Karol12

Obora uwieziowa czy wolnostanowiskowa??

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Karol323    104

My chceli bysmy postawic obore na 40szt. I.nie wiadomo jaka stawic. Zboza sie sieje ok 35ha to slomy jest na dostatek. Ja to mysle ze z jednej strony zrobic ruszta a z drugiej na sciolce. Mowa o uwieziowej oborze. Jak myslicie??


Mały, Skromny, Lubiany, ŁośQ :D
Pozdrawiam ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stolarz88    52

Jak juz robić to jedno albo drugie. na ruszta to trzeba wydac na zbiornik na gnojowice albo fundamenty pod rusztami głębokie żeby na te 6 mies na zime starczyło. A koszty proporcjonalnie tak dużo się nie zwiększa jak zrobisz 2 razy większy ten zbiornik. Na obornik bardzo tania obora, plus na płyte musisz wydac. jak chcesz pół tak a poł tak to tylko na dodatkowe niepotrzebne koszty się narazisz bo zbiornik i płyte musisz postawic. Musisz się zdecydować czy po taniości obore i ze słomą i z obornikiem się bawić czy wydac większa kase na obore na rusztach i miec wygodniej i słomę sprzedawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol323    104

Mam plyte i zbiornik na 50tys l. Myslalem ze w nowej by zrobic na sciolce a w tej co jest ruszta. Sa plany jak narazie: )


Mały, Skromny, Lubiany, ŁośQ :D
Pozdrawiam ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikesz1404    1

My także mamy płyte i zbiornik na 50 tyś. stworzoną już z myślą o nowej oborze, więc jedno dobre dla nas, że już jeden koszt nam odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rendas    11

W oborze uwięziowej jest większa kontrola nad stadem , minusem jest to że krowa ma mało ruchu . W w oborze wolnostanowiskowej jeśli nie ma dobrego podłoża krowy mogą się często rozjeżdżać i już nie wstać . Na mniejsze stado lepiej zrobić uwięziową i niepotrzebnie pchać się w niepotrzebne koszty z resztą nowa obora zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem . Najważniejsze żeby krowa dobrze przystosowała się do nowego miejsca , miała dostęp do wody , paszy i powietrza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

z mojego doświadczenia wiem ze rozjezdzanie jest czyms wybitnie rzadkim w oborze na ruszcie

 

przez 6 lat w nowej oborze rozjechała sie jedna sztuka co statystycznie jest nieistotne.

 

Juz nie wiem jak mam pisac i jak Wam liczyć żebyście przejrzeli na oczy. Po co Wam ta słoma? niech ktos poda mi argument ekonomiczny poza niczym popartym mowieniu o lepszym stanie zdrowia krow.


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sacrable    42

Z kolei w oborze bez rusztów widziałem bardzo częste przypadki rozjeżdżania. Poza tym masz całkowitą rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tadzik22    9

potwierdzam wypowiedzi kolegów,pełna posadzka nie frezowana,bez wzorów to lodowisko dla krów,i wyciąga sie leżaki,sam się zastanawiałem jak budowałem i mam 90% obory ruszt(bez porodówki i malutkich) i jestem zadowolony,pracuje z żoną i ze słomą byśmy nie dali rady(ją zebrać,czy kupić,ścielić,wypychać,potem tydzień wiosną i jesienią walczyć z gnojem,gromadze 50-60 dużych bel słomy i to starcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dazio80008    0

Tak macie racje walcie kase w ruszta... W obory... Robcie tak dalej.Ja tego nie rozumiem jak mozna pchać taka kase w obore. Ja tam wole sie pomeczyc i miec kase w kieszeni jak wkladac w ten ,,wogole nie oplacalny interes''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Tylko kolego będziesz woził jeszcze obornik a my już w domku będziemy odpoczywać sobie i liczyć ile na paliwie i na robocie zaoszczędziliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dazio80008    0

Ej no sory jak sie komus robic nie chce. Szkoda ze na wolnoci sie nie da trzymac co? Jak poczytac te wasze madrosci to szal paly bez kitu. 200 tys na paliwo wydam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artur96    11

Z takim myśleniem życzę powodzenia

Edytowano przez Artur96

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Nie że się nie chce, tylko po co tyrać od świtu do nocy? Mamy ruszta to sobie włączamy mieszadło i co inne robimy, jak się pomiesza to zaczepiamy beczkowóz i rozwozimy. Jeden ciągnik potrzebny, a do obornika to coś musi jeszcze go załadować na rozrzutnik prawda? Dochodzi dodatkowa maszyna, czyli opłaty, naprawy itd, operator żeby wszystko sprawnie szło.

 

Niema sensu dalej ciągnąć tej rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikesz1404    1

No moim zdaniem taka zmodernizowana obora to tylko dla naszego i zwierząt zdrowia. Sam widzę po Sobie, prędzej wspominałem w jakich warunkach my musimy pracować. Rodzice już też nie są młodzi i czują tą robotę w tych warunkach w swoich plecach ostro. Od świtu do późnego wieczora mamy ostry zapieprz..Także ja doświadczam na co dzień, że nie jest łatwa praca w takich warunkach. Więc właśnie dlatego planujemy budowę ,,nowej obory".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikesz1404    1

No rozumiem osoby, które ostro doradzają budowę obory na rusztach. No myślę, że jeśli miałbym dużo większe stado wybrałbym ten system. No ale nie z moim małym stadem (aktualnie 30 krów). Raczej wybierzemy z rodzicami system ściółkowy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolu    3

z mojego doświadczenia wiem ze rozjezdzanie jest czyms wybitnie rzadkim w oborze na ruszcie

 

przez 6 lat w nowej oborze rozjechała sie jedna sztuka co statystycznie jest nieistotne.

 

Juz nie wiem jak mam pisac i jak Wam liczyć żebyście przejrzeli na oczy. Po co Wam ta słoma? niech ktos poda mi argument ekonomiczny poza niczym popartym mowieniu o lepszym stanie zdrowia krow.

Słyszałem opinię, że na słabe gleby nie nadaje się tylko gnojowica - ponoć spada jej żyzność, ja sam myślę, że są na to sposoby, ale może jakiś praktyk odniesie się do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7891Firefox    53

no nie wiem, czytałam jakiś czas temu o tym w poradniku rolniczym, gnojowica ma to do siebie że szybciej zakwasza glebę niż normalny obornik, zawiera mniej masy organicznej, a więc mniej humusu w glebie przybędzie. ale lepiej na łąki się nadaje niż na pole.

Zauważyłam też pewną zależność, mianowicie kilka lat wstecz znajomy mający obecnie 70 sztuk, kupił pole, szczery piach, jak lepiej słonko latem przygrzało to kukurydzy liście skręcało... Zawziął się i co roku na grubo woził obornik na ten żółty piach, ale to naprawdę grubo, ze w pierw trzeba było talerzówką żeby pługi wzięły. Śmieli się z niego że klasę chce sobie na polu przekwalifikować. Tej jesieni gdy orał tak popatrzyłam i nie znalazłam zółtego piachu... normalna czarna ziemia, a kukurydza też była ładna, taka z 3,5m wysok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRGOJ    19

ktoś na forum ma tez oborę bezściołową, ale wypychają w niej odchody zgarniaki hydrauliczne kilka razy w ciagu dnia. Czy waszym zdaniem zdaje to egzamin, zwłaszcza zimą? Czy da się zrobić frezowaną posadzkę i na niej zamontować zgarniaki (domyślam się, że się da)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demien    1

W jakim systemie lepiej zrobic obore? bedzie miala wymiary 10x 6 na uwiezi czy luzem w przegrodach. Czekam na wasze propozycje. Z gory dzieki, wiem ze duzo jest takich tematow jak moj ale mnie chodzi o budynek konkrtenie o takich wymiarach itp a w tematach podobnych nic nie znalazlem na temat takiego wym. budynku

 

Połączone

Edytowano przez razor275

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzina    0

Dołączam się do pytania bo szukam dobrego rozwiązania do chowu bydła opasowego, bo na razie to mam tylko obórki chlewki i stodołę w której się nie mieszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

Ja praktykuje tak ze co 4 lata kazde pole jest nawiezione obornikiem, i co roku gnojowica.

 

u mnie 50 szt stoii na oborniku.

 

Jesli teraz miałbym stawiac obore to na pewno pelny ruszt, zadne wypychania i inne wynalazki.


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateusz2424
      Kupował ktoś byczki z firmy AK-ROL z Dużej Cerkwicy? Jakieś opinie?
    • Przez Matis36i6
      Witam, na początku grudnia zakupilem cieleta  (około 80-100 kg) po ostrych zapalaniech jakoś udało nam sie mniej więcej je wyleczyć  (dodam że wszystkie 14 sztuk prędzej czy później zachorowało). Cieleta znajdowały sie w całkowicie innym budynku gosp. A problem polega na tym że byki które mają po około 200 kg zaczely chorować z podobnymi zaburzeniami tj.suchy kaszel przyspieszony oddech, brak apetytu. Czy to możliwe żeby zarazily się od młodych,  czy to może zmarzmieta kiszonka z qq? Albo zbyt ciepło w oborze i różnice temperatur?  Proszę o pomoc bo jeżdżę po zastrzyki co drugi dzień a to nie daję zadawalajacych efektów. 
    • Przez Kondzio342
      Witam. Koledzy ma ktos na miar na sprawdzonego handlarza cielat. Interesuja mnie mięsne najlepiej czerwone i tylko polskie. Ktos kogos ma sprawdzonego. Jakis kontakt?????
    • Przez mateo30
      Witam serdecznie,za jakiś czas przechodzę na bydło opasowe tj. byki na początek z 40sztuk i stopniowo zwiększać do 60 sztuk bo na tyle tylko pozwala areał  i chciałbym od was sie dowiedzieć skąd brać byczki tak w wadze 70-90kg za rozsądne ceny oraz chciałbym sie dowiedzieć czy np dla byczków 100kg jak i 400+ taka sama śruta ? Oraz jakie wy stosujecie śrute jakie proporcje ? 
    • Gość
      Przez Gość
      Witam wszystkich . Nie znalazłem podobnego tematu na forum . Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was probowal opasu byków na samej kiszonce z kukurydzy oraz sianokiszonce i sianie . Byki urosną na tym ??? Wydaje mi się że zależec mogło by to od rasy .. że np. dana rasa lepiej wykorzystuje pasze objętościowe. I jak taki system sprawdza się w żywieniu mamek ???
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj