adasiorek

Samochód dostawczy

Polecane posty

Gość   
Gość

właśnie kolega mechanik mówił że nie ma gorszego jak zacząć babrać w motorze bez części albo na częściach niewiadomego pochodzenia, a 2,2 do póki dwu mas nie padnie to chodzi dopiero po zepsuciu wibracje powodują pękanie wału korbowego, to i tak nic bo w modelach po 2006 roku najmocniejsze 2,2 mają tak ze obracają panewki, ale tam jest mocno silnik wyżyłowany. Nawet busiarze mówią że ostatnie dobre mercedesy skończyły się w 2006r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bieniek_88    69

Mam takie pytanie: Czy można jeździć busem ze zdemontowanym 2 i 3 rzędem siedzeń? Chce przewieźć spory gabarytowo ładunek i czy w razie kontroli nadgorliwy policjant się nie przyczepi, że w aucie zarejestrowanym na 9 osób są tylko 3 miejsca-pierwszy rząd siedzeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro86    31

A jak z częściami chodzi o sprintera, boxer, ducato, jumper. Rocznik około 2001-2004. Ogólnie chodzi o koszty eksploatacji, czy ceny części będą raczej na podobnym poziomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

Mam takie pytanie: Czy można jeździć busem ze zdemontowanym 2 i 3 rzędem siedzeń? Chce przewieźć spory gabarytowo ładunek i czy w razie kontroli nadgorliwy policjant się nie przyczepi, że w aucie zarejestrowanym na 9 osób są tylko 3 miejsca-pierwszy rząd siedzeń?

może się przyczepić i zabrać DR a może tylko spytać co z siedzeniami.

Jeżeli siedzenia się normalnie wyjmuje do przewozu towaru - w podłodze zostają otwory itp i można w parę minut zamontować siedzenia to możesz śmiało jeździć. Natomiast jeżeli usuniesz siedzenia w sposób który utrudni ich późniejszy montaż tzn usuniesz punkty mocowania siedzeń, pasów itp to policjant może mieć racje i zabrać DR ale przeważnie robią to jak podróżny pyszczy a w aucie jest jeszcze kilka usterek.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Części do busów z lat 2001 - 2004 nie brakuje. Drzwi czy zderzak można śmiało kupić. Jednak silnik czy skrzynia biegów to transakcje ryzykowne. To już stare samochody i mające setki tys km przebiegu. Więc niektóre części to zakup ryzykowny. W przypadku silnika do sprintera można ratować się używką z osobówki. Przekładając osprzęt można łatwo go zastosować w busie. Pewnie tez będzie miał z 300 tys. Ale to nie 500 czy 600 z busa z tych lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bocianlask    3

Podepnę się pod temat.
Planuję zakup busa blaszaka (DMC do 3,5t) i nie wiem na co się zdecydować. Budżet jaki chcę przeznaczyć na zakup to około 15 tys., lecz jeśli będzie coś naprawdę wartego uwagi mogę trochę dołożyć.
W związku z największą paką biorą pod uwagę Iveco Daily, Mercedesa Sprintera i VW  lt (wersje maxi). Innych marek nie skreślam, lecz mają sporo mniejsze przestrzenie ładunkowe. Ale może mają inne zalety, które przeważą nad wielkością przestrzeni ładunkowej.
Bus miałby być wykorzystywany do transportu wszelakich towarów na potrzeby własne.
Trasy po Polsce jak również europie (głównie Niemcy). W razie potrzeby miałby też przewozić osoby (montaż siedzeń w przestrzeni ładunkowej).
Bus miałby ciągać również lawetę DMC 2000kg, chyba, że miałby większy uciąg na haku, to pomyślałoby się i nad większą lawetą. Samochód użytkowany będzie również w gospodarstwie.
Silnik musi mieć minimum 120KM.
Uciąg na haku najlepiej 3500kg, minimum 2000kg (tyle ma raczej każdy bus).
Chciałbym poznać opinię o tych samochodach, głównie chodzi mi w jakich wersjach silnikowych szukać np. w Iveco spotkałem się z 2,3, 2,8 i 3,0l, który motor lepszy i dlaczego. Najlepiej jakby użytkownicy lub mechanicy takich pojazdów podali ich wady i zalety.
Przy oględzinach na co zwrócić szczególną uwagę (typowe bolączki danych modeli).
Może znacie jakiś zaufany komis/ handlarza lub osobę która sprowadza dobre sprzęty z zagranicy?
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi, podpowiedzi i sugestie wink.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Niestety za mały budżet. Zwłaszcza, że wybierasz najdroższe marki. Szczerze powiedziawszy za 15 tys nic dobrego nie kupisz w maksie. Będzie to wszystko zajechane i wiekowe. Gdybyś tylko chciał jeździć  koło komina to ok. Można dziadka kupić i sobie pyrkać. Chcesz jeździć na zachód spracowanym dziadkiem i jeszcze większa lawetę mu dać. Wyzionie ducha gdzieś za granica i takich kosztów ci narobi, że odechce ci się wszystkiego.

Można by polecić sprntera. Ale większość pojechała na wschód. Sam 4 do Kirgistanu sprzedałem. W sumie z tych 3 marek to wybieraj wg stanu technicznego. Bo przy tych pieniądzach i markach to będzie wielka zagadka.

Z tymi siedzeniami to u Niemca nie tak łatwo. Wszystko musi być porządnie zrobione. Dodatkowo jeśli samochód zarejestrujesz na swoją firmę potrzebne tacho. Jeśli chcesz ciągnąc lawetę. Bo jak cię Niemcy zatrzymają spore kary zapłacisz. Tak samo jak go przeładujesz. A oni teraz Polaków za to bardzo ścigają.

No i ostatnie co do samych autostrad. Stare samochody spełniają niskie normy euro. Więc zapłacisz za autostrady w Polsce i Niemczech powyżej 3,5 t DMC więcej.

Szukaj wg stanu technicznego. Sprinter 2,9 td chyba będzie najlepszym wyjściem dla ciebie.Tylko czy znajdziesz dobrego nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak pisze hubertuss mercedes 2.9 bardzo dobre jednostki i lepszych nie ma dzisiaj nowe to dopiero padaczki 200000km to baaaaardzo dobry egzemplarz z nowych jeszcze kilka lat i powiemy że ŻUK to był wytrzymały model jak będą tak dalej produkować jak dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bocianlask    3

Niestety za mały budżet. Zwłaszcza, że wybierasz najdroższe marki. Szczerze powiedziawszy za 15 tys nic dobrego nie kupisz w maksie. Będzie to wszystko zajechane i wiekowe. Gdybyś tylko chciał jeździć  koło komina to ok. Można dziadka kupić i sobie pyrkać. Chcesz jeździć na zachód spracowanym dziadkiem i jeszcze większa lawetę mu dać. Wyzionie ducha gdzieś za granica i takich kosztów ci narobi, że odechce ci się wszystkiego.

Można by polecić sprntera. Ale większość pojechała na wschód. Sam 4 do Kirgistanu sprzedałem. W sumie z tych 3 marek to wybieraj wg stanu technicznego. Bo przy tych pieniądzach i markach to będzie wielka zagadka.

Z tymi siedzeniami to u Niemca nie tak łatwo. Wszystko musi być porządnie zrobione. Dodatkowo jeśli samochód zarejestrujesz na swoją firmę potrzebne tacho. Jeśli chcesz ciągnąc lawetę. Bo jak cię Niemcy zatrzymają spore kary zapłacisz. Tak samo jak go przeładujesz. A oni teraz Polaków za to bardzo ścigają.

No i ostatnie co do samych autostrad. Stare samochody spełniają niskie normy euro. Więc zapłacisz za autostrady w Polsce i Niemczech powyżej 3,5 t DMC więcej.

Szukaj wg stanu technicznego. Sprinter 2,9 td chyba będzie najlepszym wyjściem dla ciebie.Tylko czy znajdziesz dobrego nie wiem.

Dzięki za odpowiedzi. Jeśli jakiś samochód byłby wart to mogę dołożyć kilka tysięcy. Jeśli chodzi o ww marki to najlepiej mi pasują bo mają największe paki, ale nie koniecznie muszą być one. Może być Renault, Fiat itp. ważne aby nie miały jakiś wad fabrycznych.....  Słyszałem, że ducato z silnikiem 2,3 Multijet jest niezłe, ale czy warto dać za niego ponad 20 tys.?Miałem Mercedesa 310 z silnikiem 2,9 bez turbo i wiem, że to maszyna nie do zajechania.... mój miał ponad 500 tys. km jak poszedł dalej. Jeśli chodzi o kwestie siedzeń to montował bym je na Polskę, ale wiadomo, że trzeba by było zrobić to porządnie.

Samochodu potrzebuję na użytek własny nie na firmę, więc tacho w niemczech teoretycznie odpada. Zawsze mogę wypełnić książkę czasu pracy kierowcy.

Słyszałem, że sprintery 2,9TD są dobre, jeśli chodzi o silnik, ale w nich strasznie blacharka leci....

 

 

Jak pisze hubertuss mercedes 2.9 bardzo dobre jednostki i lepszych nie ma dzisiaj nowe to dopiero padaczki 200000km to baaaaardzo dobry egzemplarz z nowych jeszcze kilka lat i powiemy że ŻUK to był wytrzymały model jak będą tak dalej produkować jak dzisiaj

Co racja to racja. Dzisiaj nie produkuje się na jakość, ale na ilość. I producenci zacierają ręce jak po okresie gwarancji coś się psuje, bo jest szansa, że kupi się nowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Te kilka tysięcy może ci się przydać na gruntowny przegląd. Jeśli chcesz do Niemiec jeździć auto trzeba dokładnie przejrzeć. Ewentualnie wydać na odmalowanie. Mercedes i vw mają słaba blacharkę. Nie wiem jak iveco. Poza tym lt 2,5 tdi jest słaby ma tylko 109 KM. Wolny most i dużo pali na autostradzie. Nawet więcej niż crafter.

Do lawet lepsze będą silniki 2,8 coś z francuzów będzie tańsze i młodsze. Paka faktycznie mniejsza.

Co do tych 200 tys to się nie zgodzę. 2,0 tdi potrafi wytrzymać w crafterze 500 - 600 tys, I to nie jest jakiś szczególny przypadek a norma. Podstawą jest odpowiedni serwis. I rozsądne użytkowanie. Miałem craftera 2,5 miał 450 tys. Silnik tylko cykał. Teraz mam z przebiegiem 200 tys też 2,5 i chodzi elegancko. Ten z przebiegiem 450 tys miał nawet dpf i chodził bez problemu. Przez te 450 tys jedynie 4 naprawy w aso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bocianlask    3

Crafter w wersji max to moje marzenie, ale jeszcze nie teraz.
Pewnie każdy bus nawinie dużo kilometrów, jeśli się o niego dba.
Pojeżdżę, pooglądam i zobaczymy co się trafi ciekawego.
Dzięki za podpowiedzi.
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj nie każdy kolego fort 2.2 140koni w trasach na niemcy 200000 km to prawie nie możliwe no chyba że nie liczymy remontów typu wymiany tłoków tylko liczymy że przy wymianie oleju filtr i tłok to normalka to wtedy rzeczywiście i milion przejedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarcinC360    32

Co powiecie o Ducato II blaszak ? ładunki max 1,5t, trasy około powiedzmy 2000km/tydzień. Jak wypada w porównaniu do Lublina II? 

Edytowano przez MarcinC360

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

NA pewno pod każdym względem jest lepszy. Lublin to właściwie zmodernizowany żuk. Co do ducato wybieraj możliwie największy silnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie można mówić że lublin to żuk bo to jest za duża różnica, inne zawieszenie, inne silniki inny most z tyłu a przedewszystkim mocna rama, co prawda słaby silnik ale na male dystanse autko ok, do większych takie jak ty masz zamiar pokonywać ducato ok, ja ci polecam 2,3 jtd mało spali a relatywnie mocny, 2,8 pochodzenie iveco, mocny motor ale apetyt na paliwo większy jeden minus tego silnika ciezko go uszczelnić w sensie zapocony i to mocno, jeżeli szukasz czegoś fajnego popatrz sobie na mastera w tych samych cenach a rozwiązania techniczne lepsze, i jak już będziesz chciał to tam też jest silnik 2,8 ivecowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osterley    18

Pora wymienić T4 na coś świeższego , zastanawiam się nad Trafic , Transit , T5 albo Vivaro. coś do 10 lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarcinC360    32

Dzieki za odpowiedź. Lublin to taki najgorszy samochód dostawczy w dzisiejszych czasach na to wychodzi. A co do Mastera to słyszałem, że to całkowita padlina ale zaznaczam, że to slyszałem tylko od jednego uzytkownika-kuriera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie podpinam się do tematu mam ford transit 2.0 tddi i brak mocy i zero błędów czy ktoś przerabiał taki problem, z gury dzięki za trafioną diagnozę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Mechanicy na pewno przerabiali. Albo Kaszpirowski może pomoże. Jeśli jeszcze żyje. Co to w ogóle za pytanie jest? Na podstawie czego mamy tą diagnozę postawić? Z tarota czy zgadywać? Komputer bęłdu nie pokaże to auta nie da się naprawić. Ach dzisiejsi mechanicy. Podjedź do dobrego warsztatu to ci zreperują. Przyczyn może być mnóstwo od błahych po poważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie Kaszpirowski tylko jeśli znasz temat a chcesz to podpowiedz a nie ryzykuj znam trochę twoje posty tak że wiem że alfą i omegą nie jesteś też polegałeś na prostych zagadkach ,pytam bo nie wiem jak bym wiedział to bym nie pytał ,kolego jak miałeś problem to ci chciałem doradzić  a nie cwaniakowałem bo znałem temat ale rozwiązał to wtedy twój znajomy elektryk .

Z Fordem sprawa może być bardzo prosta ale nie mogę trafić w dziesiątkę ,

pali z 1/4 obrotu czy zimny czy ciepły parametry wszystkich czójników sprawdzone OK nie dymi nie wiem co mogę jeszcze opisać turbo ładuje sztanga odbija czego nie sprawdziłem bo nie mam czym i nie wiem jak to czy jest prawidłowy kat wtrysku i czy prawidłowo wyprzedza ale z tego co słyszałem to wtedy powinien wyrzucić błąd.

ciśnienie sprężania między 29 a30 bar.

A mocy brak na moje oko z 50%

dawka to max 36mg  i tu może być za mało tylko co w tym modelu odpowiada za to żeby podało większą dawkę bo to właśnie jest mój trop ,w innych systemach często pomaga przepływka ten model takiej nie posiada z elektroniki tylko sterownik silnika i w pompie VP30 sterownik

czujnik ciśnienia turbo

czujnik temperatury powietrza zasysanego

czujnik temperatury głowicy

czujnik położenia wału

egr

ot i cała elektronika w tym modelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Widzisz jednak ci pomogłem. Wysiliłeś się trochę i chociaż szczegółowiej opisałeś sytuację niż poprzednio. Piszesz nie jestem alfa i omegą. Ale przynajmniej zapytać umiem. Jeśli mam z czymś problem. A i problemy w swoich autach sam diagnozuje. Jeśli oddaję mechanikowi to mówię co ma wymienić. Tak więc i tobie radzę podjedź do mechanika.

Nie wiesz co odpowiada za dawkę paliwa w tym samochodzie? Zdecydowanie jedź do mechanika. Za dawkę odpowiada sterownik na podstawie danych z czujników a realizuje pompa.

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic w tym z konkretów nie ma , a cha nie dopisałem jeszcze że czujnik prędkości pojazdu jeszcze  w tej elektronice.

Coś mało fachowców na tym forum a przecież fendt z silnikiem MAN to to samo rozwiązanie lata 2003 .

A cha u mechaników już byłem i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Ilu jest tutaj potencjalnych użytkowników transita z takim silnikiem i z taką awarią? Ilu mechaników? To jest forum rolnicze. Więc rusz trochę głową i poszukaj na forach użytkowników fordów. Czy to mondeo bo taki silnik tam występował, czy transitów. Jest masa takich forów dodatkowo jeszcze elktroda itd. Tam pytaj.

Pisząc coś mało fachowców na tym forum na pewno dostaniesz odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tak już stwierdzam że ten poziom to nie tutaj tu jak bym pytał jaki olej to by było dużo wypowiedzi ,ale gdy jest pytanie ile to już nie liczni to tak na marginesie .

Ale fendt z silnikiem MAN to jest rolnicza maszyna ,choć wątek jest  samochód dostawczy, więc zapytałem ale jak widzę że nikt nie ma nic do powiedzenia i to też ok  lepiej się nie odzywać jak się nie ma pojęcia .

Po prostu technologia która jest na razie nie do pokonania a tyle wypowiedzi żeby kupować nowe maszyny ,nawet w twoich postach, a tu technologia 2003r i cisza jak po śmierci organisty.

 Tzw. pompy vp nie należą do pomp rzędowych o pompach rzędowych jest trochę wątków bo to c360 i muszę dodać że technologia z lat 30tych.

Ilu jest użytkowników pytasz , z tą pompą jestem pewien że bardzo wielu bo była montowana w ford,audi, opel, saab,i wiele innych markach i modelach,trzeba by książkę pisać.

Przepraszam jeśli kogoś uraziłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Paweł8484
      Witam, Mam problem z ładowarką teleskopową manitou mt1135 rozrusznik kręci ale maszyna nie chce odpalić tak jak by była jakaś blokada. Wyświetla się czerwony trójkąt z wykrzyknikiem. Może ktoś coś wie coś na ten temat

    • Przez Filip98
      Witam serdecznie,  poszukuje kompletną kabinę do kramera 612slx,  czy wiecie może gdzie udało by mi się kupić? Pozdrawiam serdecznie 
    • Przez Nikkallo
      Co w obecnych czasach jest lepszą opcją? Najem długoterminowy auta czy jednak jego zakup? Mam obecnie dylemat, chcę kupić samochod. Mam 100 tysięcy gotówki (mam świadomość, ze przy obecnych cenach samochodów nie kupię niczego naprawdę konkretnego).
      Obawiam się, że już przy wyjeździe z salonu auto sporo straci na wartości. I po kilku latach eksploatacji będzie warte 50% tego co zapłaciłem.
      Jakieś opinie?
    • Przez kubakuba678
      Witam mam pytanie czy pamięta ktoś jakie był ceny ciągników kombajnów maszyn rolniczych w latach 90? Pytam z ciekawości możne porównać cenę do dzisiejszej. Jak ktoś pamięta niech podaje oczywiście nowego wtedy sprzętu
    • Przez Mattti
      Witajcie! Jaki według was powinien być samochód rolnika? Co preferujecie? Pickup, terenówka, czy jakiś dostawczy? Diesel czy benzyna? Mi osobiście podoba się Suzuki Samurai- wszędzie dojedziesz, i zawsze coś na pakę wrzucisz Coś takiego: http://otomoto.pl/suzuki-samurai-off-road-C24269089.html Co waszym zdaniem jest warte uwagi?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj