to chyba menopauza:

[19Damian89 0]

tego to nie wiem ale nie ktorych rady swiadcza o tym jak by mieli po 30 co najmniej ...

 

 

no to Jakub zaszalaes .. ale wiesz dokladnie gdzie mieszka? wiec mozesz to nadrobic smialo

[jakub16 122]

Wiem dokładnie na 200 % jaka to miejscowość bo mi powiedziała wiem też do jakiej szkoły chodzi.

[kolo99 1]

Kurcze no dziś jechałem sam ze szkoły bo koledzy już uciekli patrze a na poboczu dziewczyna stoi i stopa łapie. Mówię to ją zabiorę zatrzymałem się otwiera drzwi i mówi dzień dobry proszę pana mogę się zabrać ? Ja odpowiadam Kuba jestem i się z nią ładnie przywitałem wsiadła i jedziemy. Nie wiedziałem jak zacząć gadkę to o pogodę zapytałem i czy jej zimno i tak sobie gadaliśmy przez 10 km. Pod koniec trasy pytam gdzie mieszka może cię odwiozę? Mieszka 12 km ode mnie. Ale ja głupi jestem że jej nie zawiozłem nawet nie wiem jak na imię ma. Wiem tylko gdzie mieszka i że ma 17 lat. F..ck

 

To kolega ładnie był zestresowany, że laski nie zapytał nawet jak ma na imię Dobrze że kolega do rowu nie wjechał z tego stresa :D

[UrsusCzesio 310]

Witam witam. Nap oczątku chciał bym podziękwoać w pierwszej kolejności koledze @ 19Damian89 Który bardzi mi pomagał. również Andrzej2110 dla niego też podziękowania kolega adams też podchodził fachowo do sprawy, jakub16 A innym hmm co niektórzy tylko sobie jaja robili. Powiem krótko nie ide na wesele. Na wesele Idziemy Przed chwilą wróciłem od Niej

[aadams7 0]

ja bym został przy kwiatach i tak jak mowi @Lukasz1987 w domu to i jej rodzice są za tobą...

 

a co do akademikow to się dzieje!!!!

 

jakub poszalałeś

[Lukasz1987 61]

A to wesele to wasze? nie chce Mi się szukać kto kogo zaprosił, ale możesz Mi przypomnieć? Bo jak ona Ciebie to jest bardzo dobrze, znaczy że nie ma nikogo kogo bardziej od ciebie szanuje. Więc masz spore szanse

[kolo99 1]

Co złe moje propozycje były? Czuję się zawiedziony kolego Czesio:/ Myślę, że ja to najbardziej Cię zmobilizowałem do konkretnego działania. Bo wcześniej to gadałeś jak dziewuszka, która przed chwilką oglądała Telenowele odcinek 3279.