[5 ha] Jaki kombajn?

[szymon15 1]

Ale po co od razu zakupywać kombajn na te 5ha?? Tak dużo zboża z tych pól nie ma, znowu bez przesady z tym zostawianiem zboża w polu..:lol: no chyba ze chcesz świadczyć usługi kombajnem, ale znowu przy takich jego rozmiarach i roczniku to dużo nie zwojujesz... no nic liczy się zapał... może coś z tego będzie

[Taurus83 889]

nie oplaca się kupić kombajnu na 5 ha. będzie ci się zwracał pzez ponad 10 lat. lepiej poszukaj lepszego usługodawcy.

 

wioske obok jeden farmer ma takiego fahra. nie wiem dokładnie czy to ten sam model ale maszynka ładnie pracuje. zwijałem po nim słome to nie widziałem żeby ziarno gubił. napewno lepszy niż bizon z50

[fd65 0]

ja proponuje classa cosmosa

 

post bez argumentacji, warn

Edytowano Grudzień 26, 2009 przez Matey

[masseyferguson6140 5]

Powiem tak dobry kombajn można znaleźć nawet i przed jak ktoś wcześniej wspominał 85r kiedyś ojciec miał Classa Cosmosa wyglądał bardzo ładnie nie był skorodowany kosił u mnie około 15ha i jeszcze usługi był to drugi kombajn we wsi oprócz wistuli. Użytkowaliśmy go 11 sezonów wymieniliśmy dwa pasy i 3 łożyska silnik 4 Perkinsa był w tym kombajnie nie do zajeżdżenia. Na owe 5 ha jeżeli chcesz już kombajn to chyba dobrym rozwiązaniem byłby zakup małego ACTIVA, chyba że masz kasę i miejsce żeby garażować coś większego, co innego jak będziesz chciał jeszcze kosić na usługach.

[samex69 34]

Na 5 ha to ja polecam Ci zmienić usługodawcę bo tak jak pisał Matey za 15 tyś to kupisz "szrota" i se będziesz pluł w brodę.

[wojtek93 6]

Racja na 5 ha to nie opłaca się kupować kombajnu lepiej poszukać solidnego usługodawcy.

[Tadeusz1212 2]

A jakich zachodnich firm polecacie kombajny ? Dokładnie mi chodzi o mały kombajn z hederem do 3 m. 

[jd3 0]

Za 15tys. kupisz szrota? Czasami i za 50 tys kupisz szrota. Zalezy na co trafisz. A z tym ze ponizej 85 roku sa skorodowane i zostawiaja zboze to sie nie zgodze. Moj sasiad ma Dominatora 98 i gubi ziarno ze szok A szwagier ma Jd jakiegos małego z 1970 i nic sie po nim nie zieleni. "Nie jednemu psu Burek" Kup jakiegos małego JD lub MF 186 187. Przynajmniej bedziesz miał swój i wyjezdzał bedziesz kiedy bedziesz chciał :lol:

[MartineZ 14]

ja sie wypowiem krotko....kupno kombajnu na 5 ha jest bzdura i nie nigdy sie nie zwroci

[andrzej2110 535]

Kombajn na na 5 ha?? Rozumiem ze obetniesz nim jeszcze usługowo cało wieś. Inaczej nie ma sensu kupować. Sam mam 5-6 ha zboża i nie będę kupował kombajnu. Zapłacę za usługę i mam spokój. W 2-3 dni praso zarobie na kombajn.

 

Kilka lat temu planowałem kupić kombajn (wtedy miałem więcej zbóż). Miał być kupiony forshritt 512 lub 514 za 15-20 tys.

[matus951 6]

Skończcie ze szrotem poniżej 85r. Ja mam Bizonka Z050 z 75 bodajże roku i nie nażekam. Silnik w nim był niedawno robiony. Kombaj cały czas garażowany, wszysko na czas robione i nie zamieniliśmy by go z wujem na żadego innego. :lol: A za taką cenę to spokojnie coś kupisz

[Filipoo 14]

witam i mi tez przyjdzie kupić kombajn na 4-6 ha we wiosce jest 3 rolników iw tym tylko my i sasiad siejemy zboza ale ten co przyjezdza do sasiada to preawie rodzina z nim a my nie za dobrze z mini zyjemy wiec jak dzwoniłem w tym roku do kombajnisty to pow ze nie ma czasu. i kto miał skosić???męczylismy się vistulką ale juz na złomie przerobiona jest wiec trzeba coś innego kupić mamy drugie gospodarstwo 20 ha i tam jest bizon 40 nowe sita ale wuja niechce dac kombajnu i co mamy zrobić?? do innej wioski mamy około 10 km, wiec to moze głupie ale jak potrzebne to wsiadasz i jedziesz boo masz swoje i kombajn kazdej firmy moze miec wady. my szukamy jakiegoś classa tak około 20 tyś zł

[dziobaq 0]

ja miałem przygodę 6-cio letnią z john deerem 330 na jakiś 12 ha kosa 2,1m silnik jd 3cyl 45 km. taki fajny kombajn dłygie 3wytrząsacze maszyna 900mm szerokości. wszystko spoko tylko żę wysoki i nie za szeroki na pagórkowaty teren nie polecam i co może to heder ok 2,5 m

 

Za 15tys. kupisz szrota? Czasami i za 50 tys kupisz szrota. Zalezy na co trafisz. A z tym ze ponizej 85 roku sa skorodowane i zostawiaja zboze to sie nie zgodze. Moj sasiad ma Dominatora 98 i gubi ziarno ze szok A szwagier ma Jd jakiegos małego z 1970 i nic sie po nim nie zieleni. "Nie jednemu psu Burek" :lol: Kup jakiegos małego JD lub MF 186 187. Przynajmniej bedziesz miał swój i wyjezdzał bedziesz kiedy bedziesz chciał

wszystko się zgadza faktem jest żę jak goniszkombajn byle szybciej to każdy ma kres swojej wydajności i musi zgubić a poza tym odpowiednie ustawienie parametrów pracy liczy się również

[claas26 2]

Ja polecałbym Cosmosa albo Cometa.Zresztą to bardzo podobne kombajny.Sam miałem Cometa jeszcze z benzynowym silnikiem i uzytkowałem go na ok 6 h i kosiłem tak ok 3 ha u sąsiadów i zwrócił mi sie bardzo szybko bo dałem za niego 2000 a do wymiany miałem tylko łańcuchy w podajniku pochyłym koszt ok 100zł.Większość części można dostać nowych zresztą rzez 4 lata użytkowania nie miał żadnej wiekszej awari.Bardzo łądnie czyści i nie zostawia zairna na polu.Teraz kupiłem większego Matadora ale to z myślą o zarobku bo u nas mało kombajnów we wsi a Comet idzie na sprzedaż:lol:

[staszek 3]

ja mogę Ci polecić mój kombajn który mam do sprzedania MF 487 spokojnie Ci wystarczy na te 5 ha jeszcze po sąsiadach możesz trochę pokosić silnik perkins IV kosa 3 metry naprawdę mało awaryjny, tu masz link --- Agrofoto.pl Forum -> Galeria -> Wyświetlanie obiektu -> MF 487

[arek92 9]

Ja bym Ci polecił jakiegoś classa ze wzgledu na dużą dostępność części używanych i spory wybór w tej marce a do volvo czy fahra trzeba się najeździć za częściami. Warto było by się zastanowić nad takim Classem bo wygląda na dosyć ciekawą ofertę KOMBAJN CLAAS MERCATOR 50 (855776546) - Aukcje internetowe Allegro

[qazi 61]

ja też byłbym za claasem, mamy takiego jak w linku wyżej tyle że z silnikiem 6 cylindrowym, nie wiem jak jest w tym Mf co wyżej był link ale w claasie to kosisz na siedząc a nie jak w bizonie że na stojąc trzeba

[Matey 895]

Za 15tys. kupisz szrota? Czasami i za 50 tys kupisz szrota. Zalezy na co trafisz. A z tym ze ponizej 85 roku sa skorodowane i zostawiaja zboze to sie nie zgodze. Moj sasiad ma Dominatora 98 i gubi ziarno ze szok A szwagier ma Jd jakiegos małego z 1970 i nic sie po nim nie zieleni. "Nie jednemu psu Burek" Kup jakiegos małego JD lub MF 186 187. Przynajmniej bedziesz miał swój i wyjezdzał bedziesz kiedy bedziesz chciał :lol:

 

Hola hola, nie zrozumiałeś. Oczywiście, że są super kombajny, z bardzo małym przebiegiem poniżej 85 roku, tylko ich cena jest większa jak 15 tyś . Jak my z ojcem szukaliśmy kombajnu, Bizona czy Fortschritta to tylko te drugie trafiały się w lepszym stanie za około 17tyś. Bywały i E-512 za 7 tyś, ale same sito..

 

Dużo zależy od tego jak ustawisz kombajn, ale są też inne "mniejsze" sprawy które składają się na te pasy zieleni, których nawet po dwóch latach użytkowania kombajnu nie zobaczysz. Chociażby centymetrowa dziura w zbiorniku, czy dziurawy podsiewacz. Nie wspominam o wszelkich gumach itd. Tymbardziej jeśli jest to Twój pierwszy kombajn w życiu i do wszystkiego dochodzisz samemu.

[Konrad2277 0]

Racja na 5 ha to nie opłaca się kupować kombajnu lepiej poszukać solidnego usługodawcy.

 

 

 

 

U mnie w okolicy nie ma dobrych usługodawców Tylko bizon i volvo które co chwilę stoją

 

Doczekać się u mnie nie można na kombajn i trzeba wszystko na szybkiego :lol:

Więc postanowiłem zakupić aby mieć wolną rękę i mieć swoją maszynę.

[Gość Profil usunięty]

Ja w ubiegłym roku trzy dni czekałem na kombajn, przyjechał dopiero czwartego. Postanowiłem kupić kombajn. W grudniu kupiłem MF 3 m z kabiną i sieczkarnią za 16500 z przywozem. Silnik igła, reszta tragedia. Ponad trzy tysiące wydałem na części, ale żniwa prawie bez awarii (śrubka mi się poluzowała na sieczkarni). Części dostałem bez żadnego (dosłownie) problemu - łożyska i łańcuchy. Cena części jest porównywalna z markowymi częściami do Bizona, a w naprawie jest znacznie prostszy od Bizona. Jeżeli MF to dolna półka z serii. Wyższe modele mają te same części i ze względu na większe obciążenia łatwiej ulegają awarii. Jak kupowałem u handlarza to mówił, że 3/4 kombajnów kupują małe gospodarstwa ok 5 ha. Ci ludzie najczęściej pracują i kiedy kosić zależy od tego kiedy mają czas a nie kiedy kombajnista ma czas. Przy zakupie starego kombajnu trzeba wiedzieć na co zwracać uwagę. Ja się nauczyłem podczas remontu - trochę za późno, ale innym mogę podpowiedzieć przed zakupem. Są też inne zalety posiadania kombajnu. Ja podjeżdżam pod spichrz kombajnem i sypie rurą bezpośrednio, a dotychczas woziłem przyczepą i rozładowywałem ręcznie tak szybko aby zdążyć. Pożyczyć drugiej przyczepy w tym czasie się nie da. Jak wszystko policzysz to wyjdziesz nawet na 5 ha na swoje. Możesz także kosić za inne usługi (opryski, prasowanie itp.). Można sporo zaoszczędzić mając kombajn.

[pawel321654 0]

a ja proponuje kombajn volvo BM s830, do 15 tys spokojnie powinieneś kupić.

 

post bez argumentacji, warn

Edytowano Grudzień 26, 2009 przez Matey

[Cygan111 0]

Na małą 5 hektarów to tylko volvo

 

post bez argumentacji, warn

Edytowano Grudzień 26, 2009 przez Matey

[Konrad2277 0]

Za Volvo nie jestem :lol:

DuzyGrzegorz ja co roku mam taką samą sytuację z usługowcami dlatego musze kupić swojego

Jak myślicie opłaca się kupić M66??

[rucin 2]

Ja miałem internationala kosa 2.20m i powiem że był wytrwały był on kupiony w ciemno z niemiec na poczatku lat 90 i dostał on ostro po garach obkasywał 13ha mojego i 15 stryja był mało awaryjny nigdy niebył szykowany w pierwszym sezonie padł mi silnik to wsadziłem od 80tki i kombajnik był naprawde godny polecenia ładnie czyścił zboże ogólnie fajny sprzęt

[Konrad2277 0]

rucin jaki nr.Internationala??