co sadzicie o marce kubota

[dzikijohn 24]

A jakich gospodarstw jest najwięcej? Tych do 20ha. Na taki areał nie ma sensu zakup wybajerzonego JD czy MF. Lepiej zainwestować w Zetora czy NH. Znajomi na 10ha zakupili sobie właśnie Belarusy - fakt że skrzynia na panewkach i często są z nią cyrki ale trudno...

[Misiek100245 1]

jak kupowaliśmy Kubotę 7 lat tamu to była prosta mechaniczna bez elektroniki i zbędnych bajerów i była o wiele tańsza od JD. pózniej wszyscy narzekali ze jest taka prostacka to ją japończycy wybajerzyli w pare przycisków zamiast mechanicznych dźwigni i nic nie ma za darmo, ceny wzrosły. Chcieli zaoferować komfort zbliżony do zachodnich marek. rolnicy mieli kase z uni to kupowali najlepiej wybajerzone maszyny. projekty sie skończyły i teraz będą szukac prostrzych a przede wszystkim tańszych ciągników. patrząc na rozdrobnienie naszego rolnictwa bliżej nam do Azji niż europy zachodnioej. podziwiam w tej kwesti Zetora ze miał odwage wprowadzić Majora do sprzedaży dla mniej wymagających i zamożnych.oby sprawował sie tak samo jak seria (5211-7745). może kiedyś i kubota wprowadzi dwie serie ciągników komfortowe i ekonomiczne. tak sobie myśle...

Edytowano Czerwiec 19, 2014 przez Misiek100245

[hubertuss 4653]

Przecież teraz tak jest. 8560 9960 czy mniejsze są tanie. Z elektroniki mają tylko oświetlenie itd. Żadnych elektronicznych rewersów, ehr itd tam nie ma. Żeby rolnik wiedział, że jedzie w klasie ekonomicznej dodali wysoki poziom hałasu i ciasną kabinę gratis. Modele 110 i 135 są bardziej wyposażone i droższe. Całe szczęście, że kubota około 1,5 roku temu poważnie obniżyła ceny. Bo dzisiaj nikt by tego nie kupował tak jak wtedy sprzedaż była malutka. Jak widać klientów do marki nie przekonała szczególna jakość a spora obniżka cen. Co tylko potwierdza, że głównym kryterium wyboru kuboty jest niska cena.

[michalok 0]

niska cena mówisz?a mi zarzucałeś kilka postów temu że za ta kasę mogłem 6r kupić brak konsekwencji w wypowiedziach widzę.moim kryterium wyboru był stosunek ceny do wyposażenia.jako użytkownik twierdzę ze nie jest to zła maszyna i koniec.

[Misiek100245 1]

oj nie. teraz jest mimo wszystko więcej elektryki i elektroniki. w mojej 8 letniej kubocie jest włączniki świateł, kierunków nawiewów, klimy, czujniki: ciśnienia oleju ładowania zapchanego filtra powietrza poziomu płynu hamulcowego,ciśnienia powietrza i tyle. o taką prostote mi chodzi

[krowka62 22]

Ciekaw jakie ciągniki wprowadzi na rynek Kubota z fabryki w Francji. Mają być bardziej dostosowane do europejskich a nie globalnych ciągników.

[malydyzio 0]

Baju bai ja przy wyborze kierowałem się głównie jakością a nie ceną a dla przykładu mój kumpel przymierzał się do kuboty i wybrał tańszy 30 tyś NH 82km a dziś brakuje mu mocy przy ruszaniu muł

serwis dołożył 10 km trochę ożył ale za to kopci w wyposażeniu ma tylko klimę i licznik mtg nawet obrotomierza wałka nie ma i przy obrotach silnika 1500 a wałek ustawiony na 1000 ,kosiarka chodzi jak pszczoła ,wspułczuię tym maszynom mówił że tak jeżdzi a u mnie w kubocie praktycznie jest wszystko co mi do szczęścia potrzeba a on dziś twierdzi że zrobił zakup życia .hubertuss

urwana klamka czy pęknięte kolanko nawiązywanie do słabej jakości całego ciągnika jest żałosne i dziecinne ja bym chciał takie awarie a nie inne. Przenieś się na inne marki tam będziesz miał lepszą pożywkę do krytyki i tyle pozdrawiam.

[hubertuss 4653]

@michalok w nawiązaniu do wypowiedzi @Misiek100245 o ciągnikach ekonomicznych i komfortowych. Napisałem, że kubota ma teraz takie wersje. Niestety nie pokrywają się mocą. Mają więcej elektroniki jak cr. Ale mimo wszystko modele do 100 KM są proste, mniej komfortowe i tańsze. Szczególnie na tle renomowanych marek konkurencji. Są też dwa modele powyżej 100 KM droższe lepiej wyposażone, bardziej komfortowe. Niestety szczególnie model 135 nie wygląda już tak atrakcyjnie na tle konkurencji pod względem ceny i parametrów użytkowych np w porównaniu do 6r. Sprzedaż tych ciągników to potwierdza. Myślałem, że wszystko jest jasne. Więc nie wiem dlaczego wyrywasz coś z kontekstu, przekręcasz sens moich wypowiedzi? Próbujesz coś napisać byle by tylko napisać? Czy po prostu nie zrozumiałeś tego co piszę?

@małydyzio gdybyś przy wyborze kierował się głównie jakością. Wybrał byś fendta a nie kubotę. A więc baju bai. Tylko nie nas. Wziąłeś pod uwagę stosunek cena/jakość. W to jestem w stanie uwierzyć. Podobnie jak w to, że dla wielu ciężko się przyznać, że o wyborze czegokolwiek decyduje przede wszystkim cena.

Podawanie przykładów usterek, awarii. Których opisano na tym forum mnóstwo. Ma wiele wspólnego z jakością ciągnika. Bo w niektórych markach takie problemy nawet po 30 latach nie występują a co dopiero po kilku. Za to dziecinne i żałosne jest twoje porównanie kubota vs nh i argumentacja do niego.

Po pierwsze nh było o 30 tys tańszy. Gdyby kumpel wybrał model o podobnej cenie jak twoja kubota być może on dzisiaj śmiał by się z ciebie lub miał ciągnik o podobnych lub lepszych walorach. O ile teraz jego nh nie ma podobnych parametrów bo z twoich argumentów ciężko cokolwiek wywnioskować

Po drugie jeśli wom jest za szybki można go przełączyć/przełożyć wałek, aby był wolniejszy - 540. Nie chcesz chyba nam wmówić, że nh 82 KM ma wom 1000 w standardzie a nie ma 540. Być może kumpel świadomie wybiera wom 1000, aby zredukować obroty silnika a twoja kubota tego nie ma i masz z tym problem.

No i na koniec najważniejsze. Ty masz prawo być zadowolony z kuboty bo masz kubotę. Kumpel nie ma prawa być zadowolony bo ma nh a nie kubotę. Wielu tutaj złości się, że ktoś nie mający kuboty źle o niej pisze. Ale zaraz sami nie mając innych marek mogą źle o nich pisać podając jakieś bzdurne argumenty. Podwójna moralność to zła zasada i szybo ją widać.

Edytowano Czerwiec 20, 2014 przez hubertuss

[malydyzio 0]

Kilka postów wyżej pisałeś że kubota jest tania i dlatego sprzedaż rośnie więc ci porównałem NH. Co do obr wałka to wybiera się tak żeby było jak najekonomiczniej a obr czy spalanie to powinno być na wyświetlaczu a nie tylko mtg.

[hubertuss 4653]

Nh też jest tani i sprzedaje jeszcze więcej niż kubota. Więc nie wiem w czym problem? Dodatkowo kubta około 1,5 roku temu obniżyła znacznie ceny i sprzedaż dopiero ruszyła. Wcześniej te ciągniki praktycznie się nie sprzedawały. To też pisałem już kilka razy.

Co do wom nie wiem w czym problem. Jeden pisze, że jest dobrze jeśli jest mało elektroniki. Drugi chce obroty wom i chyba spalanie na wyświetlaczu. Jeśli 540 i 1000 wom jest przy około 2000 silnika. To łatwo sobie policzyć ile mniej więcej jest na wom przy 1500 na silniku. No ale ok niech będzie 30 tys droższa kubota ma licznik obrotów wom więc jest lepsza.

Edytowano Czerwiec 20, 2014 przez hubertuss

[krowka62 22]

Jeżeli Kubota obniżyła ceny to tylko wielki krok w kierunku polskich rolników. Oczywiście wielkie znaczenie a przede wszystkim był kurs jena, który znacząco się obniżył. Ale także polityka Kuboty pozwoliła dostosować cenę do polskiego rynku oraz nie wykorzystała sytuacji, że w Polsce większość ciągników sprzedawana jest z dotacją ARiMR. Fakt faktem, że w Kubocie co jest wadą brak opcjonalnego wyposażenia np w seri m60 brak EHR, wałka WOM 540,540 i 1000 itp.

Czy to dyskwalifikuje te ciągniki. Sądzę, że nie brak opcji wyposażenia wpływa na końcową cenę ciągnika ze względu na koszt japońskiego pracownika oraz cały proces projektowania oraz utrzymania jakości związanej z montażem opcjonalnego wyposażenia.

[Misiek100245 1]

nie bawią się w składanie ciągnika według zamówień przez jednego rolnika mają swoje standardy a opcją jest proste dodatki które może założyć dealer lub w co bardziej wierzę główny importer.

[czareczek85 411]

w mojej 128 pękła metalowa rurka od oleju hydraulicznego która biegnie do orbitrolu znajduje się między skrzynią biegów a zbiornikiem paliwa a pękła ciekawe dlaczego bo do niczego nie dotyka? olej wyciekł ale Kubota zalała za darmo nowy rurkę też mają wymienić tymczasowo założyli gumowy przewód hydrauliczny

[samex69 34]

Ja to bym nie wymieniał tego przewodu na rurkę .

[hubertuss 4653]

Słynna jakość kuboty. Pękają klamki, rurki. Tak idzie w kierunku coraz większych rzeczy. Żeby tylko ciągnik nie pękł. Na mój gust orbitrol jest przymocowany do kabiny, która się rusza. Więc przewód łączący go ze skrzynią powinien być elastyczny. Ale może w kubocie wiedzą lepiej.

Co do montowania rożnych standardów wyposażenia w procesie produkcji. Nie długo zaczną się bawić, bo rynek tego wymaga. Dzisiaj klient jest wybredny a rolnictwo coraz bardziej wyspecjalizowane. Więc każdy szuka czego innego. Oczywiście w segmencie mniejszych ciągników te wymagania i lista opcji są krótsze. Ale gdy zaczną robić większe ciągniki, będą musieli montować to co inni, aby konkurować na rynku. Przykład model 135 i 110. Chociaż nie oferuje wszystkiego tego co oferują topowe marki tej mocy. To na tle modeli m60 wygląda na bardzo wypasiony. Można dokupić np amortyzację osi itd.

Edytowano Czerwiec 22, 2014 przez hubertuss

[Legat997 31]

@hubertuss a może zamiast hodować hemoroidy w 4. literach zerknałbyś jak jest naprawdę zamocowana wspomniana rurka doprowadzająca olej hydrauliczny? Bo robienie domysłów typu "Na którym półdoopku siedział król na obiedzie" robi się w Twoim wydaniu płytkie i żenujące. ;-)

O ile wiem to orbitrol jest zamontowany raczej nad silnikiem, blisko kabiny, (tak jest w M108S) i żadne tu elementy nie mają wpływu na te uszkodzenia.

 

[samex69 34]

W mojej Kubocie 9540 orbitrol jest nad silnikiem.

[hubertuss 4653]

@Legat997 twoja mało kulturalne wypowiedzi są bardziej płytkie i żenujące. Ale rozumiem, że dałeś tu upust swojej frustracji i mogłeś se po mnie pojechać. Cieszę się razem z tobą. Wystarczyło napisać mylisz się, nie masz pojęcia o czym piszesz itd.

Tak czy siak konstrukcja kuboty i tu odbiega od normy. Większość ciągników ma orbitrol na przedniej ścianie kabiny połączony gumowymi przewodami. I nawet po 30 latach nic nie pęka. Łącznie z tymi gumowymi wężami.

[manius59 0]

Koledzy, gdy odpalam ciągnik rano (dzwignia zmiany biegów w neutralnym położeniu) i przesuwam dzwignię rewersu do przodu ciągnik wykonuje niewielki ruch do przodu, dzwignia rewersu w tył -ciągnik wykonuje niewielki ruch w tył. Ciągnik jest cały czas na luzie, a dzieje się to na każdym zakresie do momentu jak maszyna się rozgrzeje. Czy jest to normalne zjawisko? Jeśli chodzi o wibracje kabiny o których wcześniej pisałem wreszcie doczekałem się decyzji; ciągnik ma trafić na serwis i tam dokładnie ma być przebadany.

Edytowano Czerwiec 23, 2014 przez manius59

[czareczek85 411]

na pewno nie jest to normalne zgłoś usterkę

[manius59 0]

Tą usterkę też zgłaszałem, ale na miejscu gdy przyjeżdżali do wibracji kabiny. Serwis jak i panowie z centrali twierdzą, że jest to normalne (ale oni mogą rolnikowi wszystko wmówić).

Być może ma to związek właśnie z wibracjami o których pisałem. Przed oddaniem ciągnika na warsztat chciałem zapytać jeszcze na forum, może jeszcze ktoś z użytkowników m7040 lub m6040 może to sprawdzić i napisać? Dzięki za odpowiedź, mam nadzieję,że po powrocie z serwisu będzie wszystko ok. Walcze z sewisem praktycznie od początku jak ją kupiłem.

Na gwarancji jeszcze do 02.2015.

[wolowik 23]

@manius59 to że traktor ci drgnie jak odpalasz rano to jest normalny objaw przy mokrym sprzęgle. U mnie jest to samo. Ponieważ jest to sprzęgło multitarczowe a olej rano jest gęsty ( w zimie bardzo gęsty) więc gęsty olej ma zwiększone opory przepływu w sprzęgle ale nie na tyle żeby poruszać traktor ale potrafi nim drgnąć. zeby to nie wystepowało masz dzwignię do parkowania. Włączaj ją i nic ci nie drgnie.

[manius59 0]

No, nie jest to takie drgnięcie, potrafi przemieścić się nawet o 0,5m, ale chciałem jeszcze zapytać na forum. Wydaje się to logiczne, dzięki za odpowiedzi.

[Misiek100245 1]

Hubertus nie wie jak jest zamontowany orbitrol w Kubocie i tyle. nie ma zbyt dużego doświadczenia praktycznego z obsługa kuboty. zapewne przeogromną wiedze teoretyczną. W ME9000 też jest nad silnikiem i ma same rurki dopiero przy przedniej osi są dwa przewody elastyczne ochronione dodatkowo stalową sprężyną.

osobiście uważam ze stalowe rurki hydrauliczne sa dużo wytrzymalsze od elastycznych przewodów. przewody tez pękają przecierają sie i guma sie starzeje.

na zimnej skrzyni (szczególnie w duże mrozu) na położeniu neutralnym skrzyni i wrzuceniu rewersu moja kubota powoli się toczy (symbolicznie) o wiele wolniej niż na biegach pełzajacych. ale jak już troche pomieli sobie oleju to się zatrzymuje. to trwa pare sekund. uważam ze to całkiem normalne. takie same miałem zdarzenia i w c-360m jak były biegi polowe włączone na reduktorze

Hubertus jak tam naprawiłeś juz skrzynie biegów w swoim MF?

[hubertuss 4653]

Nie naprawiałem. Nie spotkałem się tez nigdy ze zjawiskiem, aby ciągnik sam jechał na luzie. Może jak ktoś napisał drgnąć przy wrzucaniu biegu lub kierunku jazdy. Zwłaszcza na tych wolniejszych biegach. No i nie latem a raczej zimą gdy olej jest gęsty. Ta samodzielna jazda może być nie bezpieczna dla osób przebywających w pobliżu. Ale skoro ma tak kubota to pewnie jest to dobre. Inne sprzęty, które na luzie nie jadą. na pewno są złe.

Pisanie, że metalowa rurka jest wytrzymalsza od przewodu hydraulicznego to bardzo duże uproszczenie. Oczywiście pisane na użytek danej sprawy. Bo tak jest w kubocie. Co wytrzyma dłużej zależy od sytuacji a raczej miejsca montażu, jakości elementów, naprężeń itd.

W żadnym swoim ciągników nie naprawiałem skrzyni, nie wymieniałem rurek, węży, klamek, kolanek czy rewersów po 1800 h. Najstarszy mój mf 390 ma już 25 lat. Nie wiem ile mth. Klamki i wydech oryginalne. Nic przy skrzyni i hydraulice nie robione. Mf y 42xx są z lat 2001 i 2003 wszystkie węże oryginalne, podobnie jak klamki ii wydechy.

Rozumiem, że te aluzje do skrzyń nawiązują do pamiętnej seri 30xx i pochodnych. Niestety te ciągniki były wypracowane z przebiegami kilkunastu tys h. Z nie wiadomo ile razy kręconymi licznikami. Dodatkowo właściciele dobijali skrzynie zalewając je hpolem, podłączając maszyny wspólnie z innymi starymi ciągnikami. NO i jeździło się do czasu aż zmieliło tarcze hamulcowe co załatwiało wszystko w skrzyni co ma związek z hydrauliką. Potem mówiło się, że te serie mają wadliwe skrzynie. Życzę właścicielom kubot kilkunastu tys h bez naprawy skrzyni. Bo jak na razie nie którzy zrobili po kilka tys. Nie wiem czy ktoś ma więcej niż 5. I cała legenda nie zawodności kuboty opiera się na szczerych chęciach i życzeniach a nie doświadczeniach. W mf ach rewersu po 1800 h się nie naprawia.