Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2

[paktofonikas1987 208]

Nie mówie że mi wystarczy "dziekuje" <_< Niektórym może wystarczy

[Pietras892 945]

Takiego to ze swiecą szukać albo w seminarium <_<

[krzychoo124 2]

nie kazdy ma tylko dupcz**** na mysli.... Pietras w jakim Ty świecie żyjesz?

[Pietras892 945]

widocznie Ty masz ja nie miałem tego na myśli po czym tak wnioskujesz?

[paktofonikas1987 208]

Może głodnemu chleb na myśli? <_<

[banan575 104]

zawsze zalatwia sie kilku na kazdy weekend inny. <_<

[Mateush 2]

hmm podobno żadna praca nie hańbi... ale za frajer nikt pracować nie chce... pozatym za "dzieńkuje" sie nie kupuje... heh.. ale za to Baska ma zawsze okazje do uwodzenia;d

 

@krzychoo124 nie wyrażaj sie jesteśmy na forum a nie na podwórku.... pozatym niek nie powiedział, ze chodzi mu o wycieczke w lasek... tak wiec głodnemu chleb na mysli... my tu mówimy o normalnej koleżeńskiej wdzięczności...

[paktofonikas1987 208]

Dobywa doświadczenie żeby później w temacie zabłysnąć.

[Pietras892 945]

widocznie, chodziło mi o to ze np. gdybym zabrał dziewczyne np. na impreze powoziłi wogóle to oczekiwałbym chociaż zaproszenia na kawe czy ciastko w zamian a nie przysłowiowe(to nara)

[krzychoo124 2]

Pietras z Twoich wypowiedzi wnioskuję <_< czy taka podwózka nie moze byc kolezenską przysługą?

[banan575 104]

hmm podobno żadna praca nie hańbi... ale za frajer nikt pracować nie chce... pozatym za "dzieńkuje" sie nie kupuje...

 

to myslisz ze na DZIEN DOBRY mu powiem ze nie dam????? Jakby odrazu wiedzial to by nie przewiozl z miejsca A do B.

[Pietras892 945]

przeczytaj wcześniejsze i nie ograniczaj się w czytaniu tylko moich postów banan575 dokładnie sprecyzowała wymagania itp. powinieneś odnieść się bardziej do tego <_<

[andrzej2110 535]

to myslisz ze na DZIEN DOBRY mu powiem ze nie dam????? Jakby odrazu wiedzial to by nie przewiozl z miejsca A do B.

Ale czemu tak się bronisz. Znajdź jednego i jemu dasz i będzie cie woził. po co stale innego.

[krzychoo124 2]

Nie warto sie wcinać w środku tematu za wiele nie wiem i mogę sie tylko z kims o racje posprzeczać udanej dyskusji. Pozdro <_<

[Mateush 2]

to Ty Basia czwana liscia jestes.... tylko, zeby nie trafiło na typa równie czwanego i nie wzioł zapłaty na poczatku wycieczki... a zresztą zawsze można kogos na imprezie namierzyć co by Cie odwiózł na nastepna lub do miejsca A....

 

Andrzej a po to zapewne zeby życie miało smaczek... pozatym jest ryzyko jest zabawa;d

[Pietras892 945]

Andrzej ma świętą racje ...

[paktofonikas1987 208]

Trzeba wody z wielu żródeł spróbować.

[Pietras892 945]

co sobote z innego? w koncu przestanie smakować najlepiej pic z jednego ale "dobrą wodę" taką(mineralną)

[andrzej2110 535]

zaraz ludzie powiedzą ze dupodajka. Jak będzie miała jednego to będzie normalka.

[paktofonikas1987 208]

W moim przypadku to nie aż tak bo to przesada. Ja już 4 lata z ta jedną i i innych źródeł narazie nie szukam. <_<

[Pietras892 945]

no ja też i uważam że tak najlepiej

[banan575 104]

@Mateush to myslales ze koles jest mi potrzebny do czegos????? tylko zawiesc.

 

Ja bym sie ladnie ubrala, on bylby podekscytowany ze ma niby fajna laske (marzenia), ze ze mna przyjechal, ale Mi tylko chodzi o impreze a nie kolesia.

Jeszcze jedno oplaty mialabym za swoje.

 

Bawilabym sie jak KOWBOJE wszystko za SWOJE. <_<

[Pietras892 945]

A nie możesz znaleźć sobie jednego takiego porządnego. Tak lubisz zmiany?

[paktofonikas1987 208]

@

 

on bylby podekscytowany ze ma niby fajna laske (marzenia), ze ze mna przyjechal, ale

 

Skromnością to nie grzeszysz.

[Stasiek84 2]

jak jest osoba do zabrania w drodze na zabawę i do tego ma ładną koleżankę to można się poświęcić, sama zainteresowana nic nie obiecuje ale może jej koleżanka okazać się tą jedyną, a jeśli jadę na zabawę i mam wolne miejscówki to nie przeszkadza mi po drodze zawinąć dodatkowych pasażerów.