Co sadzicie o ciagnikach KIOTI? [połączone]

[ktom 1]

Na wątku Kioti cisza, nikt nic nie pisze. Użytkowników mało, ale o czym tu pisać. 150 mth na liczniku się pojawiło i szybko przybywa i poza tym nic ciekawego. Ciągnik pracuje nie powiem teraz ma łatwo, jak nie transport to praca z ładowaczem. Na razie wszystko bez zarzutu, leje się paliwo i jeździ. Oby tak dalej. Musze przyznać że z czasem człowiek przyzwyczaja się do maszyny i praca idzie lepiej niż na początku.

 

jak już o czymś pisać to przesmarowaliśmy tylny zaczep na prowadnicach bo jak się chciało obniżyć lub podwyższyć to już prawie młotka trzeba było używać i kurde uwaga ten zaczep na marginesie meid in Austria on nie ma dolnego ogranicznika. Jak pierdyknął na dół to tylko refleks uratował mi stopę. Mogłoby być źle i zamiast pochwał Kioti dostałby odemnie ostra zj...

[agro973 41]

Jak macie kioti to piszcie o wadach i zaletach i czy warto takiego kupić???

 

 

_{Powód Edycji: pisanie z duzej litery, edytowane przezNikita_Bennet}

 

Mi sie bardzo podoba ten KIOTI, jest nieduży i zwrotny, można do niego zamontować ładowacz czołowy i przedni TUZ. Co poprawia jego większe wykorzystanie. Do 54KM jest montowany silnik DAEDONG. Udźwig podnośnika to 1300kg, jest wystarczający w 45KM i 54KM.

[zbig 0]

Do KTOM jak Ci gorny zaczep mogł stope zranic jest dolny zaczep i to on blokuje gorny te same prowadnice mam Kioti DK451c i ten zaczep jest solidnie wykonany i ma prostą budowe trzeba tylko dbac o smarowanie prowadnic

[ktom 1]

no tak tylko że u mnie dolny jest zdjęty, przeszkadzał przy podczepionym opryskiwaczu, wałek zawadzał o dolny zaczep. Zresztą ten górny można tak opuścić, że dolny praktycznie nie jest konieczny, także nie ma problemu. Co do traktorka, to obecnie pracuje głownie z ładowaczem i widzę że warto nauczyć się delikatnie traktować gaz i dobierać przełożenia, jest duża różnica w spalaniu.

[zbig 0]

Kioti podaje tylko godziny zegarowe pracy tak jak wózki widlowe a nie mtg i bardzo trudno jest okreslic spalanie mój dk451c pali okolo 3l na godzine zegarowa [opryskiwacz 1000l z kolumną wentylatorową] jednak zbiornik 58l jest szybko wypalany okolo 50h pracy moze po dotarciu bedzie mniej palil

[ktom 1]

u mnie podobnie, średnio 3-4 litry, chociaż ostatnio jak pracuje z sadzarką i jeździ na najniższym biegu to chyba w okolicach 2 litrów się zamknie. Wczoraj miał przegląd na 200 mth, wymienili filtr oleju, olej , przedmuchali filtr powietrza i przesmarowali ciągnik i ładowacz a już dzisiaj ma 215 mtg, ostatnio nie stygnie. Faktycznie teraz jakby trochę mniej palił. Nie jestem pewien ale obecnie dużo nowych ciągników liczy mtg jako godzinę zegarową bez względu na pracę i obroty, jeśli się mylę to mnie poprawcie.

[ktom 1]

Czy tylko ja mam na tym formu Kioti ? Do Zbiga i Leonardo : Panowie gdzie nowe fotki w Galerii ? Jak tak dalej pójdzie to nie wiem kiedy w końcu dadzą nam oddzielną grupę przeznaczoną tylko dla marki KIOTI.

[zbig 0]

KTOM jak wstawic fotki Kiotiego na Agrofoto jedyne forum w internecie na ktorym nie porafie wstawic zdjecia masakra? ciekawe dlaczego na forum Agrofoto np data jak i inne dane są po angielsku a nie po polsku rolnicy mieszkają w Polsce a nie na zachodzie.Np.instrukcje obslugi do Kioti dk451c dostalem rowniez po angielsku dopiero interwencja w Pronarze i u dilera doslano przetlumaczoną na polski.Przydała by sie rowniez odzielna strona marki Kioti tak jak ma np Johndeere

[wiesmag 54]

dostałem instrukcję w polskim i angielskim,fotkę bym wstawił,ale nie mam jak zrobić,bo jak w polu to aparatu nie wezmę,a sam jeżdżę to fotka jak stoi,to powiedzą niedowiarki że taką maszynę do takiego skrzata to podpioł do zdjęcia,bo kto go nie widział w robocie to nie uwierzy,we wsi to się dziwią z jakimi maszynami śmigam,a mam 451c.

[zbig 0]

kioti dk451c drugi przeglad po ilu godzinach

[wiesmag 54]

olej w silniku co 100 w przekładni co 400 filtr hydrauliki co 200 a OC to wiesz.

[zbig 0]

WIESMAG gdybym wiedział ze tak czesto nalezy wymienic oleje to bym 451c nie kupil OC AC I NW dali gratis w cenie traktora .Pierwsza wymiana wszytkich oleji byla po 50 godzinach pracy 1600zł skasowali oleje filtry smar do kalamitek .W instrukcji obslugi pisze druga wymiana oleju w silniku po 100 godzinach czyli po 50godz od pierwszego przeglądu,ciekawe czy w RFN tez tak czesto kazą wymieniac oleje. A TY ile masz godzin pracy i jak czesto serwis na gwarancji wymienial Ci oleje

[wiesmag 54]

człowieku jaki serwis,na 10 metrów nie dopuszczę,bo zepsują,robię wszystko sam.olej w silniku wymieniłem po 50,po 100 i po 200,a teraz będzie raz w roku.przekładnia po 100 a pierwszy filtr po 50,a teraz po 400,a dobiegam do 300,przedni most razem z przekładnią,potem przy 800 tak będzie dobrze.tyle że oleje po 12 zł w hurcie chodzą.wymagania co do olei ma wysokie.na dotarciu częsta wymiana olei i filtrów wskazana,ze względu na płynące opiłki metali wraz z olejem.a co do RFN to tam tak się wymienia,i dlatego 30 letnie ursusy zetory po 35000 motogodzin robiły i do polski wracały w bdb stanie.Polacy do starego golfa to elfa leją a do traktora superol CB i co zima remont.Ojciec 355 kupił nową w 1973 i olej znajomy woził ze stoczni, co mieli do sztaplarek CLARK,remont silnika zrobiliśmy w 1996 roku.ile miał motogodzin to trudno zliczyć,ale sporo,pierwsze lata to i dużo transportu było,bo nieliczny traktor w okolicy,opony to w roku zjeżdżał.przekładnia jeszcze w tej babci jest w oryginale,podnośnik tak samo,od 4 lat robi u znajomego i se go chwali,jakbym nie był go pewny znajomemu bym nie sprzedał.jak robisz niezbyt wiele godzin to silnikowy raz w roku a w przekładni nie rzadziej niż co 4 lata,jak nabijasz dużo to wymieniaj jak w instrukcji.a co do wymiany u ciebie olei,to zrobili cię,wymiana oleju w skrzyni to po 400 w książce stoi.to ja się też zrobiłem,ale to nic,miałem 1000 zł mniej jak ty,zrobię jeszcze 2 wymiany za te pieniądze.ALE ROPY MALUSIO.pozdrowienia.

[ktom 1]

nie było mnie tu trochę . co do wstawiania fotek to też miałem problemy, to co mogę poradzić to trzeba je pomniejszyć/skompresować ponieważ jest ustalony jakiś limit wielkości, poza tym koniecznie trzeba wypełnić na początku pola opis i nazwa i powinno się udać. Faktycznie najdroższy ten olej przekładniowy i wychodzi tego u mnie ponad 40 litrów razem z ładowaczem. Wydaje mi się że później po gwarancji to już tak często nie trzeba chyba wymieniać, ja na razie zaliczyłem po 50 mtg, teraz mam 260 więc do 400 dojadę na jesieni. Miałem złe doświadczenia z ubezpieczycielem - HDI, kończę z nimi współpracę po tym roku. Zbiłem tylną szybę i z AC nie dostałem pełnego pokrycia kosztów nowej a na odpowiedź czekałem 2 miesiące. Zdecydowanie nie polecam. Traktorek sprawuje się dobrze, trochę ma u mnie za lekko , za mały areał i leciutkie maszyny, przydałby się i większy opryskiwacz i agregat ale jak nie ma za bardzo co robić to i nie mogę się zabrać do zakupu. Z chęcią bym zobaczył DK 451 z większymi maszynami

[zbig 0]

Mialem wymiane oleju na 100 godzin Kioti DK451C

diler skasowal w ramach wymiany gwarancyjnej 523zl masakra olej 130zl filtr 39zl a robocizna 292zł za pol godziny pracy i dojazd 20km 61zl .Tego modelu Pronar juz nie sprzedaje podobno Korea podniosla cene o 40% i tak sie konczy kariera tego ciągniczka w Polsce nawet filtr oleju juz montuja Mazdy a nie Kioti .Pronar chyba zapewni czesci bo glowny magazyn jest w Holandi

[ktom 1]

Czy to potwierdzone informacje? Aż ciężko uwierzyć że tak podnieśli cenę. Na stronie Pronara nie ma nic nowego, podstawowe informacje o Kioti.

[zbig 0]

Kioti nie zrobil kariery w Polsce Pronar sprzedal kilkadziesiąt sztuk w ciągu kilku lat ciekawe ile Kubota sprzedala traktorow

[ktom 1]

Myślę że jeszcze za wcześnie na to żeby mówić że te traktory nie przyjęły się w Polsce. Nie wiem jak teraz ale kiedy go kupowałem był konkurencyjny cenowo, zrobiłem nim 350 mtg bez żadnych usterek. Uważam ten ciągnik za ciekawą propozycję do małych gospodarstw a za względu na szerokość nadaje się i do ogrodnictwa. Na razie nie mogę powiedzieć o nim złego słowa.

[mechanik 0]

witam wszystkich mam pytanie potrzebuje dane dokręcenia głowicy w kioti dk551c

[ktom 1]

Ja nie pomogę, może być ciężko. Tu na forum chyba jeszcze nikt nie zgłaszał że coś robił przy silniku. Trzeba chyba dzwonić do Pronara jak traktor nie jest już na gwarancji. Z ciekawości zapytam co się stało ?

[zbig 0]

Zadzwon do serwisu Pronar nr tel.856827128 pan Siemieniuk.Mam pytanie do mechanika co poszlo w glowicy i po ilu godzinach bo sam mam ten traktor tylko bez turbiny model DK451C.Tak na marginesie gdzies na forum czytalem ze Kioti ma dosc trwale silniki.pozdrawiam

[ktom 1]

u mnie na razie wszystko bez zarzutu. Jedynie obawiam się o sprzęgło i przedni most, ciągnik połowę prac wykonuje z ładowaczem i ciągle na półsprzęgle. Ostatnio woziłem mokry żwir i przy pełnej łyżce po raz pierwszy bujało na siłownikach B). Wykorzystałem przednie obciążniki założyłem na belce na tylni tuz i tam robią za balast. Dużo lepiej się jedzie, tył tak nie podskakuje no i czuję się pewniej jak coś cięższego wiozę po nierównym, tyłu tak łatwo nie zrywa

[mechanik 0]

ok. 900mth ciągnik jest klijenta po prostu płyn poszed w olej i tyle wiem z informacji które otrzymałem od serwisu silniki są fatalne a uszczelka to standard stara uszczelka jest silkonowa czy coś w tym rodzaju a nowa jest metalowa problem ma niby zniknoć

[ktom 1]

etam i tak serwis sam psy wiesza na swoim sprzęcie a przy tym sprzedali wszystkich kilkadziesiąt sztuk podobno i co serwis wie że coś jest chu... bo wszystkie mają coś nie tak , nie wierzę. Mam kontakt z dwoma innymi użytkownikami i faktycznie jeden wymieniał uszczelkę ale u niego były tylko przegwizdy a drugi wymieniał przewód olejowy i obaj maja blisko 1000 mtg. Nie wiem dlaczego tak jest u nas ze jak zepsuje się markowy sprzęt to wszyscy mówią no że miał prawo, że nie psuje się tylko to co nie pracuje itd. A jak coś jest na rynku nowe i nie ma wyrobionej marki to każdy może coś wytknąć i wielu mu przytaknie. A na chłopski rozum biorąc jak serwis nie ma zielonego pojęcia jak dokręcić głowice to po primo nie wiem bo jest w tym temacie zielony a wiec pewnie sprzedali faktycznie tych ciągników niedużo a po drugie nie mają doświadczenia bo nie naprawiali. Jakby w 20 wymieniali uszczelki na gwarancji toby wiedzieli co i jak. A nawet jak mają wiedzę to pierwszym zadaniem serwisu jest niedopuszczenie klienta do informacji,żeby po gwarancji oddał sprzęt w ich ręce i dał zarobić. Prawda że proste . Ta sama zasada rządzi w przypadku samochodów na gwarancji dbają żeby użytkownik nic nie wiedział i potrafią postraszyć. Wszystko żeby tylko od nich się uzależnić B)

[Andrzej24871 12]

zanjomy miał kioti >> jak kupił to coś zaczeło tłuc się w skrzyni i to od razu pierwsze kilka mtg , zadzwonił do dilera i oddał kioti a wziął zetora i jeździ zetorem a o kioti to nawet słyszeć nie chce