Polecane posty

ziomster    73

możesz też nie mieć odpowiedniego luzu między tymi "igłami" przy pedałach a tłoczkiem w pompkach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajteeek    4

dziekuje bardzo za konstruktywne odpowiedzi, zaczne sprawdzać po kolei od najmniej inwazyjnego sposobu, może ściąganie zwolnicy mnie ominie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheMariko12    437

Witam

 

Mam problem z hamulcem ręcznym, ewentualnie może pedał sprzęgła, przechodzę do rzeczy, podczas ,gdy wcisnę pedał sprzęgła zaciąga mi się ręczny, (wajcha podnosi się tak 2-3 cm ), w czym może być problem ?? 


Nauka--->Praca--->Zabawa--->Długi odpoczynek :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Posmaruj wałek w miejscu w którym jest osadzony na nim pedał sprzęgła. Nie wiem czy nie ma tam czasem kalamitki........


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheMariko12    437

Dodam że wałek był wymieniany, Również nie pamiętam czy jest kalamitka, ale jeśli jej nie ma, to w jaki sposób to przesmarować ??


Nauka--->Praca--->Zabawa--->Długi odpoczynek :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Ropownica i rzygnij w to olejem raz za czasu. Z czasem jak zacznie podciekać na uszczelniaczu wałka samo się posmaruje.

Jeśli nie ma kalamitki to zrób. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Wałek może i nowy, ale jak tulejka w pedale wydarta to pedał w momencie naciskania go wykoleja się pociągając krzywkę od ręcznego. Nie wiem czy jest, ale pomiędzy pedał a krzywkę ręcznego wstawić podkładkę dystansową. Po wciśnięciu nie będzie bezpośrednio ocierał i pociągał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheMariko12    437

Ok posmaruje wpierw i zobaczę co to da, ciągnik świeżo odebrany z naprawy, a tu już kolejne problemy , ehh....


Nauka--->Praca--->Zabawa--->Długi odpoczynek :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukum    9

U mnie w robocie zapowietrzyły sie hamulce w c-360 bo brakło płynu, nikomu sie nie chciało isc do sklepu po płyn ale był za to olej hydrauliczny,wlalismy go do zbiorniczka i nawet nie odpowietrzalismy i hamuje jak brzytwa jak w czesniej miał kaprysy tak teraz koła stoja w miejscu po lekkim nacisnieciu :D Nie swój traktor to kto bedzie sie przejmował a ze skutki pozytywne to i szefu sie cieszy bo nie musi rozbierac hamulców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To nie samochód, gdzie płyn nagrzewa się do dość wysokich temperatur. 2 cylinderki hamulce szczękowe, które nie ocierają o bęben jak tarcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asharot    446

Tego to nie wiedziałem że klocki ocierają o tarczę, wydawało mi się że jest tam szczelina taka sama jak przy hamulcach bębnowych.


Naklejki piktogramy: http://tiny.pl/g7fxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoRAL1    63

Proponuje poszukac materiału o technice jazdy ciagnikiem   jak sie zjezdza ze wzgórza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ocierają to może za mocne słowo, jednak tarcie występuje. W zaciskach nie ma żadnych sprężyn odciągających. Przecież wiesz jak gorąca jest tarcza po dłuższej jeździe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanhool    0

Jeżeli chodzi o tarczówki to luz jest minimalny i jest wywoływany sprężynowaniem gumki uszczelniającej tłoczek. Literatura choć ciężko mi się z tym pogodzić podaje że klocki zostają cofnięte przez minimalne nierówności tarczy. W każdym razie nie ma mowy że tarcza jest gorąca bo klocki cały czas trą. Na dobrą sprawę w warunkach w jakich ja używam perkinsa (góry) bębny nagrzewają się tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asharot    446

Ocierają to może za mocne słowo, jednak tarcie występuje. W zaciskach nie ma żadnych sprężyn odciągających. Przecież wiesz jak gorąca jest tarcza po dłuższej jeździe.

Widziałeś kiedyś kompletny zacisk hamulców tarczowych na oczy?

Tam nie ma prawa występować nawet minimalne tarcie, zawsze przy hamulcach tarczowych jest sprężyna w postaci drutu lub blachy.


Naklejki piktogramy: http://tiny.pl/g7fxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie nigdy nie widziałem, czoraj się urodziłem. Niepotrzebnie zacząłem temat. Co do oleju to na pewno bym go w normalnej sytuacji nie wlał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Sprężyny czy druty jak to określiłeś w tarczowych zaciskach są po to by klocki nie miały luzu zacisku. Jeśli będą pogięte tub ich nie będzie trzepią się w zaciskach dzwoniąc niemiłosiernie. Cylinderek cofa jak ktoś to napisał kwadratowa uszczelka tłoczka a każdy luz, drgania czy nierówność tarczy pomaga w tym.

 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asharot    446

Chory byś była jak byś nie napisał swojej złotej myśli.

Pierwsza nierówność na tarczy cofa tłoczek, a sprężyna w postaci drutu lub blachy utrzymuje ją w tej pozycji do następnego wciśnięcia pedału hamulca.

Mowy o tarciu tutaj nie ma.


Naklejki piktogramy: http://tiny.pl/g7fxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Pierwsze tłoczek cofak oring o kwadratowym przekroju  a szczęki rozbije tarcza.  

Nie pisałem o tarciu tylko skąd bierze się luz pomiędzy tarcza a klockami. Sprężyny utrzymują sztywno klocki żeby nie miały luzu w zacisku. Tyle.

I nie chory tylko ty pierdoły wypisujesz.

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Grubson124
      Witam mam taki problem gdyż w moim deutzu zaczęły łapać hamulce na przednim wale pedynm więc postanowiłem to rozebrać i naprawić i odkręciłem ten zasisk wyciągłem stare klocki a raczej kawelk blachy co po nich pozostało i jeden tłoczek cofkem ładnie a tego drugiego co jest do mostu przykręcony nie mogę próbuje na siłę breszka to aż się tarcz wygina a to ani mam się nie wsunie. Z góry dziękuję za pomoc 
    • Przez ceston
      Witam mam nowe cylinderki tarcze i przewody. jak to prawidłowo odpowietrzyć? zdjąć ta gumkę z odpowietrznik a i go jeszcze zluzować? bo pompuje pompuje a efektu brak jak tylko zdejmę gumke
    • Przez ceston
      Jak w temacie macie jakiś sposób na to poza wymiana samego cylindra? początek gwintu jest uszkodzony reszta jest ok. jak to wkręcić. Swoją drogą brawo dla konstruktora za tak wlfantastyczne umieszczenie gwintu
    • Przez ursusikc330m
      Wymieniłem ostatnio cylinderek hamulcowy i bęben okładziny zostały stare bo nie były jeszcze mocno zużyte i jest teraz taki problem że po kilku krotnym odpowietrzeniu słabo hamuje
    • Przez kingway
      Witam , mam pytanie dotyczącej pompki hamulcowej . Leciała mi pompka hamulcowa stara i wymieniłem ją na nową (dostałem kiedyś taki leżak magazynowy) i widzę , że przepuszcza i tutaj moje pytanie ? Czy warto wymieniać same uszczelnienia czy może wymieniać od razu całą pompkę ? Pompka niby nowa , ale pewnie uszczelnienia szlag trafił  I najlepiej jakiej firmy kupić ?  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj