Unia Grudziądz

[garek 155]

Kolega kupił tą półzawieszaną unie chyba vis to sie nazywa, a firma nie zdążyłą na czas dostarczyc to dali mu w zastępstwo jakąś nową 4 obracaną na ażurach 80 h za 16 i pług się rozsypał. Nie wiem czy mój kolega to facet demolka i jakieś skały nim orał czy poprostu pług cieniutki.

[bogys 0]

powiem tak starsze maszyny z lat 80-tych twarde nie do zdarcia,a znowymi rożnie bywa.Rok temu przerabiałem ścinacze skib na nowsze bo pług jest z 86r i trzeba było zrobić otwory w odkładni to wiertło się złamało na stołowej wiertarce i musiałem zrobić palnikem ,a jedną odkładnię zmieniłem na nową[kupiłem w fbrycznym sklepie w grudziądzu] i bez problemu dała się przewiercić. Moim zdaniem te nowe są słabszej jakości i nie wytrzymają tyle.

[zonk 2]

dokładnie, zgadzam się bogys, miałem poznaniaka z 87r. chodził 20 lat nic się nie psuło, kupiłem nowego poloneza takie padło że głowa boli, nigdy więcej nic polskiego

[Gość Profil usunięty]

Ale te nowe pługi z Unii są bardzo dobrze wykonane. Mi się podobają..... :rolleyes:

[Gość Profil usunięty]

@piotr

Nie jest moją intencją podważać twoją opinie zaznaczam ale ciekawy jestem czy w jakimkolwiek teście by napisali że VOGLE&NOT np. ma mniejsze opory podczas orki, albo lepiej przykrywa resztki, albo ile ma parametrów lepszych prócz tego że nie Polski bo takie uzasadnienie to słabe jak ciężko się orało 4x48 ibisem XXL to może była to jakaś poprzerabiana używka albo traktorek nie był wporządku bo ja akurat pożyczałem mój 3+1 XXL użytkownikowi FENDT 309CI który ma GB 4X50 i powiem wam że był mile zaskoczony z mojego sprzętu powiedział że FENDT nawet nie czół obciążenia w orce a głęboko orali i dzięki temu jeszcze jeden użytkownik z okolicznej wioski co użytkuje 5x35 tur pożyczył i stwierdził że idzie lżej niż jego 5 w efekcie sprzedał swój i kupił obrotka ciekawi mnie czy potrafisz przekonać argumentami lepszość jakiegoś pługa od 3+1XXL UNIA GRUDZIĄDZ bo napewno są pługi lepsze tylko czy za tak wiele wyższą cene oferują tyle więcej czy to co kiedyś wspomniałem 10% wytrzymalsze np. dłuto, lemiesz, pierś a cena 90% większa i więcej bo najgorzej to jest np. jak mój sąsiad kupił RABEWEK i wierci otwory w lemieszach UNI żeby do niego założyć bo tamte były więcej niż raz droższe a on stwierdził że nie widział różnicy w zużyciu to dzięki za takie cuda co potem się Polskie części montuje

 

za komplet 8 lemieszy z dłutami zakręconymi dałem dokładnie 920zł brutto bez negocjacji cenowych tydzień temu w mojej miejscowośći i właśnie ten facet co sprzedaje sprzedał przy mnie właścicielom RABEWEK i bodajrze drugi to LEMKEN lemiesze i wiercą otwory to nie wiem ale chbya tamte są dosyć droższe

 

 

Zgodzę się z tobą i wieloma użytkownikami że unia ma dobry sprzęt ale co do pługów to się nie zgodzę bo mam wyraźny przykład. ale chciałem zauważyć że mimo wszystko Vogel&Noot lepiej i lżej orze a trwałość elementów roboczych jest większa. Mam sąsiada co ma o 10ha ziemi mniej i w tym samym roku co ja kupił pług z tym że on kupił TUR-a Unii a ja V&N, mój był droższy o 8 tys. Pługi mają już 3 lata i jak na jesieni się spotkaliśmy i oglądaliśmy to o jego odkładnie można się skaleczyć a w moim nieco się poddarły. Lemiesze on musi wymieniać raz w sezonie bo jak ma zbytnio zjechane to mu się spławia, a ja zjadę do takiego stornia że poddzierały się płozy korpusów a pług na twardym siedział w ziemi jak wryty. Co do grubera to narazie nie mam większych zastrzeżeń oprócz tego że ma źle pomyślane mocowanie wału ale tak jest w miarę.

[Gość Profil usunięty]

Ale Unii Grudziądz nie da się porównać z Vogel&Noot. Przecież V&N to zachodnie pługi, wiele razy lepsze od Polskich. Ale pługach Unii Grudziądz złego słowa nie powiem.... :rolleyes:

[dyczkowski 3]

Ja pługów unii tez nijak niepodziwiam...nie wiem jak teraz ida z tymi noiwymi odkładniami bo stare to bardzo toporne były :rolleyes:

[Gość Profil usunięty]

Odkładnie teraz maja lepsze od tych starych.... :rolleyes:

[krolikNH 56]

Ja pługów unii tez nijak niepodziwiam...nie wiem jak teraz ida z tymi noiwymi odkładniami bo stare to bardzo toporne były :rolleyes:

 

Stare odkładnie to tylko przesuwały ziemię, a te nowe to już elegancko odwracają... (wiem bo miałem kiedyś KOBUZA, a teraz mam TUR 120B)

[Gość Profil usunięty]

Mimo wszystko nie jestem przekonany do Polskich pługów(może to wina Atlasa który strasznie ciężko orał i tego TUR-a co zobaczyłem u sąsiada) i w najbliższym czasie nie mam zamiaru zmieniać a jeśli będę zmieniać to tylko na Vogel&Noot-a i żadnego innego na polu nie chce widzieć.

[krolikNH 56]

No to przez tego ATLASA masz już można powiedzieć uraz do polskich pługów... :rolleyes: A ten sąsiad jakiego TURA ma??

[benek79 16]

Unia wprowadza nowy typ odkładni ZX (kopia kvernelada -tak na pierwszy rzut oka :rolleyes: ) gość z UG z którym rozmawiałem twierdził że pług średnio

do 20% mniejszy opór od XLS

Ja mam pług z kwietnia2007 i odkładnia na pierwszy rzut oka niczym nie rozni sie od kvenerlanda.

[dyczkowski 3]

Ja mam pług z kwietnia2007 i odkładnia na pierwszy rzut oka niczym nie rozni sie od kvenerlanda.

 

To weź uczep kvernelanda i potem powiesz nam czy sie nie rózni :rolleyes:

[piotrek4x4 30]

Ja mam ibisa 4x48 i kosa 3m i powiem ci ze ten ibis nie jestoporny!!! Smigam 1614 i bez problemu daje sobie rade,mam go na resorach a gleby mam 3 i 4 klasy. Ale mam tez kawałki 2 i ja nie widze problemu na moj sprzecik.

 

to nie jest wielkie osiągnięcie, bo znajomy ma silvera 130 i kvernelandem 4x50 na resorach spokojnie daje rade, kultywator delta 3m z kongskilde też bez problemu na glebach 2 i 3 klasy, a twój ursus ma 155km więc twój ursus nie powinien mieć problemu

[greg93 4]

Orałem Ursusem 5314+tur 4 skibowy i szło jak należy-kwestia ustawienia.Fajnie kryje gorczyce :rolleyes:

[Vril 1]

Ja mam pług z kwietnia2007 i odkładnia na pierwszy rzut oka niczym nie rozni sie od kvenerlanda.

 

 

A ma oznaczenie na Twoim pługu ta odkładnia ZX ? Z tego co wiem to ten typ korpusu bo jest to cały nowy korpus wszedł do produkcji na jesień 2007

[Arek 218]

to nie jest wielkie osiągnięcie, bo znajomy ma silvera 130 i kvernelandem 4x50 na resorach spokojnie daje rade, kultywator delta 3m z kongskilde też bez problemu na glebach 2 i 3 klasy, a twój ursus ma 155km więc twój ursus nie powinien mieć problemu

 

Tyle, że taki ursus ma ledwie 3 biegi i spokojnie można go porównywać ze 130 konnym zachodnim ciągnikiem...

[benek79 16]

I nic juz wiecej nie napisze na ten temat,grono ludzi nigdy nie pracowało maszynami uni a wiedza juz ze sa gorsze!!!

Fajny tok myslenia,gratuluje!!!

[krolikNH 56]

Sądze podobnie jak @benek79, że ludzie tak jadą po maszynach UNII, a przecież to są najlepsze polskie maszyny rolnicze... Ja mam 2 maszyny Unii i wiem, że to dobra marka... I wybieram dobre polskie rzeczy :rolleyes:

PS. Jakby maszyny UNII były hu***e to Niemcy nie przyjeżdżaliby całymi transportami do Grudziądza po nowe sprzęty...

Sam byłem świadkiem przy kupnie pługa jak przyjechali Niemcy i na samochody maszyny ładowali...

[Gość Profil usunięty]

No to przez tego ATLASA masz już można powiedzieć uraz do polskich pługów... :rolleyes: A ten sąsiad jakiego TURA ma??

Dokładnie nie wiem jaki ma sąsiad ale ma Tura z zabezpieczeniami sprężynowymi i 5*35. Jeszcze narzekał na te zabezpieczenia. Jak jest twardo to się cofają, a jak w dziury na bezpieczniki ścinające wsadzi śruby 14mm (takie jaki jest otwór) to wtedy jest ok ale musi wolniej jeździć i uważać na kamienie bo śruby od lemieszy się zetnie a bezpieczniki nie puszczą

[quercus 7]

Maszyny UNII przebijają sporo marek zagranicznych a wielu czołowym dorównują. Dajmy takiego Kvernelanda (którzy tak go chwalą) to jest to samo ale za mniejsze pieniądze. Teraz nawet bez zastanawiań bym brał maszyny Unii Group. Nie ważne czy to siewniki czy pługi czy coś innego. Widzę że maszyny sie bdb sprawują i ludzie je naprawdę chwalą i to nie dlatego że oni kupili i się boja przyznać że wybrali zły sprzęt.

 

DOBRE BO POLSKIE ! :rolleyes:

[krolikNH 56]

UNIA GROUP #1 krajowych maszyn... I niedługo też stanę przed wyborem agregatu uprawowo-siewnego bądź samego uprawowego i to na 95% będzie UNIA :rolleyes:

[Gość Profil usunięty]

Sądze podobnie jak @benek79, że ludzie tak jadą po maszynach UNII, a przecież to są najlepsze polskie maszyny rolnicze... Ja mam 2 maszyny Unii i wiem, że to dobra marka... I wybieram dobre polskie rzeczy :rolleyes:

PS. Jakby maszyny UNII były hu***e to Niemcy nie przyjeżdżaliby całymi transportami do Grudziądza po nowe sprzęty...

Sam byłem świadkiem przy kupnie pługa jak przyjechali Niemcy i na samochody maszyny ładowali...

 

Tak sądzisz.. Na export idą inne maszyny niż na nasz kraj. Mają przygotowane specjalnie odstawione serie, Dają w nich inne materiały i lepsze wykończenie, a Polskim rolnikom nie sprzedadzą z tej serii tylko innej wykręcając się że tamte są już zamówione. Tak sama jak na rosyjski rynek idą takie że w Polsce już wychodzą z użycia a tam sprzedają jako nowości. Również Niemcy kupują te maszyny gdyż ich cena jest niższa i to dużo.

Widziałem grubera Unii sprowadzonego z Niemiec, i mimo to że mam grubera Unii to był zupełnie inny i jego wykończenie było znacznie lepsze.

[garek 155]

tylko nie kupuj polskiego siewnika błagam ciebie mam famarola i totalna niedoróbka, sąsiad kupił konsilde i rowązaniami wyprzedza o epoke. Pojemność skrzyni wygoda zasypu, jakoś materiału. Inny świat jak dla rolnika moga mieszczuch produkować dobrze skoro nas nienawidzą. A pługiem z uni orałem przez 10 lat i kupiłme kvernelanda nie mówie że były złe ale jeśli chodzi o obracane to przepaść.

[Vril 1]

Tak sądzisz.. Na export idą inne maszyny niż na nasz kraj. Mają przygotowane specjalnie odstawione serie, Dają w nich inne materiały i lepsze wykończenie, a Polskim rolnikom nie sprzedadzą z tej serii tylko innej wykręcając się że tamte są już zamówione. Tak sama jak na rosyjski rynek idą takie że w Polsce już wychodzą z użycia a tam sprzedają jako nowości. Również Niemcy kupują te maszyny gdyż ich cena jest niższa i to dużo.

Widziałem grubera Unii sprowadzonego z Niemiec, i mimo to że mam grubera Unii to był zupełnie inny i jego wykończenie było znacznie lepsze.

 

No nie teraz to pojechałeś po bandzie -a gdzie ty takie głupoty wyczytałeś :rolleyes: Mieszkam rzut beretem od Uni -znajomi i szwagier są spawaczami w Unii

a znam osobiście szefa produkcji a na samej fabryce to jestem przynajmniej raz na 2 tygodnie.

Nie ma i nie było żadnych limitowanych czy oddzielnych serji dla poszczególnego kontrachęta wszystkie maszyny są w tej samej robionej technologi

z tego samego materiału (Stal importowana jest z Finlandii) nie zależnie czy idzie na kraj ,Niemcy ,do Afryki czy Kazachstan bo i tam wysyłają.

Myślisz że jeśli fabryka pracuje 7 Dni w tygodniu po 3 zmiany a piec hartowniczy chodzi przez 3 lata non-stop a potem wymieniają go na nowy fabryka

ma możliwości chwilowej reorganizacji produkcji bo te pługi robimy tam a te pługi robimy tam .Niestety przy dużych kontraktach nie ma czasu na takie zabawy

bo ich obciążą karami dla tego produkują jeden sort w tej samej jakości nie zależnie od odbiorcy.