Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2

[banan575]

Prawdziwa milosc poznaje sie w biedzie i chorobie.

 

Trzeba byc wytrwalym.

[GoRAL1]

tu masz racje

długo cie nie było czy mi sie zdaje

[banan575]

Prawie 3lata.

 

Tyle mialam urlopu.

 

No ale jak trzeba bylo dostac no to dostalam (bezplatnego)

[GoRAL1]

to od razu widać że miałaś dużo czasu na przemyślenia

Jak samopoczucie

[banan575]

Cos po jakims czasie moze przeszkadzac w zyciu.

 

Zreszta sama nie myslalam ze to 3lata tak szybko minely.

 

Widze ze troszke pozmienialo sie tu, jak i w zyciu, inni w zarzadzie.

 

 

[GoRAL1]

mało kto cie pamięta

[banan575]

Ja tu rozglosu nie potrzebuje, kto ma pamietac to i pamieta.

 

No Ciebie pamietam. Polowe z zarzadu tez.

 

No ale AF to nie wszystko co potrzene do wspanialego zycia.

[FINN]

ale dzięki AF można przeżyć kawałek wspaniałego życia... wiem to z doświadczenia...

[banan575]

Kto przezyl to przezyl, kazdy ma swoje zdanie.

[GoRAL1]

AF realnego życia nie zastapi

[banan575]

 

Jok to po nosymu, co w reolu to w reollu, nico zycio niezastopi.

[GoRAL1]

myśle co to za gwara (skad)

[FINN]

całkowice nie zastąpi, ale może wnieść duzo dobrych wspomnień i nie mam na mysli siedzenia przed kompem...

[banan575]

Nosa wiejsko, i tok to jes z tym godaniem ze ciezko chlopa poderwac.

 

Bo chlop jok uslysy nose godonie to juz ucieko. Lepiej gadac albo TAK albo NIE, nico wiacyj.

[FINN]

a to nie jest małopolska gwara??

[banan575]

To toka nosa swojska nizinna.

[FINN]

to jak nizinna to chyba nie małopolska... ?? a powiedziałbym że to właśnie z tamtych stron...

[banan575]

No ale jako tako to w temacie jest jak uwiesc polowke.

 

Ja swojego "wieprzka" znalazlam.

[andrzej2110]

Wieprzka?? To kiepsko.

[sydney]

Ach te powroty i rozstania , tak na marginesie to Ja też po prawie 3 latach nieobecności znów tu jestem

[banan575]

Wieprzka?? To kiepsko.

 

Czemu kiepsko??? No ostatnio wieprzka do weterynarza musialam oddac na badania.

[andrzej2110]

No bo bez jaj

[Kamillo0]

@FINN Ja twierdzę, że nie ma co siedzieć bezczynnie ale nie twierdzę też, że trzeba co tydzień inną. Związek nie jest taki prosty trzeba odczekać i polowi bez naporu. Ale siedzieć w domu i narzekać, że się nie udało nie ma sensu. Lepiej sobie odpocząć dać chwile i spróbować z inną za jakiś czas. A zazwyczaj ludzie gdy raz się nie uda rezygnują i to się ma nie tylko do związków a czasem trzeba prób bo trening czyni mistrza.

[FINN]

słusznie, ale wiesz odpocząć, przemysleć co i jak, zastanowić się nad tym czego na prawde szukamy. Ale kończąc jeden związek i pakując się w drugi , raczej dużo się nie nauczymy a tylko tracimy szanse na cos wartościowego...

Szukac zawsze trzeba i nie zamykać się na nowe znajomości, bo kto wie czo z nich może wyrosnąć...

[8piotrek6]

Miłość to bujda w dzisiejszych czasach kasa jest najważniejsza, a jak ktoś już nie ma kasy jest zerem, czyli nie ma już wtedy miłości. Właśnie tego doświadczyłem ostatnim czasem