yacenty

QUAD czy terenówka w cenie ok 10tys

Polecane posty

yacenty    3871

Witam,

marzy mi się jakiś pojazd do gospodarstwa, coś ala pogotowie techniczne na zniwa i nie tylko, oraz zeby od czasu do czasu wyskoczyć gdzies w prawdziwy teren - stazeje sie, nie chce mi sie już tak bardzo jezdzic na rowerze XC.

 

Co byście poradzili wybrać - jakiegos lepszego quada na wale z napedem na 4 koła nowego, czy jednak może jakąś terenówke, ale nie jakas mega mega starą.

 

plusy terenówki: duza paka z tyłu, spokojnie zapakuje tam z 500kg, czy to jakies paliwko czy jakies klucze czy może pasze itp, dodatkowo paka na którą dałoby rade zabrać na pewno jedną osobę lub nawet 4 jeśli wybrałbym terenówke duża - 5 drzwiowa.

Podstawowy plus - dach, wtedy deszcz nie przeszkadza.

 

minusy: uzywana i to pewnie juz mocno ze wzgledu na limit kasy, na pewno bedzie miała duzy silnik wiec koszty eksploatacji duzo wyzsze.

 

plusy quada: małe zwrotne, szybkie, na te uzytkowe pare narzedzi sie zmiesci, jakies paliwko i to chyba wszystko, mozna wyskoczyć w teren i ostro poszalec, nowy - przy zakładanym budzecie

 

minusy: cholernie niebezpieczne, łatwo go postawić na jednym kole a wtedy juz bardzo blisko do gleby, a znalezc sie pod rozgrzanym quadem - nie chce. nie ma kabiny w razie deszczu zleje mnie, nie da sie zabrac dodatkowych osob, nie da sie przewiezc np paszy do gospodarstwa czy srodków ochrony.

 

Ogolnie wychodzi mi ze jednak lepiej byłoby jakas terenówe,

co byście mi poradzili - myślałem wstępnie o HiLUXie lub Navarce, ale za 10tys to nie wiele można kupić, chociaż moze cos by się znalazlo, moze cos innego? słyszałem tez w miare pochlebne opinie o Vitarach i Samurajach.

 

Jakie macie doswiadczenia? co byscie radzili?


Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może dobrym wyborem byłby zakup quada nowego co prawda z niższej półki ale od 6-7tyś kupi,sąsiad ma takiego już 2lata i świetnie się sprawuje tym bardziej że go nie oszczędza wykorzystuje go i nawet mogę powiedzieć że katuje,ostatnio dorobił sobie z tyłu hak na przyczepkę samochodową i wykonuje prace,ostatnio ładował nawet sporo drzewa i po asfalcie nieźle szedł.


Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

vitara cabrio z szerokim felunkiem :)

auto by spelnialo wszystkie zalozone cele, dodatkowo gdybys zadbal o lakier, felge, opone, poszycie dachu mozna smialo sie pokazac i zrobic male show :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirasek    13

Generalnie w zastosowaniu rolniczym terenówka daje dużo większe możliwości, do zabawy w terenie to już kto co lubi. Za te pieniądze można kupić jakieś w miare sensowne auto, które z luksusów będzie posiadało wspomaganie kierownicy, ogrzewanie, nawiew i radio - mi wiecej do roboty nie trzeba :) przy dobrych wiatrach trafi sie jakaś elektryka, może nawet działająca klima :) ale to szczegóły.

 

Ostatnio sporo tego wiozą do nas z Holandii w wersjach "dostawczych" czyli wywalona tylna kanapa, półprzegroda za fotelami i podniesiony dach (taki garb nie wyglada zbyt szczęśliwie).

 

Samurai to taki quad obity blachą :) w terenie bardzo dzielne autko, stosunkowo tanie w utrzymaniu ale małe i nie pakowne. Zupełnie nie nadaje sie jako wół roboczy do gospodarstwa, podobnie Vitara (tam nie ma bagażnika tylko drugi schowek i 4 miejsca). Szukałbym czegoś dużego z dieslem, typu Patrol K260 czy bardziej komfortowe Pajero, Terrano, Monterey, albo jakiś pickup.

 

Koszta - przy homologacji na ciężarowy OC nie płacisz od pojemności silnika, jest ujednolicona stawka (coś jak za 1.6). Przeciętny diesel 2.5 nie spali mniej jak 10 l/100km chyba że będziesz nim jeździł w trasie i to powoli :) Trzeba sie liczyć z pakietem startowym typu oleje (silnik + 4 przekładnie), filtry, może amortyzatory, jakieś gumki w zawieszeniu, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
griga    1080

Ja obstawał bym za quadem. Pierwsze i dość istotne dla Mnie będzie on nowy!! Jeśli chcesz wydać ok 10k będzie to już maszyna mogąca ciągać bez problemu przyczepkę. Faktem jest że nie będzie miała dachu nawiewów itp ale za to będziesz mógł przejechać przez zasiane pole nie zostawiając śladów, a sam ostatnio takie inspekcję robię. Quadem wjedziesz wszędzie nawet w mały przesmyk Wywalenie takiego 4x4 to nie taka prosta sprawa, takiego jak Ja mam troszkę łatwiej ale i tak jeszcze nam się to nie zdarzyło. Przed zakupem też myśleliśmy nad terenówką typu vitara itp. Tylko to będzie zawsze już wiekowe i zawsze coś będzie się psuło. Będąc w UK zauważyłem że o ile nie każdy farmer ma terenówkę to każdy ma quada plus przyczepkę. Niektórzy pozbyli się małych ciągników a w to miejsce nawozy i opryski robią quadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yacenty    3871

kumpel z pracy przewrocił sie na Yamaszcze Grizzli 350 - widok do zbyt przyjemnych nie nalezał a quad juz dosc powaznych rozmiarów


Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasil90    97

Może Lada Niva bardzo mocne auto za 10 tys spokojnie kupi samochud ma napęd 4x4 silnik 1,7 o ile pamiętam 85km. Ja jako auto do gospodarstwa miałem Ladę 2107 bardzo bobre auto 700kg zborza do siewu to zaden problem niestety brakowało tu napędu 4x4 i czasem bez pomocy mf ani rusz :)


Massey Ferguson-Uniwersalność przede wszystkim.
mariusz(ZDUN) sprawdzony mechanik polecam.
mirek maszyny sprawdzony sprzedawca maszyn polecam.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oFsik    138

Ja bym quada odradzał bo za 10tys nie kupisz jakiejś rewelacji najwyżej jakieś badziewie chyba że sam cobie coś sprowadzisz.A co do możliwości quada to się chyba pomyliłeś zależy jaki quad mój ma nisko środek ciężkości i jazda na dwóch kołach to żadkoś a o glebie nie wspomnę bo takowej nie było. Co do pasażera to mój niby 2 osobowy a w 3 można spokojnie jechać miałem jedno osobowego to w 2 też spokojnie możnało jechać. A jeśli chodzi o pojemność to ja na przyczepce kapustę woziłem to 400kg w dosłownie drodze która się zamieniła w bagno i jechał.




 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorak    2

Zastanów się czy terenówka jest opłacalna ?? poza jednym plusem którym jest to że coś przewieziesz ma same minusy:

- będzie to leciwa maszyna w której trzeba będzie z czasem dużo grzebać,

- trzeba to rejestrować i opłacać,

- musi być w dobrym stanie aby przeszła przegląd,

- musisz mieć teren z drogami a przynajmniej jakiś w miarę odpowiedni aby pośmigać tym w terenie tak rekreacyjnie.

Jak dla mnie odpada w zupełności, a z czasem zobaczysz że tak dużo na pole nie będziesz woził.

Co do quada - 10 tyś i chcesz nówkę ?? Szukaj czegoś markowego - yamaha, honda, kawasaki. Niech Cię nie kusi cena czegoś taniego chińskiego brrrrrr. Jeśli to będzie coś większego to koniecznie z biegiem wstecznym. Możesz też poszukać z przyczepką bo często większe quady 4x4 mają przyczepki. A swoją drogą to okolice wrocka nie są za bardzo pagórkowate więc może lepiej kupić coś z napędem na jedną oś ?? Będziesz miał większy wybór a wrażenia jakich Ci taka maszyna dostarczy podczas niedzielnego wypadu w teren będzie nieocenione.

1. quad tylnonapędowy

2. quad 4x4 (wiadomo najlepiej grizzly ale to nie ten przedział cenowy)

3. i daleko daleko na końcu jakaś terenówka.

 

http://moto.allegro.pl/item500998796_yamah..._ltr_ladny.html

http://moto.allegro.pl/item502168382_yamah...ptor_660_r.html

coś w stylu raptora dostarczy Ci mnóstwo frajdy :)

Moim zdaniem takie grizzly

http://moto.allegro.pl/item504166312_okazj...ha_grizzly.html

posłuży Ci dłużej niż jakaś nowa podróba, tylko to troszkę więcej jak 10 tyś

Takie moje skromne zdanie, skromne ale poparte tłuczeniem sie takimi sprzętami od dłuższego czasu

pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuki19    2

http://moto.allegro.pl/item503053662_niva_1_7i_lpg.html

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6941268

samochody łada wytrzymałością przewyższają wiekszosć zachodnich marek a napewno fiacików fordzików perzocików i innego szmelstwa na F, poprostu ruscy "zapożyczyli" licencje zachodnie a wykonanie zrobili po swojemu tzn wszystko 3 razy mocniejsze masywniejsze i wogóle (wie o co chodzi każdy kto chociaż jedną łade miał w życiu :) ) a najlepsze w tych samochodach jest to że części zamienne kosztują tyle co do poloneza (czyt. 15 razy taniej jak do japońskich zabaweczek)

 

są jeszcze UAZ ale tam jest zero komfortu i mół totalny ale właściwosci terenowe nie do opisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balzak    6

Generalnie ja miałem kontakt w pracy z Quadami i Terenówkami, i mogę jedno powiedzieć jedno drugiego nie zastąpi, widzę ze wszystkie wady zalety tych maszyn były wypisane wiec nie będę sie powtarzał. Wszystko zalezy od tego ja ma sie pieniądze do zainwestowania bo tak jak potrzeba jest naprawde profesjonalna pomoc techniczna to w gre wchodzi tylko terenówka, ale jeśli zwykła ewentualna pomoc w gospodarstwie to Quad wystarczy, i poza tym quadem jest fajna zabawa. poza tym Quad duzo mnie spali niż przykładowa terenówka, Ale trzebe sie troszkę pouczyć jeździć Quadem aby nie wywalić przysłowiowego Dzwona, jazda nie jest łatwa ale jak sie nauczymy jezdzic to staje sie przyjamna.

 

A teraz o modelach:

Jesli terenówka to tylko Nissan Patrol jezdziłem widziałem co potrafi pakowne mocne itp,

Jesli Quad to stawiam na Yamaha Gryzlii 450 4X4


<p>Doradca Żywieniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczepek2    11

Do terenówki możesz zapiąć lawetę i pojechać "w świat" po maszynę, którą znajdziesz np. na Allegro. Mam Pajero 2,5 TD i jestem zadowolony - awarie mnie na razie nie dotknęły, bo to dość solidna konstrukcja (nie katuję samochodu w ekstremalnym terenie). Spalanie "tak sobie" - trzeba przyjąć 10 litrów ON . Mocy ma, jak dla mnie, wystarczająco, prowadzi się nieźle (na zakrętach zdecydowanie lepiej od Terrano)

Jednak, jeśli "kusi" Cię, żeby kupić QUADA, to zrób to teraz, bo za kilka lat będziesz starszy i może nie będzie Ci się już chciało szaleć.

 

Miło szaleć, kiedy czas po temu


Brak roboty, nadmiar kasy = popieprzone w głowie. Rolnictwo ratuje mnie przed jednym i drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yacenty    3871

raptor to dla mnie taki gadzet niz rzecz która mialaby pomoc w gospodarstwie - nie ma kompletnie ani kawałka bagaznika - i jak na nim przewiezc chociaz z 60 czy 100l paliwa? jak dowiezc jakies czesci? moze plandeki? wiadomo bardzo roznie bywa jak sie pracuje w polu, jesli już to zdecydowanie grizlly - jezdziłem takim i 350 dosc długo i 660 jako paszer - to jest monstrum to owszem ale nie piszcie prosze ze tego sie nie da przewrócic bo po 10 minutach szalenstwa musielismy wyciagac kumpla spod niego - dobrze ze chłop sie tylko poobijał a nic nie złamał.

 

co do uzywek rozmawiałem z chłopakiem który prowadzi wyjazdy integracyjne dla firm - przestrzegał przed uzywanymi quadami, np takie jak on sprzedaje po 3-4 sezonach na usłudze, ludzie dają ostro po tzw garach temu sprzetowi. Jak byłem z pracy na wyjezdzie integracyjnym to podczas polgodzinnej sesji nie wiem czy przez 5 minut manetka gazu była odpuszczona z maxa, tak to całt czas pełna rura - takiego quada bym nie chciał


Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balzak    6

Ja też pracuje przy imprezach integracyjnych dla firm i obsługiwałem nie raz Quady i wiem jak ludzie jeżdżą i co sie z nimi dzieje. Wiec również nie polecam, Tak samo terenówki z firm integracyjnych samochody ba Off-Road tak dostaja po d*pie ze głowa mała.


<p>Doradca Żywieniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czajus    0

ja stawiam na teranówke zawsze wiencej ładownosci i wrazie porzeby mozna lawete podczepic i przywiesc coś terenówka pojedziesz do agromy po jakies czeszci co sie mieszczą w osobówce,czy wulkanizatora jak jakies większe koło do remontu, nawozy,cement itp i zawsze jeden samochód więcej koszty wieksze utrzymania ale coś za coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oFsik    138
co do uzywek rozmawiałem z chłopakiem który prowadzi wyjazdy integracyjne dla firm - przestrzegał przed uzywanymi quadami, np takie jak on sprzedaje po 3-4 sezonach na usłudze, ludzie dają ostro po tzw garach temu sprzetowi. Jak byłem z pracy na wyjezdzie integracyjnym to podczas polgodzinnej sesji nie wiem czy przez 5 minut manetka gazu była odpuszczona z maxa, tak to całt czas pełna rura - takiego quada bym nie chciał

No to nie oszukujmy się za tę cenę o nowym dobrym quadzie można pomarzyć zostaje Ci tylko jakaś terenówka.A tak na marginesie gdyby to było pół roku temu to bym Ci sprzedał bombardiera outlandera 4 letniego z przebiegiem 300 mil




 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomu    5

A ja powiem że to i to jest dobre (tylko skąd brac kase na to wszystko), ale quadem nie pojedziesz np. z lawetą lub przyczepką w trasę po całej polsce albo za granicę, a terenówką możesz spokojnie śmigać, z drugiej strony quadem można sobie nieźle poszaleć w polu albo w terenie :) , ale z tego co wiem i już w domu wypróbowałem to i terenówką można sobie zaszaleć. Mam Ford-a Maverick-a 2.7 TD i mószę powiedzieć że to jest niezastąpiona maszynka w gospodarstwie np. kiedy w moim Ursusie 1014 padł silnik, zaladowaliśmy stary na przyczepkę i polechaliśmy wymienić na nowy (jakieś 150km w jedną stronę) fordzik prawie nie czół że ciągnie coś za sobą albo w zeszłym roku śmigaliśmy nim z przyczepką po suche wysłodki przywieźliśmy nim jakieś 1.5t. Jak już mówiłem maszyna jest nie zastąpiona ale ma pare wad, jest trochę wolny max prędkość 140km/h, ale optymalna jego prędkość to 80-90km/h no i przy takim silniku trochę pali ale to nic do tego jakich emocji dostarcza w terenie :)

Pozdrawiam


Kopiowanie, używanie i rozpowszechnianie zdjęć jedynie za zgodą autora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirasek    13
Jak dla mnie odpada w zupełności, a z czasem zobaczysz że tak dużo na pole nie będziesz woził.

No nie wiem, może to zależy od profilu produkcji ale u mnie bywa że terenówka nie stygnie przez cały tydzień - zboże, nawozy, ziemniaki, paliwo, oleje, narzędzia, części, opony, folie, siatki, cement, cegły, przyczepy, lawety, bockmanki i wiele wiele innych i nie ważne czy jest droga czy jej nie ma.

 

a najlepsze w tych samochodach jest to że części zamienne kosztują tyle co do poloneza (czyt. 15 razy taniej jak do japońskich zabaweczek)

 

są jeszcze UAZ ale tam jest zero komfortu i mół totalny ale właściwosci terenowe nie do opisania

Tyle że w japońskich zabaweczkach części wymienia sie 15 razy rzadziej, bo nie wiem czy Łada rzeczywiście jest trzykrotnie mocniejsza od innych aut, porównaj sobie jakikolwiek element (np. most napędowy, przekładnie kierowniczą) np. z Nissanem Patrolem GR :) Łada jest fajna, lekka, tania ale nie ma ramy i nie poraża możliwościami transportowymi, lepiej spisze sie u leśnika czy myśliwego niż w gospodarstwie :)

 

UAZ faktycznie jest małokomfortowy ale czy muł? Zależy z jakim silnikiem... Generalnie epoka tych aut już minęła, to dobry samochód dla ludzi mających wieczorami dużo wolnego czasu i ogrzewany garaż :)

 

Jesli terenówka to tylko Nissan Patrol jezdziłem widziałem co potrafi pakowne mocne itp,

W tych pieniądzach też skłaniał bym sie ku Patrolowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bili    2

he he święte słowa miałem łade nive i uaza uaz był dużo lepszy ale nie oszukujmy sie te auta są już dosyć stare i mocno wyeksploatowane ja osobiście polecam PAJERO lub SAMURAJA dobre auta przy normalnym uzytkowaniu niezawodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mantas    0
A ja powiem że to i to jest dobre (tylko skąd brac kase na to wszystko), ale quadem nie pojedziesz np. z lawetą lub przyczepką w trasę po całej polsce albo za granicę, a terenówką możesz spokojnie śmigać, z drugiej strony quadem można sobie nieźle poszaleć w polu albo w terenie :) , ale z tego co wiem i już w domu wypróbowałem to i terenówką można sobie zaszaleć. Mam Ford-a Maverick-a 2.7 TD i mószę powiedzieć że to jest niezastąpiona maszynka w gospodarstwie np. kiedy w moim Ursusie 1014 padł silnik, zaladowaliśmy stary na przyczepkę i polechaliśmy wymienić na nowy (jakieś 150km w jedną stronę) fordzik prawie nie czół że ciągnie coś za sobą albo w zeszłym roku śmigaliśmy nim z przyczepką po suche wysłodki przywieźliśmy nim jakieś 1.5t. Jak już mówiłem maszyna jest nie zastąpiona ale ma pare wad, jest trochę wolny max prędkość 140km/h, ale optymalna jego prędkość to 80-90km/h no i przy takim silniku trochę pali ale to nic do tego jakich emocji dostarcza w terenie :)

Pozdrawiam

Nie ma się czym eksytować:)) żeby przewieść 1,5T na przyczepie uwierz, mi ze naprawde nie potrzeba terenówki z duży silnikiem:) naprawde wystarczy VW T4 z napędem na jedną oś i mocy 68KM, i naprawde spokojnie sobie radzi z takim ładunkiem:), więc naprawde nie zachwycaj sie tak tym fordem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirasek    13
Nie ma się czym eksytować:)) żeby przewieść 1,5T na przyczepie uwierz, mi ze naprawde nie potrzeba terenówki z duży silnikiem:) naprawde wystarczy VW T4 z napędem na jedną oś i mocy 68KM, i naprawde spokojnie sobie radzi z takim ładunkiem:), więc naprawde nie zachwycaj sie tak tym fordem :)

No nie wiem czy tak spokojnie, kilkurazowo w roku to i osobówką można przeciągnąć taki ładunek ale przy intensywnym użytkowaniu delikatny układ przeniesienia napędu szybko sie skończy począwszy od sprzęgła poprzez przeguby na skrzyni biegów kończąc.

 

A przyczepka 3 tony? A odpalisz takim VW pięciotonowego Ursusa na zaciąg po śniegu? Nie zachwycaj sie tak tym VW :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oFsik    138

Sory za ot ale znajomy ojca VW polo silnik 1.2 ciągnął ponad 1,5t złomu na przyczepce no ale trzeba pamiętać zepsuć łatwo gorzej naprawić.I niema się co podniecać że ciągnołeś te 1,5t vw kilka metrów bo ja tyle to quadem ciągnołem.




 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mantas    0

ja się nie podniecam VW tylko mówie żeby gość nie podniecał się tak tym Fordem:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tomb2
      Zbliża sie zima ;D a więc planuję wyremontować moją 4,5 t jednak nie wiem czy dojdzie to do skutku ??? Jeżeli znajomu udostepni mi garaż to tak bo on ma ogrzewany A więc mam kilka pytań.
      - ile mogą kosztować burty do przyczepy 4,5 t typ D-46B
      - Lepszcze są z blachy falistej czy z prostej ?
      - Jakiej grubości blache dać na podłoge ?
      - czym najlepiej wyczyścić przyczepe, czy piaskowanie się opłaca ile może kosztować?
      Narazie tyle
    • Przez MichaKpiski
      Chcę przerejstowac przyczepę Sanok D47A (wywrotka) , w dowodzie mam wpisane rok produkcji, numer podwozia , dopuszczalną łatwość 3500, Pani w starostwie powiedziała że diagnosta będzie musiał ustalić pozostałe dane. Czy ktoś by się podzielił pozostałymi danymi jakie ma wpisane w dowodzie ? z góry dziękuję
    • Przez PawelS
      Witam potrzebuję opinii na temat firmy Perfect-Agro Koluszki, gdyż prawdopodobnie będę u nich zamawiał przyczepę, są one całkowicie odnowione i wyglądają jak nowe a cena to jest 1/2 w porównaniu do Nowej np Pronarki. Czy ktoś z użytkowników kupił od niech przyczepę i czy jest zadowolony jak z trwałością i wykonaniem >? Za każdą informację będę wdzięczny 
      http://www.remonty-przyczep.com/ 
    • Przez Hinco
      Czy teraz można zarejestrować jednoosiówke SAM do traktora? Bo kiedyś ojciec zrobił do samochodu i problemu nie było, a jakby sie dało traktorową rejestrnąć byłoby miło..
    • Przez koyack
      Witam wszystkich. Zastanawiam się nad zakupem przyczepy uniwersalnej  ściana przesówna. Służyła by do transportu zboża, kiszonki z qq oraz jaka rozrzutnik obornika. Przeglądając oferty różnych firm trafiłem na ogłoszenie firmy Agrotechnology z Rzeszowa. Ale nigdzie nie mozna znaleźć informacji o ich produktach. Interesujące jest uniwersalne podwozie do różnych przeznaczeni np można po ściągnięciu zabudowy przyczepy zamontować na podwoziu beczkowoz.  Czy ktoś miał doczynienia z tą firmą? Jakieś opinie? Z góry dziękuję za wszelkie informacje.  Załączam link do ogłoszenia. 
      https://www.otomoto.pl/maszyny-rolnicze/oferta/agrotechnology-przyczepa-ze-sciana-przesuwna-up-pza-27-jedna-rama-wiele-narzedzi-ID6Gg380.html
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj