Co lepsze do siana ?

[Belarusik 2]

moim zdaniem niektóre rolki to nawet lepiej zbierają niż kostka bo mają mniejszą średnice podbieraka i krutki materiał lepie zbiera

Zależy jeszcze jaka belareczka :lol:

[luckywasak 15]

może raczej chodzi o wykruszanie siana między wałkami. Ale w kostce też sporo drobnego opada więc nie wiem czy taka duża różnica (w takim razie może pasówka mniej gubi)

Zdecydowanie lepiej musi być wysuszone do belowania niż do prasowania (w tym roku mieliśmy nienajlepszą pogodę i trzeba było dosuszać na rżysku bo by spleśniało).

[Gość wolf19]

Ja tam zawsze robię kostka i jeszcze jakos nic mi nie spleśniało ani nie zgniło...

Ale podstawa to suche siano...

[lutek 1]

Dzieki wszystkim za rady, nie bez znaczenia tu jest koszt nowej prasy kostkujacej - okolo 36 tys, belarke mozna miec niewiele drozej przeciez, wiec o ile siano w belach przechowuje sie dobrze (zakladajac ze bylo suche) to belarka bedzie lepszym rozwiazaniem, dzieki i pozdrawiam

[milanreal1 319]

Ja tam zawsze robię kostka i jeszcze jakos nic mi nie spleśniało ani nie zgniło...

Ale podstawa to suche siano...

no ale do beli musi być w 100% suche.nawet pod drzewami nie może być miejscami wilgotne.a w kostce jest łatwiej.kostka jest mniej zbita przez co trochę wilgoci może wyparować no i wysuszone siano może wyciągnąć trochę wilgoci z tego siana wilgotnego.a w beli już raczej tak nie będzie.

[pawel74 0]

A gdy robicie sianokiszonke to w jakim upływie czasu po pokosie zwijacie w bele???

[milanreal1 319]

to zapytanie bardziej pasuje do tematu o sianokiszonce.tam raczej jest odpowiedz.mój wuj robi tak po południu tnie,drugiego dnia rano rozrzuca karuzelą i po południu zwija na wałki i prasuje.

[drzewis98 8]

A gdy robicie sianokiszonke to w jakim upływie czasu po pokosie zwijacie w bele???

to zależy jaka jest pogoda jak jest ponad 30 stopni to długo nie trzeba czekać, w tym roku II pokos kosiłem od 5 rano do 8, o 9 przewróciłem, a jak pojechałem o 13 na łake zobaczyć to było suche na siano

[darek91 0]

Zdecydowanie bym radził prasę zwijającą, zwłaszcza jeżeli masz jakiś ciągnik z turem i jeśli w twoich budynkach uda się jakoś baloty upchnąć a jak nie to są gotowe worki jak pisali poprzednicy. Mam prasę sipme z 224/1 niby wszystko ładnie chodzi i maszyna nie jest mało zużyta (farba na podbieraku nawet się nie starła) ale gdybym miał kupować prasę to belarkę

na 24 ha upraw razem z dzierżawami mamy niecałe 10 ha łąk i do tego zbieramy co roku słome z 8 ha od ludzi wiec coś o tym wiem. Do zbioru siana używamy przyczepy samozbierającej (dlaczego o tym niżej) i dmuchawą siano na strych a do słomy idzie sipma

O belarkach nie pisze bo takiej nie posiadam jedynie kupujemy od czasu do czasu słomę w belach.

dlaczego prasy kostkujące nie są dobre wg. mnie do siana:

*duża masa snopka nawet na rozkręconej prasie jak się da jest duża (mokra słoma sprasowana żadko wazy więcej)

dlatego dla swojego dobra prasujemy tylko z 3 przyczepy słomy w taki sposób

*ogólnie dużo pracy załadowanie na przyczepę rozładowanie a później ganianie z słoma od stodoły do obory

*pocięcie siana na sieczkę. Bydło u nas z moich obserwacji woli zdecydowanie słomę zbieraną przyczepy samozbierającą po prostu to widać

*stóg z będący pod chmurka wytrzyma max 2 lata, jeden solidny deszcz a słoma jest w snopku do 5 cm przemoknięta

*kostką sianokiszonki nie uda ci się zrobić a jest to wg. mnie bardzo dobra pasza, a po za tym w niedosuszonym sianie można zniszczyć maszynę. Jak kto dba tak ma

 

zalety kostek, najlepiej żeby to była jakaś polska prasa bo te z zachodu w tyłek nieźle dostały a w okolicy jeden ma kostkę claasa niby fajna ale jak coś się sknoci to albo dorobić albo czekać

*dobra podzielność paszy

*łatwo magazynuje się w budynkach

*nie trzeba mieć tura ani chwytaka na podnośnik

*ogólnie w małych gospodarstwach takie prasy są u mnie chwalone choć i do niedawna takim samym modelem jak ja mam klient ganiał na blisko 100 ha swojego

*w miarę niskie koszty części i znikoma awaryjność.

*małe zapotrzebowanie na moc najlepiej coś powyżej 40 km ale i trzydziestkę widziałem przy takiej pracy ( ciapka było by mi jednak szkoda)

[Taurus83 889]

ja zwijałem nie do końca suche siano i nie ma większych problemów tylko niektóre bele strasznie się kurzą. jak nie jest suche na 100% to można nieco mniej ścisnąć i będzie taka bela oddychać tylko może się troche zniekształcić przy ukadaniu piętrowym

[luckywasak 15]

Nigdy nie będzie suche w 100%.

SIano generalnie zgniata się nieco słabiej niż słomę (czy to prasa rolująca czy kostkująca)

 

Baloty wymagają zdecydowanie mniejpracy fizycznej, więc przy większych ilościach jest to bardzo wygodne.

[sydney 32]

wystarczy siana tak mocno nie zbijać jak słomy czy sianokiszonki, aby mogło oddychać i nawet trochę wilgotnemu nić nie będzie.